Kiedy nowy Magazyn Hi-Fi?

[Profil]

->jozwa

Na okładce zapowiedzi lutowego dodatku widać fotke Jazza SA. Bardzom ciekaw co napisałeś :-))

[inżynier]

Piotr Ryka, 17 Sty 2006, 00:22

 

>Jozwa

>Ale ten lutowy numer to będzie chyba 1/2006, a nie 1/96, co?

>Szkoda, że ukarze się jako dodatek do wrogiej mi gazety.

 

Piotrze, to chyba powinno być "...ukarze MNIE jako dodatek ..." ;))

[jozwa maryn]

Oddech będzie, przynajmniej tak jak ja sobie go wyobrażam. Objętość na razie 24 strony, jeśli interes się sfinansuje będę starał się o więcej. Ostatni numer miał coś ze 76, na razie jest więc 1/3 tego, co dotychczas. Ale jeśli raz na kwartał sprzedaż HFM od tego wzrośnie, a reklamy będą, będzie nas stać na grubszy Magazyn. Ekonomia.

[namelessclub]

jozwa maryn, 16 Sty 2006, 23:26

 

 

>[...]

>W imieniu zespołu redakcyjnego

>Alek Rachwald, redaktor naczelny Magazynu Hi-Fi"

 

Pogratulować!

[jozwa maryn]

2006, oczywiście. A kara nie będzie zbyt sroga. Sądzę, że Piotr będzie mógł bez przykrości wziąć do ręki wrogą gazetę.

[kazik]

A może huczne obchody 15-lecia magazynu? Pasuje jak ulał. Jozwa planujecie cos?

[Piotr Ryka]

jozwa

Nie ugryzie? Na pewno przynajmniej w portmonetkę. Ale w imię forumowej solidarności może nawet na to się zgodzę. W końcu nie takie szczęki mnie gryzły.

[Piotr Ryka]

Inżynierze

Widzę, kolega w tle jednak się czai. A już straciłem nadzieję.

[jozwa maryn]

Piotrze, TAKIE ukąszenie? I to nawet nie w portfel, tylko w portmonetkę...

[Piotr Ryka]

Jozwa

No właśnie. Nic się nie martw, kupię. Tylko napiszcie coś ciekawego.

[BRODA]

Mam pierwsze numery tego magazynu , na tamte czasy był super jako jedyny na rynku , mam nadzieję , że będzie dalej istniał , chociaż .......................... , samo życie .

[kazik]

Kurcze, jozwa ma mnie na czarnej liście i z tego powodu przeoczy taaaaką rocznicę.

[jozwa maryn]

Dlaczego cie mam? Nic nie pamiętam, coś było między nami? Rocznice obejdziemy, jak poczujemy się pewniej, na razie zamierzam we wstępniakach raczyć czytelników cytatami z naszych artykułów sprzed 15 lat, powinno być fajnie.

[kazik]

Właściwie jak pomyśleć, to nowy magazyn mógł świętować rocznicę istnienia co drugi numer - tyle okazji przepadło. To czekam na obchody piętnastki

[jozwa maryn]

Ponieważ wszystko już złożone, zaklepane itd, mogę odrobinę puścić farbę. Dotąd w magazynie publikowało regularnie dwu lukarowców. To się zmienia! Do mnie i guttena przybył jeszcze trzeci kolega, wesprzeć mnie w dziedzinie analogue. Ciekawe, czy rozpoznacie?

[Fr@ntz]

Papamek?

[cynamon]

Zydelek ?

[cynamon]

:-)))

[majo]

trzej panowie (najmniej) do analogue... to jakis audiofilski hamas?!

[jozwa maryn]

Chuck Norris?

[Ironista]

jozwa maryn, 25 Sty 2006, 23:28

 

>Chuck Norris?

 

Ten to ma chociaż fajnie, nie przejmuje się wibracjami silnika, bo gramofon Chucka nie ma silnika. Chuck kopnął raz w talerz z półobrotu i kręci się do tej pory równiutko.

[foxbat]

Chuck nie, on z analogu to tylko swojego kapelusza slucha...

[Ironista]

Broda Chucka czyści winyle lepiej niż myjka Knosti

[foxbat]

To jakas epidemia jest? Chuckofrenia?

[majo]

ba! wystarczy, ze chuck wskaze swoim palcem kabel sieciowy i prad juz jest czysty!

[majo]

wiecej - chuck jest jedynym czlowiekiem na swiecie, ktory moze czyscic swoje analogi metalowa szczotka!

[Ironista]

Organizm Chucka nie bazuje na węglu jak u innych ludzi, bo Chuck jest z winylu.

[oldbeat]

Zbrojonego winylu... a noga Chucka jest wzorcem budowy ramion gramofonowych :-)

[Profil]

->jozwa

Na wstępie, od 2 czy 3 numerów HiFiM pojawia się w dystrybucji na początku miesiąca a nie pod koniec - duży sukces :-)) Stąd też, dziś rano miałem już lekturkę do poczytania w autobusie.

Oczywiście największą moją ciekawość budziła zapowiadana recenzja Jazza SA i ... nie zawiodłem się :-)

To, że gra bdb wiem, bo słysze na codzień i potwierdzam ale najciekawsze jest to, iż mam podobne spostrzeżenie co do budowania sceny, czyli poza linią głośników i własnie dość nisko. Nie słyszałem tego tak bardzo na monitorach bo stały dość wysoko a wylazło dopiero przy podłogówkach.

No i na koniec, czekałem bardziej na opis zestawienia z VA Beethoven, oraz szerzej z Phonar Credo w kontekście rożnic brzmieniowych głośników ale recenzja była oparta chyba w większości na ProAc Studio 100? Pewnie dlatego, że materiał był przygotowany już dawno na potrzeby upadłego HFM, kiedy jeszcze nie było VA w rodzinie:-)))

[Profil]

Od siebie dodałbym jeszcze, że Jazz jest 'czuły' na kable zasilające, z tych które ostatnio testowałem wystarczy zmienić np. Vicka na tańszego Transparenta Plusa i już wyraźnie słychać różnice bez jakiegoś voodoo. Rewelacja zaczęła się dopiero przy TA Ref. i Fadelu Coherence, no ale Fadel dał więcej w połączeniu z Ikemi, stąd też został zamówiony.