Jaki wzmacniacz i CD do ESA Continuum???

[foxymf]

Jak myślicie co podłączyć do Esy Continuum - zależy mi na wzmacniaczu (raczej zintegrowanym) o dużej wydajności prądowej, raczej używanym, do max. 2500 zł i CD do ok. 2000 zł - chciałbym, żeby dźwięk był dość uniwersalny, z ładną średnicą i górą i dobrze kontrolowanym basem, aczkolwiek niezbyt twardym. Pomóżcie - myślałem o Vincencie sv-233, Nadzie c370... może coś innego?

Dzięki za porady

Pozdrowionka!!!

[TOMEK]

Nada sobie daruj, natomiast Vincent, to bardzo dobry pomysł. Do tego CD Rega(używana ok. 2000) i masz elektronike jak sie patrzy.

[Gość foxymf do Tomka]

Dlaczego darować sobie Nad'a - czy masz jakieś specjalne spostrzeżenia wynikające z doświadczeń??? Mógłbyś przybliżyć nieco ten temat?

[foxymf]

Może ktoś jeszcze ma jakieś spostrzeżenia??? Proszę o pomoc...

[Piotr]

Nady z "szarej" serii to nie jest sprzęt przezroczysty i w pełni opanowany a wtedy nie wykorzystasz możliwości ESY Continuum. Proponuję ci Quada - słyszałem takie połączenie i byłem pod ogromnym wrażeniem. Nie ma żadnych wybijających się cech a czujesz się jak na sali koncertowej - po prostu żadnych zniekształceń za to wielka rzetelność.

Sam mam Continuum2 i myślę też o którymś z Kustagonów - może jak minie kryzys w kraju i będzie więcej pieniędzy to umówię się na odsłuch. Z tego co do tej pory się dowiedziałem Kustagony mają bardzo dobre zasilanie - tak jak Quady bo one muszą wysterować firmowe elektrostaty :-)

Wogóle proponuję także próby z zestawami - przedwzmacniacz-biamping. Tylko nie łącz tego jakimiś kablami z "charakterem" kreującym brzmienie. Daj jakieś solidne VdH Wind, Siltechy czy BlackRhodium i to powinno nie popsuć reszty toru.

[TOMEK]

Zucasz sie od razu na głęboką wodę.Skany to bardzo trudne głośniki, a jeszcze trudniej złożyć z nich jest dobrą kolumnę.Czy ESA to potrafi? Nie jestem do końca przekonany.Natomiast Pro Ac lub Sonus Faber, tak.Te pierwsze mają specyficzne brzmienie, i nie każdemu przypadną do gustu, w tym przedziale trzeba wiedzieć czego się chce.

Po drugie Nad jest zbyt słaby pradowo by "pociągnąć" skany i nie chodzi mi o jego moc tylko o zasilanie.

Jeżeli kupisz ESY i Nada, daję głowę,że będziesz nie zadowolony.Zresztą będziesz nie zadowolony tak czy inaczej, jeżeli kupisz żle dobrany sprzęt z tak wysokiej półki.Przecież ty dopiero zaczynasz się tym interesować, najpierw chciałes kolumny za 2 kawałki, potem coś mówiłeś o RLS, a teraz ESA i to jaka.Duży skok jak na 2 tygodnie myślenia.Zeby tylko żona nie wyzuciła cię z domu za źle wydane pieniądze.

Powodzenia.

[mariusz]

NAD C370 słabo wydajny prądowo? Skąd takie informacje? to chyba jakas pomyłka.

[TOMEK]

To nie pomyłka, mówimy o połączeniu Nada z ESĄ, a to nie jest najlepsza kombinacja.

Ktoś wyżej mówił o Kustagonie; faktycznie zajebisty wzmak godny szerokiej uwagi.

[foxymf]

Słuchajcie ja nie mówię, że chcę kupić ESA Continuum i proszę o pomoc w doborze sprzętu. Ja już te kolumny mam - kupiłem je używane za 2500 zł i uważam to za bardzo dobry zakup - proszę tylko o podpowiedzi za jaką elektroniką się oglądać. Tym wszystkim, którzy o tym piszą serdecznie dziękuję za cenne rady - a to że rzucam się na szeroką wodę? Cóz - nie chcę wymieniać systemu za rok czy dwa - chcę żeby to pograło solidnie co najmniej parę lat - czekają mnie naprawdę duże inwestycje za rok, dwa i nie będę miał funduszy na zmiany sprzętu. Tak więc kolumny już są... teraz tylko (albo aż) elektronika...

[kazik]

ten numer - kupię droższy żeby był na kilka lat - nie przechodzi niestety

[TOMEK]

Foxymf, nadal nie uważasz.Przecież ci poleciłem Vincenta i Rege.

[foxymf]

Dzięki Tomek

[jozwa maryn]

Jak juz sie rzeklo, ESA Cont. to bardzo przezroczyste kolumny bez sladu ocieplenia, a jednoczesnie niezbyt latwe do napedzenia. Jak dla mnie wynika z tego ze ladnie zagraja z mocna lampa, albo z mocnym tranzystorem pracujacym w klasie A. Osobiscie chetnie posluchalbym, jak to pracuje z integra VTL - 80 wat z pentody. Natomiast z dziwniejszych zestawien sprobowalbym koncowke mocy Sugdena, o niskiej mocy nominalnej ale jednoczesnie z niewiadomych przyczyn o duzych mozliwosciach w dziedzinie wysterowania kolumn. To moze byc b. ciekawe zestawienie - A21 z Continuum, ale oczywiscie trzeba sprawdzic na ucho, moze sie kompletnie nie udac. Natomiast do Vincenta podchodzilbym o tyle ostroznie, ze to ofensywne stworzenie, i z detaliczna ESA moze byc troche za dobrze. Tez trzeba posluchac.

[foxymf]

tylko gdzie tu posłuchać ich razem w tym naszym kochanym kraju? to chyba niemożliwe

[Robert]

Miałem ESY Continuum dwa lata temu i słuchałem ich z Audiolabem 8000S i niestety popularnym PD7700. Jeżeli chodzi o kontrolę, to Audiolab nie miał żadnych problemów, gorzej

z ciepełkiem, tego tu nie było. Kiedy byłem na etapie szukania wzmacniacza, radzili mi żeby kupić Sugdena A21 lub coś z dużo wyższej półki, ale nie było mnie na to stać. Uważam, że te kolumny wymagają raczej ciepłego źródła i wzmacniacza, chyba że ktoś lubi takie sterylne brzmienie.

/Obecnie gram na ProAC Studio 125/

[jozwa maryn]

No wlasnie, to mialem na mysli. Zestawienie Audiolab (nawet S) i 770 to na pewno nie byla naturalna srednica itd. Taki system powinno sie oswajac miekkimi i lagodnymi kolumnami a nie odwrotnie. Przypominam sobie opis brzmienia jakiegos gramofonu ktory z racji swego "CD-podobnego" brzmienia nie przypadl recenzentowi do gustu. Jedno ze stwierdzen brzmialo: gdyby Audiolab robil gramofony, to wlasnie tak by graly.

[Gość Robson do foxymf]

Jeżeli chce Ci się wyskoczyć do Warszawy to Vincenta i ESĘ sprzedają w HiFi Club na Kopernika 34 (http://www.hificlub.com.pl/)

[Papamek]

Warto spróbować z integrą Exposure 2010 (nowy z pilotem 3350zł). To wzmacniacz bardzo wydajny prądowo. Nie powiedziałbym, że ociepla brzmienie. Odtwarzacz do kompletu jest b.zrównoważony, w opinii użytkowników (forum na stronach producenta) jest super partnerem dla tej integry (podobno lepszym niż Rega Planet). Ale może właśnie Rega doda trochę ciepełka (tak zrozumiałem Twoje intencje) do takiego systemu? Ja odsłuchałem zestawu Exposure i jest rewelacyjny w przestrzeni, szczegółach, dynamice i ogólnej przyjemności słuchania. Przy odsłuchach z moimi głośnikami (Epos ES-14) - bez śladu surowości i ochłodzenia. Chyba tylko trudno będzie znaleźć Exposure i ESA w jednym sklepie.

[Marcin T.]

Ja tu jestem bardzo zdziwiony, jak mozna przedkladac Vincenta ponad NADa. Dla mnie Vincent to zupelne badziewie - gra sucho, twardo, chamsko i bez klimatu, zero tego "czegos", co oferuje np. NAD. Moja rada jest taka, jesli nie chcesz NADa, posluchaj czegos firmy Harman Cardon, odpusc sobie Vincenty, no chyba, ze lubisz, jak jest sucho, twardo i chamsko.

[Gość Robson > Marcin T.]

Którego Vincenta i którego NADa masz na myśli? Wszystkie jak leci?

[jozwa maryn]

A propos Vincenta. Moze i gra tragicznie, moze swietnie, nie sluchalem. Natomiast tutaj, w kraju kwitnacego puddingu, te klocki Vincenta ktore kosztuja w Polsce ok. 3.5 kzl, sa wyceniane na 1000 GBP. Niekomu nawet do glowy by nie przyszlo testowac je z nadem, chyba ze ze srebrna linia. Hi hi, ze sie tak wyraze (zastepujac hiene).

[Gość Harvi do Jozwa Maryna]

Mam takie pytanko ile wogole kosztuja w anglii nady z srebnej serii S300 i S 500

[jozwa maryn]

Zorientuje sie, ostatnio byly jakies zmiany z kompaktem, po dostaniu literki "i" skoczyl w gore jak rakieta.

[Gość Harvi do Jozwa Maryna]

To fakt kompakcik z literka ''i'' w polsce podrozal z 6kzl na 7,8kzl w szwecji natomiast podrozal ''tylko'' o 800 zl

[jozwa maryn]

Zajrzalem do jednego sklepu - S300 1200 GBP, a 500i - 1100 GBP. Wychodzi ze taniej niz w Polsce.

[Harvi]

Dzieki Jozwa pytalem z ciekawosci gdyz posiadam juz CD S 500 (bez ''i'') a na S 300 mam wynegocjowana cene 8,5 kzl ale zakupy niestety musza poczekac do konca roku:(((

[zyzio]

To jeszcze nic-nie zapomnę cen Nad S200-końcówka-2 razy 200w/8ohm-3999 zł z dedykowanym mu przedwzmacniaczem za 1699 zł! w Opalu w centrum handlowym"Geant" w Katowicach przed rokiem... Do dzi żałuję, że nie kupiłem... Nie mam pojęcia dlaczego to tyle tam kosztowało, ale klocki wyglšdały na nowe. Była to okazja nie do powtórzenia. Srebrny hi-endowy Nad w cenie klocków serii C.

[jozwa maryn]

Cud, panie, zaiste. Pewnie jakos im sie przyplatalo, i mysleli ze byle co.

[Gość Marcin T. -> Robson]

Miałem na mysli najtansza integre Vincenta. Nie pamietam symbolu - kosztuje to jednak cos kolo 2300-2500 zl. Sluchalem wtedy chyba 5 wzmacniaczy - Vincent i Marantz wypadly zdecydowanie najslabiej. Najgorszy byl Vincent: sucho, tardo, bezbarwnie, bez sceny dzwiekowej. Sprzet byl niewygrzany - byc moze to lezalo u zrodla problemu. Dzwiek, ktory uslyszalem zniechecil mnie jednak do przeprowadzania jakichkolwiek dalszych odsluchow. W tym przedziale cenowym zdecydowanie najlepiej graly dla mnie NAD C350 i jakis Harman Kardon (nie pamietam symbolu).

[Gość Robson -> Marcin T.]

OK. Dzięki za wyjaśnienie. Zwracam uwagę, że Foxymf rozważał Vincenta SV-233 a to już inna klasa. Dlatego Twoją wypowiedź traktuję jako trochę pochopną i niepotrzebnie zniechęcającą go do posłuchania tego modelu, którego - jak rozumiem - nie znasz.

 

Pozdrawiam