Skocz do zawartości
IGNORED

Jakie kable są dziś podrabiane i których ewentualnie unikać?


MusicAngel

Rekomendowane odpowiedzi

A, może ktoś chce się pozbyć jakiegoś IC od 1.5m lub XLR od 0.50cm, powyżej 1000zł? W razie propozycji proszę na PW.

Nie bądź taki pewien. Nie wszystko zostało odkryte i wyjaśnione.

Jeśli wiedza jest jeszcze częściowo niepoznana, to na podstawie czego oni robią te topowe sieciówki?

Quadral Signum 90, Denon DRA-800H

Odnośnie kabli to wszystko zależne jest od tego jaki system posiadamy. Występują wzmacniacze, do których nawet jak byśmy wpięli kabel za pierdylion PLN różnicy nie odczujemy. Są też takie przy których zmiana kabla ma wpływ na brzmienie. W tym przypadku nie ważne jest za ile ten kabel, tylko co daje w brzmieniu. Nie zawsze drożej znaczy lepiej w danym systemie. Tu liczy się dopasowanie. Kolejna sprawa to taka, ile dany system jest wstanie oddać ze swojego brzmienia. Odnosi się to do kabli głośnikowych. Jeśli kabel może przesłać więcej jak jest przez niego przepuszczane to czy zastosujemy kolejne kable za pierdylion PLN czy zwykłe za 10zł będzie to grało tak samo. Sytuacja się odwraca gdy przewód ogranicza nam możliwości sprzętu. Tu też należy dobrać okablowanie adekwatne do potrzeb sprzętowych i naszych. Analogicznie ma się to do interkonektów, listw zasilających itd...

Kiedyś też wydawało mi się, że kable nie mają znaczenia, bo nie da się tego wytłumaczyć logicznie. Może się nie da wytłumaczyć ale prawda jest taka, że kable maja wpływ na brzmienie. Dlaczego tak jest? Nie mam bladego pojęcia.... Może kiedyś ktoś to wyjaśni....

Są też takie przy których zmiana kabla ma wpływ na brzmienie.

ok chce poznać zasade dlaczego tak jest. A jakos wszyscy milcza. Co powoduje że w tych niektorych systemach kabel ma znaczenie.

ale prawda jest taka, że kable maja wpływ na brzmienie. Dlaczego tak jest? Nie mam bladego pojęcia.... Może kiedyś ktoś to wyjaśni....

Hmm nie sprzeczam się. Po prostu szukam wyjasnien. A chetnych do pozyczenia sieciówki brak.

ok chce poznać zasade dlaczego tak jest. A jakos wszyscy milcza. Co powoduje że w tych niektorych systemach kabel ma znaczenie.

 

Mózg odbiorcy. Przejrzyj sobie filmik

Jeżeli po pierwszym teście będziesz miał ręce rozjechane góra-dół, to wysoce prawdopodobne jest, że zmiana kabli będzie powodować słyszalne zmiany. Nie jest to żaden zarzut w stronę "słyszących", po prostu niektórzy są podatni na sugestie, inni mniej, taki urok rodzaju ludzkiego. Jak będziesz miał ręce równo, to możesz wydawać nadmiar kasy na inne hobby.

Panowie przeczytajcie o czym jest temat , chyba że chcecie go rozpieprzyć , to zaraz wyląduje na bocznicy

Przeproszamy .... Juz wracamy do tematu. Ja uważam że kabli sie nie podrabia no bo i po co. I w jaki sposób miało by się to dziać? Przeciez te kable i tak sa robione w chinach. Troche mi się tu przypomina temat kiedy apple kdryło że w chinach jest sklep Ispto który nie jest ich tylk oz podróbkami. ale uznali że nie beda robić z tego chryji bo nie przeniosa fabryki do USA a strata jest znikoma. Czy to znaczy że ludzie kupujacy tam produk kupowali gorszy? Nie.

Przeciez te kable i tak sa robione w chinach.

I tu się z kolegą zgodzę w 100% :) Nikt nie piep.... się z podrabianiem kabli które kosztują jakieś kosmiczne pieniądze bo rynek na tego typu dodatki nie jest tak chłonny ani tak duży jak na telefony komórkowe, czy tablety. Rynek drogich kabli audio to jakiś promil w gospodarce światowej. Jaki miało by sens inwestowanie w drogie maszyny które będą imitować skomplikowane sploty, wiązać je w wymyślne kombinacje, układać, izolować jakimiś trudnymi do wykonania technikami. Po co to ? Żeby kilku (mówię tu w skali globalnej) napalonych na audio hobbystów kupiło sobie po parę metrów przewodu?

Moim zdaniem prawda jest taka że te dojechane cenowo i te całkiem tanie kable robią chińskie fabryki a to co ląduje na Aliexpressie to ten sam towar tylko w normalnej uczciwej cenie.

niestety nie macie racji!

miałem kilka kabli Audioquest i Siltech z ebay lub aliexprs-poza wizualnym podobieństwem,reszta czyli przewodnik,wtyki,techniki połączeń była inna.

Moim zdaniem prawda jest taka że te dojechane cenowo i te całkiem tanie kable robią chińskie fabryki a to co ląduje na Aliexpressie to ten sam towar tylko w normalnej uczciwej cenie.

 

Taak. A świstak zawijał je w sreberka.

 

Podrabia się wszystko. Nawet tranzystory które u nas w sklepie kosztują 1,50 zeta.

Jak tylko są na to klienci, a jak widać na kable audio jest jednak sporo klientów, to podrabia się na potęgę. Wystarczy do wyszukiwarki wpisać hasło "audio cable fake" albo od razu markę (np. Siltech, Audioquest, Furutech itp - fake) i można sobie poczytać. Tutaj próbka.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Tranzystory podrobione kupiłem , paliły sie zaraz po wymianie we wzmacniaczu. Z przewodami Taralabs połaczeniowymi i głośnikowymi z Chin miałem do czynienia i to całkiem dobre kable tak że nie wiem czy to podróbki czy po prostu robią je w Chinach jak wszystko. Podobnie było z sieciowym Cardasem made in usa , nie unikał bym ich.

W trakcie usuwania konta.

Tranzystory podrobione kupiłem , paliły sie zaraz po wymianie we wzmacniaczu. Z przewodami Taralabs połaczeniowymi i głośnikowymi z Chin miałem do czynienia i to całkiem dobre kable tak że nie wiem czy to podróbki czy po prostu robią je w Chinach jak wszystko. Podobnie było z sieciowym Cardasem made in usa , nie unikał bym ich.

A ja miałem w ręce Cardasa który miał mieć emaliowane druty, a nie miał (chiński). Oglądałem Furutecha FA220, który w porównaniu do mojego (z PCX) miał inną - tylko podobną - izolację zewnętrzną, innego koloru napisy, inną bawełnę w oplocie a druty pod izolacją były zaśniedziałe. Oglądałem podróbki wtyczek Oyaide. Oryginalne nie reagują na magnes neodymowy, podróbki łapie zwykły magnes. W podróbkach złota jest tyle co kot napłakał, oryginał ma tego złota całkiem sporo (drapaliśmy od strony śrub).

 

Trzeba tak na chłodno się zastanowić jaka firma pozwoli, żeby ich produkty zostały wypuszczone po zaniżonych cenach. Przecież każda szanująca się firma nie dopuści do tego, żeby z fabryki wyszedł bocznymi drzwiami ich produkt. Problem jest inny. W Chinach nie ma prawa autorskiego i patentowego. A przynajmniej takowe nie obowiązują. Podrabiać można wszystko. I wszystko się podrabia. jedne produkty lepiej inne gorzej. Niektóre bardzo dobrze

Nie przeczę, że te kable nie grają. Podróbka AQ grała bardzo fajnie. Tara może też.

 

Może opiszę ciekawy przypadek. Jedna z polskich firm dostarczała do sieci marketów DIY swój produkt. Inna firma która dostarczała (dostawca wielu produktów) wysłała ten produkt do Chin z zapytaniem czy mogę zrobić coś podobnego i w jakiej cenie. Otrzymali od nich produkt praktycznie identyczny ( polski miał skazę bo forma już padała i w Chinach tą skazę skopiowali!!!) tylko w niższej cenie. I co? Da się. Pewnie że się da.

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

Tranzystory podrobione kupiłem , paliły sie zaraz po wymianie we wzmacniaczu. Z przewodami Taralabs połaczeniowymi i głośnikowymi z Chin miałem do czynienia i to całkiem dobre kable tak że nie wiem czy to podróbki czy po prostu robią je w Chinach jak wszystko. Podobnie było z sieciowym Cardasem made in usa , nie unikał bym ich.

Właśnie dobrze to ująłeś "nie unikał bym ich". Otóż i ja mogę przytocvzyć podobny przykład. Miałem okazje testować w moim systemie IC Kimber KCAG z Aliexpressu. Polska cena to kosmiczne 4399 zł np tu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) u chińczyka niecałe 400zł. Kabel z wyglądu przypomina oryginał. Oryginał który widziałem tylko na zdjęciach ponieważ nie miałem w ręku takiego kabla kupionego w oficjalnym kanale dystrybucji. No ale do rzeczy, ten chiński Kimber podpiąłem do swojego systemu i porównałem go z wypożyczonymi kablami w cenie około 2000zł a konkretnie z Chord ANTHEM i VAN DEN HUL MC-GOLD HYBRID. Konkluzja to chiński Kimber KCAG za nie całe 400 zł poradził sobie z tymi kablami a przynajmniej nie grał od nich gorzej. Nie wiem czy ten Kimber to podróbka czy oryginał ale jeżeli kabel za niecałe 400 zł potrafi grać co najmniej tak dobrze jak przewody za 2000 zł to dla mnie może go robić brudny chińczyk nawet z maty ryżowej.

No oczywiście teraz pewnie posypią się zarzuty że nie słyszę albo że system ma do d.. lub że piszę herezje. Nic prostszego zaryzykujcie i zamówcie sobie z Aliexpresu coś za 200-300 zł to nie majątek i sprawdźcie to samemu a potem krytykujcie lub przyznajcie mi rację.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konkluzja to chiński Kimber KCAG za nie całe 400 zł poradził sobie z tymi kablami a przynajmniej nie grał od nich gorzej. Nie wiem czy ten Kimber to podróbka czy oryginał ale jeżeli kabel za niecałe 400 zł potrafi grać co najmniej tak dobrze jak przewody za 2000 zł to dla mnie może go robić brudny chińczyk nawet z maty ryżowej.

 

Bardzo zdrowe podejście. Tak jak napisałem. Chińczycy też potrafią zrobić bardzo dobrze. Sam mam parę ich produktów i jestem z nich zadowolony, ale świadomy, że to nie są oryginały.

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.