Problemy z hybrydowym SACD

[Robson]

Nabyłem droga kupna hybrydę SACD "The Dark Side of the Moon". Nie mam odtwarzacza SACD (może kiedyś) ale liczyłem na ciekawe porównanie z wesją remasterowaną na CD. Przybiegłem do domu, włożyłem płytkę do odtwarzacza (Vincent CD-S3) i .... kanał. Odtwarzacz nie zidentyfikował, że coś ma w kieszeni. Po kilku próbach (wysuń - wsuń) i odczekiwaniu po kilka minut raz załapał i nawet udało się coś posłuchać (ale byłem już na tyle wkurzony, że porównania nie były mi w głowie). Spróbowałem jeszcze raz załadować płytkę - i d..a! Co ciekawe CD-S3 czyta mi bez problemu CD-R Audio i zwykłe CD-R (przynajmniej TDK) i nie stwierdziłem, żeby był wybredny jeśli chodzi o nośnik.

Czy ktos miał podobne doświadzcenia z hybrydami SACD/CD ???

 

Pozdrowionka

[lolo]

Nope. Keine gren... tfu... keine probleme. Jaki napęd ma Twój Vincent?

 

Pzdr.

[Robson]

Podaję za procucentem: "Philips-Abspiel-Unit CD7-II mit digitalem Serversystem"

[lolo]

W taki razie to nie powinna być wina odtwarzacza, ale to jeszcze do sprawdzenia. Zobacz proszę co jest napisane na wewnętrznej części płyty od środka (może Sonopress?). I proszę podaj mi numer katalogowy płyty z okładki. Pogrzebię w wolnym czasie może coś znajdę na ten temat.

 

Pzdr.

[Robson]

Z góry dziękuję. Płytka leży w domu - sprawdzę i odpiszę wieczorem.

[lolo]

Wiadomo, że nic nie wiadomo. Nie znalazłem nic, o problemach wincentego z hybrydami, ba nie znalazłem też nic o wincentym. Jeżeli zaś chodzi o ten napęd Philipsa z serwo CD7-II, to trochę za mało danych by coś stwierdzić musiałbym dokładnie wiedzieć który to napęd (1012 a może inny), ale wątpię by wina była po jego stronie. Hybrydy (dual layer) to nowa technologia i niezawsze odtwarzacze sobie z tym radzą. Żeby było śmieszniej to jest dużo raportów o tym jak odtwarzacze SACD Sonyego niechca czytać tej czy innej warstwy hybrydy. Jak coś jeszcze kiedyś znajdę to dam Ci znać. Narazie płytę oprawić w ramki i na ścianę. Good news jest taki, że nakład tej płyty jest prawie wyczerpany i niedługo będzie to rare & colectable item. Znalzłem też info, że Sony utracił prawa do DSOTM i wróciły one do Capitola, co nie wróży reedycji SACD. Podobno też master z którego robiono te płytę poprzednio został uszkodzony przez MoFi (!!!) i ta reedycja nie jest najlepsza jako red book cd. Dużo plotek i nic pewnego.

 

Pzdr.

[maroko]

Witam,

 

Mój Tata ma cd Marantz CD6000 OSE KI. Jakiś czas temu kupił hybrydowe wydania Rolling Stones'ow i niektóre z tych tytułów mu nie grają. Graja bez problemu tylko te które mają certyfikat w środku.

 

Pozdrawiam,

[Gość Robson/lolo]

Żadnych podejrzanych napisów typu "Sonopress" nie stwierdziłem. Numer katalogowy płyty to 7243 582136 2 (podaję, choć widzę, że płytę udało Ci się w międzyczasie namierzyć).

Zrobiłem w międzyczasie truchę eksperymentów - i jednak to chyba napęd. Wpakowałem płytkę do mojej starej miniwieży Technicsa CH-515 (dziś to już chyba zabytek) i ruszyła bez problemu. Tak samo bez problemu było w discmanie Sony. W Vincencie - kicha. Ale znalazłem sposobik (śmieszny ale sprawdzałem kilka razy i działa). Normalnie gdy włożyłem płytę to na wyświetlaczu nie pojawiały się informacje o ścieżkach tylko kreski - tak jakby odtwarzacz nie potrafił odczytać "spisu treści". Ale jeżeli wyłączę i włączę odtwarzacz przy włożonej płycie to natychmiast odczytuje ToC i info pojawia się na wyświetlaczu. Po naciśnięciu "play" muszę chwilę odczekać (kilkanaście sekund do pół minuty albo spróbować "stop" i jeszcze raz "play") i odtwarzanie rusza. Jak raz ruszy to wszystko zaczyna działać normalnie (zmiana ścieżek, pauza, stop i play) to znaczy tak szybko jak zwykle i bez problemów - dopóki nie otworzę szuflady. Po otwarciu szuflady zabawa zaczyna się na nowo.

Dziwne. Szczególnie zaskoczyło mnie to, że napęd sprzed prawie 10 lat z Technicsa poradził sobie bez problemu.

W każdym razie wielkie dzięki za pomoc i informacje.

[zyzio]

Stare, dobre Technicsy... Aż łza się w oku kręci...

[Cuba]

Mam podobny problem jak ty, rowniez wpadla mi ta plytka w rece. Mam CA D500SE i on tez nie radzi sobie z hybrydowymi plytami. Poszedlem wiec do sklepu gdzie kupowalem sprzet i sprzedawca powiedzial mi ze juz kilka osob zglosilo sie z takim problemem i dlatego zatelefonowal on do dystrybutora ktory potwierdzil ze CA D500SE nie radzi sobie z krazkami hybrydowymi. Poszedlem wiec do sklepu gdzie kupilem plytke i na szczescie wymienili mi na inna (nie SACD).

[krzychol]

A ja nie mam żadnych problemów z odtwarzanie "Hybrydowej Ciemnej Strony ..." na Creek CD53 z napędem Philips CDM12. Z tego co wiem wiele napędów na problemy z czytaniem płyt zabezpieczonych przed kopiowaniem znakiem wodnym. Szczerze mówią nie wiem czy ta płyta posiada coś takiego.