Skocz do zawartości
IGNORED

Komu nie podoba się polskość Polski ?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Jakież wysokolatającedywagacje aż dech zapiera.

A wszystkie one, to wynik czyjegoś zamysłu i jego realizacji.

Dosłownie, Ktoś chciał byście wyjechali, chciał, byście mieli taki światopogląd. I komu jak komu, ale podobnej treści refleksja, jest wam zakazana i pozbawiona możliwości pojawienia się w waszych głowach i zawartych w niej mózgach.

Jesteście tylko robaczkami popychanymi kijem.

 

52 minutes ago, Uchatek said:

 

 

Teraz pewnie mnie zbanujesz albo 3 punkty wlepisz za brak zgodnosci mojego zdania z Twoim pod pozorem trolowania.

Nie zbanuję Cię ani nie dam punktów, bo trzymam się zasady nie-moderowania wątków w których sam biorę udział jako dyskutant. Składam na bok szarżę poselską, możesz mi jako prywatnemu odpowiedzieć. Przetłumacz to ostatnie zdanie dobrze na angielski, najlepiej w formie podobnego odniesienia do czegoś z ichniej literatury. Ja nie umiem.

Wracając do sprawy, spróbuj wygłosić jakąś tezę jak rasowy angielski lord - akcent, zwięzłość itd. Gdybyś umiał choć docenić, nie napisałbyś powyższych postów. Stąd też wiem mniej więcej w jakich kręgach się obracasz - u nich pewne kody językowe służą rozpoznawaniu klasy społecznej.

A odnośnie wejścia w coś bardziej w zasięgu, a więc irlandzką kulturę pub'ową - spisz ze słuchu i przetłumacz z detalami i przypisami taką sztandarową piosenkę "Finnegan's Wake".

Sorry za trochę zbyt ostry ton, ale widziałem już tylu Polaków, którym się wydawało, że umieli i robili z siebie błaznów, że jestem trochę przewrażliwiony.

4 minuty temu, kazik-t napisał:

Jesteście tylko robaczkami popychanymi kijem.

Sam jesteś robaczkiem, a my po prostu robimy to, co w danej sytuacji chcemy. Ja, Uchatek, Misiomor i... choć różne mamy poglądy.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

10 minut temu, kazik-t napisał:

Pisałem o zakazie braku refleksji.

Wszyscy dzielimy się tu swoimi refleksjami, a Ty kolejny wątek zaśmiecasz bzdurzeniem.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

14 minut temu, kazik-t napisał:

Ale skąd ty to możesz wiedzieć ?

A co mnie to obchodzi? Mam możliwość to jeżdżę po świecie. To "wypier...lać" do Ciebie trafiło, bo na przekór siedzisz. Żeby nie było, że "wypier...liłeś", bo Ci "wypie...lać" kazano. Umysł ograniczony. 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

PS. Ja rozumiem, że w tej chwili na zachodzie (powiedzmy że tym anglojęzycznym), polityczna poprawność zmniejszyła nieco znaczenie "ksenofobicznych" kodów kulturowych i posady nawet z obszaru tamtejszej klasy średniej-wyższej są dostępne dla imigrantów, niekoniecznie nawet swobodnie poruszających się w tamtejszym kanonie człowieka z odpowiedniej klasy (co jest niemożliwe bez edukacji od małego). I jak ktoś jest ogarnięty, oraz wykona jakiś wysiłek, może awansować i się utrzymać - za co szacunek dla wszystkich, którym się to udaje. Otwartość i merytokracja - oni mają teraz fazę na to, nawet do przesady.

Jednak to jest tylko planowanie na dobrą pogodę, większy kryzys może jak najbardziej przynieść powrót do nieco bardziej zamkniętego systemu wyłaniania hierarchii. I wtedy "euro-migranci" będą pierwsi do zwolnień. Przykładowo Anglosasi tyle stracili na globalizacji (głównie w technologii na rzecz Chin) że protekcjonizm przybiera u nich na sile.

Dlatego dobrze jest jednak dbać o swój kraj pochodzenia, żeby w razie czego mieć wartą cokolwiek alternatywę.

1 hour ago, szymon1977 said:

Niby racja... ale tylko niby. Bo szkoda tracić czas, żeby realizować się przy pomocy Lexusa zamiast Forda. Chyba, że dla kogoś Lexus zamiast Forda jest elementem realizowania się. Współczuję. 

Jestem w UK, mam "Forda" i 138godz tygodniowo dla siebie. Guzik mnie obchodzą "Lexusy" kumpli. 

Ja sie za pomoca auta nie realizuje. Dojezdzam nim do pracy codziennie i wole to robic Lexusem w ktorym mam zapewniony odpowiedni komfort na ktory pracuje.

Nie wiem ile Ty godzin pracujesz dziennie jak tygodniowo dla siebie masz tylko 138. Ja pracuje 39 i zostaje mi 297 dla mnie. Moze powinienes zmienic prace.

25 minutes ago, misiomor said:

 

Jednak to jest tylko planowanie na dobrą pogodę, większy kryzys może jak najbardziej przynieść powrót do nieco bardziej zamkniętego systemu wyłaniania hierarchii. I wtedy "euro-migranci" będą pierwsi do zwolnień. Przykładowo Anglosasi tyle stracili na globalizacji (głównie w technologii na rzecz Chin) że protekcjonizm przybiera u nich na sile.

 

W Irlandii jest inna zasada, nie zwalnia sie w pierwszej kolejnosci obcokrajowcow, tylko tych ktorzy jako ostatni podjeli prace.

"Last in, first out" 

 

Gość

(Konto usunięte)

"A co mnie to obchodzi? Mam możliwość to jeżdżę po świecie."....

dokładnie tak miało być i tak jest.

Tacy jak ty, byli zbędni i taki jest wasz status i teraz.

To, co uważasz jest bez znaczenia a im bardziej plujesz na lewo i prawo, tym lepiej dla tych, którzy popychają ciebie kijem.

Dymając na tzw zachodzie, jesteś nikim.

1 hour ago, misiomor said:

Nie zbanuję Cię ani nie dam punktów, bo trzymam się zasady nie-moderowania wątków w których sam biorę udział jako dyskutant. Składam na bok szarżę poselską, możesz mi jako prywatnemu odpowiedzieć. Przetłumacz to ostatnie zdanie dobrze na angielski, najlepiej w formie podobnego odniesienia do czegoś z ichniej literatury. Ja nie umiem.

Wracając do sprawy, spróbuj wygłosić jakąś tezę jak rasowy angielski lord - akcent, zwięzłość itd. Gdybyś umiał choć docenić, nie napisałbyś powyższych postów. Stąd też wiem mniej więcej w jakich kręgach się obracasz - u nich pewne kody językowe służą rozpoznawaniu klasy społecznej.

A odnośnie wejścia w coś bardziej w zasięgu, a więc irlandzką kulturę pub'ową - spisz ze słuchu i przetłumacz z detalami i przypisami taką sztandarową piosenkę "Finnegan's Wake".

Sorry za trochę zbyt ostry ton, ale widziałem już tylu Polaków, którym się wydawało, że umieli i robili z siebie błaznów, że jestem trochę przewrażliwiony.

Nie bede wyglaszal zadnych tez lordowskich bo lordem nie jestem ani nie interesuje mnie ten belkot. 

Po co mam probowac byc kims kim nie bylem, nie jestem i nigdy nie bede. Nie o to w zyciu chodzi. To czy sie wkrecisz w dana grupe spoleczna zalezy od Twojego poziomu inteligencji, kultury osobistej, wiedzy i umiejetnosci komunikacji a takze zainteresowan. Jezyk z czasem sam przychodzi sam.

 

6 minutes ago, kazik-t said:

"A co mnie to obchodzi? Mam możliwość to jeżdżę po świecie."....

dokładnie tak miało być i tak jest.

Tacy jak ty, byli zbędni i taki jest wasz status i teraz.

To, co uważasz jest bez znaczenia a im bardziej plujesz na lewo i prawo, tym lepiej dla tych, którzy popychają ciebie kijem.

Dymając na tzw zachodzie, jesteś nikim.

Dymajac? To Wy tam dymacie i to na dodatek za polowe wynagrodzenia ktore jest przyznawane za ta sama prace na zachodzie. I kto tu jest kijem popychany. Tutaj minimalna placa wynosi 9.80 euro na godzine czyli jakies 1600 euro na miesiac, czyli jakies 6000pln. Teraz mi powiedz przez kogo w PL trzeba byc popychanym zeby tyle dostac? Ile lat sie trzeba uczyc zeby tyle zarobic? 

To jest minimalna. Normalnie zarabiaja ludzie po 13-14 euro za godzine, bez zadnego problemu.

25 minutes ago, Uchatek said:

W Irlandii jest inna zasada, nie zwalnia sie w pierwszej kolejnosci obcokrajowcow, tylko tych ktorzy jako ostatni podjeli prace.

"Last in, first out"

Jest. Pytanie co będzie w przyszłości.

Przykład kraju (częściowo) anglosaskiego, bardzo politycznie poprawnego i zachęcającego imigrantów do przyjazdu - Kanada. Przebiwszy się przez propagandę raptem dostrzegamy, że dostęp do wielu zawodów dla imigranta jest utrudniony do niemożliwości. W zawodach regulowanych, takich jak lekarz czy inżynier z pieczątką (np. elektryk), nostryfikacja dyplomu z zewnątrz jest tak trudna, że łatwiej jest zrobić studia od zera. Przy czym ich standardy leczenia są pod stadem psów, bo ci lepsi z kanadyjskim dyplomem uciekają do USA, gdzie są lepsze płace.  Ale jednak pilnują wyłączności dla swoich.

Irlandia jest o tyle przypadkiem szczególnym, że oni nie mają historii rozwoju na własnych zasadach, są krajem post-kolonialnym, z dopiero formującą się elitą (co zwykle zabiera 200 lat), a całe ich obecne bogactwo pochodzi ze statusu przedstawicieli USA (gdzie mają lojalną wobec poprzedniego kraju diasporę oraz wspólnotę języka) na UE i stąd ich obecny hurra-optymizm dla otwartości itd. Tym niemniej jak UE się zawali (a to nie zależy od nich w istotnym stopniu), lepiej nie myśleć co tam będzie. Albo wystąpią o status stanu USA albo będą mieli kolejny głód. W każdym razie bardzo szybko sobie przypomną kto jest swój, a kto nie.

Oczywiście to nie musi się sprawdzić, jednak ja bym nie odcinał się tak bardzo mentalnie od Polski. Awaryjne lądowiska się przydają.

13 minutes ago, Uchatek said:

To czy sie wkrecisz w dana grupe spoleczna zalezy od Twojego poziomu inteligencji, kultury osobistej, wiedzy i umiejetnosci komunikacji a takze zainteresowan. Jezyk z czasem sam przychodzi sam.

Nigdy nie przyjdzie na poziomie pozwalającym na erudycję i pełną swobodę. Takie tezy tylko pokazują, że nie ogarniasz treści zadania, o rozwiązaniu nie wspominając.

5 minutes ago, misiomor said:

 

Nigdy nie przyjdzie na poziomie pozwalającym na erudycję i pełną swobodę. Takie tezy tylko pokazują, że nie ogarniasz treści zadania, o rozwiązaniu nie wspominając.

Juz Ci tlumaczylem ze nigdy jako swiezak nie bwdziesz ogarnial wszystkiego, ale jezeli jestes kumaty i zdeterminowany to z czasem dasz rade. Dziecko zanim sie nauczy chodzic to tez kilka razy glebe zaliczy, ale czy to oznacza ze do konca zycia ma siedziec?

4 minutes ago, kazik-t said:

Prostaczkowie za większą kasę zrobią wiele.....

jest, jak miało być.

 

 

A frajery beda sie dawac dymac za mniejsza.

1 minute ago, kazik-t said:

"A frajery beda sie dawac dymac za mniejsza."

 

I to, by było na tyle.

No tak. Robisz to samo tylko ze za mniejsze pieniadze, to jak to nazwac.

Robisz to z milosci do swojego kraju?

Ideologią ani "polskością" nikt się nie nażre. Każdy ma prawo organizować sobie życie tak, jak sam zapragnie. I nie wszystkim musi się to podobać. Nie ma to nic wspólnego z patriotyzmem pojmowanym jako przywiązanie do pracy na "pańskiej ziemi".

Świat się zmienił od czasów średniowiecza. Niestety pracować dalej trzeba, by żyć ale można sobie wybrać miejsce pracy, by za nią dostawać jak najlepszą płacę. 

 

1 minute ago, jar1 said:

Ideologią ani "polskością" nikt się nie nażre. Każdy ma prawo organizować sobie życie tak, jak sam zapragnie. I nie wszystkim musi się to podobać. Nie ma to nic wspólnego z patriotyzmem pojmowanym jako przywiązanie do pracy na "pańskiej ziemi".

Świat się zmienił od czasów średniowiecza. Niestety pracować dalej trzeba, by żyć ale można sobie wybrać miejsce pracy, by za nią dostawać jak najlepszą płacę. 

 

Dokladnie.

Godzinę temu, Uchatek napisał:

Nie wiem ile Ty godzin pracujesz dziennie jak tygodniowo dla siebie masz tylko 138. Ja pracuje 39 i zostaje mi 297 dla mnie. Moze powinienes zmienic prace.

Policzmy:

7 dni x 24 godz dziennie =168 godz w tygodniu

168 godz w tygodniu - 138 godz dla siebie = 30 godz tygodniowo pracy

297 + 39 = co Ty policzyłeś?

-----

51 minut temu, misiomor napisał:

Jest. Pytanie co będzie w przyszłości.

Mnie to mało obchodzi. Ja nie jestem UK zafascynowany, ani emocjonalnie przywiązany. Będzie kicha, to dalej w świat pojadę. 

-----

Godzinę temu, kazik-t napisał:

Dymając na tzw zachodzie... 

Dymając jesteś tym samym w PL co na zachodzie. BTW Ja nie dymam.

Godzinę temu, kazik-t napisał:

...popychają ciebie... 

Przypomnę, mnie nikt nie popychał.

Godzinę temu, kazik-t napisał:

...

50 minut temu, misiomor napisał:

 

plujesz na lewo i prawo...

Zacytuj moje "plucie".

Godzinę temu, kazik-t napisał:

Tacy jak ty, byli zbędni... 

Ekonomia bez najniższej klasy społecznej?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Porządki na świecie potrafią zmieniać się szybko. Fritz Haber z wielkim oddaniem działał na rzecz Niemiec, aż do opracowania gazów bojowych, dużym kosztem osobistym. Za 15 lat został bezceremonialnie wygnany i zmarł jako uchodźca. A wynalezionym przez niego gazem zabito ileś osób z jego bliskiej rodziny.

Z Unią Europejską nawet nie chcą robić obciachu sugerując jej długotrwałość w nazwie.

3 minutes ago, szymon1977 said:

Policzmy:

7 dni x 24 godz dziennie =168 godz w tygodniu

168 godz w tygodniu - 138 godz dla siebie = 30 godz tygodniowo pracy

297 + 39 = co Ty policzyłeś?

-----

 

No faktycznie ?

Ja policzylem ze doba ma 48 godzin ?

Piatek i nic do roboty w pracy, przysypiam.

Nie moge sie juz zimego piwa doczekac ?

14 minut temu, Uchatek napisał:

...policzylem ze doba ma 48 godzin...

Fajnie macie w tej Irlandi, hahaha

40 minut temu, jar1 napisał:

Ideologią ani "polskością" nikt się nie nażre.

Nie do końca. Większość rodaków na emigracji ma co "żreć", dzięki naszym narodowym cechom. Jesteśmy pracowici i samodzielni. Nie wszyscy oczywiście. Ale Ci, co nie są, szybko wylatują. Im pozostaje nadymanie się ideologią. Mamy tu nawet jednego takiego. 

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

12 minutes ago, szymon1977 said:

Fajnie macie w tej Irlandi, hahaha

 

No fajnie ? dlatego ani mysle sie gdzies ruszac.

13 minutes ago, szymon1977 said:

 

Nie do końca. Większość rodaków na emigracji ma co "żreć", dzięki naszym narodowym cechom. Jesteśmy pracowici i samodzielni. Nie wszyscy oczywiście. Ale Ci, co nie są, szybko wylatują. Im pozostaje nadymanie się ideologią.

I zasilkiem od ukochanej ojczyzny.

Teraz, kazik-t napisał:

Czasem jest tak, że chwasty trzeba wyrwać, ale czasem jest i tak, że chwasty same się usuwają....i myślą, że zrobiły to z własnej woli.

Czekamy więc, aż się wyrwiesz.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

1 minute ago, kazik-t said:

Czasem jest tak, że chwasty trzeba wyrwać, ale czasem jest i tak, że chwasty same się usuwają....i myślą, że zrobiły to z własnej woli.

Chwasty zostaly w PL bo sa ciezkie do wyplewienia a na zachod pojechal ten najlepszy towar, ktory jest ceniony, pozadany i odpowiednio wynagradzany.

Ja nie wiem dlaczego Polska sobie to zrobila i pozwolila najlepszym wyjechac zostawiajac w kraju albo dinozaury albo narybek, albo zuli i innych nierobow, ktory nie jest w stanie utrzymac budzetu panstwa. No idiotyzm normalny. Jak odwiedzam rodzicow to widze co w PL zostalo z mojego pokolenia. Sa to albo zule, albo nieroby, albo niedoksztalceni ktorzy zawodowke ukonczyli z wielka bida. I tak jak pietnascie lat temu, dalej siedza i nazekaja ze roboty niema, ze malo placa i sie nie oplaca robic, albo cie o piatke czy dyche atakuja jak cie zobacza bo wiedza ze za granica mieszkasz. Nikogo wiecej tam nie ma. Normalni ludzie siedza na zachodzie, bo tylko tutaj moga dostac sprawiedliwe wynagrodzenie za wykonywana prace a nie jakies ochlapy. 

 

21 minutes ago, szymon1977 said:

Czekamy więc, aż się wyrwiesz.

Do tego trzeba miec jaja a nie klawiature i pokoik u mamy.

39 minut temu, szymon1977 napisał:

Ale Ci, co nie są, szybko wylatują. Im pozostaje nadymanie się ideologią. Mamy tu nawet jednego takiego. 

Niech wraca do kraju, do PiS tam go docenią i odpowiednio wynagrodzą, zwłaszcza jak się okaże że zna dobrze j. angielski.

2 minuty temu, Uchatek napisał:

a na zachod pojechal ten najlepszy towar,

Bez przesady, chwasty też są wśród tych co wyjechali.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.