Stare Tonsile i Technics, na co zmienić?

[terenowiec]

Witam Was serdecznie. Po wielu latach przerwy w słuchaniu muzyki w zaciszu domu, przyszedł czas by to zmienić. Dzieci większe, wiec z szafy wyjąłem swój zestaw sprzed 24 - 22 lat. Tuner, CD, magnetofon i wzmacniacz - wszystko Technicsa (kupione w latach 1992 - 1994). Używane mało i delikatnie. Niestety, kiedy podłączyłem kolumny (Tonsil Perfect 150, 3 way, 8 omów), okazało się że ich nie ma. Dosłownie, po dwudziestu kilku latach od ich narodzin w fabryce i 12 latach leżenia w szafie głośniki się rozleciały.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapadła decyzja, że skoro muszę kupić kolumny, to na jakieś dobre. Przy okazji wyczytałem na tym forum, że mój amplituner Technics SU-A600 nie jest górną półką, a nawet średnią i też warto go zmienić (mimo że grał mało).

Może zanim poproszę Was o jakieś propozycję, powiem o warunkach lokalowych i oczekiwaniach.

Sprzęt stanie w pokoju 35m2 mocno umeblowanym ze schodami, kominkiem, pianinem i dużą ilością okien. Sufit i podłoga drewniany (grube). Kolumny i zestaw postawię na ciężkich kamiennych podstawkach + stożki pod kolumny.

Wraz z żoną słuchamy muzyki raczej spokojnej, nie agresywnej (poważna, jazz, poezja śpiewana itp.). Nie słuchamy rocka, metalu, rapu ani innych głośnych gatunków muzyki. Dlatego nad mocne uderzenia estradowe wolimy subtelność. Nie musi być to zestaw o dużej mocy, bo głośno raczej nie słuchamy. Niemniej 20 watowe głośniczków nie chcemy.

Teraz kilka rzeczy mniej technicznych (oczekiwania żony). Kolumny staną tuż przy ścianie, na podłodze, na kamiennych podstawkach. Nie ma możliwości oddalenia ich o tej ściany, będą od niej oddalone dosłownie o kilka cm. Kolor drewna. Chciałbym, aby były polskiego producenta (taki patriotyzm gospodarczy). Myślę o takich kolumnach: AUDIO ACADEMY PHOEBE III

Czy to dobry wybór?

Drugą rzecz, którą chcę zmienić, to wzmacniacz. Jaki model do tych kolumn i takiego rodzaju muzyki proponujecie. Nadmienię, że nie jesteśmy audiofilami i muzyki słuchać będziemy od czasu do czasu. Dlatego za wzmacniacz nie chciałbym dać więcej niż 1000 zł. Co proponujecie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioburak]

Kolumny AA to dobry wybór; bezpieczny i właściwie do wszystkiego.

Skoro jednak piszesz, tu cytuję:

 

nie jesteśmy audiofilami i muzyki słuchać będziemy od czasu do czasu.

 

proponuję po zdobyciu kolumn osłuchać się z ich brzmieniem na razie na A 600.

Jeśli stwierdzisz, że brakuje tego i owego, wtedy szukaj wzmacniacza, który jednak

za ogólny obraz dźwięku odpowiada w mniejszym stopniu, niż kolumny.

Jeśli będzie nie ta barwa czy dynamika, jakiej oczekiwałeś, to po sprecyzowaniu

żądań będzie dużo łatwiej cokolwiek zaproponować.

Poza tym akurat Perfecty nie są najgorsze w katalogu firmy, a woofery nowe

można pewnie dokupić i wymienić.

Np. GDN 20/60/3

Reszta chyba się jakoś trzymie ;-)

Powodzenia. R.

[terenowiec]

Dzięki za propozycję. Co do Kolumn, to muszę je zmienić ze względu na położenie (miejsce). Perfecty są niskie i stoją na wysokich stojakach (szerokich), a to sprawia, że zajmują sporo miejsca i wadzą w komunikacji. Niestety, pokój jest tak nieustawny, a dokładnie brakuje jakiegokolwiek miejsca, że kolumny staną jak filary po obu stronach przejścia między salonem a kuchnią. mniej więcej w odległości 2,5 metra od siebie. Musza być dość wąskie i przylegać do ściany, by tego przejścia nie blokować. Dla żony ważniejszy jest ich wygląd i pasowanie do pokoju niż właściwości muzyczne. U mnie odwrotnie.

Co do wzmacniacza, to jego małą wada jest to, że potencjometr siły głosu zaczyna trzeszczeć i czasami nierówno podaje sygnał na strony. Trzeba byłoby go pewnie przeczyścić, albo naprawić, a przy tych cenach tego modelu, nie wiem czy to się opłaci. Ale zrobię tak jak proponujesz. Najpierw posłucham, później poszukam odpowiedniego wzmacniacza, jednocześnie czerpiąc z ogromnej wiedzy jaka jest tu podana na forum.

[Indigo]

Najkorzystniej cenowo to jak zregenerujesz te kolumny w Tonsilu i zachowasz wzmacniacz Technicsa. Skoro rzadko będziecie słuchać, Tonsile powieś na ścianie.

Albo zakup sobie zestaw Bose, z malutkimi kolumienkami montowanymi na ścianie i subwooferkiem.

[szymon1977]

Z tym zestawem Bose to na 35m2 z deka przesada.

[porlick]

Z tym zestawem Bose to na 35m2 z deka przesada.

 

Ja bym to ujął inaczej, a właściwie krócej:

Bose to przesada.

 

Jeśli sprzęt ma grać w tle, mało angażująco, Technics spokojnie się nada- wbrew pozorom, to nie jest taki szajs, jak niektórzy uważają.

[terenowiec]

Co do kolumn, to żona chciałaby, aby one dobrze wyglądały w pokoju, czyli były nie małymi puszkami (nawet gdyby to miały być Hi-End) i by miały kolor drewna. Chce, by stały na posiadanych już przez nas podstawkach ze sławniowickiego dolomitu (kawał kamienia o wymiarach: 35 x 35 x 12 cm), bo taki mamy wystrój w salonie. Muszą mieć też przynajmniej 80 cm wysokości. Te moje stare Perfecty żonie się nie podobają (czarne), dlatego ich regeneracja nie ma sensu, bo i tak nie znajdą miejsca w pokoju.

Zapytam Was jeszcze o pewną konstrukcyjną cechę kolumn. Czy jeżeli będą one miały dziurę basową (bo nie wiem jak się to nazywa) z tyłu skrzynki, to można takie kolumny postawić bardzo blisko ściany (5 - 7 cm od niej). Czy to w jakiś istotny sposób nie popsuje brzmienia? Tam gdzie staną nie mogą bowiem zbytnio odchodzić od ściany, bo blokować będą komunikację (tworzyłyby przeszkodę, którą trzeba byłoby cały czas omijać). Dlatego też muszę kupić kolumn dość płaskie, a przynajmniej niezbyt głębokie. Dlatego też rozważam jeszcze kolumny innego polskiego producenta Pylon Audio. Tu jeszcze nie wiem, co do naszej muzyki będzie dobre i czy gabarytowo coś się znajdzie. Może PEARL 25...?

[porlick]

Czy jeżeli będą one miały dziurę basową (bo nie wiem jak się to nazywa) z tyłu skrzynki, to można takie kolumny postawić bardzo blisko ściany (5 - 7 cm od niej). Czy to w jakiś istotny sposób nie popsuje brzmienia?

Jest to niewskazane- bas może się pogorszyć.

Napisz jeszcze, jaki masz budżet na kolumny.

[marek2603]

Z rodzimych konstrukcji zainteresuj się jeszcze Tonsil Siesta - Fiesta. To całkiem niezłe konstrukcje i do spokojnej muzyki w sam raz. Poza tym są ładne (moim zdaniem).

[terenowiec]

Budżet mam różny. Za sprzęt (kolumny) przeciętne wolę zapłacić do 1000 zł. Za dobre mogę dać 1500 - 2000 zł, za bardzo dobre do 3000 zł. Więcej nie chcę, bo to jakbym kupowała Porsche, by raz w miesiącu pojechać odwiedzić ciotkę na wsi. Po prostu muzyki będziemy słuchać od czas, do czasu, jak nas najdzie ochota.

Jeszcze pomyślałem w tym momencie, że może by zrobić tak, że kiedy kolumny by nie grały, lub tylko plumkały z piosenkami dla dzieciaków, to byłyby przytulone do ściany (3 - 5 cm), tak by nikomu nie wadziły. A kiedy chcielibyśmy z żoną naprawdę sobie posłuchać, to wtedy bym je odciągał od ściany na te 7 - 10 - 15 cm. Wówczas może ten bas nie traciłby na jakości? Oczywiście by je przeciągnąć, to musiałbym kamienie podkleić jakimś filcem, bo kolumna z kamienną podstawą ważyłaby pewnie z 40 - 50 kg. I aby to sunęło płynnie, musi być na czymś śliskim, np. filcowych naklejanych podkładeczkach. Oczywiście pod kolumny dam moje stare mosiężne stożki.

[Tal]

Uwzględniając predyspozycję i wymagania autora wątku zainteresowałbym się tymi kolumnami:

 

1)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

3)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

4)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

5)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

6)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[terenowiec]

Te kolumny nie są polskie, to raz. A po drugie pochodzą w większości od jednego handlarza, a to mi wygląda podejrzanie.

[Tal]

Sory zapomniałem o gospodarczym patriotyzmie.

 

ps. akurat Ci handlarze są sprawdzeni.

[porlick]

Do plumkania w tle i tego Technicsa nie ma sensu kupować tak rozrośniętych kolumn, osobiście kupiłbym proste, dwudrożne słupki (oczywiście nie rezygnując z przyzwoitej jakości), w porywach coś w rodzaju tych Mission M34

[audioburak]

Trafiają się i polskie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

te są jeszcze z tekstylną kopułką. Moim zdaniem do spokojnego grania lepsze,

niż III, które mają metalowy tweeter, jak to piszą - ma "swój" charakter ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Oczywiście pod kolumny dam moje stare mosiężne stożki.

 

Po co? W tym miejscu nie widzę dla kolców, czy stożków absolutnie żadnego sensownego zastosowania.

Kolce wymyślono, by dało się stabilnie postawić kolumny, przebijając się do podłogi przez gruby dywan. Później wyznawcy audiovoodo zaczęli stosować kolce w nawet najbardziej bezsensownych miejscach i zaczęło to żyć własnym życiem :-(

W Twoim przypadku pomiędzy kolumny a PŁYTY z kamienia (płaskie, by nie zmieniać zbytnio wysokości kolumny) najlepiej zastosować bluetack'a lub podobne lepiszcze. Pod płytami podlepki z filcu, czy korka, to dobry pomysł- byle nie za dużej powierzchni i na rogach płyty.

[terenowiec]

Te kolumne zaproponowane przez Ciebie Audioburak (Audio Academy Phoebe II) brałem wcześniej pod uwagę, ale żonie nie odpowiadał kolor (za jasny, jak do naszego pokoju) i kształt dolnej części maskownic. Jak to kobieta określiła, niczym wycięcia w kościelnych ławkach.

Wprawdzie muzyki słuchać będziemy raczej okazjonalnie, ale nie wykluczam, że jak zasmakujemy dobrego brzmienia to zasiadać w fotelu będziemy częściej. Dlatego nie chciałbym kupować kolumn słabych, takich sobie. Wolę by były to dobre rzeczy. Co do wzmacniacza, to niemal pewnym jest, że wkrótce zastąpi go lepsze urządzenie. Jeszcze nie wiem jakie, ale lepsze.

Stożki pod kolumnami, to mój własny tokarski wyrób sprzed 23 lat. Byłem wtedy wcześniej na pokazie sprzętu Hi End i gość pokazywał, jak duża jest różnica, kiedy stożki się podkłada i wyjmuje. Skoro je już mam, wraz z podkładkami, to niech będą. Wyglądają też fajnie i solidnie (trochę je widać na pierwszym zdjęciu).

[micwoj]

Technics spokojnie się nada- wbrew pozorom, to nie jest taki szajs,

Zależy.

Ja sobie w zeszłym tygodniu kupiłem jakiegoś trupka technicsa jako dawcę obudowy (podobno nawet z grubsza sprawny był), rozkręciłem... Po chwili zebrałem szczękę z podłogi. Trafo takie że ja do daca mam większe, w środku kawałek STK przykręcony do kawałka blachy aluminiowej udającej radiator, jakaś płytka barwy (1,5x3cm) i właściwie tyle...Front alu, z wierzchu wyglądał ładnie, a okazało się że ma jakieś 0.5mm grubości...

 

Z polskich producentów zobacz jeszcze STX. Równy, solidny produkt w cenach pomijających marże dystrybutora. FX300, Neutrino, Elektrino. Grają nie efekciarsko, tylko tak jak powinno być. FX300 potrzebują solidnego wzmacniacza, nie są zbyt efektywne i lubią dużo prądu.

[terenowiec]

Jak patrzę na mój model Technicsa na Alledrogo, to jest on bardzo tani (bez względu na stan). Dlatego też wnioskuję, że to niższa półka tego producenta, choć niby ma oznaczenia AA. Zaletą mojego egzemplarza jest to, że w swojej historii grała mało i niezbyt głośno. Wygląda jak nowy, nie licząc trzasków na potencjometrze podczas dodawania głosu. I tyle.

Popatrzę na kolumny STX, ale wydaje mi się, że oni robią chyba tylko takie pochylone głębokie konstrukcje, które za bardzo by u mnie wystawały. Ale sprawdzę dokładniej.

[marek2603]

oni robią chyba tylko takie pochylone głębokie konstrukcje,

 

 

Te pochylone konstrukcje to tylko seria STX Electrino ( 150 i 250 ).

[terenowiec]

Witam Was ponownie. Dzisiaj ruszyłem do 3 salonów Audio we Wrocławiu. Dziwny to wyjazd, bo nigdy w takim salonie nie byłem. Posadzili mnie na kanapie i podpinali różne kolumny. Dziwne to było, gdyż czułem się jak Buszmen, który nigdy nie widziała samochodu, i nagle wsadzają go do nowych modeli różnych producentów i każą ocenić, w którym jedzie mu się lepiej. Owszem, wydawało mi się że słyszę różnicę, ale nie potrafiłem powiedzieć, czy lepiej grają kolumny za 1400 zł czy tez za 6000 zł. Słuch ponoć jakiś mam, ale po prostu było to dla mnie tak nowe doświadczenie, że ni umiałem z odsłuchów wyciągnąć wniosków.

Najwięcej czasu poświęciłem na słuchanie: Pylon Audio PEARL 25, Tannoy Mercury 7.4 i Avance 670AV, Elac F5 Debut 3. Były jeszcze jakieś chyba Dali 7.4 albo coś w tym stylu. Razem w trzech studiach spędziłem blisko 3 godziny.

Problem był jeszcze taki, że Pylon Audio PEARL 25, w jednym studio grały zupełnie inaczej niż w drugim (różnica wzmacniaczy i pomieszczenia).

Czy jestem mądrzejszy po dzisiejszych odsłuchach? I tak i nie. Tak, bo coś się teoretycznie dowiedziałem i zobaczyłem, choćby jak one wyglądają. Nie, bo nie potrafię absolutnie ocenić, które brzmienia mi bardziej odpowiadają. Choć małym wyjątkiem były kolumny Avance 670AV. Miały tak głębokie brzmienie, że aż nierealne, jakby za kotarą schowana byłą orkiestra. Ale to studio było niezwykłe, nawet przy Pearlach 25.

Co do cen, to Pearle 25 były najtańsze, a pozostałe na równym poziomie 2400 - 2900 zł. Z tym, że Avance 670AV to były używane ośmioletnie kolumny, ale w stanie perfekcyjnym. To tyle z oceny.

Czy Wy macie jakieś własne doświadczenia lub opinie, co do wspomnianych kolumn?

[micwoj]

Choć małym wyjątkiem były kolumny Avance 670AV. Miały tak głębokie brzmienie, że aż nierealne, jakby za kotarą schowana byłą orkiestra.

Jak ci sie spodobały to bierz i nie patrz na nic! Nieczęste zjawisko.

[lukag72]

Za 2000 zł proponuje Audiovector f3 kosztowały 9000zl to świetna duńska manufaktura . W cenie sprzedaży ciężkie do pokonania kolor czarny naturalny fornir

[terenowiec]

Na razie żaden czarny kolor nie jest akceptowany przez żonę, nawet gdyby kolumny warte 10000 zł kosztowały 1500. Dlatego też, chcę Ją zabrać dziś, lub jutro, do wrocławskich salonów, niech zobaczy, jak wyglądają i jak grają różne sprzęty. A że jest domowym muzykiem, to może się przekona do czarnych, wtedy pole manewru będzie duuuuuużo większe. Bo do dziś, w rachubę, wchodzą tylko kolory drewna i to nie jasne.

[audioburak]

Te odsłuchy przypominają wybór jabłek przez znajomych:

nie kolor, nie słodkość, nie winność, nie dojrzałość, nie gruszkowatość,

nie sentyment, nie soczystość czy kruchość.....

Jabłka mają być TWARDE.

Kolumny mają być w odpowiednim kolorze - to nie zarzut, bo sam mam żonę,

( więc tzw WAF nie jest mi obcy ) ale jako pożądana cecha "akustyczna" jest dość słaby ;-)

Optował bym raczej za wizytą u stolarza meblowego ;-)))

A teraz poważnie.

słuchałem tych Avance ( z głośnikiem XT też ); są ciężkie do pobicia i gdyby nie

ówczesna cena i wielkość ( mam mało metrów2 ), zapewne grałbym na nich do dziś.

Powodzenia przy negocjacjach z lepszą połową....

[terenowiec]

Avance 670 są ładne i żonie na pewno się będą podobały. Podobnie jak oglądany model Tannoy Mercury 7.4, też wiem, że żonie się spodobają, a do tego w pierwszym studio, te własnie kolumny grały najlepiej. Problem z oceną poległa na tym, że te dwie pary odsłuchiwane były w innych studiach i na innych sprzętach. Poza tym Avance mają już 10 lat (tyle grały u kogoś). Nie wiem jak to wpływa na wyeksploatowanie sprzętu? Nie mam pojęcia. Auto, po 10 latach używania, znacznie odbiega od egzemplarzy nowych. Jak jest tu, nie wiem.

Chętnie bym jeszcze posłuchał AUDIO ACADEMY PHOEBE III, ale chyba nikt we Wrocławiu ich nie ma.

[terenowiec]

W salonie w którym słuchałem kilku wymienionych modeli (oprócz Avance) były jeszcze dwie kolumny, kóre rozważam. Jedne to polskie PYLON SAPPHIRE (nie wiem która wersja: 25,30,31?) i nietypowe, ale ciekawe i niedrogie Audio Pro Avanto FS20. Nie wiem jak będą jedne i drugi grały?

[porlick]

Te AudioPro miały bardzo entuzjastyczną recenzję w AV. Na żywca ich nie widziałem, ale w kpl 5.1 wyglądają na co najmniej 2x droższe.

[micwoj]

Jedne to polskie PYLON SAPPHIRE

Z pylonem to poczekaj, w weekend wprowadzili parę nowych modeli na własnych niskośredniakach i powiem ci że te za bodaj 2kzł/para spodobały mi się jako pierwsze pylony :) Opal im było. Wysokotonówka znów od monacora, ale inna i tym razem zagrała całkiem sympatycznie. A te midwoofery też sensownie. Jakoś się to składało do - za przeproszeniem - kupy.

[terenowiec]

Czy chodzi Ci o Opale 23?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Bo jeżeli tak, to jest to konstrukcja wprowadzona do sprzedaży wiosną tego roku i ogłaszana na minionych targach w Warszawie jako nowość. Ponoć dla moich potrzeb nadawała by się bardziej niż Pearl 25.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )