Klony Marantza

matimumi · 11 Marca 2015

Mógłby ktoś wyrazić swoje opinie o klonach Marantza takich jak Philips DFA888 uwazany za klon PM75 chociaż wygląda inaczej. Jest tez DFA 980 który wygląda identycznie jak PM75. Jest też Philips FA960 klon Marantza PM 80/Grundiga A9000.

Pozdrawiam

Mateusz

Kluby · 11 Marca 2015

Ja mogę powiedzieć z grubsza o różnicach między Fine Arts a-9000 vs Philips fa-960 vs Marantz pm-80.

Widać na gołe oko różnice w budowie, tzn. Fine Arts jest najbardziej potężny, radiatory miedziane, wielkie radiatory przy końcówkach, wykręcona duża moc. Ogólnie mówiąc "na bogato".

Philips fa-960 - inne trafo i płytka zasilacza; brak radiatora na STK, są za to w innych istotnych miejscach. Ogólnie troszkę słabszy i biedniej wykonany. Przede wszystkim zredukowano ilość płytek buforów wejść. Dziś okazuję się przyjemniejszy do użytkowania od A9000, bo trafo ma możliwość zmienienia napięcia, i dzięki delikatnej różnicy w mocy, nie palą się tak często...

Marantz PM80- To sprzęt dobrze wyliczony, chyba mniej problemowy od A-9000. Ja miło wspominam tylko PM-80 mkII, bo PM-80 miałem niezłego trupka.

Brzmieniowo, najlepiej zagrał A9000.

Ale patrząc na cena/jakość/niezawodność to wybieram stanowczo Philipsa! Niestety obecnie są chore ceny za nie. Wcześniej kupowało się w oryginale na max 450zł.

Dodam od siebie, że po tych wzmacniaczach wole unikać sprzętów z STK3102 i podobnych, bo tak naprawdę nie ma żadnych firmowych czy tym bardziej oryginalnych tych układów obecnie produkowanych. Ani STK3102III, ani STK3152III, a już na pewno nie STK3102IV, którego to uwielbiają podrabiać dziś...

Niestety tylko na STK3102IV w oryginale ten sprzęt gra naprawdę uroczo... - mówię tu głównie o A-9000.