Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

szerszy jeszcze jedna "drobna" refleksja: rozdzielczość bitowa winyla oceniania jest na 12 biitów, sądzisz że magnetofon szpulowy ma ją ponad dwukrotnie większą? Dobre;-)

Przypomnij mi proszę gdzie pisałem cokolwiek o rozdzielczości bitowej? Przeglądam właśnie poprzednie posty i nie widzę.

 

Przypomnij mi proszę gdzie pisałem cokolwiek o rozdzielczości bitowej? Przeglądam właśnie poprzednie posty i nie widzę.

 

Cholerny internet w pracy. Powinno byc: Gdzie pisałem o rozdzielczości bitowej magnetofonu?

(Parametrów magnetofonu nie określa się rozdzielczością bitową - To urządzenie analogowe.... Tu nie ma żadnej konwersji A/D i vice versa)

[...] uszkodziła mi pokrętło rec level. Podejrzewam ze zostało wciśnięte do środka,bo mało wystaje.Druga sprawa to nie działajaca dioda standby i nad przyciskiem play direct [...]

 

Czy rzeczywiście chodzi o pokrętło Rec Level? Chyba nie można wbić go do środka bo 'opiera' się o przedni panel będąc nakładką na potencjometr, którego regulator wystaje spod panela przez otwór o mniejszej średnicy niż gałka Rec Level. Jesli jednak tak by było to plastik pod pokrętłem powinien być uszkodzony. Pokaż może fotki albo porównaj ze zdjęciami dostępnymi w necie.

 

Decka w stan Stand-by mozna wprowadzić tylko z pilota - czy tak robisz? Na płycie czołowej przyciskiem Power można tylko włączyć i wyłączyć decka.

 

Najgorsza sprawa to dioda PlayDirect - trzeba by było zdjąć panel i obejrzeć co tam się stało - czy fizycznie jest uszkodzona? Czy sama funkcja działa? Piszesz że magnetofon działa prawidłowo - z tego co pamiętam funkcję PD możesz sprawdzić uruchamiając kasetę z włączonym Dolby - po wciśnięciu PD Dolby powinno zostać automatycznie wyłączone.

 

Pozdrawiam,

Maciek

Jeśli chodzi o wbicie różnych wystających elementów do wnętrza urządzenia, nic mnie już nie zdziwi ani nie zaskoczy - nieostrożni przewoźnicy potrafią zniszczyć wszystko.

(...) Nie wiecie gdzie w Bydgoszczy można to nie drogo naprawić. (...)

 

Wiemy. :)

 

Elektronik Serwis RTV. 85-703 Bydgoszcz ul. Kijowska 90. To autoryzowany serwis m.in. Panasonic/Technics. Możesz spróbować u nich, a przynajmniej możesz zapytać w ramach orientacji.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Gdzie pisałem o rozdzielczości bitowej magnetofonu?

(Parametrów magnetofonu nie określa się rozdzielczością bitową - To urządzenie analogowe.... Tu nie ma żadnej konwersji A/D i vice versa)

 

szerszy to cytat z Twojej wypowiedzi:

 

"Jakość dźwięku ze Studera 807, 810, 820 nie jest znacząco niższa od obowiązującego cyfrowego zapisu studyjnego 32/384 nie wspominając o 24/96."

 

Przede wszystkim jeśli chodzi o parametry to pod żadnym względem: ani pasma przenoszenia ani dynamiki nie dorównuje formatowi CD. 19kHz przy -1dB to jednak trochę za mało. Rozdzielczość bitowa winylu jest oceniania na ca. 12 bitów. Tak wiem że nie ma przetwornika AD i DA - nie rozmawiasz z lamerem. Podobnie rzecz ma się ze szpulakami. Mimo że mam do nich ogromny sentyment i na pewno kupię jak tylko warunki mieszkaniowe mi na to pozwolą.

Mam kasety DAT72, są to kasety do urządzeń archiwizujących robionych w technologii DAT, ale niestety, nie można używać tych taśm w magnetofonach cyfrowych DAT, gdyż, po włożeniu takiej kasetki, DAT zgłasza błąd i wypluwa kasetkę.

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Ułomne? Magnetofony studyjne od ery Ampexa (początek lat 50) nagrywają dźwiek w bardzo, bardzo wysokiej jakości. Dynamika dla taśmy studyjnej PER528 przy 38 cm/s i dwuśladzie radiowym to 75-77 dB, Saturacja taśmy dla 16kHz to +1db !, co w praktyce oznacza pasmo na poziomie 0 dB do 19kHz ze spadkiem -1 dB. Jakość dźwięku ze Studera 807, 810, 820 nie jest znacząco niższa od obowiązującego cyfrowego zapisu studyjnego 32/384 nie wspominając o 24/96. Są tacy który twierdzą że nadaj jest to najwierniejszy ze standardów zapisu dźwięku.

pozdrawiam

 

Discomaniac proszę Cię czytaj uważnie i cytuj zgodnie z rzeczywistością. Te słowa napisał Mirek24 nie ja.

 

Pozdrawiam

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Discomaniac proszę Cię czytaj uważnie i cytuj zgodnie z rzeczywistością. Te słowa napisał Mirek24 nie ja.

 

Pozdrawiam

 

Masz rację, bardzo przepraszam.

Mam kasety DAT72, są to kasety do urządzeń archiwizujących robionych w technologii DAT, ale niestety, nie można używać tych taśm w magnetofonach cyfrowych DAT, gdyż, po włożeniu takiej kasetki, DAT zgłasza błąd i wypluwa kasetkę.

 

neomammut - kasety DAT72 są obsługiwane przez streamery od DDS3 w górę stąd jeśli przyjmiemy, że DAT=DDS(1) to nie ma szans aby zadziałały w magnetofonie.

 

Bardziej interesuje mnie kwestia DDS2 i DDS3 ponieważ mają zbliżone długości: 120 i 125 m ale i tak znacznie przekraczają długością kasety DAT (125 minut = 62 metry i odpowiednio 95=48, 65=33) - nawet DDS pierwszej generacji jest dłuższy - 90 metrów. Z opinii jakie zebrałem wiem, że kasety DDS bez problemu są akceptowane przez magnetofony DAT - odnośnie DDS2/DDS3 domniemywam, że należy spodziewać się problemów (czytałem, że są przewijane z normalną prędkością do długości kasety DAT a nadmiarowa długość kasety DDS jest przewijana bardzo wolno - i generalnie nie są zdrowe dla napędu). Czy testowałeś może DDS3?

 

Pozdrawiam,

Maciek

>>jmaciek

Napisałem to raczej jako informację, wiem co to jest DAT72, bo używam tej technologii w domu. DDS3 nie został przyjęty przez DTC-60ES, bo na nim testowałem kasetki. DDS1 został przyjęty, ale jakość niestety nie jest adekwatna do kaset robionych typowo pod system DAT. Dowiedziałem się też, że taśmy używane w kasetach DDS1-3 nie są zbyt dobre dla głowic w napędach DAT. Tyle wiem.... Jak bardzo niszczą głowicę i dlaczego tego niestety nie wiem. Podobno DTC-670 bez problemu wpsółpracuje z DDS1 i z DDS2, ale z DDS3 są nadal problemy.

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Kupiłem okazyjnie Pioneera CT-737 Mark II. I mam małe z nim problemy: silniczek główny działa ale lekko "buczy" - czy coś można z tym zrobić?

I problem drugi - do wymiany są paski. Czy ktoś może zna ich wymiary?

Będę wdzięczny za odpowiedź.

>>jmaciek

Napisałem to raczej jako informację [...] DDS3 są nadal problemy.

 

Dzięki neomammut za informacje. Jak tylko będę mógł postaram się zdobyć jakiś magnetofon DAT choć przez skórę czuję, że to nie to samo co CC... ale jednak taśma to taśma :)

 

M.

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Kupiłem okazyjnie Pioneera CT-737 Mark II. I mam małe z nim problemy: silniczek główny działa ale lekko "buczy" - czy coś można z tym zrobić?

I problem drugi - do wymiany są paski. Czy ktoś może zna ich wymiary?

Będę wdzięczny za odpowiedź.

 

Silnik:

- wyczyścić

- nasmarować

- wymienić.

 

Paski:

- sterujący mechanizmem: kwadratowy o boku 1,5mm, 150mm dł.

- od silnika do koła zamachowego: płaski, 4mm szer., 0,5mm gr., 230mm dł.

- łączący koła zamachowe: płaski, 6mm szer., 0,5mm gr., 250mm dł.

Z długości wyliczysz średnice.

 

GM

Przede wszystkim jeśli chodzi o parametry to pod żadnym względem: ani pasma przenoszenia ani dynamiki nie dorównuje formatowi CD. 19kHz przy -1dB to jednak trochę za mało. Rozdzielczość bitowa winylu jest oceniania na ca. 12 bitów. Tak wiem że nie ma przetwornika AD i DA - nie rozmawiasz z lamerem. Podobnie rzecz ma się ze szpulakami. Mimo że mam do nich ogromny sentyment i na pewno kupię jak tylko warunki mieszkaniowe mi na to pozwolą.

 

Kup proszę 2 ślada z małą studyjną, zdobądź oryginalną taśmę matkę, posłuchaj, a potem wróć z wrażeniami dotyczącymi jakości płyty CD kontra studyjna taśma. Aha możesz też się odnieść do kaseciaka CC przy okazji...

Edytowane przez mirek24

>>mirek24, bum1234

Nie wiem, czy rozumiecie co Disco miał na myśli, mniemam, że nie. Są dwie sprawy: jakość dźwięku i parametry. Disco mówi, że parametrami CD zabija taśmę i tu się z nim zgadzam. Ale z drugiej strony brzmienie taśmy, przynajmniej dla mnie i dla Disco pewnie też jest lepsze niż brzmienie CD. Czy teraz wiecie o co biega?

 

Mirek24, taśma matka mając 30 lat to już nie to samo, nawet jak jest przechowywana w odpowiednich warunkach. Nośnik "taśmowy", że tak się wyrażę, ulega starzeniu tak jak wszystko inne. I nawet jakbyś miał 100X studyjną prędkość to nadal jest to nośnik i nadal jego parametry z wiekiem maleją.... Mam w sumie 5 szpul nagranych oryginalnie. 4 z nich są z początku lat 80`tych, a jedna z... 1972 roku. I niestety, na tej ostatniej już słychać niedosyt wysokich i ogólnie przygaszony przekaz. Taśma się brudzi i to dość znacznie, a na końcu tej taśmy już częściowo odchodzi warstwa magnetyczna. Kupiłem także płytę CD z tym samym nagraniem, więc wiem o czym mówię.

 

Używam taśm i znam wszystkie konsekwencje tej drogi. Inaczej, to hobby nie ma sensu, jeśli nie zdamy sobie z tego sprawy... Oczywiście, może kiedyś taśmy powrócą, ale te nagrania, które mamy już nagrane nie będą wieczne....., szczególnie, że nie przechowujemy ich w warunkach "studyjnych"....

Edytowane przez neomammut

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

>>mirek24, bum1234

Nie wiem, czy rozumiecie co Disco miał na myśli, mniemam, że nie. Są dwie sprawy: jakość dźwięku i parametry. Disco mówi, że parametrami CD zabija taśmę i tu się z nim zgadzam. Ale z drugiej strony brzmienie taśmy, przynajmniej dla mnie i dla Disco pewnie też jest lepsze niż brzmienie CD. Czy teraz wiecie o co biega?

 

Mirek24, taśma matka mając 30 lat to już nie to samo, nawet jak jest przechowywana w odpowiednich warunkach. Nośnik "taśmowy", że tak się wyrażę, ulega starzeniu tak jak wszystko inne. I nawet jakbyś miał 100X studyjną prędkość to nadal jest to nośnik i nadal jego parametry z wiekiem maleją.... Mam w sumie 5 szpul nagranych oryginalnie. 4 z nich są z początku lat 80`tych, a jedna z... 1972 roku. I niestety, na tej ostatniej już słychać niedosyt wysokich i ogólnie przygaszony przekaz. Taśma się brudzi i to dość znacznie, a na końcu tej taśmy już częściowo odchodzi warstwa magnetyczna. Kupiłem także płytę CD z tym samym nagraniem, więc wiem o czym mówię.

 

Używam taśm i znam wszystkie konsekwencje tej drogi. Inaczej, to hobby nie ma sensu, jeśli nie zdamy sobie z tego sprawy... Oczywiście, może kiedyś taśmy powrócą, ale te nagrania, które mamy już nagrane nie będą wieczne....., szczególnie, że nie przechowujemy ich w warunkach "studyjnych"....

 

Ja wcale nie porównuje trwałości nośnika, tylko jego jakość. A ta jest w/g mnie bardzo wysoka i wyższa niż standard 16/44.

G.Mark

 

Wielkie dzięki za wymiary pasków.

Co do silnika - nie wiem czy dobrze myślę, ale na początek chyba najprościej go spróbować nasmarować. Czy do tego trzeba silniczek rozbierać czy też można tam wpuścić jakąś kropelkę oleju. Wybacz laikowi takie pytania, ale do tej pory miałem szczęście i wszystkie magnetofony, które kupiłem miały sprawne silniki i stąd moje zerowe doświadczenie.

Miałem ten problem z silnikiem w Sonny, nie pamiętam modelu ale na pewno dualcapstan. Za pomocą strzykawki i cienkiej igły zapuściłem mu dwie krople oleju maszynowego po osi na panewkę przednią i jak ręką odjął:-) W moim ten silnik "gwizdał" i to dość mocno. Zdaję sobie sprawę, że u Ciebie może być inaczej, np. komutator lub bardzo wyrobione łożyska i to może nie pomóc.

>>mirek24, bum1234

Nie wiem, czy rozumiecie co Disco miał na myśli, mniemam, że nie.

Niewiem, czy rozumiem, ale z doswiadczenia znam jego zachowanie. Pojawia się nagle w wątku i doczepia się do pierwszej lepszej wypowiedzi ot tak, tylko,żeby popisac się świeżo przeczytaną gdzieś informacją i udawać mądrzejszego niż jest naprawdę. W tym wątku doczepił się do Szerszego, któremu znacznie ustępuje wiedzą. Zachowuje się jak klasyczny troll. Przeczytał gdzieś, że pasmo magnetofonu mierzy się przy poziomie -20dB i odtąd stał się ekspertem. I próbuje zaistniec w wątku, w którym piszą ludzie o naprawdę olbrzymiej wiedzy o magnetofonach, którzy swojej pasji poświecają każdą wolną chwilę i na dodatek chetnie służą w razie potrzeby pomocą. A tu przychodzi taki osobnik i zgrywa eksperta, atakując osobe, której nie dorasta do pięt.

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

G.Mark

 

Wielkie dzięki za wymiary pasków.

Co do silnika - nie wiem czy dobrze myślę, ale na początek chyba najprościej go spróbować nasmarować. Czy do tego trzeba silniczek rozbierać czy też można tam wpuścić jakąś kropelkę oleju. Wybacz laikowi takie pytania, ale do tej pory miałem szczęście i wszystkie magnetofony, które kupiłem miały sprawne silniki i stąd moje zerowe doświadczenie.

 

Wymontować silnik z magnetofonu.

Dokładnie oczyścić, np. izopropanolem, oś i łożysko ślizgowe pod rolką.

Jeśli po czyszczeniu pojawi się luz poprzeczny w łożysku ślizgowym, wymienić silnik.

Jeśli brak jest luzu poprzecznego...

Zakroplić parę kropel lekkiego oleju na łożysko i odstawić silnik, ustawiony pionowo, na parę godzin.

Zamontować silnik, założyć pasek, uruchomić magnetofon i posłuchać.

Silnik ucichł = cieszymy się.

Silnik hałasuje nadal = silnik wymieniamy.

 

GM

[...]

Paski:

- sterujący mechanizmem: kwadratowy o boku 1,5mm, 150mm dł.

- od silnika do koła zamachowego: płaski, 4mm szer., 0,5mm gr., 230mm dł.

- łączący koła zamachowe: płaski, 6mm szer., 0,5mm gr., 250mm dł.

Z długości wyliczysz średnice.

 

GM

 

Też czeka mnie wymiana pasków w CT737 mkII. Ponieważ ciężko dostać te paski w sensownej cenie (są czasem drogo na alledrogo), mam pytanie - czy pasek może być o np. 2 mm mniejszej średnicy i 1 mm węższy (jeśli chodzi o paski płaskie), bo takie są dostępne tu i ówdzie? W pierwszym przypadku silnik prędzej padnie (łożyska?)? A w drugim np. nie uciągnie taśmy?

 

Może prościej, np. 72x3x0,5 mm zamiast 73x4x0,5. Kwadratowe do dostania mają średnicę 45 zamiast prawie 48, w większości też o przekroju 1,2x1,2 zamiast 1,5x1,5.

Edytowane przez wyzromek
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Niewiem, czy rozumiem, ale z doswiadczenia znam jego zachowanie. Pojawia się nagle w wątku i doczepia się do pierwszej lepszej wypowiedzi ot tak, tylko,żeby popisac się świeżo przeczytaną gdzieś informacją i udawać mądrzejszego niż jest naprawdę. W tym wątku doczepił się do Szerszego, któremu znacznie ustępuje wiedzą. Zachowuje się jak klasyczny troll. Przeczytał gdzieś, że pasmo magnetofonu mierzy się przy poziomie -20dB i odtąd stał się ekspertem. I próbuje zaistniec w wątku, w którym piszą ludzie o naprawdę olbrzymiej wiedzy o magnetofonach, którzy swojej pasji poświecają każdą wolną chwilę i na dodatek chetnie służą w razie potrzeby pomocą. A tu przychodzi taki osobnik i zgrywa eksperta, atakując osobe, której nie dorasta do pięt.

 

Abstrahując od reszty wypowiedzi, w przeciwieństwie do Ciebie mam przynajmniej klasę i potrafię się zachować (vide sprawa z wysyłką płyt od muda44). Zastanawiam się jaki masz interes w tym żeby na każdym kroku podważać moją wiedzę i doświadczenie? Fakt, nie jestem techniczny ale też nie potrzebuje takim być. Rozumiem że dla Ciebie nic nie znaczą setki odsłuchów, porównań przynajmniej w części udokumentowanych na forum. Wtedy jeszcze miałem czas bo obecnie niestety coraz mniej. Wyobraź sobie że także jestem pasjonatem magnetofonów. O tym że pasmo mierzy się przy -20dB wiem niemal od dziecka. Od kiedy starą Unitrę zamieniłem na Technicsa (jakieś 25 lat temu). Obok mnie stoi w tej chwili Sony TC-K 700 ES. Sprzęt który ma wiele wad ale odwdzięcza się pięknym dźwiękiem. Co więcej, od 2004 roku w mojej konfiguracji gościło przynajmniej kilkanaście różnych decków a od lat 80-tych było ich kilkadziesiąt. Najlepszym z nich był moim zdaniem Alpine Al 85 - teoretycznie odpowiednik kultowego Luxmana K-04. W praktyce miał pewne cechy z K-05 ale mniejsza z tym. Mając pewną wiedzę i doświadczenie nie zgadzam się z twierdzeniem mirka24 o tym iż właściwości szpulowego zapisu analogowego przewyższają zapis CD. Kwestia rozdzielczości to jedna sprawa. Druga to pasmo przenoszenia. 19kHz przy -1dB to jednak mniej niż oferuje CD. Poza tym jaki był sens wprowadzania tego formatu skoro na starcie był ułomny? Oferował przede wszystkim nieprawdopodobną czystość dźwięku i brak szumów. Jego dynamika znacznie przewyższała możliwości rejestracyjne magnetofonów szpulowych. Tak, pamiętam o systemie DBX stosowanym w niektórych modelach jednak zastosowanie każdego systemu jest próbą kompensacji ułomności a CD w tym wypadku takiej ułomności nie ma. Co zatem jest lepsze warto się domyślić. Natomiast zupełnie inną kwestią jest sprawa samego brzmienia. Tutaj analog jest zupełnie nie do pobicia. Choć znam wysokiej klasy odtwarzacze CD które są w stanie zbliżyć się do tego ideału.

Klasę masz rzeczywiście. Zwłaszcza w rozdawaniu epitetów. Ale nie zaśmiecajmy tego wątku, bo służy on innym od rozstrzygania wzajemnych animozji celom.

Witam, widzę że ciekwe tematy tu są, przypomniało m isię że na struchu u rodziców jest jeszcze szpulowiec od taty, uher, sprawny, pamiętam że miał jakiś problem z nagrywaniem, może kwestia regulacji. Posiada ktoś moze sewrosówkę do uhera, niestety modelu nie pamiętam, musiałbym zoabczyć

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Klasę masz rzeczywiście. Zwłaszcza w rozdawaniu epitetów. Ale nie zaśmiecajmy tego wątku, bo służy on innym od rozstrzygania wzajemnych animozji celom.

 

Jesteś mistrzem odbijania piłeczki, zupełnie jak audioholik. Może lepiej podziel się z nami swoim doświadczeniem w dziedzinie magnetofonów. Skoro kwestionujesz czyjąś wiedzę to zapewne sam jesteś w temacie alfą i omegą. No chyba że jest jak w pozostałych wątkach czyli lepiej nie mówić.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Niewiem, czy rozumiem, ale z doswiadczenia znam jego zachowanie. Pojawia się nagle w wątku i doczepia się do pierwszej lepszej wypowiedzi ot tak, tylko,żeby popisac się świeżo przeczytaną gdzieś informacją i udawać mądrzejszego niż jest naprawdę. W tym wątku doczepił się do Szerszego, któremu znacznie ustępuje wiedzą. Zachowuje się jak klasyczny troll. Przeczytał gdzieś, że pasmo magnetofonu mierzy się przy poziomie -20dB i odtąd stał się ekspertem. I próbuje zaistniec w wątku, w którym piszą ludzie o naprawdę olbrzymiej wiedzy o magnetofonach, którzy swojej pasji poświecają każdą wolną chwilę i na dodatek chetnie służą w razie potrzeby pomocą. A tu przychodzi taki osobnik i zgrywa eksperta, atakując osobe, której nie dorasta do pięt.

 

Twoje chamstwo nie zna granic, to nawet nie to że dostałeś płytę na czyjś koszt, nie zapytałeś się o zwrot lub rewanż i kompletnie olałeś temat nie dzieląc się wrażeniami z odsłuchu (tak jak było ustalane w wątku). Jesteś na forum postacią anonimową, ukrywasz się skrzętnie za swoim nickiem. Śmiesz to samo zarzucać komuś znanemu z imienia i nazwiska, komuś kto ma udokumentowane kilkadziesiąt różnych spotkań (plus zdjęcia i recenzje). Naprawdę trzeba być wyjątkowo bezczelnym. Ponawiam pytanie: jakie jest Twoje doświadczenie w temacie magnetofonów? Tak samo zerowe jak ze wszystkim innym? Tylko teoria i copy + paste?

 

 

Kasjel wybacz proszę moją polemikę z tym osobnikiem. Zarzucał mi niedawno że kompletnie nie znam tematu magnetofonów, zresztą widać to w jednym z jego wpisów. Po odpowiedzi na moje pytanie obiecuję nie zaśmiecać wątku. Pozdrawiam. R

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.