Sony TA-F830ES vs Krell KAV 300i

[Gość discomaniac71]

Jeśli system jest złożony pod sony to wiadomo że sony najlepiej pasuje do tego i nawet droższy wzmacniacz po prostu zagra gorzej w tym systemie.

Jest tam w systemach grundig, sanyo ja220 niby taki mały i wygląda na typową budżetówkę a gra lepiej od np grundig fine arts 9000.

Co do 830es nigdy nie słyszałem ale jeśli warta jest 1000zł to czemu znikają egzemplarze po 3tyś?.

 

FineArts A9000 nie jest żadnym cudem. Ma problemy z wysterowaniem kolumn. Rozumiem że Sanyo masz na myśli GAT? Fakt, brzmi to fajnie i muzykalnie ale problemy z rozdzielczością są ogromne. Ceny wzrosły od kiedy Bumpalump napisał ile chce za niego dać a potem za ile go kupił. To nie był tani wzmacniacz. Kosztował 2300 DM ale kosztujący tyle samo Luxman LV-117 dostępny jest za 1200-1300 PLN.

[Thekamil921]

Widzę właśnie że ten a9000 ma problemy z wysterowaniem.

Tak chodzi mi o sanyo GAT, słyszałem od znajomego że lepiej gra od tego fine arts.

Jeśli chodzi i luxmana to nie znam ale chyba z tej serii był jakiś z przedwzmacniaczem na lampach?.

Słuchałem pare modeli cd sonego np 202es i gra średnio, cdp11s jest dużo lepszy.

[Bumpalump]

 

 

Ten wątek tylko pokazał że gość który w co drugim wątku poleca Sony tak naprawdę niczego poza tym Sony nie słyszał. Nie mówiąc o tym że o sprzęcie z wyższej półki nie ma pojęcia. Nie potrafi nawet przeprowadzić rzetelnych testów. Z góry zakłada że Sony jest the best. Wiele w tym gówniarstwa ale też i wiele zwykłego audio lamerstwa. Jak miałem Etiudę też kochałem ją nad życie i mimo że była marnym deckiem dla mnie była the best. Miałem wtedy 15 lat.

Niczego nie slyszal poza sony? Mam 10-15 modeli roznych marek w tygodniu, prawdopodobnie przez 3 lata slyszalem więcj wzmacniaczy niz ty przez 10...

 

 

 

FineArts A9000 nie jest żadnym cudem. Ma problemy z wysterowaniem kolumn. Rozumiem że Sanyo masz na myśli GAT? Fakt, brzmi to fajnie i muzykalnie ale problemy z rozdzielczością są ogromne. Ceny wzrosły od kiedy Bumpalump napisał ile chce za niego dać a potem za ile go kupił. To nie był tani wzmacniacz. Kosztował 2300 DM ale kosztujący tyle samo Luxman LV-117 dostępny jest za 1200-1300 PLN.

Niemcy tez czytaja audiostereo? Niedawno poszła 830 na ebayu za rownowartosc ok 2800zl

[Gość discomaniac71]

Niczego nie slyszal poza sony? Mam 10-15 modeli roznych marek w tygodniu, prawdopodobnie przez 3 lata slyszalem więcj wzmacniaczy niz ty przez 10...

 

To Twoje napinanie się w kontekście tego co wypisujesz w wątku jest żałosne.

 

Niemcy tez czytaja audiostereo? Niedawno poszła 830 na ebayu za rownowartosc ok 2800zl

 

Gdybyś miał jakiekolwiek wątpliwości:

http://allearchiwum.pl/wzmacniacz_sony_taf_830_es-198444838.html 1550 PLN - 9 lat temu kiedy nosiłeś audio pieluchy ;-)

http://www.ebay.de/i...FMZWrRUx

http://www.ebay.pl/itm/Verstarker-Sony-TA-F-830-ES-/181192617210 253 Euro

 

Na ebay.de ceny bywają różne. Za decki które u nas chodzą chcą czasem wielokrotność kwoty a czasem powyżej ceny nowego. Tak samo bywało i z Sony.

[rafal735r]

Ceny nigdy nie są zrozumiałe i często nie regularne. Ze czasem coś poszlo za kwotę X nie oznacza że to normalna cena.

[Gość discomaniac71]

Ceny nigdy nie są zrozumiałe i często nie regularne. Ze czasem coś poszlo za kwotę X nie oznacza że to normalna cena.

 

Dokładnie.

[Thekamil921]

Jest bestia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Jest bestia http://allegro.pl/luxman-lv-117-i6066872329.html

 

Bestia to jest LV-109 ;-)

[Thekamil921]

A ten model?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czytałem że trochę bezsensu dali tam lampy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Taka niby hybryda. Był jeszcze LV-107u. Najlepszy był 109 ale to inna seria.

[TomekL3]

Mpm

[Thekamil921]

Miałeś na porównaniu 555es i tego luxmana 117?

[Gość discomaniac71]

Miałeś na porównaniu 555es i tego luxmana 117?

 

Oba 555 ES grają różnie. Mark I jest jasny. Mark II gra ciemniejszym dźwiękiem. Luxman brzmi bardzo podobnie do niego jest jednak urządzeniem droższym. Kosztował tyle co 830ES a nawet ciut drożej.

[Thekamil921]

A co powiesz na CD arcam alpha 9?.

Niedługo będzie u mnie po serwisie.

[Gość discomaniac71]

A co powiesz na CD arcam alpha 9?.

Niedługo będzie u mnie po serwisie.

 

Nie przepadam za Arcamem.

[Thekamil921]

Rozumiem.

[zeta-j]

Widzę właśnie że ten a9000 ma problemy z wysterowaniem.

Tak chodzi mi o sanyo GAT, słyszałem od znajomego że lepiej gra od tego fine arts.

Jeśli chodzi i luxmana to nie znam ale chyba z tej serii był jakiś z przedwzmacniaczem na lampach?.

Słuchałem pare modeli cd sonego np 202es i gra średnio, cdp11s jest dużo lepszy.

Widzę właśnie że ten a9000 ma problemy z wysterowaniem.

Tak chodzi mi o sanyo GAT, słyszałem od znajomego że lepiej gra od tego fine arts.

Jeśli chodzi i luxmana to nie znam ale chyba z tej serii był jakiś z przedwzmacniaczem na lampach?.

Słuchałem pare modeli cd sonego np 202es i gra średnio, cdp11s jest dużo lepszy.

 

Przy tym Grundigu problemów jest więcej, największy z nich to grzebane egzemplarze na nieoryginalnych STK i tranzystorach, a to z fabrycznym brzmieniem ma niewiele wspólnego. Poza tym ten A-9000 potrzebuje przemyślanego toru, łatwych kolumn w napędzeniu i jasnego źródła inaczej to nie gra siada dynamika, bas i brzmienie jest zbyt ciemne na górze. Ogólne przez te wszystkie problemy ten wzmacniacz jest nie lubiany i większości się tego pozbywa, można go kupić za ok.700zł i coś pokombinować z doborem klocków lepsze to niż wywalanie w błoto 3tyś na jakiegoś Sony...ogólnie A-9000 to nie jest wzmacniacz do przypadkowych konfiguracji odradzam go niedoświadczonym i bojących się lutownicy... Lepszy jest A-9009, ale też ceny dużo wyższe.

[Thekamil921]

A jak wypada niższa seria np fine arts 903 on jest chyba na hybrydzie.

905 chyba na małych sankenach ale nie wiem czy dobrze pamiętam.

[zeta-j]

A jak wypada niższa seria np fine arts 903 on jest chyba na hybrydzie.

905 chyba na małych sankenach ale nie wiem czy dobrze pamiętam.

A jak wypada niższa seria np fine arts 903 on jest chyba na hybrydzie.

905 chyba na małych sankenach ale nie wiem czy dobrze pamiętam.

 

Grundig A-903 przyjemne brzmienie wręcz lampowe z urokliwym środkiem :) na górze pasma problemy z rozdzielczością i przestrzenią, tylko do jasnych kolumn i łatwych w napędzeniu.

[Gość discomaniac71]

Przy tym Grundigu problemów jest więcej, największy z nich to grzebane egzemplarze na nieoryginalnych STK i tranzystorach, a to z fabrycznym brzmieniem ma niewiele wspólnego. Poza tym ten A-9000 potrzebuje przemyślanego toru, łatwych kolumn w napędzeniu i jasnego źródła inaczej to nie gra siada dynamika, bas i brzmienie jest zbyt ciemne na górze. Ogólne przez te wszystkie problemy ten wzmacniacz jest nie lubiany i większości się tego pozbywa, można go kupić za ok.700zł i coś pokombinować z doborem klocków lepsze to niż wywalanie w błoto 3tyś na jakiegoś Sony...ogólnie A-9000 to nie jest wzmacniacz do przypadkowych konfiguracji odradzam go niedoświadczonym i bojących się lutownicy... Lepszy jest A-9009, ale też ceny dużo wyższe.

 

Sam bym tego lepiej nie napisał. Potwierdzam: miałem także A-9009. Więcej takich wpisów poproszę ;-)

[zeta-j]

Co do Grundiga A-905 to podobnie jak flagowy A-9009 może grać z kolumnami 4ohm i ma pilota, to nowsza poprawiona seria która wyszła parę lat później od A-903/9000.

[Thekamil921]

Chyba muszę porównać tego fine arts905 do swojego kenwooda.

Ciekawe który lepiej zagra.

 

Ale wydaje mi się że do moich wymagań Kenwood jest lepszy ponieważ nie lubię mulenia i basu który się ciągnie.

[kamilolow]

Krell gra tak jak życzyłby sobie jego właściciel. Jeśli chce dźwięku miękkiego a jednocześnie szczegółowego (czyli według forumowej definicji analogowego) łączy go z Vienna Acoustics lub Dynaudio. Jeśli lubi detale i pierdnięcia muzyków w trzecim czy czwartym rzędzie i chciałby aby jego sprzęt grał jasno podpina któreś z wyższych Bowersów.

ŚWIĘTA RACJA!!!

[Gość discomaniac71]

Co do Grundiga A-905 to podobnie jak flagowy A-9009 może grać z kolumnami 4ohm i ma pilota, to nowsza poprawiona seria która wyszła parę lat później od A-903/9000.

 

Rok później. 1990 był A-9000 a 1991 A-9009.

[Bumpalump]

Każdy sprzet powinien byc dobrany z uwzględnieniemm barwy dzwieku, podłączenie bardzo jasnego wzmacniacza z bardzo jasnymi kolumnami zawsze da katastrofe w dzwieku.

 

U mnie tragedii nie bylo, chociaz napewno mozna lepiej to polaczyc jesli chodzi o barwe. To jest jedna kwestia, a druga to jakosc dzwieku wszystkie detale, dynamika, scena i tutaj nie ma przepasci jaka byla zapowiadana.

 

I tak jak napisalem 870ES prezentuje sie lepiej od tego krella bo oferuje ten sam poziom dzwieku ale nie ma takiego zeby nie powiedziec, byt dosadnie jednostajnego wyzszego basu.

[Gość discomaniac71]

Bumpalump daj już spokój. Krell jest lepszym wzmacniaczem od wszystkich w/w Sony i nie pomogą zaklęcia. Pamiętam był lata temu taki user Rolandsinger. Wziął do salonu Denona DCD-700AE i porównał do najwyższego dzielonego Accu. Według niego różnic nie było a nawet Denon był w wielu aspektach lepszy. To są takie same obserwacje.

Gdybyś zmienił reguły testu wynik byłby zupełnie inny. Krell z VA plus źródło Krella kontra Twój system. Różnice byłyby spektakularne w każdym aspekcie. Żeby powiedzieć coś na temat wzmacniacza z wyższej półki należy mu stworzyć odpowiednią konfigurację. Słuchanie z przypadkowymi elementami toru i z przypadkowymi kolumnami nic nie da.

[Bumpalump]

Odbijasz piłeczke, czy ty stworzyles odpowiednie warunki dla sony? Nie, bo nie pisal bys glupot o zamulonum dzwieku

[Gość discomaniac71]

Odbijasz piłeczke, czy ty stworzyles odpowiednie warunki dla sony? Nie, bo nie pisal bys glupot o zamulonum dzwieku

 

Aż nadto. Do tego klocki były rozpoznawalne a nie po jakimś tjuningu pod czyjś gust.

[dd6]

Bardzo trudno jest obiektywnie ocenić sprzęt. Wymaga to doświadczenia, odpowiedniego repertuaru oraz systemu, który z jednej strony jest rodzielczy, a z drugiej w miarę dobrze odtwarza bas. I wtedy bardzo często dochodzimy do konkluzji, że jakiś element jest obiektywnie lepszy, ale w naszym systemie zaburza równowagę tonalną. Jednak bez spełnienia tych podstawowych warunków, nie da się usłyszeć przewagi lepszych elementów.

 

Pierwszym ograniczeniem są kolumny: tańsze konstrukcje mogą przyjemnie grać, ale jak się je porówna do tych droższych, to okazuje się, że na całe spektrum nałożone są zniekształcenia. Tak długo jak nie ma sie porównania, może wydawać się że wszystko jest OK, to tak troche podobnie jak z tanimi wzmacniaczami lampowymi. Te zniekształcenia skutecznie zagłuszą zalety lepszego wzmacniacza.

 

Odtwarzacz jest kolejnym elementem, ale jego wpływ jest moim zdaniem bardzo zależny od akustyki. Im gorsza akustyka tym większe znaczenie odtwarzacza, bo problemy z akustyką nakładają się na problemy z odtwarzaczem i powyżej pewnego progu pojawia się znaczny dyskomfort.

 

I wreszcie repertuar: moim zdaniem można sensownie porównywać tylko instrumenty akustyczne i wokal. Inny repertuar to jedna wielka niewiadoma jaki był zamysł producenta.

[Thekamil921]

Słuchałem u siebie tylko 500es i nie było żadnego mulenia.