Zakup tunera Accuphase T-11 (T-108)

gutekbull · 23 Października 2004

Potrzebuję pilnie (bo rozmowy zaawansowane) waszej opinii.

Od dłuższego czasu przymierzałem się do zakupu dobrego (dźwiękowo ) i trwałego -solidnego tunera.

Złapałem się na tym ,że radia słucham najwięcej i chciałbym ,aby jakość dźwięku przynajmniej się zblżyła do CD.

W ogłoszeniach namierzyłem Accuphase T-11 (ponoć to bliźniacza wersja T-108 tylko bez drewnianych boczków)

Tuner ten był robiony w latach 1990-1998.

Brałem też pod uwagę Magnum Dynalab, ale wchodziłby w rachubę tylko najtańszy M.D-90 (ok.3800zł)

Za tego Accu trzeba by zapłacić 3000zł ??

Ja nawet nie wiem ile kosztuje nowy tuner Accu- nie mogę znaleźć cen w necie

koni · 23 Października 2004

Accuphase T-108 - znajomy nabyl taki model w USA za 1500$ (uzywany, lecz w idealnym stanie) - ponoc rewelacyjny tuner - wiem, ze mial wczesniej 2 nizsze modele, ciut slabsze.... pare mies. temu na E-buy'u kosztowal takowy 1300 Euro...

**darkul** · 23 Października 2004

>Guciu

Wrzuć temat na DIY.

Marek · 23 Października 2004

Accuphase zapowiada nowy model tunera na 2005 rok !!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wężu · 23 Października 2004

gutek, zdradziłeś MACA ? :-)

[obrazekLUKASZ-193257_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

gutekbull · 23 Października 2004

Nie zdradziłem ,cały czas czekam na zamowioną-nową końcówkę mocy MC 252,

a co do tunerów ,słyszałem ,że Accuphase robi najlepsze na świecie, że jest to jedyna firma ,która się jeszcze wysila w tej materii ???

wężu · 23 Października 2004

ja słyszałem że Accuphase to robi wszystko najlepsze na świecie :-)

Pytanie czy lepiej zagra Accuphase czy inny chyba nie jest najważniejsze.

Tuner raczej powinien sprawiać frajde i cieszyć oko. Taki MAC a'la retro to jest coś jak już tyle płacić.

Zdradź jeszcze co takiego jest w krajowym eterze, że warto wydać tyle na radio :-)

gutekbull · 23 Października 2004

Koni = > możesz mnie skontaktować z tym znajomym na prv. ?

gutekbull · 23 Października 2004

Jest parę audycji jazzowych :-) i nie tylko, lubię wieczory z radiem.

Ile można słuchać ciągle tych samych płyt ?

arturw · 23 Października 2004

Ja bym sie skusil na T 11 - cena do przyjecia . Ciekawe jak by zagral przy moim Sony sts 707 es. Dobry jazz i klasyka poznym wieczorem oszczedza mase kasy wydane na plyty.

pawelg · 23 Października 2004

Gutekbull jak nie szkoda Ci szmalu, to pewnie warto bedzie, ALE... za ulamek ceny kupisz tunery ze znacznie lepsza czuloscia i porownywalnym, jesli nie lepszym dzwiekiem - w kolejnosci: Onkyo T-9990, Kenwood KT-6040, Sony ST-SA5ES i 3ES.

Accuphase robi wspaniale wzmacniacze (mam E-307) i CD (nie stac mnie), ale tunery mozna sobie darowac. Porownywalem w Niemczech modele T-109 i 108 z wyzej wymienionymi. Ostatecznie kupilem w Polsce z drugiej reki KT-6040 za 370 zl.

Po za tym przy jakosci nadawania w Polsce, zakup tunera powyzej 200 EUR to czysty masochizm. Lepiej zaoszczedzic i kupic plyty.

**darkul** · 23 Października 2004

Najlepsze lata tunerów to lata 70...80.

Były to solidne sprzety z głaowicami UKF'u opartych na pracy strojonych kondensatorow powietrznych.

Czyli prawie każdy stary tuner markowy bedzie dobry...głównie codzi tutaj o stabilnosc dostrojcza i czulosc wejsciowa.

W radio u nas w kraju wiekrza ilosc audycji muzycznych wieczornych i nocnych jest odtwarzana nazwalbym to jako tak sobie.Sa to audycje z tasmy analogowej ,dat i czasem z cedekow.

Pasmo jest w okolicach 30 do 12500 HZ ...w porywach potrafi dochodzic do 15 kHz.

czy warto wydac 3 kilo ZŁ....skoro mozna miec swietny sprzet za np.200..600 ZŁ z giełdy lub z ebaya?

gutekbull · 23 Października 2004

Przytoczę zdanie StefanaB. z tematu "ŚLICZNE TUNERY"

"Należe do grupy facetów, która uważa, że prawdziwe tunery skonczyly sie w okolicach 84 roku (za wyjątkiem Accuphase). Pojawił sie CD, a tuner przestał być alternatywnym i jednym z dwóch podstawowych żródeł sygnału. Klienci zachwycili sie nową technologią, a firmy ciężar rozwoju t. przesunęły raczej w stronę komfortu obsługi niż dzwięku. Produkcją wysokiej klasy tunerów zajeły sie niestety tylko highendowe firmy niszowe . Pisze niestety, bo rozwój techniki wcz wymaga ogromnych nakładów finansowych. Można zrobić cudowną maszynę, ale ktoś musi dostarczyć technologii. Bez tego tylko pieścisz (przy pomocy coraz droższych elementów) na około to samo. Możliwości tunerów na nastepne lata określiły wielkie firmy.

Apogeum możliwości tunerów to lata 79-83 (80-84).Pojawiły się najdoskonalsze dekodery stereo (np. mój ulubiony TR 7040 kenwooda), zaczeto minimalizowac ilość kondensatorów sprzęgajacych. Głowice i pośrednie juz przed 80 były znakomite .

Wiodące w technologii tunerów były Kenwood i Accuphase. Moze to nie przypadek. A założyli przeciez ludzie z K. Najwięcej w opracowanie nowych podzespołow specjalizowanych do t. włożył Kenwood , jednak na KT-1100 zakończył (w 89 zrobił L-1000T,o ktorym się mówi że jest najbardziej zaawansowanym tunerem technologicznie w historii, ale był to tylko jubileusz firmy). Acu bawiło sie dalej ,zajmując powoli chyba bezkonkurencyjne miejsce.

>gutekbull

,Dlatego pytanie główne (poprzedzone subiektywnym pewnie wstepem) sformułował bym inaczej:

Accuphase , czy Kenwood (L-02T, 917-droższa wersja).

Pozostałe klocki chyba jednak mają zdecydowanie gorszą relacje cena-jakość.

Pozostają dwie możliwości:

1.kategorie bezwzględne-idziemy po najgrubsze Accu

2.wydajemy ok. 700-1000 euro na ł-02T i mamy niewiele gorzej. Robimy mu upgrade, wymieniamy operacyjne, pare kondensatorów i mamy conajmniej podobnie."