Skocz do zawartości
IGNORED

Czestotliwość odcięcia głosnika 8"


orq

Rekomendowane odpowiedzi

Na pewno są takie 8" a może i 10" które dobrze brzmią przy podziale na 2 k Hz. Pytanie dałem jak te dobrze grajace rozpoznać po papierowych danych i wykresach. Żeby nie kupować kolejnych i nie słuchac każdego, bo to nie jest metoda nadajaca się do wykorzystania.

Kiedy na charakterystyce SPL zmierzonej pod kątem (np. 30 stopni licząc od kąta prostego) jest duży spadek tam gdzie chcesz dzielić (wraz ze wzrostem średnicy membrany, częstotliwość przy której rozpraszanie jest węższe jest coraz niższa) , to w gotowej kolumnie również będzie ta "dziura" którą straszyłem wcześniej. To nie jest dobrze, kiedy te charakterystyki kątowe są kiepskie (najpierw szerokie promieniowanie, później nagle zawężenie, następnie ponownie szersze promieniowanie - to zawężenie, czyli większy spadek SPL pod katem w np. średnich częstotliwościach pasma nazwałem "dziurą")

 

Jaką dziurę mają szerokopasmowe 8" pod kątem ? Jednak grają i mają zwolenników.

Ja gusta pomijam, bo w ten czas "każda potwora znajdzie swego amatora" ... nawet ta obiektywnie paskudnie grająca (czyli np. z SPL rozbujanym na +-9dB).

Kiedy na charakterystyce SPL zmierzonej pod kątem (np. 30 stopni licząc od kąta prostego) jest duży spadek tam gdzie chcesz dzielić (wraz ze wzrostem średnicy membrany, częstotliwość przy której rozpraszanie jest węższe jest coraz niższa) , to w gotowej kolumnie również będzie ta "dziura" którą straszyłem wcześniej. To nie jest dobrze, kiedy te charakterystyki kątowe są kiepskie (najpierw szerokie promieniowanie, później nagle zawężenie, następnie ponownie szersze promieniowanie - to zawężenie, czyli większy spadek SPL pod katem w np. średnich częstotliwościach pasma nazwałem "dziurą")

 

 

Masz na myśli stały spadek SPL pod kątem, czy tylko jakiś dołek dyfrakcyjny lub cos takiego, po którym jest częściowe podniesienie charakterystyki?

 

Druga sprawa, zestawów stereofonicznych nie słucha sie pod katem 30 stopni. Nawet nie pod katem 15 stopni. Zwykle są one ustawione na słuchacza niemal na wprost. Chyba że siedzimy bardzo blisko miedzy nimi.

 

Ten spadek występuje pod katem w każdym głośniku. Spadek pod katem czyli zawężenie promieniowania można dopasować w głośniku wysokotonowym stosując wave guide.

 

Rozumiem tak, że celem jest osiągnięcie równych spadków SPL mierzonych pod kątem z głośnika niskotonowego i wysokotonowego. Wtedy słyszymy osłabienie bez zaburzenia równomierności przebiegu pod kątem. Czyli jest to po to żeby przebieg SPL całego zestawu, był wyrównany w odległości jednego metra jak i na przykład trzech metrów od zestawów.

To znowu nie jest tylko problem wielkości głośnika, bo w w monitorach bliskiego pola stosuje się WG także w połączeniu z mniejszymi głośnikami.

 

I jeszcze taka ciekawostka, jak to jest realizowane w zestawach dookolnych które promieniują do góry i na zwierciadło akustyczne? Chodzi o to jak i czy można uwzględnić ten spadek SPL w strojeniu zwrotnicy?

 

Załóżmy że ten spadek pod katami da się opanować. Ewentualnie jeśli planuje kolumny które będą stały w szerokości od osi np. 75cm a baza będzie na osi w odległości 3m to mogę samolubnie ten spadek pod kątami ignorować, tylko będę miał nierównomierność pod dużym katem odsłuchu.

 

Na co jeszcze zwrócić uwagę?

 

Break up? Zakładają że jest możliwy do wycięcia - jak to ocenić?

 

Wzrost THD? Jeżeli tak, do jakich wartości jest akceptowalny?

 

Może jeszcze inne cechy, jakieś charakterystyczne ukształtowanie przebiegu SPL w zakresie średnich częstotliwości.

ignorowani: jaro_747; ayran

Masz na myśli stały spadek SPL pod kątem, czy tylko jakiś dołek dyfrakcyjny lub cos takiego, po którym jest częściowe podniesienie charakterystyki?

Mam na myśli właśnie taki dołek w środku zakresu, po którym znowu jest podniesienie.

 

Druga sprawa, zestawów stereofonicznych nie słucha sie pod katem 30 stopni. Nawet nie pod katem 15 stopni. Zwykle są one ustawione na słuchacza niemal na wprost. Chyba że siedzimy bardzo blisko miedzy nimi.

Jednak w pomieszczeniu są jakieś odbicia od bocznych ścian. Zapaść w średnicy pod kątem, spowoduje mniejszą ilość średnicy w punkcie odsłuchowym.

I dlatego robi się adaptacje akustyczną bocznych ścian. Nadal twierdze że ten problem dotyczy takze głosników 6".

 

Ta informacja jest bardzo cenna, ale nie jest jedyną cechą pozwalajacą klasyfikowac głosniki 8" pod wzgledem przydatności do filtrowania na wyższych częstotliwościach.

ignorowani: jaro_747; ayran

Jest obok wątek "....idealna ch -ka przenoszenia kolumny"

i już w pierwszym wpisie przykłady graficzne. Teoretycznie "zady i walety" odcięcia itd...

owszem, ale jak to się ma do sprzedawanej i lubianej ( skoro się sprzedaje )

akustycznej kaszany prezentowanej na stronach Audio czy Stereophile.com.

Ciekawe, czy duża część konstruktorów tych wynalazków mocno przejmowała się

tematem "częstotliwość odcięcia...."czy pochodnymi tego zagadnienia ;-))

 

Sorry za offtop....

Pozdrawiam "idealistów" też. R.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Nadal twierdze że ten problem dotyczy takze głosników 6".

Ten problem dotyczy głośników każdej wielkości, bo każda membrana ma częstotliwość powyżej której promieniowanie na boki będzie zawężane. Z tą różnicą, że dla 6" jest to częstotliwość wyższa niż dla 8".

 

owszem, ale jak to się ma do sprzedawanej i lubianej ( skoro się sprzedaje )

akustycznej kaszany

Temat rzeka, dla czego ludzie kupują chłam ... i tyle na ten temat, bo nie jest na temat ;)

 

I dlatego robi się adaptacje akustyczną bocznych ścian.

W praktyce adaptacja akustyczna nie polega na zrobieniu z pokoju komory bezechowej, więc akurat adaptacja akustyczna nie rozwiąże problemu kolumny z "dziurą w SPL pod kątem".

No fajnie- głośnik zaczyna zawężać ch-kę, więc go tniemy i dajemy kolejną "drogę", gdy następny zacznie zawężać, kolejną, i tak powstaje nam kolumna 3drożna. Wszystko ok? Wydaje się, że tak, lecz obecnie producenci często zachowują się nieracjonalnie i zamiast dobierać głośniki do kolumny racjonalnie (średnicą), daje np 3x 13 lub 16 cm plus wysok., tymczasem jakby było np 20/10/wysokot. problem nieskoordynowanego zawężania by nie istniał.

Głośnik z koszem* 16cm (6,3") + wysokotonowy to jeszcze nie problem i można zrobić kolumnę z ładnymi char kierunkowymi przy takich głośnikach. Problemy się zaczynają jak zaczynasz kumplować midwoofer z koszem* 8" (lub większy) + 1" gwizdek. Dla tego przy głośnikach 8"+ lepiej już iść w 3 drogi (np. tak jak podałeś 8"+4"+gwizdek).

 

*- oczywiście liczy się wielkość membrany, a nie kosza, jednak przyjęło się podawać wielkość kosza, a ona orientacyjnie określa wielkość membrany

No oczywiście że dołożenie 3 dróg pozwala uniknąć dylematu czy głośnik 8" nada się do odtwarzania tonów średnich-wysokich czy tylko do średnich-niskich.

Dając na przykład 4"-5" na niskie-średnie i średnie-wysokie częstotliwości mamy z niego szerszy zakres promieniowania.

Tylko że jednocześnie mamy inne problemy związane z aplikacją do trzech dróg zamiast do dwóch.

 

Pytałem po czym poznać że z 8" uzyskamy jeszcze w miarę dobre średnie do 2 k Hz a z innego głośnika tego rozmiaru już tylko do np. 1.5 k Hz. Jeżeli w ogóle można to poznać, bo może po pomiarach sie nie da wiec niepotrzebnie wałkuję temat.

ignorowani: jaro_747; ayran

Pytałem po czym poznać że z 8" uzyskamy jeszcze w miarę dobre średnie do 2 k Hz a z innego głośnika tego rozmiaru już tylko do np. 1.5 k Hz. Jeżeli w ogóle można to poznać, bo może po pomiarach sie nie da wiec niepotrzebnie wałkuję temat.

To znaczy po pomiarach widać choćby tą szerokość promieniowania. Weźmy na przykład SEAS CA18RNX i CA22RNX - są to bardzo podobne konstrukcyjnie głośniki, różniące się praktycznie tylko wielkością - jeden ma kosz 6,93" a drugi 8,66".

 

CA18RNX, czyli głośnik z koszem 176mm/6,93" pod kątem 60st ma spadek do 5dB do częstotliwości 2kHz, natomiast głośnik 22cm/8,66" ma taki sam spadek już przy 1300Hz.

Jak dla mnie to jednak odpowiednio rozdzielczy pomiar SPL i harmonicznych powinien rozstrzygać. Jeżeli mod własny w okolicach 700Hz silnie zaburza przebiegi poszczególnych harmonicznych w tym miejscu, wtedy głośnik jest wooferem do niższych podziałów. Podobnie w przypadku silnego zafalowania lub uskoku na SPL, z którym trudno poradzić sobie filtracją. Chyba że ktoś lubi szerokopasmowe brzmienia, wtedy być może na pierwsze miesce wyjdzie kierunkowość.

Problemy widzę dwa.

 

Mało kto mierzy SPL pod kątem 60 stopni. Jeżeli takie pomiary są robione to pod kątami 15, 30 stopni. Pomiar pod większym kątem jest raczej mało przydatni rzadko pokazywany. W ogóle rzadko pokazywane są pomiary pod kątem.

 

Pomiar z wysoka rozdzielczością SPL i impedancji. To także jest tworzenie fikcji. Mało kiedy takie pomiary są wykonywane i publikowane. Taki pomiar w przypadku całego zestawu głośnikowego byłby już nieporozumieniem.

 

pomiary głośnika bez wygładzania które robiłem najczęściej nie były do niczego przydatne. Wychodził poszarpany grzebień. Nie widziałem żeby takie pomiary zamieszczali producenci.

 

Powiedzcie cos więcej o tym uskoku w okolicach 700 Hz ?

 

Zauważyłem że zwykle uskok jest nieco wyżej tak typowo 800-100 Hz, Co to takiego jest? Czy to od membrany czy to jakaś dyfrakcja na obudowie pomiarowej?

na ile może on podbarwiać częstotliwości do 2000 Hz? Albo jak to ocenić na podstawie głębokości tego dołka? Czy na przykład -6 db to dużo czy jeszcze znośnie?

ignorowani: jaro_747; ayran

To jest od membrany, nie od dyfrakcji w obudowie, zaburzenia widać w pomiarach impedancji free air. Do tego zupełnie nie ma go w twardomembranowcach. Nawet w papierzakach można go stłumić twardszą membraną, kosztem break-up na skraju (ER18RNX vs CA18RNX, czy twardy W18NX i miętki W22NY).

 

Przykładem tego co to robi z harmonicznymi może być Satori MW165DC zmierzony na blogu Zapha. Zabek na impedancji przy 1.2kHz, uskok na SPL przy tej częstotliwości, górka poniżej, dołek powyżej. I do tego 15dB lokalny wzrost drugiej harmonicznej.

 

Głębokość dołka - to niestety zależy od wygładzania i innych niecnych zabiegów na wykresach, więc trudno o dokładne porównania. Co kto lubi - jednemu takie mody nie przeszkadzają, innemu tak, np. mi. Nienawidzę estradówek i dogłaśnianych koncertów, myślę że za sprawą podbarwiania przez mody własne i tuby.

 

PS. Ciekawy jest U18RNX/P - jego miętka membrana ma mod własny bardzo nisko jak na 18cm, a dołek na SPL jest przy 700Hz - w sam raz mógłby się skompensować z dyfrakcyjną górką obudowy 20cm szerokiej na zasadzie zwalczania diabła szatanem. Problem leży niestety w sporej (15dB) zwyżce drugiej harmonicznej na częstotliwości tego modu.

No dobrze, powiedzmy że nie da sie porównac tej górki i dołka bo każdy mierzy inaczej.

 

To może przynajmniej da sie tak głosniki porównac na podstawie wzrostu zawartości harmonicznych w tym zakresie?

ignorowani: jaro_747; ayran

Jeżeli nie ma dużych przekłamań i artefaktów, jest o tyle łatwiej że porównujemy harmoniczne w okolicach modu (objawiającego się ząbkiem na impedancji) z harmonicznymi powyżej i poniżej.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.