Magnetofon.

[geelo07]

Nasze też zyskały na wartości. Za M7020 ZRK, czyli najbardziej wypasiony model sprzedawca wystawił 299 PLN w opcji "kup teraz". Na normalnej aukcji poszedł taki niedawno za ok 120 PLN. Sam rozglądam się za czymś do kupienia z "zachodniej" produkcji, co bym mógł porównać z naszymi, nieco poprawionymi przeze mnie, magnetofonami.

[helloradio]

Wlasnie sobie slucham na Sony TC-K570 muzyki electroswing i przyszla mi do glowy refleksja jak bardzo duzo osiagnieto w jakosci dzwieku zapisanego na tak cieniutkiej, waskiej i wolno przesuwajacej sie tasmie. W latach 70-tych kroluja szpulowce ale rownolegle sa tez swietne magnetofony kasetowe. Pozal sie boze co do jakosci dzwieku przy predkosci 4.75cm na wypasionych szpulowcach hi-fi gdzie kasetowe z niesamowitym pasmem przenoszenia i dynamika moga lekko pokonac magnetofony z szerokimi sciezkami i 19cm. O co tu chodzi?

[Marek-41]

Wlasnie sobie slucham na Sony TC-K570 muzyki electroswing i przyszla mi do glowy refleksja jak bardzo duzo osiagnieto w jakosci dzwieku zapisanego na tak cieniutkiej, waskiej i wolno przesuwajacej sie tasmie. W latach 70-tych kroluja szpulowce ale rownolegle sa tez swietne magnetofony kasetowe. Pozal sie boze co do jakosci dzwieku przy predkosci 4.75cm na wypasionych szpulowcach hi-fi gdzie kasetowe z niesamowitym pasmem przenoszenia i dynamika moga lekko pokonac magnetofony z szerokimi sciezkami i 19cm. O co tu chodzi?

Szpulowy na 4,75 na zwykłym żelazie i bez żadnych redukcji szumów spokojnie dochodził do 14 Khz.A na 19cm/sek,to wybacz,ale żaden kaseciak nie zbliża się nawet do tej jakości.To co osiągnięto na kasecie,to wynik specjalnych taśm i wyśrubowanych parametrów głowic.A i tak wymienność zapisu jest bardzo słaba.

Największym kłopotem kasety jest ona sama.Po prostu gdy ją konstruowano nie brano pod uwagę zapisu Hi Fi,trzech głowic,dwóch wałków itd.Nie ma tam do tego wszystkiego miejsca.To , że się udało tyle osiągnąć,świadczy o wiedzy i uporze ludzi,którzy się tym zajmowali.

[Radmar]

To , że się udało tyle osiągnąć,świadczy o wiedzy i uporze ludzi,którzy się tym zajmowali.

 

Prawda. I chwała im za to. W przeciwnym razie, dzisiaj dyskutowalibyśmy na inne tematy i na innych forach zapewne. :-)

[toper-utl]

Zgodnie z moim wczesniejszym wpisem, podejchałem dziś do firmy zajmujacej sie dorabianiem uszczelek według wzoru. Przedstawiłem im jak wyglada sprawa z wymiarami oponki Idlera w KX-1200 i powiedzieli ze jak najbardziej beda ja w stanie dorobic. Nie znam jeszcze dokładnych kosztow, ale orientacyjnie powiedzieli ze 1 sztuka wyniesie mnie około 25 pln --> zamówiłem 3 sztuki. Cena moze nie jest super promocyjna, ale ostatnio wystawiona na ebayu kosztowała 15 euro + wysyłka do PL ( czyli dodatkowo jakies 5-7 Euro )... Jak juz ja odbiore i sprawdze czy jest Ok, moge przekazac zainteresowanym ich namiary.

[helloradio]

"Szpulowy na 4,75 na zwykłym żelazie i bez żadnych redukcji szumów spokojnie dochodził do 14 Khz."

 

 

Marku ja opieram swoje wypowiedzi na doswiadczeniu i wlasnym sprzecie , ktorego mam duzo. Dlatego prosze zamiesc mp3 z nagraniem na szpulaku 4.75

i zachwyc mnie. Prosilem o opinie ludzi na ten temat na kilku forach i opinia ciagle byla ta sama, zapomnij o tej predkosci bo to masakra, raczej do bylejakiego nagrywania glosu ludzkiego.

 

Jedyny pomysl jaki mi przychodzi do glowy to, ze szczelina byla za szeroka w glowicy szpulaka aby dobrze przenosila wyzsze czestotliwosci.

[Kasjel]

Ja nie zdecydował bym się nagrywać z szybkością 9,5cm/s nawet na moim Sony TC 765. Mój Uher Royal de Luxe to wręcz musi pracować na 19,0cm/s bo inaczej to słuchać się nie da. Słyszałem o pewnym modelu Pioneera który dobrze sobie radzi na 9,5cm/s. Ale żeby magnetofon szpulowy grał dobrze z szybkością przesuwu taśmy 4,75cm/s to wątpię. Natomiast decki kasetowe i to stare jak Sony TC 229SD brzmią naprawdę świetnie. Na pewno lepiej niż szpulowy Sony TC 765 na prędkości 9,5cm/s.

[sk-victor]

Szpulaki spokojnie mogłyby również przy 4,76cm/s osiągać takie parametry jak kasetowce - nawet dużo lepsze bo tor przesuwu stabilniejszy i ślad szerszy. A dlaczego nie uzyskiwały ?? Bo szerokość szczeliny głowic była dostosowana do tego aby przy prędkości 19cm/s osiągnąć najlepszą jakość. Niestety szerokie szczeliny nie nadają do niskiej prędkości przesuwu - stąd drastyczny i na pozór niezrozumiały spadek pasma przy niższej prędkości. Oprócz tego taśmy również nie miały aż tak wyśrubowanych parametrów jak w kasetach - bo i po co ??

[Marek-41]

Ja nie zdecydował bym się nagrywać z szybkością 9,5cm/s nawet na moim Sony TC 765. Mój Uher Royal de Luxe to wręcz musi pracować na 19,0cm/s bo inaczej to słuchać się nie da. Słyszałem o pewnym modelu Pioneera który dobrze sobie radzi na 9,5cm/s. Ale żeby magnetofon szpulowy grał dobrze z szybkością przesuwu taśmy 4,75cm/s to wątpię. Natomiast decki kasetowe i to stare jak Sony TC 229SD brzmią naprawdę świetnie. Na pewno lepiej niż szpulowy Sony TC 765 na prędkości 9,5cm/s.

To jednak dobrze,że nie udało mi się kupić tego twojego soniaka.Moje philipsy na 9,5 nagrywają tak do 20Khz i jak się to porówna z kasetą,to choć pasmo identyczne,to dynamika w philipsie lepsza.Mam dwie fabrycznie nagrane taśmy na 9,5.Jedna to demonstracyjna taśma philipsa,a druga to taśma odtwarzana w latach 60-dziesiątych na pokładach samolotów "American Aiirlines".Obie choć bardzo stare ,brzmią świetnie.Nagrywam też na 9,5 na dwuśladowych revoxach i tu jest już jakość nie do porównania z kasetą.Pasmo jest zbliżone,ale dynamika to już inna liga.Zresztą Dulon kombinował z taśmą chromową na 4,75 i bardzo sobie te eksperymenty chwalił.

Jednak jak porówna się zapis na 9,5 z mojego starego M-2404S,to rzeczywiście jest słabo.Ale to była unitra.

Edytowane 14 Października 2015 przez Marek-41

[Kasjel]

Mój Sony TC 765 brzmi świetnie na 19,0cm/s i to w porównaniu do dobrze nagranej płyty winylowej lub dobrej płyty CD odtwarzanej z takich odtwarzaczach CD jak Onkyo DX 6660 lub Denon DCD 1420. Philips N4450 brzmi dobrze ale bez rewelacji na 19,0cm/s podobnie jak Sony TC 399 lub TC377. Tak jak wcześniej pisałem ktoś kiedyś chwalił jeden z modeli Pioneera który dawał rady na 9,5cm/s ale był to wyjątek. Jeśli piszesz że Philips brzmi dobrze na 9,5cm/s no to powiem tylko że nie rozumiem Ciebie. Dodam że obecnie mój Philips N4450 jest w dobrej kondycji. Żaden z moich magnetofonów kasetowych nie miał wymienianych wszystkich kondensatorów elektrolitycznych ale mimo to wiele z nich nie wykazuje konieczności ich wymiany. Po co miał by to robić jeśli grają i nagrywają naprawdę dobrze.

Edytowane 14 Października 2015 przez Kasjel

[Marek-41]

Mój Sony TC 765 brzmi świetnie na 19,0cm/s i to w porównaniu do dobrze nagranej płyty winylowej lub dobrej płyty CD odtwarzanej z takich odtwarzaczach CD jak Onkyo DX 6660 lub Denon DCD 1420. Philips N4450 brzmi dobrze ale bez rewelacji na 19,0cm/s podobnie jak Sony TC 399 lub TC377. Tak jak wcześniej pisałem ktoś kiedyś chwalił jeden z modeli Pioneera który dawał rady na 9,5cm/s ale był to wyjątek. Jeśli piszesz że Philips brzmi dobrze na 9,5cm/s no to powiem tylko że nie rozumiem Ciebie. Dodam że obecnie mój Philips N4450 jest w dobrej kondycji. Żaden z moich magnetofonów kasetowych nie miał wymienianych wszystkich kondensatorów elektrolitycznych ale mimo to wiele z nich nie wykazuje konieczności ich wymiany. Po co miał by to robić jeśli grają i nagrywają naprawdę dobrze.

Nie miałem na myśli N-4450,w końcu jest on z roku 1971.Mam na myśli N-7125.

[adik]

Znajomy ma deck Onkyo TA-2500. W tym modelu normalne jest to, że po włączeniu zasilania przez kilka sekund podświetla się pauza i deck wydaje jakieś dźwieki?

[MaciejLK]

Nie wiem jak akurat w tym modelu, ale większość magnetofonów potrzebuje kilku sekund na rozruch elektroniki po włączeniu, i zwykle sygnalizuje to miganiem wskaźnika pauzy albo licznika.

Chyba wszystkie znane mi magnetofony dwuwałkowe (i niektóre jednowałkowe także) po włożeniu kasety, albo po włączeniu zasilania z włożoną kasetą, napinają taśmę, lekko ją przewijając w przód i wstecz. Stukanie mechanizmu to wtedy rzecz normalna. Natomiast stukanie z pustą kieszenią chyba nie jest prawidłowe.

[Kasjel]

Znajomy ma deck Onkyo TA-2500. W tym modelu normalne jest to, że po włączeniu zasilania przez kilka sekund podświetla się pauza i deck wydaje jakieś dźwieki?

Mruganie diody w klawiszu pauzy jest normalne i trzeba odczekać parę sekund aż zgaśnie. Mechanizm może wydawać takie dźwięki jeśli włożona jest kaseta. To tak jak w Aiwie AD-F810. Ale TA 2570 nie stuka nawet gdy taśma jest w kieszeni. Myślę że ten TA 2500 tak ma się zachowywać. To starszy model więc mechanizm jest pewnie inny niż w TA 2570.

[adik]

Dziękuję za odpowiedź

[Cezary S.]

Znajomy ma deck Onkyo TA-2500. W tym modelu normalne jest to, że po włączeniu zasilania przez kilka sekund podświetla się pauza i deck wydaje jakieś dźwieki?

 

SONY TC K 611 S

TC K 590

TC FX 66

ONKYO TA 200

 

Te magnetofony z mojej kolekcji właśnie tak startują .

[wlod]

W moim Pionku 737 MK II występuje problem z automatyczną detekcją rodzaju taśmy. Kaseta metalowa jest rozpoznawana bez problemu natomiast przy chromowych jest problem, czasami miga na przemian Norm i Chrom. Czy to wina starych dawno nie uzywanych kaset czy decka? Próbowałem oczyścić i lekko doginać blaszkę u góry nad kasetą, która chyba odpowiada za rozpoznawanie rodzaju kaset ale i tak jest kłopot. Dziwne jest to że na niektórych chromówkach to miganie występuje sporadycznie a na innych nasila się. Mam jeszcze pytanie z innej beczki czy jest duża różnica jakościowa miedzy starszym modelem Pionnera 737 MK II a nowszymi 810s i 900S?

[Gość G.Mark]

W moim Pionku 737 MK II występuje problem z automatyczną detekcją rodzaju taśmy. Kaseta metalowa jest rozpoznawana bez problemu natomiast przy chromowych jest problem, czasami miga na przemian Norm i Chrom. Czy to wina starych dawno nie uzywanych kaset czy decka? Próbowałem oczyścić i lekko doginać blaszkę u góry nad kasetą, która chyba odpowiada za rozpoznawanie rodzaju kaset ale i tak jest kłopot. Dziwne jest to że na niektórych chromówkach to miganie występuje sporadycznie a na innych nasila się. Mam jeszcze pytanie z innej beczki czy jest duża różnica jakościowa miedzy starszym modelem Pionnera 737 MK II a nowszymi 810s i 900S?

 

Podstawowy problem polega na tym, że “Pionek” i „Pionner” nie istnieją.

To na pewno wina magnetofonu, a nie otworów w kasetach.

Doginanie nic nie pomoże, jeśli styki są brudne, odkształcone lub źle wyczyszczone. Właściwe styki, wszystkie odpowiedzialne za wykrywanie rodzaju taśmy, trzeba wyczyścić porządnie i sprawdzić porządnie ich działanie wraz z ich połączeniem z układem sterującym pracą magnetofonu.

 

GM

[Mizyn]

czy jest duża różnica jakościowa miedzy starszym modelem Pionnera 737 MK II a nowszymi 810s i 900S?

czy jest duża różnica jakościowa miedzy starszym modelem Pionnera 737 MK II a nowszymi 810s i 900S?

Jeżeli Kolega ma na myśli jakość odtwarzanego dźwięku to dużej różnicy nie ma. Wyraźna poprawa to od CT-959 wzwyż, szczególnie 979 charakteryzuje się wspaniałą sceną.

[wlod]

Bardzo lubię mój analogowy tuner Pioneer F-757 MK II i chciałem mieć coś do parki, kupiłem więc Pioneera CT-737 MK II i strasznie mi się spodobał dźwięk. Zgrałem np.na taśmę metalową TDK płytę CD Dire Straits i jest przeraźliwie dobrze. Znakomitym rozwiązaniem jest ręczna kalibracja, dzięki czemu uzyskuje się naprawdę świetny efekt. Miałem już nawet kupić CT-939 MKII ale się rozmyśliłem, myślę że źle zrobiłem, bo skoro 737 MK II tak dobrze daje sobie radę to co dopiero 939 MK II. Teraz zastanawiałem się jeszcze nad którymś z nowszych modeli 810s lub 900S ale jeśli nie jest to zdecydowany krok do przodu to chyba dam spokój i może faktycznie mierzyć w model w wyższy np CT 959

[MaciejLK]

przeraźliwie dobrze

To oksymoron.

 

Tak na marginesie, 810 jest nowszy, ale "niższy" od 900.

[Mizyn]

i może faktycznie mierzyć w model w wyższy np CT 959

Możesz rozważyć kupno CT-757 - brzmi podobnie i jest zbudowany jak starszy brat, ale jest łatwiej dostępny za znacznie niższą cenę. Poza tym jednowałkowy napęd jest bardziej niezawodny i łatwiejszy w naprawie. Dźwiękowo będziesz miał bogatszą średnicę i więcej basu. Twój 737mkII ma znakomitą górę i jest wg mnie najładniejszym modelem Pioneera (wspaniały wyświetlacz i elegancki panel bez zbędnych "udogodnień"). Nie żałuj, że nie kupiłeś 939 - nie ma między nimi znaczącej różnicy dźwiękowej.

[sk-victor]

Regeneracja głowic w magnetofonie szpulowym. Nie wiem tylko czy mi wolno wkleić link do youtuba ??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 17 Października 2015 przez sk-victor

[jasch]

Pytanie o magnetofony dwuwałkowe (i przy okazji witam serdecznie uczestników forum)

 

Do tej pory miałem dwa dual capstan, nowy Pioneer ct-740s i odkupiony, nieuzywany Denon DRM-740. W kazdym z nich

wystepowala pewna usterka (w pioneerze po 4latach uzywania a w denonie od razu ale on byl odkupiony po kims):

 

odtwarzanie zawsze dzialalo dobrze ale nagrywanie od poczatku tasmy to byla loteria, co jakis czas, zaczynaly lekko

zaginac tasme i balans byl przesuniety (jeden kanal nagrywalo wyraznie gorzej), trzeba bylo to wykrywac na monitorze

i puszczac nagrywanie jeszcze raz (o ile to nie szlo np. z radia ;) )

 

serce potem troche bolalo bo przy odtwarzaniu tego juz nie slychac i nie bylo wiadomo czy zagina tasme czy nie

 

Pytanie: czy takie zjawisko to jest powszechna sprawa w dual capstan i czy po prostu nalezy sie z tym pogodzic ? ;)

Pytam poniewaz chce cos dokupic do kolekcji i waham sie czy brac kolejnego dual capstan ktory zacznie mnie wkurzac ;)

 

Jacek S

[sk-victor]

Pytanie o magnetofony dwuwałkowe (i przy okazji witam serdecznie uczestników forum)

 

Do tej pory miałem dwa dual capstan, nowy Pioneer ct-740s i odkupiony, nieuzywany Denon DRM-740. W kazdym z nich

wystepowala pewna usterka (w pioneerze po 4latach uzywania a w denonie od razu ale on byl odkupiony po kims):

 

odtwarzanie zawsze dzialalo dobrze ale nagrywanie od poczatku tasmy to byla loteria, co jakis czas, zaczynaly lekko

zaginac tasme i balans byl przesuniety (jeden kanal nagrywalo wyraznie gorzej), trzeba bylo to wykrywac na monitorze

i puszczac nagrywanie jeszcze raz (o ile to nie szlo np. z radia ;) )

 

serce potem troche bolalo bo przy odtwarzaniu tego juz nie slychac i nie bylo wiadomo czy zagina tasme czy nie

 

Pytanie: czy takie zjawisko to jest powszechna sprawa w dual capstan i czy po prostu nalezy sie z tym pogodzic ? ;)

Pytam poniewaz chce cos dokupic do kolekcji i waham sie czy brac kolejnego dual capstan ktory zacznie mnie wkurzac ;)

 

Jacek S

 

Na temat DC na tym forum zostało napisane już chyba prawie wszystko. Jego potencjalne zalety z których potem zaczynają wynikać wady znamy wszyscy... Jak dla mnie z perspektywy czasu rozwiązanie to nie było warte wprowadzenia jako powszechne w większości topowych decków. Dobry mechanizm jednowałkowy jak uczy doświadczenia jest bardziej bezproblemowy w długotrwałej eksploatacji a doprowadzenie do idealne sprawności mechanizmu DC jest trudne w amatorskich warunkach.

[helloradio]

panasonic RS269US

 

Juz kilka razy zabieralem sie za jego naprawe.

Dzisiaj udalo mi sie odblokowac zaschniety mechanizm. Czyszczenie, smarowanie itd.

Ten niepozorny magnetofon jak sie okazuje ma bardzo cieple brzmienie.

 

Jak na razie do tej pory nie wiem co dociska rolke dociskowa, wiec w testowaniu pomocny palec.

 

Ma tez dosc duzo potencjometrow montazowych, ale tez nie wiem co do czego bo instrukcji serwisowej brak.

 

Jesli miales ztym magnetofonem do czynienia to moze, prosze, podpowiesz mi co nieco.

 

pozdrawiam

[artekk]

dzień dobry, mam pytanko do znawców Onkyo Ta-2070. Znany sprzedawca z allegro nie posiada pasków do tego decka. Pozostaje ebay, czy dobiorę coś innego ? W archiwum aukcji znalazłem info, że główny pasek pasuje od TA-2570 ?

Pasek w moim 2070 ewidentnie sflaczał, gdy pomogę palcem magnetofon odtwarza, po chwili jednak zaczyna przeciągać.

[manius59]

dzień dobry, mam pytanko do znawców Onkyo Ta-2070. Znany sprzedawca z allegro nie posiada pasków do tego decka. Pozostaje ebay, czy dobiorę coś innego ? W archiwum aukcji znalazłem info, że główny pasek pasuje od TA-2570 ?

Pasek w moim 2070 ewidentnie sflaczał, gdy pomogę palcem magnetofon odtwarza, po chwili jednak zaczyna przeciągać.

To nie jest problem zawsze można coś dopasować w sklepach elektronicznych są w różnej długości paski na pewno uda się coś znależć.

[MaciejLK]

Artekk,

Chyba się nie da, bo, o ile dobrze pamiętam, w TA 2570 pasek opasuje oba koła zamachowe i koło pasowe na osi silnika. W 2070 pasek łączy tylko dwa koła zamachowe, bo jedno z nich jest jednocześnie wirnikiem silnika DD, więc pasek jest krótszy. Ale może się mylę?

[artekk]

Artekk,

Chyba się nie da, bo, o ile dobrze pamiętam, w TA 2570 pasek opasuje oba koła zamachowe i koło pasowe na osi silnika. W 2070 pasek łączy tylko dwa koła zamachowe, bo jedno z nich jest jednocześnie wirnikiem silnika DD, więc pasek jest krótszy. Ale może się mylę?

 

Masz rację. Wyciąłem stary rozciągnięty pasek i zmierzyłem, z tego co udało mi się znaleźć w sieci, pasek od TA-2570 jest znacznie dłuższy. Trzeba uważać na informacje, które podają sprzedawcy. Tak patrzę, że chyba będzie jazda z wymianą :) To moje pierwsze poważniejsze grzebanie w decku, od razu na głęboką wodę.