IMPERIUM SŁOWIAŃSKIE

[TomekL3]

Słowianie raczej będą przykładem przemiany świadomości, nie technologii, chociaż to drugie wyniknie z pierwszego.

[Jaro_747]

A czemu akurat Słowianie a np. Baskowie?

[TomekL3]

Bo mają potencjał?

[Bezlitosna Niusia]

I, według Szczerbatego - rozpędzić gospodarkę.

 

Najlepiej - na cztery wiatry.

 

 

 

Potrafimy jeszcze ściąć. To fundament innowacyjnej gospodarki według Morawieckiego.

.

[Jaro_747]

Bo mają potencjał?

 

Potencjałem elektrycznym φ w dowolnym punkcie P pola nazywa się stosunek pracy W wykonanej przez siłę elektryczną przy przenoszeniu ładunku q z tego punktu do nieskończoności, do wartości tego ładunku. Jednostką potencjału jest 1 V (wolt) równy 1 J / 1 C (dżulowi na kulomb).

 

Nic tu nie piszą że potencjał jest słowiański. Ani jakikolwiek inny.

[muls]

Bo mają potencjał?

to niech dzieci robiom ze spusciznom.

[TomekL3]

 

Potencjałem elektrycznym φ w dowolnym punkcie P pola nazywa się stosunek pracy W wykonanej przez siłę elektryczną przy przenoszeniu ładunku q z tego punktu do nieskończoności, do wartości tego ładunku. Jednostką potencjału jest 1 V (wolt) równy 1 J / 1 C (dżulowi na kulomb).

 

Nic tu nie piszą że potencjał jest słowiański. Ani jakikolwiek inny.

Mamy spory potencjał energetyczny, zmieniamy rzeczywistość w pozytywnym kierunku, to się właśnie teraz dzieje.

[Jaro_747]

Aha.

[TomekL3]

to niech dzieci robiom ze spusciznom.

muls, kiedyś Cię nawet podziwiałem, teraz się rozdrabniasz. Nie jesteś sobą, i pewnie nawet tego nie wiesz.

 

Aha.

Dokładnie.

[muls]

kiedys to nawet ja sam sie podziwialem ale juz mi przeszlo.Czasy sie zmienily to ja tez..Juz sie nie podziwiam tak ze nie jestes jedyny.

 

muls, kiedyś Cię nawet podziwiałem, teraz się rozdrabniasz. Nie jesteś sobą, i pewnie nawet tego nie wiesz

[TomekL3]

To dobry przekaz muls.

 

Bądź sobą.

[Jaro_747]

Nie słabi cie Tomek od tych banałów?

[TomekL3]

Tyle, że to nie banały, przynajmniej w mojej prawdzie.

[Jaro_747]

Cienka ta twoja prawda. Ale pewnie jesteś z niej dumny.

[modrzew47]

Zobacz to są jednak tsy prawdy?Te góralskie?

 

kiedys to nawet ja sam sie podziwialem ale juz mi przeszlo.Czasy sie zmienily to ja tez..

To przecież niemożliwe jest,chory jezdeś czy co?

[TomekL3]

Powinienem powiedzieć- biedny jaro, ale wytłumaczę jeszcze raz. To że nie przyswajasz danej informacji nie znaczy, że ona nie istnieje. Więcej gdy już ją słyszysz, wiesz o niej, ona już istnieje, również dla Ciebie.

[Jaro_747]

Jeżeli tu czegoś nie przyswajam, to na tej zasadzie na jakiej organizm człowieka nie przyswaja trocin. To, że organizm ich nie przyswaja nie znaczy, że ich nie ma. Są, ale nie ma w nich niczego do przyswojenia. Tak samo jest z twoimi złotymi myślami które są zbiorem banałów pomieszanych z bzdurami. To, że uważasz, że jest inaczej nie czyni ich strawnymi.

 

Pa Tomek!

[TomekL3]

Może inaczej, dla Ciebie informacja, że jesteś dojony z energii na poziomie, nazwijmy astralnym- jest nie do przyjęcia. Dla mnie to codzienność. Nie tylko dla mnie. Tak się dzieje. Im szybciej w to wejdziesz tym szybciej się tego pozbędziesz.

 

Pa Jarku.

[Jaro_747]

No przecież każdy widzi że coś cię doi z energii astralnej. I że to twoja codzienność.

 

A jakbyś sobie taką czapkę z folii zrobił to by nie pomogło? Dla pewności można by uziemić.

[Bezlitosna Niusia]

Może inaczej, dla Ciebie informacja, że jesteś dojony z energii na poziomie, nazwijmy astralnym- jest nie do przyjęcia. Dla mnie to codzienność. Nie tylko dla mnie. Tak się dzieje. Im szybciej w to wejdziesz tym szybciej się tego pozbędziesz.

 

Pa Jarku.

Przeczytałem po ośmiokroć.

Ni uja nie kumam, muszę spytać godfazera -psychiatrę...

 

A już ostatnie zdanie...

 

Tomku! Co Ci??? :((

[TomekL3]

Nic Jacku. To moja codzienność. Twoja pewnie wkrótce.

[Bezlitosna Niusia]

Ooo! Nie!!!

 

Prochy i strzykawki - to nie dla mnie!

 

Pozwól, że se spokojnie doczekam swych dni na tym padole - przy gorzałce.

 

Toooomek! Ja nawet po jednym joincie fatalnie się miewam przez kolejny tydzień.

 

Tak, czy siak - pozdro.

[TomekL3]

Daj spokój Jacku. Zmiana jest nieunikniona, ona już trwa. Płyń z prądem, kieruj się sercem. Nie musisz jarać chyba, że lubisz:)

 

Pozdrawiam Cię serdecznie.

[Jaro_747]

Cały czas myślę o tym dojeniu z energii. Ta czapka z folii może być niewystarczająca. Przyszło mi do głowy, ze można by ją połączyć jakimś przewodem z metalizowanymi spodniami z nogawki których można by wypuścić uziemiający pasek taki, jaki kiedyś mocowali sobie ludzie w samochodach.

 

To na razie taka koncepcja którą możnaby dopracować.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TomekL3]

To może być dobre:))

 

I za to Cię lubię:))

 

Tu masz mistrzostwo.

 

Co nie zmienia faktu, że jesteś dojony przez przynajmniej jeden byt. Z reguły Reptil lub Szarak, czasem insektoid lub karzeł.

[Jaro_747]

Myślę że arton mógłby potestować. On niewątpliwie ma największe doświadczenie w tych sprawach.

[TomekL3]

Pewnie też podpięty, jak prawie cała ludzkość.

[Jaro_747]

Karzeł wszystkich nas doi (z rozmowy z policjantem ochraniającym miesięcznice):

 

"- Co Cię najbardziej zaskoczyło podczas zabezpieczania miesięcznicy?

- To, że Kaczyński jest dużo niższy w rzeczywistości, niż na zdjęciach, ale chyba bardziej zawzięty."

 

Doi energię żeby później promieniować nienawiścią.

[TomekL3]

Tam też jest grubo.

[Bezlitosna Niusia]

Lepsze było, że każdego dziesiątego "mamy przesrane".

W sumie - smutne, jak piździarstwo traktuje Policyję.

Uj. Srał ich pies.

 

Chciałem Tomka zapytać, czy jak już ta energia, te sprawy - pójdą w ruch, to też z moimi kotami i psem córki mojej Żony?

 

Bo się czasem, k**wa, gubię...

 

Pakować te kocie toalety i chrupki, czy odpuścić i tylko winyle pakować w citroena?

 

 

Ha! Czy na tym nowym miejscu, które tak z Artonem obiecujecie - będą też pluskwy?

 

Kumpel dzwonił, że go żrą.

 

I chyba powie - z pluskwami, pier**lę, nie jadę.

 

Cza gościu wybaczyć, nie?