Skocz do zawartości
IGNORED

sklepy w UE


blomin

Rekomendowane odpowiedzi

Silver, nie mowie ogolnikowo, tylko o jednym sklepie, rafale I yankesie, ktorzy notorycznie mnie obrazaja.

 

Bardzo dobrze, że opisałeś zaistniałą sytuacje bo może gość to przeczyta i na drugi raz wyciągnie wnioski, albo jego szef :) czarne owce są wszędzie nie tylko w Polsce.

 

Jestem przeciwny takiemu uogólnianiu jak robi to Szymon1977. Jest to niestety dość typowe dla części Polaków, który wyjechali za granicę. Sam mam kilku znajomych, którzy po wyjeździe za granicę zachowują się jakby pozjadali wszystkie rozumy. Oczywiście nie mam tu Ciebie na myśli.

Robienie ogolnikow nie wyklucza istnienia innych sytuacji. A ogolnie mentalnosc polakow jest 100lat za europa. Obsluga klienta i handel takze.

 

Ps. Wszystkie rozumy to ja pozjadalem przed wyjazdem do Anglii.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Yankes cos Ci powiem....jestem Polakiem, moja dziewczyna tez I kochamy swoj kraj. 7 letnia corka (jestem jej ojczymem), ma ojca Francuza, jest czarny. Ona ma obywatelstwo Irlandzkie, nasza 5 miesieczna corka ma paszport angielski i polski. Nawet nie wiesz jakich komentarzy sie w Polsce nasluchalismy (dziecko tez slyszalo I wszystko rozumie po polsku, angielsku i francusku) na jej temat tylko dlatego, ze ma ciemny kolor skory... Wstyd. Ludzie na ulicy palcami pokazywali i sie gapili jakby kosmici szli. Moja dziewczyna czula sie nieswojo chodzac tylko z dziecmi. Ze mna inaczej, bo mnie z wygladu sie wszyscy z reguly boja, ale taki mam obraz Polski po ostatniej wizycie. Dziecko mowi w 3 jezykach biegle, jezdzi po calym swiecie albo z nami albo z tata.... Tylko Polska nas zaskakuje. Ojczyzna, w ktorej zylem 20 lat. Ty myslisz, ze ja sie z tego ciesze, ze tak jest, ze czuje sie lepszy? Nie, wolalbym zyc z rodzina w Polsce, ale jak to wszystko widze i porownuje to podejrzewam, ze do szkoly by mojej malej nie chcieli przyjac, bo wyglada inaczej. Zaczynalem tu od prac w fabrykach....teraz jestem podlegly tylko pod wlasciciela duzej firmy wspolpracujacej z jaguarem, nissanem, land roverem itd... Prowadzimy projekty dla Unii europejskiej dotyczace zmniejszenia emisji co2 do atmosfery itd...jestes tak zadufany w sobie, ze nie umiesz pojac, ze komus cos sie udalo, ze studiuje caly czas, konczy miedzynarodowe kursy, ma wiedze i dobra prace. Dla Ciebie jestem zaszufladkowany-zmywak.

Wieza STEREO Technics :)

Tak dla przypomnienia - bardzo znaczącym powodem dla przeciętnego Anglika aby głosować za Brexitem była zbyt duża ilość Polaków na Wyspach.

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Robienie ogolnikow nie wyklucza istnienia innych sytuacji. A ogolnie mentalnosc polakow jest 100lat za europa. Obsluga klienta i handel takze.

 

Ps. Wszystkie rozumy to ja pozjadalem przed wyjazdem do Anglii.

Całe szczęście,że wyjechałeś!Tylko żebyś nie chciał wracać!Zasiłek na dzieci pobierasz w Kraju?

 

Yankes cos Ci powiem....jestem Polakiem, moja dziewczyna tez I kochamy swoj kraj. 7 letnia corka (jestem jej ojczymem), ma ojca Francuza, jest czarny. Ona ma obywatelstwo Irlandzkie, nasza 5 miesieczna corka ma paszport angielski i polski. Nawet nie wiesz jakich komentarzy sie w Polsce nasluchalismy (dziecko tez slyszalo I wszystko rozumie po polsku, angielsku i francusku) na jej temat tylko dlatego, ze ma ciemny kolor skory... Wstyd. Ludzie na ulicy palcami pokazywali i sie gapili jakby kosmici szli. Moja dziewczyna czula sie nieswojo chodzac tylko z dziecmi. Ze mna inaczej, bo mnie z wygladu sie wszyscy z reguly boja, ale taki mam obraz Polski po ostatniej wizycie. Dziecko mowi w 3 jezykach biegle, jezdzi po calym swiecie albo z nami albo z tata.... Tylko Polska nas zaskakuje. Ojczyzna, w ktorej zylem 20 lat. Ty myslisz, ze ja sie z tego ciesze, ze tak jest, ze czuje sie lepszy? Nie, wolalbym zyc z rodzina w Polsce, ale jak to wszystko widze i porownuje to podejrzewam, ze do szkoly by mojej malej nie chcieli przyjac, bo wyglada inaczej. Zaczynalem tu od prac w fabrykach....teraz jestem podlegly tylko pod wlasciciela duzej firmy wspolpracujacej z jaguarem, nissanem, land roverem itd... Prowadzimy projekty dla Unii europejskiej dotyczace zmniejszenia emisji co2 do atmosfery itd...jestes tak zadufany w sobie, ze nie umiesz pojac, ze komus cos sie udalo, ze studiuje caly czas, konczy miedzynarodowe kursy, ma wiedze i dobra prace. Dla Ciebie jestem zaszufladkowany-zmywak.

Nic takiego nie napisałem o jakimś zadufaniu w sobie?Wręcz współczuję podejścia do Twojej rodziny.Z racji pracy każdego dnia mam do czynienia z trudnymi,specyficznymi ludźmi...dlatego mam do Ciebie tyle cierpliwości.Z drugiej strony to bardzo źle,że inni się Ciebie boją raczej bym tego nie pisał publicznie.Taka mała psychologiczna dygresja.

 

Tak dla przypomnienia - bardzo znaczącym powodem dla przeciętnego Anglika aby głosować za Brexitem była zbyt duża ilość Polaków na Wyspach.

My Polacy na Wyspach jesteśmy Panami Świata.Wszyscy muszą się z Nami liczyć. Brexit pokazał jaka jest prawda.

De gustibus non est disputandum

Jakie to Polskie, wyjechać za granice i na każdym kroku obsrywac swoj kraj. Siedz tam Huberciku i nie wracaj, a najlepiej jedz jeszcze dalej. Bo ani tutaj nikt cie nie chce, ani polacy nie są szanowani w UK.

Wymień jeszcze trzeci raz jaki to ty wspaniały jesteś, co ty tam nie masz, ile masz, gdzie jezdzisz, co robisz a tutaj to ciemnota sama. Jaki ja fajny i MONDRY.

?👈

Jakie to Polskie, wyjechać za granice i na każdym kroku obsrywac swoj kraj. Siedz tam Huberciku i nie wracaj, a najlepiej jedz jeszcze dalej. Bo ani tutaj nikt cie nie chce, ani polacy nie są szanowani w UK.

Jak to kiedyś Ktoś napisał na Forum"ryć te słowa w marmurze"

De gustibus non est disputandum

Bo ani tutaj nikt cie nie chce, ani polacy nie są szanowani w UK.

Jeszcze raz bardzo proszę nie wypowiadać się w imieniu "wszystkich". Apeluję też o szacunek dla każdego rozmówcy

Jeszcze raz bardzo proszę nie wypowiadać się w imieniu "wszystkich". Apeluję też o szacunek dla każdego rozmówcy

Odnośnie tylko ostatnich wypowiedzi to stwierdzenie...Przeważająca część...brzmi lepiej?

De gustibus non est disputandum

Czy stwierdzenie faktu to obsrywanie? Sami swoj kraj obsrywacie udawaniem, ze pewnych faktow nie ma lub szukajac dla tych faktow jakiegos durnego uzasadnienia. Sprzedawca moze krzyczec na dziecko bo inaczej nie bedzie mogl wcisnac wam towaru z ekspozycji jako nowego? Bez jaj! Sprzet audio to nie zaden obiekt kultu a zwykly mebel, ktorego funkcja jest odtwarzanie nuzyki.

 

Btw, jest w Polsce wiele wspanialych rzeczy. Aby nie odbiegac od tematu wspaniala np. jest wiedza sprzedawcow, bo sprzedawcy w Anglii o oferowanym produkcie zazwyczaj nie wiedza nic (tzn mniej niz ja wiem). A pirada sprzedawcy bywa warta wyzszej ceny.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Sory, ale ja mam w ogóle inne zdanie nt Polaków. Widzę że problem maja chyba ci co wyjechali i raptem poczuli się lepsi. Jakoś nie widzę tych smutnych min, jakiegoś zawzięcia na twarzy. Miło się rozmawia z byle ekspedientka w sklepie czy sasiadem na parkingu. Może te funty tak na was działają?

?👈

Sami swoj kraj obsrywacie

 

Przepraszam, ale czy Polska nie jest już Twoim krajem?

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Tak dla przypomnienia - bardzo znaczącym powodem dla przeciętnego Anglika aby głosować za Brexitem była zbyt duża ilość Polaków na Wyspach.

 

A glosowali za tym wszyscy beneficiarze, ktorzy w zyciu nie pracowali, bez wyksztalcenia itd... Ludzie zamozni, wlasciciele firm rwa sobie wlosy z glowy, bo ceny wszystkiego wzrastaja o ok 20-30% nie mowiac o cieciach w dofinansowaniach z Unii. Latwo komentowac znajac czesc historii.

dalej o zasilkach...ja za duzo zarabiam, zeby cokolwiek dostac. Utrzymuje wszystkich nierobow, glownie anglikow. Swoja droga to nie wiem czy wiesz, ze podatki, ktore place w UK ida do Polski po czesci. Wiec pracujac tu pomagam Polsce nic od niej nie dostajac. Taka bezinteresowna pomoc, pracujacy w niemczech tez pracuja na Polske. Wiec z laski swojej przestan sie kompromitowac czlowieku swoimi zarzutami. Czujesz sie lepszy bedac w Polsce to sie czuj. Ciekawe jak sie Lewandowski czuje grajac w Bayernie. Pewnie tez gorzej, ze nie gra w Legii...

 

 

I prosze mi powiedziec rafale, gdzie napisalem, ze czuje sie lepszy czy tez ze ktos musi klekac przede mna...polecam czytanie ze zrozumieniem. Oczekuje tylko szacunku na zwyklym poziomie czlowieczenstwa.

Wieza STEREO Technics :)

To nie o to chodzi gdzie mieszkasz, mieszkaj sobie gdzie chcesz, ale Twój język jest straszny, nazywasz ludzi "cieciami", "nierobami" i na koniec piszesz, że oczekujesz szacunku na zwykłym poziomie człowieczeństwa.

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

 

A jak nazywasz ludzi, ktorzy nigdy nie pracowali, kradna, rizpierdzielaja wszystko, zyje z zasilkow I maja wszystko gdzies. Ja ich nazywam nierobami albo plebsem... A Ty...?

 

Ja ich utrzymuje, z moich podatkow. Nie ubolewam z tego powodu, to, ze do Polski dokladam tez mnie nie boli. A Ciebie? Uraze czujesz za to do mnie? Bo smiem prawde napisac?

Wieza STEREO Technics :)

 

A jak nazywasz ludzi, ktorzy nigdy nie pracowali, kradna, rizpierdzielaja wszystko, zyje z zasilkow I maja wszystko gdzies. Ja ich nazywam nierobami albo plebsem... A Ty...?

 

Ja ich utrzymuje, z moich podatkow. Nie ubolewam z tego powodu, to, ze do Polski dokladam tez mnie nie boli. A Ciebie? Uraze czujesz za to do mnie? Bo smiem prawde napisac?

 

Nigdy nikogo tak nie nazywam, życie bywa przewrotne, raz jesteś na górze, raz na dole - to banał, ale Ty jeszcze tego nie zrozumiałeś.

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

 

 

Nigdy nikogo tak nie nazywam, życie bywa przewrotne, raz jesteś na górze, raz na dole - to banał, ale Ty jeszcze tego nie zrozumiałeś.

 

Jak ktos potnie Ci dziecko albo zone to jest tez w dolku, wiec zlego slowa o nim nie powiesz.... Super koles z Ciebie. Jak Ci ktos sklep okradnie to tez rozumiesz... Jak takiego czlowieka nazywasz? Janosikim? Jestes swietszy od Papieza widze...wzor :) po ramieniu takich ludzi klepiesz i mowisz jest ok, czy jak to dziala?

Wieza STEREO Technics :)

Nic nie rozumiesz, Twoja retoryka jest na niskim poziomie, sorry

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Panowie jako założyciel wątku bardzo proszę o zachowanie jakiegoś przyzwoitego poziomu dyskusji, bo chamstwa nie zniese.

 

Kol. Hubert napisał swoje odczucia po wizycie w sklepie i ma prawo być oburzony. Facet powinien był zwrócić jemu uwagę jako ojcu a nie wydzierać na dziecko. To że w wielu sklepach w Polsce panują jeszcze zwyczaje typu łacha że tu jestem i coś sprzedam to niestety prawda. Ekspozycja jest wliczona w koszty i jak ktos ma ból to niech odgrodzi taśmą i tyle. To taki sam towar jak każdy inny. Nigdzie w Europie nie spotkałem się że jest problem z dotykaniem towaru tylko u nas.

Z drugiej strony wiadomo że dzieciaki trza pilnować bo palce wsadzą zawsze tam gdzie nie powinny ale opiekun bierze przecież za nie odpowiedzialność. Fakt faktem że nasze sklepy z reguły wystane sprzęty albo takie które rąbały na ekspozycji pół roku przetrą ścierą i opitalają jako nowe, co jest zwyczajnym chamstwem. Całość obrazu dopełniają też niestety bandyckie ceny i mega rabaty po 5%. Należymy do tego samego rynku co i reszta europy od 11lat tylko dlaczego nadal Polak to jeleń. Jeszcze do standardów unii nam brakuje. Mentalność że co kupuje to jest dorobek życia zamiast zwykłą rzeczą nabytą. Pomieszanie wartości że dla większości Polaków przedmioty to nadal cele a nie narzędzia do życia. A że Hubert czuje swoją wartość życiową to i dobrze , co ma z klęczek pisać i przepraszać że daje sobie radę? Nikogo przecież personalnie nie obraża. Na razie jest na wozie i oby zbytnia pycha go pod wóz nie zepchnęła. Więc proszę we własnym imieniu jak ktoś chce człowieka wypraszać a nie występować jako przedstawiciel ogółu.

 

 

Przepraszam, ale czy Polska nie jest już Twoim krajem?

 

Nadal jest i zawsze bedzie. Tak jak pisalem niefarbuje sie na anglika. Tylko, ze ja swojego krajunie obsrywam.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Hubert, kraj nie róbstwa i czarnuchów bez roboty, za to w złotych łańcuchac to akurat w UK ful, to id tam wylej swoje żale, może na angielskim forum? Dopisz jeszcze ze jesteś super Polakiem, ciekawe co się stanie?

 

Facet powinien był zwrócić jemu uwagę jako ojcu a nie wydzierać na dziecko. To że w wielu sklepach w Polsce panują jeszcze zwyczaje typu łacha że tu jestem i coś sprzedam to niestety

Czasem zwrócenie ojcu nic nie daje. Jak się wychowyje dziecko TELEWIZOREM, czy jak tam było... SUPER TELEWIZROEM, TABLETAMI I SRAJFONAMI to tak jest. Takie nowoczesne wychowanie, jak w UK. Ciekaw czy choc raz poszedł na plac zabaw? Polska to taki ciemny kraj, dzieci jeszcze wiedzą jak piłka wygląda.

?👈

Hubert, kraj nie róbstwa i czarnuchów bez roboty, za to w złotych łańcuchac to akurat w UK ful, to id tam wylej swoje żale, może na angielskim forum? Dopisz jeszcze ze jesteś super Polakiem, ciekawe co się stanie?

 

 

Czasem zwrócenie ojcu nic nie daje. Jak się wychowyje dziecko TELEWIZOREM, czy jak tam było... SUPER TELEWIZROEM, TABLETAMI I SRAJFONAMI to tak jest. Takie nowoczesne wychowanie, jak w UK. Ciekaw czy choc raz poszedł na plac zabaw? Polska to taki ciemny kraj, dzieci jeszcze wiedzą jak piłka wygląda.

 

Toż napisałem o pysze.

Tak sie mnie czepiliscie a argumentow zero...same teksty w stylu "hoduje dzieci" "dzieci sie wychowuje" "jedz do Dubaju na zmywak", sami zaczeliscie te bzdety pisac o mnie po tym jak napisalem, ze ktos na moje dziecko nakrzyczal w sklepie. Czy to jest normalne? Dajcie mi spokoj. W zadnym slowie nie obrazilem Polski a Wy mnie atakujecie caly czas. Bo pisze, ze gdzies jest inaczej, lepiej. Jak napisze, ze jezdze po swiecie I w wielu miejscach bylem, ale tylko w Polsce sie zaskoczylem to odbieracie to jako atak i moje przechwalanie. To jak mam pisac? Ze mieszkam w ziemiance, zmywam gary na zapleczu knajpy chinskiej a moje dzieci nie wiedza co to czekolada i w Polsce to jednak dobrobyt jest i nikt mi czarnego dziecka nie atakuje na ulicy? Ze Polacy sa tak fantastyczni, wychowani, pachna fiolkami, wiedza jak sie zawsze zachowac, uzywaja gornolotnego jezyka a ja jestem chamem, ze w ogole wyjechalem. Teraz jest gitara? ;) zaraz napisze list I wysle do tego pana, ktory wystraszyl mi dziecko. Musze go przeprosic. Sumienie mnie meczy, ze zle sie do niego odnioslem zwracajac mu uwage, ze tak sie nie robi. Powinienem mu dac moje dziecko, zeby wymierzyl sprawiedliwosc.

 

Hubert, kraj nie róbstwa i czarnuchów bez roboty, za to w złotych łańcuchac to akurat w UK ful, to id tam wylej swoje żale, może na angielskim forum? Dopisz jeszcze ze jesteś super Polakiem, ciekawe co się stanie?

 

 

Czasem zwrócenie ojcu nic nie daje. Jak się wychowyje dziecko TELEWIZOREM, czy jak tam było... SUPER TELEWIZROEM, TABLETAMI I SRAJFONAMI to tak jest. Takie nowoczesne wychowanie, jak w UK. Ciekaw czy choc raz poszedł na plac zabaw? Polska to taki ciemny kraj, dzieci jeszcze wiedzą jak piłka wygląda.

 

Tak, mam "czarnucha" w domu (corka jest czarna). Nie pisz juz do mnie. I nie boj sie... Dziecko nie zyje telewizorem, ale ma dostep do wszystkiego co jest mu potrzebne (elektroniki). Ma tez ogrod za domem, w ktorym sie bawi, ma dwa parki 5min piechota od domu, rower, dyskorolke, scooter, rolki, skakanki, pilki i wszystko co zapragnie. Nie mam sie powodu zalic. Dobrze mi sie zyje. Niczego nam nie brak, moze oprocz polskiej pogody. Mam pod soba 140 Anglikow i kilku Polakow w pracy. Nie musze poprawiac swojego ego piszac na forach anglojezycznych, choc na LinkedIn jestem :) I czesto dostaje oferty prac, nawet na Facebook od firm angielskich. Ludzi takich jak ja sie tu ceni...w Polsce zreszta tez i wszedzie indziej na swiecie. Niczego mi rafale nie potrzeba, ale Tobie przydalo by sie troche oglady piszac o moim dziecku "czarnuch"... Takie wlasnie komentarze mialem na mysli bedac w Polsce. Wstyd tak o dziecku mowic. Moze Pan w sklepie ma podobne poglady jak Ty dlatego tak zareagowal.

Wieza STEREO Technics :)

"...zaraz napisze list I wysle do tego pana, ktory wystraszyl mi dziecko. Musze go przeprosic..." Kup jeszcze od niego sprzet z expo jako nowy na dowod, ze wszystko jest ok.

 

-----

 

A od Rafala zbyt wiele nie oczekuj, opisujac swoje stosunki z zona uzywal okreslen "nie wpierdalam sie", "ma w dupie" za co jego zdaniem nalezy sie szacunek. Roznawiasz z burakiem wiec przyzwyczaj sie do buraczanych okreslen.

 

-----

 

Gdzie poza ebay i gumtree moznaznalezc ogloszenia o sprzedazy audio w UK?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Właśnie wychodzi kto tu za cwikle robi, brawo koledzy z UK. Nie chce mi się powtarzać. Dobrze ze prostactwo wyjechało z kraju. Żona awatar zaakceptowała? Chyba tak.

Hubert, tobie też życzę czytania ze zrozumieniem.

?👈

Właśnie wychodzi kto tu za cwikle robi, brawo koledzy z UK. Nie chce mi się powtarzać. Dobrze ze prostactwo wyjechało z kraju. Żona awatar zaakceptowała? Chyba tak.

Hubert, tobie też życzę czytania ze zrozumieniem.

Dobrze że prostactwo wyjechało z kraju rafal735r to dla Ciebie ci co wyjechali z kraju to prostacy?

 

A jak nazywasz ludzi, ktorzy nigdy nie pracowali, kradna, rizpierdzielaja wszystko, zyje z zasilkow I maja wszystko gdzies. Ja ich nazywam nierobami albo plebsem... A Ty...?

 

Ja ich utrzymuje, z moich podatkow. Nie ubolewam z tego powodu, to, ze do Polski dokladam tez mnie nie boli. A Ciebie? Uraze czujesz za to do mnie? Bo smiem prawde napisac?

Znaczna część Naszych Rodaków także na Wyspach z premedytacją naciąga różnego rodzaju urzędy.Pierwsza fala polskiej emigracji na Wyspy była w latach 70 ubiegłego wieku.I uwierz mi na słowo,że Oni aktualnie wstydzą się swoich rodaków przyjeżdżających wczoraj i dzisiaj.To właśnie Ta Polska dała Tobie jakieś wykształcenie i jakoś Ciebie ukształtowała i raczej odwracanie się tylną częścią ciała do Niej jest co najwyżej niesmaczne.Osobiście cieszę się bardzo,że większość osób Twojego pokroju siedzi daleko od Polski.

 

Tak sie mnie czepiliscie a argumentow zero...same teksty w stylu "hoduje dzieci" "dzieci sie wychowuje" "jedz do Dubaju na zmywak", sami zaczeliscie te bzdety pisac o mnie po tym jak napisalem, ze ktos na moje dziecko nakrzyczal w sklepie. Czy to jest normalne? Dajcie mi spokoj. W zadnym slowie nie obrazilem Polski a Wy mnie atakujecie caly czas. Bo pisze, ze gdzies jest inaczej, lepiej. Jak napisze, ze jezdze po swiecie I w wielu miejscach bylem, ale tylko w Polsce sie zaskoczylem to odbieracie to jako atak i moje przechwalanie. To jak mam pisac? Ze mieszkam w ziemiance, zmywam gary na zapleczu knajpy chinskiej a moje dzieci nie wiedza co to czekolada i w Polsce to jednak dobrobyt jest i nikt mi czarnego dziecka nie atakuje na ulicy? Ze Polacy sa tak fantastyczni, wychowani, pachna fiolkami, wiedza jak sie zawsze zachowac, uzywaja gornolotnego jezyka a ja jestem chamem, ze w ogole wyjechalem. Teraz jest gitara? ;) zaraz napisze list I wysle do tego pana, ktory wystraszyl mi dziecko. Musze go przeprosic. Sumienie mnie meczy, ze zle sie do niego odnioslem zwracajac mu uwage, ze tak sie nie robi. Powinienem mu dac moje dziecko, zeby wymierzyl sprawiedliwosc.

 

 

 

Tak, mam "czarnucha" w domu (corka jest czarna). Nie pisz juz do mnie. I nie boj sie... Dziecko nie zyje telewizorem, ale ma dostep do wszystkiego co jest mu potrzebne (elektroniki). Ma tez ogrod za domem, w ktorym sie bawi, ma dwa parki 5min piechota od domu, rower, dyskorolke, scooter, rolki, skakanki, pilki i wszystko co zapragnie. Nie mam sie powodu zalic. Dobrze mi sie zyje. Niczego nam nie brak, moze oprocz polskiej pogody. Mam pod soba 140 Anglikow i kilku Polakow w pracy. Nie musze poprawiac swojego ego piszac na forach anglojezycznych, choc na LinkedIn jestem :) I czesto dostaje oferty prac, nawet na Facebook od firm angielskich. Ludzi takich jak ja sie tu ceni...w Polsce zreszta tez i wszedzie indziej na swiecie. Niczego mi rafale nie potrzeba, ale Tobie przydalo by sie troche oglady piszac o moim dziecku "czarnuch"... Takie wlasnie komentarze mialem na mysli bedac w Polsce. Wstyd tak o dziecku mowic. Moze Pan w sklepie ma podobne poglady jak Ty dlatego tak zareagowal.

Nikt nie chciał Ciebie a tym bardziej Twojego Dziecka obrazić!!!!!!!!!!!!!

De gustibus non est disputandum

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.