Metallica - "Hardwired... To Self-Destruct”.

[revers]

Zapewne wszyscy zauważyliście, ze kazde wydanie CD, Deluxe CD, Vinyl ... BOX ma nieco inną okładkę, fajny pomysł :)

 

A czy ktoś zwrócił uwagę, ze na wydaniach vinylowych kolejność utworów jest nieco inna niz na CD i "wydaniu" spotify ?

Ciekawi mnie z jakiego powodu i po co taki zabieg ...

[Supercollider]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kolejność utworów na Spotify jest poprawna. Ciekawostka dotycząca okładki jest zaś taka, że najprawdopodobniej jest plagiatem. Gdzieś czytałem. Mogę później poszukać ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mrb]

A czy ktoś zwrócił uwagę, ze na wydaniach vinylowych kolejność utworów jest nieco inna niz na CD i "wydaniu" spotify ?

Ciekawi mnie z jakiego powodu i po co taki zabieg ...

Ale winyl RED i BLACK (mam obydwa) nie różnią się ;)

 

A tak na marginesie - HEY na ostatniej płycie ("Błysk") też tak zrobił ; dali różne wersje okładek i kolejności utworów...

 

Kolejność utworów na Spotify jest poprawna.

A kto ustala "poprawność" ? ;)

[Supercollider]

A kto ustala "poprawność" ? ;)

 

Zapewne Lars ;) Chodziło mi oczywiście o zgodność Spotify z CD.

 

P.S.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[revers]

Ale winyl RED i BLACK (mam obydwa) nie różnią się ;)

 

Zgadza sie, tez mam Red i Black ... ale Duży Box Vinylowy juz jest inny.

 

 

A kto ustala "poprawność" ? ;)

 

... no jak kto ... poprawna kolejność jest na Vinylu :D na CD coś napaprali ;)

[Peter75]

Jeszcze tak przy okazji. :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

rewelacja :)) mogliby całą płytę popełnić ;))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

rewelacja :)) mogliby całą płytę popełnić ;))

 

3 razy TAK!!!

[bans]

Uwaga formalna - ten gatunek muzyki nie nazywa się "trash", tylko "thrash". Fani Metalliki mogliby to wiedzieć...

 

A płyta, hm... no cóż, niektóre riffy _żywcem_ zerżnięte z własnych wcześniejszych kompozycji, czasami człowiek nie wie czy słucha "Master of Puppets", "Ride the Lightning" czy tej nowej... Żenada. Ale jak widać wielu fanów dało się nabrać i jeszcze się cieszą...

[Gość]

Uwaga formalna - ten gatunek muzyki nie nazywa się "trash", tylko "thrash". Fani Metalliki mogliby to wiedzieć...

 

No patrzcie Państwo...geniusz, normalnie geniusz ;-)

[revers]

Uwaga formalna - ten gatunek muzyki nie nazywa się "trash", tylko "thrash". Fani Metalliki mogliby to wiedzieć...

 

A płyta, hm... no cóż, niektóre riffy _żywcem_ zerżnięte z własnych wcześniejszych kompozycji, czasami człowiek nie wie czy słucha "Master of Puppets", "Ride the Lightning" czy tej nowej... Żenada. Ale jak widać wielu fanów dało się nabrać i jeszcze się cieszą...

 

Niby prowokacja, a jednak mało inteligentna .. takie chłopięce trolowanie ... :)

[gzrech]

Uwaga formalna - ten gatunek muzyki nie nazywa się "trash", tylko "thrash". Fani Metalliki mogliby to wiedzieć...

 

A płyta, hm... no cóż, niektóre riffy _żywcem_ zerżnięte z własnych wcześniejszych kompozycji, czasami człowiek nie wie czy słucha "Master of Puppets", "Ride the Lightning" czy tej nowej... Żenada. Ale jak widać wielu fanów dało się nabrać i jeszcze się cieszą...

 

Chyba nie o to chodzi w muzyce. Nie chodzi o analizę, rozkład na czynniki pierwsze, zbędną komparystykę etc.. Chodzi o emocje poszczególnego jej odbiorcy. Sprowadzając rzecz do swego rodzaju podstawowej alternatywy - czy się podoba, czy też nie.

Przesłuchem moje vinylki niejednokrotnie i w kilku momentach mnie porwało np. „Spit Out The Bone” - kawałek idzie do przodu z młodzieńczą energią, mnie porwał.

[war3z]

Chodzi spontan ma byc czuc i slychac to cos, muzyka ma porywac jak tego nie ma to niestety nawet najlepsze realizacje, technika i cala ta otoczka z wydaniem materialu nic nie dadza.

[Gość]

Chyba nie o to chodzi w muzyce. Nie chodzi o analizę, rozkład na czynniki pierwsze, zbędną komparystykę etc.. Chodzi o emocje poszczególnego jej odbiorcy. Sprowadzając rzecz do swego rodzaju podstawowej alternatywy - czy się podoba, czy też nie.

Przesłuchem moje vinylki niejednokrotnie i w kilku momentach mnie porwało np. „Spit Out The Bone” - kawałek idzie do przodu z młodzieńczą energią, mnie porwał.

Grzesiu...na Amon Amarth się wybierasz?

[gzrech]

Na Amon niekoniecznie, ale rozważam Vadera w sobotę. Ostania ich produkcja na stałe zagościła w odtwarzaczu mojego samochodu. W domu dopiero zagości ponieważ czekam niecierpliwie na vinyl.

[soundchaser]

niektóre riffy _żywcem_ zerżnięte z własnych wcześniejszych kompozycji, czasami człowiek nie wie czy słucha "Master of Puppets", "Ride the Lightning" czy tej nowej... Żenada. Ale jak widać wielu fanów dało się nabrać i jeszcze się cieszą...

 

Naprawdę nowa płyta przypomina Ci "Master of Puppets", czy "Ride the Lightning"? To chyba masz coś ze słuchem. ;-)

[sihborx]

z "Master of..." coś szło by znaleść, trochę z " Balck..." też.

 

ps- na głośnikach brzmi świetnie, Zdecydowanie lepiej niż inne płyty.

Teraz chcę to wrzucić na "walkmana" i wykorzystać przy bieganiu ... tyle że pogoda ciulowa....;)

[grip]

Uwaga formalna - ten gatunek muzyki nie nazywa się "trash", tylko "thrash". Fani Metalliki mogliby to wiedzieć...

 

A płyta, hm... no cóż, niektóre riffy _żywcem_ zerżnięte z własnych wcześniejszych kompozycji, czasami człowiek nie wie czy słucha "Master of Puppets", "Ride the Lightning" czy tej nowej... Żenada. Ale jak widać wielu fanów dało się nabrać i jeszcze się cieszą...

Dałem się, cholera nabrać. Wczoraj rozpakowałem paczkę z cdjapan. Kurcze, nie mogłeś wcześniej napisać?! Nie zamawiałbym. Chyba teraz wystawię to badziewie na sprzedaż. Może jakiś naiwniak to łyknie?

...a tak już na serio, może o 2 kawałki za dużo, ale generalnie płyta świetna. Dużo, dużo ciarek przeszło prze moje plecy, a to coś znaczy (dla mnie oczywiście:))

[sihborx]

Wczoraj rozpakowałem paczkę z cdjapan.

 

Rozumiem, że doszła do Ciebie "Hardwired...." w wersji japońskiej? Czy w wolnej chwili mógłbyś wrzucić kilka fotek? Chętnie porównamy z wydaniem EU.

pozdrawiam

[grip]

Rozumiem, że doszła do Ciebie "Hardwired...." w wersji japońskiej? Czy w wolnej chwili mógłbyś wrzucić kilka fotek? Chętnie porównamy z wydaniem EU.

pozdrawiam

Proszę :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

Od tygodnia ani jednego nowego wpisu w Klubie Miłośników Łojenia - wszyscy słuchacie w kółko najnowszej Metalliki? Dajcie już spokój, to nie jest gatunek muzyczny, który zaczyna się rozumieć dopiero około setnego przesłuchania.

[mrb]

Naprawdę nowa płyta przypomina Ci "Master of Puppets", czy "Ride the Lightning"? To chyba masz coś ze słuchem. ;-)

Nie karmmy trolla

[revers]

Od tygodnia ani jednego nowego wpisu w Klubie Miłośników Łojenia - wszyscy słuchacie w kółko najnowszej Metalliki? Dajcie już spokój, to nie jest gatunek muzyczny, który zaczyna się rozumieć dopiero około setnego przesłuchania.

 

Prawie tak ... prawie wyłącznie Hardwired ...

Przeplatana Death Angel ... być może to Second Best Metal Album of The Year ... a może Repentless Slayera .. sam nie wiem bo całe 3 wyjebiste są !!!

 

A jeszcze coś dorzuce, bo sie zorientowalem całkiem niedawno, ze wileu fanom gania "prawie" jak Metallica sie o uszy nie obilo ... Godsmack. Taki amerykacki band. Ale wokal to nieco zgniata Jamesa ;) ... ostatnia ich plytka najlepszą z dyskografii nie jest.

[sihborx]

Godsmack. Taki amerykacki band.

 

 

to mój ulubiony... choć nie do końca metalowy ;)

 

<iframe width="560" height="315" src="

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) frameborder="0" allowfullscreen></iframe>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[aster_]

Ja się nie powinienem wypowiadać, ale jak za nic nie rozumiem, jak ten sam t(h)rash po ponad 30 latach nagle może nabrać wartości :) Z tego co pamiętam, w latach 90 Lars mówił, że nie są Slayerem, żeby w kółko grać tą samą płytę, aby zadowolić niewybrednych fanów:)

[war3z]

Od tygodnia ani jednego nowego wpisu w Klubie Miłośników Łojenia - wszyscy słuchacie w kółko najnowszej Metalliki? Dajcie już spokój, to nie jest gatunek muzyczny, który zaczyna się rozumieć dopiero około setnego przesłuchania.

 

 

Nie ja obecnie w aucie i domu najnowszy Vader i epka rewelacja polecam !!!

 

Ja się nie powinienem wypowiadać, ale jak za nic nie rozumiem, jak ten sam t(h)rash po ponad 30 latach nagle może nabrać wartości :) Z tego co pamiętam, w latach 90 Lars mówił, że nie są Slayerem, żeby w kółko grać tą samą płytę, aby zadowolić niewybrednych fanów:)

 

Heehehee dobre Slayer w kolko to samo dobre maja cos chlopaki ze sluchem chyba ale sie ubawilem :)

 

Slayer klasa sama dla siebie Metallica moze tylko pozazdroscic i tyle w temacie .

[soundchaser]

Slayer klasa sama dla siebie Metallica moze tylko pozazdroscic i tyle w temacie .

 

Co kto lubi. Dla mnie taki Slayer, Megadeth, Sepultura i jeszcze parę innych hałaśliwych i nudnych kapel mogłoby wcale nie być.

Natomiast Metallica - jak najbardziej. To najlepsza grupa w historii heavy metalu. ;-)

[Peter75]

Panowie, część z Was tutaj w celach terapeutycznych i leczniczo kto ma fajniejszego? Bo nie rozumiem?

[soundchaser]

Po to są fora dyskusyjne, aby ludzie się spierali i polemizowali. ;-)

[wachi40]

......

 

Co kto lubi. Dla mnie taki Slayer, Megadeth, Sepultura i jeszcze parę innych hałaśliwych i nudnych kapel mogłoby wcale nie być.

Natomiast Metallica - jak najbardziej. To najlepsza grupa w historii heavy metalu. ;-)

 

Tylko jedno zdanie na myśl mi przychodzi po przeczytaniu tego wpisu

Kończ waść , wstydu oszczędź

[soundchaser]

A co w tym złego, że nie lubię bezmyślnego łojenia i darcia ryja?

Dla mnie w muzyce musi być jakaś melodia, jakaś myśl kompozytorska, a nie tylko

hałas i zgiełk...byle głośniej. ;-)