Skocz do zawartości
IGNORED

Dayton rs270S + Dayton rs 150P + Vifa NE25VTT


Herethic

Rekomendowane odpowiedzi

Mylisz się. Brzmienie gitar też wymaga precyzji :)

ano wymaga

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

SB26ADC + SEAS U16RCY/P + Dayton RS270S

- czy to na pewno dobry wybór?

- pchać się w podział < 250 Hz, < 3,5 kHz ?

 

Nie podoba mi się to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Spodziewam się po SB26ADC + SEAS U16RCY/P + Dayton RS270S -ciepłego brzmienia z dużą ilością szczegółów na górze.

Super do ballad

Heavy-metalowych, zwłaszcza z udziałem gitarki akustycznej. Wyżej Amon Amarth nie podskoczę.

Ostrzejsze od nich płyty musiałbym przetopić na guziki...

Powtarzam pytanie. Pakować się w to? Ch-ki kierunkowe wyglądałyby w takim wypadku niezbyt dobrze.

U16RCY/P ma już problemy od 2,5 kHz, a pow 3 kHz staje się kierunkowy - przynajmniej

sądząc po wykresie na firmowej stronie Seasa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

SB26ADC - natomiast to trochę marnotrawstwo - ma niskie fs jak na taki podział. Ale ma ładne Ch-ki kierunkowe

do 16,5 kHz - myślę, że to wystarczy, skoro nie mam pierdolca na punkcie Jazzowych talerzyków perkusyjnych i skrzypiec.

 

Jak zagrałby Waszym zdaniem taki układ? Czy te głośniki poradzą sobie z Metalem którego przykłady podałem?

Czy lepiej wpakować się w Founteka FW146 i dać mu 2,5 kHz? Albo zostać przy U16RCY/P

na niższym podziale? Np. 3 kHz ?

 

Mniejsza o szczegóły (już dość jest zamieszania), ale obecnie jadę na papierzaku na 4,5 kHz z aluminium u góry

i gra to soczyście, z lekkim wyostrzeniem góry. Oczywiście mam jednak problem z dołem :(

Liczę się z kolejnym kompromisem, ale wolałbym uniknąć dzielenia 3 way np. na 2-2,2 kHz.

Nie chcę również szmaciaka na górze - nie lubię ich - dewastują brzmienie gitar.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To proponuję do posłuchania przy doradzaniu ;)

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie chcę również szmaciaka na górze - nie lubię ich - dewastują brzmienie gitar.

 

 

Bardzo podzielam spostrzeżenie. Dokładnie jest tak jak piszesz.

U16RCY/P ma już problemy od 2,5 kHz, a pow 3 kHz staje się kierunkowy - przynajmniej

sądząc po wykresie na firmowej stronie Seasa.

 

Wszystkie tak mają, a to ma niewielki wpływ na wybrzmienie. Bardziej patrz na fakt, że ten głośnik ma miedziany pierścień w szczelinie.

 

ale obecnie jadę na papierzaku na 4,5 kHz z aluminium u góry

i gra to soczyście, z lekkim wyostrzeniem góry. Oczywiście mam jednak problem z dołem

 

A powiedz, jaki duży jest ten średniak obecnie i przy jakiej częstotliwości go tniesz.

 

Ja powiem tak, do odważnych świat należy. Bierz tego Seasa i jak nie będzie pasił to ja go odkupuję za 90% ceny.

 

A powiedz, jaki duży jest ten średniak obecnie i przy jakiej częstotliwości go tniesz.

 

 

Chodzi o dolną częstotliwość

ja w tych swoich z racji metalowych membran fabrycznie miałem pik jak mount everest na 9 kHz i sybilantów nie ma

Tu nie chodzi o sybilanty jakoś nienaturalnie wyeksponowane (do tego potrzeba szumu w szerszym pasmie a nie jednej częstotliwości), tylko o ich naturalność, oraz naturalność innych brzmień kiedy głośnik zaczyna dobarwiać częstotliwością przy której ucho jest wyczulone, bo wchodzi ona w ważny zakres - sybilantów w tym przypadku.

Tak na dobrą sprawę to popatrzałem sobie na widmo spektralne Twojej muzyki i widać brak niskiego basu a wysokie to kończą się podobnie jak w muzyce klasycznej.

Teraz to bym zupełnie odpuścił koncepcje podziału klasycznego a skupił bym się na podobnym do PA.

Basowy bym poszukał jakiś 30cm cellesion albo Visaton

paw30nd_2.JPG

i podzielił to w okolicach 1kHz a następnie

 

Tytanową DSM50FF

 

dsm50ffl.jpg

To proponuję do posłuchania przy doradzaniu ;)

To może zamiast doradzania w kwestii doboru głośników a potem zapewne rodzaju obudowy i zwrotnicy kupić gotowe altusy 140 - i "łoić"

 

Tu nie chodzi o sybilanty jakoś nienaturalnie wyeksponowane (do tego potrzeba szumu w szerszym pasmie a nie jednej częstotliwości), tylko o ich naturalność, oraz naturalność innych brzmień kiedy głośnik zaczyna dobarwiać częstotliwością przy której ucho jest wyczulone, bo wchodzi ona w ważny zakres - sybilantów w tym przypadku.

wierz lub nie ale zwrotnice (szeregowa) robiłem okrągłe pół roku ( codziennie coś próbowałem) - myślałem że cholery dostane.

Można by rzec, że wzorcem brzmieniowym

Oj nie można .

Koncert to koncert jak chcę mieć koncertowe brzmienie to idę na koncert .

(od dawna nie mam już ochoty na takie klimaty, starość się to chyba nazywa ;)

 

Płyta z muzyką metalową powinna być wiernie przez kolumny otworzona jak każda inna nie ma tutaj różnic .

Po za tom że, metalowa napierdzielanka ze względu na swoją specyfikę nakłada na kolumny znacznie większe wymagania jakościowe niż "normalna" muzyka aby nie brzmiało toto jak skrzyżowanie sieczkarni z młockarnią ;)

 

Z kompresją i jakością nagrań jest kiepsko w nurcie głównym (czasem wręcz beznadziejnie ).

Słuchałem swego czasu dużo metalowego podziemia i tam jest znacznie lepiej mimo niekiedy wykorzystywania metod chałupniczych przy produkcji :)

Głośnik masz na stanie więc puść sobie 250 Hz i po oględzinach wychylenia membrany przy wysokiej mocy (5W) napisz mi/nam co obserwujesz i słyszysz.

Mam w4-657sc w kolumnie, przetwarza od samego dołu do 5 kHz i jeszcze trzeba go przyciszać na średnich (zwrotnicą) więc przestań pisać bzdury.

 

Podziały niskie z 12cm do 10 cali nie zadziałają .

Przerabiałem temat z lepszym głośnikiem niż twój TB (SS 12mu ) .

Po za tym kolumny w których średnie kończą się zanim głośnik basowy dobije do limitu są wadliwe .

Dochodzi jeszcze temat kompresji termicznej w małym głośniku (przy podziale jaki sugerujesz dostanie on w przybliżeniu tyle samo mocy termicznej co bas bo różnica SPL jest za mała żeby to w tym wypadku zniwelować)

Brak wypełnienia niskiej średnicy ...

No i nie wiem czemu na siłę forsować niski podział jak rs270 spokojnie pociągnie dalej 400-600Hz .

Wysokie podziały na 5k to też nie moja bajka .

5k to nie średnie tony to rejon wysokiego . Wyższa średnica jest do 3k . Powyżej to już wysokie tony .

Przy 5k długość fali jest już porównywalna z odległością miedzy średnim a wysokim .

Pole odsłuchu się robi wąskie ... Nie ma też miejsca żeby skutecznie odfiltrować mody membrany średniego .

 

ja w tych swoich z racji metalowych membran fabrycznie miałem pik jak mount everest na 9 kHz i sybilantów nie ma

Tu nie chodzi o żadne sybilanty tylko o charakterystyczne podbarwienie tego zakresu przez rezonans

Niektórzy to jednak lubią i dzielą za wysoko i/lub za łagodnie . Przez to większość kolumn jakie słyszałem na magnezowych seasach i ceramicznych accutonach są "nie słuchalne ".

 

 

Co do tematu .

To po pierwsze nie wybrał bym rs270 do kolumn do metalu :)

Ale skoro już jest .

Na wysokie dał bym któregoś z pierścieniowych SBA , seas DXT a jak budrzet pozwala metalowy audax (magnezowy, tytanowy, złoty wszystkie są dobre ).

Na średnie magnezowy seas (w15, w16 ) wizualnie może nie pasuje ...

Dobre są też al130 visatona .

audax hm130 też powinien się sprawdzić .

Ostatecznie rs150 jak już musi być spójnie wizualnie .

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

raven, nie chce mi się na każde zdanie odpowiadać bo będzie napierdalanka, a to: cyt. "No i nie wiem czemu na siłę forsować niski podział jak rs270 spokojnie pociągnie dalej 400-600Hz ." i to: cyt."Nie ma też miejsca żeby skutecznie odfiltrować mody membrany średniego ." jest boskie :D

raven, nie chce mi się na każde zdanie odpowiadać bo będzie napierdalanka, a to: cyt. "No i nie wiem czemu na siłę forsować niski podział jak rs270 spokojnie pociągnie dalej 400-600Hz ." i to: cyt."Nie ma też miejsca żeby skutecznie odfiltrować mody membrany średniego ." jest boskie :D

 

No ale po co ten cynizm i pogarda? Czujesz się lepiej jak tak komuś napiszesz?

Takie wpisy prowadzą do tego, że bardzo dobrzy konstruktorzy z widocznym doświadczeniem nie będą się chcieli udzielać w forach.

Ja szanuje jego podejście do tematu.

Czy my naprawdę nie potrafimy już normalnie polemizować?

No ale po co ten cynizm i pogarda?

ano po to ponieważ (nie chodzi konkretnie o ravena) ludzie wypisują rzeczy niesamowite, niektórzy z nich mają doświadczenie lecz jest to doświadczenie subiektywne, na dowód cyt."Wysokie podziały na 5k to też nie moja bajka ."

Piszą te dyrdymały - sam nie wiem dlaczego.

 

Czujesz się lepiej jak tak komuś napiszesz?

To nie o samopoczucie chodzi tylko raczej o protest.

 

Takie wpisy prowadzą do tego, że bardzo dobrzy konstruktorzy z widocznym doświadczeniem nie będą się chcieli udzielać w forach.

Jeśli ci doświadczeni konstruktorzy budują kolumnę głośnikową i nie uwzględniają np. charakterystyki ludzkiego słuchu to lepiej niech nie piszą w ogóle bo później spotyka/słyszy się na rynku kolumny bez np. zrównoważenia.

 

Czy my naprawdę nie potrafimy już normalnie polemizować?

Na to liczę, ale to chyba utopia bo niektórzy napiszą że w B&W nautilus są zbyt małej średnicy głośniki średniotonowe :)

Wszystko się zgadza.

 

Ale pozwól, na głoszenie błędnego Twoim zdaniem poglądu. Każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi, a godność ludzka jest wartością nadrzędną.

 

Sam dostałem naganę od moderatora ale to było właśnie po takim paskudnym ataku, gdzie nie mogłem się powstrzymać.

 

Witku, napisz coś więcej o Twoich spostrzeżeniach, bo nie my troje ten wątek śledzimy.

 

Ja np ostatnio miałem na biurku Seasa L12 w 2,5l basrefleks korygowany z F3 55Hz i jako wysokotonowy był Seas MU10. Przestrajałem je od częstotliwości podziału 200Hz do 3000Hz i akustycznie dopiero w okolicach 1000Hz zaczynał ten zestaw normalnie grać. Na wykresie zawsze była przepiękna liniowość.

Podobnie jest w zestawach 3 drożnych. Osobiście uważam, że każdy głośnik powinien odtwarzać tyle samo pasma. Jest to 3 do 3,5 oktawy. Czyli przy granicznej 40Hz to podział może być przy 320Hz anastępny już przy 2,5kHz a następny przy 15kHz to już będzie nasz słuch ciął. Zaletą tego podziału to stałość czasowa. A może nie...

 

Czasami zastanawiam się czy takie podziały ala PA przy 1000Hz nie są może lepsze. Wiadomo trzeba to przesłuchać . Moja LXmini właśnie tak ma 855Hz akustycznie LR2

Ale pozwól, na głoszenie błędnego Twoim zdaniem poglądu. Każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi, a godność ludzka jest wartością nadrzędną.

A niech piszą - ich wola. Nie zgłaszam postów "dziwnych" do moderatora - demokracja :)

 

Witku, napisz coś więcej o Twoich spostrzeżeniach, bo nie my troje ten wątek śledzimy.

co masz konkretnie na myśli?

co masz konkretnie na myśli?

 

NApisz o zaletach niskiego podziału pomiędzy basowym i np aluminiowym średniotonowym, który ma dzwon na 8kHz. W jaki sposób się go pozbyłeś, z jakich powodów wybrałeś podział przy 180Hz albo inaczej.

Każdy może "stroić" jak mu się podoba, jednakże poleganie tylko i wyłącznie na wykresach, danych technicznych i obliczeniach jest błędem.

Niski podział to w/g Ciebie jaka częstotliwość? Generalnie wszystko jest płynne.

 

który ma dzwon na 8kHz. W jaki sposób się go pozbyłeś

elektrycznie: korekcja impedancji i pułapka.

 

z jakich powodów wybrałeś podział przy 180Hz albo inaczej.

wybrałem 250 Hz, niżej konkretny głośnik grał odchudzony a wyżej nosowo

raven, nie chce mi się na każde zdanie odpowiadać bo będzie napierdalanka, a to: cyt. "No i nie wiem czemu na siłę forsować niski podział jak rs270 spokojnie pociągnie dalej 400-600Hz ." i to: cyt."Nie ma też miejsca żeby skutecznie odfiltrować mody membrany średniego ." jest boskie :D

No niestety trzeba mieć argumenty .

profil THD rs270 :

RS270S8_2_Kx_20cm_85-100dB.gif

 

Pik THD od dzwona zaczyna się ~1000Hz i wyżej dzieląc w zakresie 400-600Hz LR2 nawet spokojnie obniżysz to do poziomu niesłyszalnego tak samo jak samą szczotę 2.5k - 10k . (brak jest tutaj jednego wielkiego dzwona tylko rezonans jest rozłożony na większy zakres f )

 

A stosując podział 5k z głośnikiem metalowym mającym dzwon na 9k z pikiem 3 harmonicznej będącym na 3k nic nie zrobisz . Będzie podbarwiał zniekształceniami intermodulacyjnymi zakres średnicy .

Żadna pułapka na 9k nie pomoże ani dowolnie stromy filtr , musisz uciąć przed 3k .

 

Tak samo z wytrzymałością mocową .

4way które robiłem Konradowi ma 12mu i c173 na średnicy + 2 x 11 cali na basie . Podział między 12mu a c173 jest koło 700hz lr2 . Jak dołożyliśmy do pieca na Dire Straits - Money For Nothing to czuć było ciepło bijące z pod kopułki przeciwpyłowej 12mu :) a basy miały jeszcze sporą rezerwę wychylenia .

Można się domyślić co stało by się z 12mu jak był sam na średnicy z podziałem ~200HZ bo przecież można :)

np. charakterystyki ludzkiego słuchu

O jakich właściwościach ludzkiego słuchu piszesz ?

Jak zrobisz dobrze podział w zakresie 2-3k to nie usłyszysz szycia .

Jak zrobisz na 5k czy wyżej wystarczy, że ruszysz głowę i będziesz wiedział gdzie jest :)

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

jeszcze nie spotkałem takiego "magika" który by głośnik o średnicy 25 cm chciał ciąć przy 400-600.

 

Tak samo z wytrzymałością mocową .

4way które robiłem Konradowi ma 12mu i c173 na średnicy + 2 x 11 cali na basie .

Można się domyślić co stało by się z 12mu jak był sam na średnicy z podziałem ~200HZ bo przecież można :)

 

manipulujesz, ja nie pisałem o doborze 12,5 centymetrowego glośnika średniotonowego do dwóch 25 cm na basie

 

A stosując podział 5k z głośnikiem metalowym mającym dzwon na 9k z pikiem 3 harmonicznej będącym na 3k nic nie zrobisz . Będzie podbarwiał zniekształceniami intermodulacyjnymi zakres średnicy .

Żadna pułapka na 9k nie pomoże ani dowolnie stromy filtr , musisz uciąć przed 3k .

gadaj zdrów

jeszcze nie spotkałem takiego "magika" który by głośnik o średnicy 25 cm chciał ciąć przy 400-600.

L26RFX/P oraz W26FX001 nadają się do takich podziałów nawet jeszcze lepiej niż RS270-8, bo mają lepszą tłokowość w okolicach 1kHz. Break-up powyżej 4kHz będzie mniej bruździł niż taki ulokowany przy 7kHz w 2-way. Powiedzmy że podział w tym ostatnim jest przy 1.75kHz - mamy rozsunięcie podziału od dzwonienia 4 razy a więc 2 oktawy. Na tej zasadzie podział 700Hz dla tych Seasów jest zupełnie sensowny.

Tak na dobrą sprawę to popatrzałem sobie na widmo spektralne Twojej muzyki

i widać brak niskiego basu a wysokie to kończą się podobnie jak w muzyce klasycznej.

No tak zupełnie bez basu to się nie da... ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

..ale 45Hz na f3 mnie satysfakcjonuje.

 

Basowy bym poszukał jakiś 30cm cellesion albo Visaton

Sławku, nie trzeba daleko szukać - Beyma BR 70 - skutecznie załatwia sprawę.

Możesz też użyć 10 Br 60. Na średnicę można dać 6MI100, lub nawet GDM 16/80, GDM 18/80.

Gwizdek 1" w/g uznania. Raczej alus na neodymach moim zdaniem, ale niekoniecznie.

 

Gotowa, bezkompromisowa konstrukcja jest tutaj:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wystarczy zmienić 27TFFC na alu 25TAF/D, którego mam. Zwrotnica nie wymaga więc dużej korekty.

 

..i podzielił to w okolicach 1kHz

Nie polecam takiego podziału. A poza tym jak sobie wyobrażasz w takim przypadku 3-3,5 oktawy?

Zaczynasz realnie pasmo od 80-90 Hz, potem masz 1 kHz i 8-10 Khz ?

 

Chyba, że proponujesz 4-way. Zrobisz mi do tego zwrotkę? Bo ja się tego nie podejmuję.

Nie wspominając o kosztach. No chyba, że masz na myśli podział aktywną - osiem wzmacniaczy

i dwa Behringery na przykład...

Zasponsorujesz? ;)

 

 

To może zamiast doradzania w kwestii doboru głośników a potem zapewne rodzaju obudowy

i zwrotnicy kupić gotowe altusy 140 - i "łoić"

A pociął Ci ktoś kiedyś uszy żyletką? Altusy "wyciagają" trochę nadmiernie skompresowane

nagrania, ale więcej z nich szkody niz pożytku.

 

(...) metalowa napierdzielanka ze względu na swoją specyfikę nakłada na kolumny znacznie

większe wymagania jakościowe niż "normalna" muzyka aby nie brzmiało toto jak skrzyżowanie sieczkarni z młockarnią ;)

ŚWIĘTE SŁOWA ! :D

 

nie wiem czemu na siłę forsować niski podział jak rs270 spokojnie pociągnie dalej 400-600Hz .

Dla lepszej kontroli basu. Powyżej 350 Hz bym nie dawał. Umożliwia to spokojne

dzielenie średniaka z wysokotonówką nawet na 3,5 kHz. Oczywiście, jeśli nie dasz jej w "palnik". :)

Tak jak Sławek uważam, że średniotonowe moga spokojnie grac 3 - 3,5 oktawy.

 

Jeśli ci doświadczeni konstruktorzy budują kolumnę głośnikową i nie uwzględniają np. charakterystyki

ludzkiego słuchu to lepiej niech nie piszą w ogóle bo później spotyka/słyszy się na rynku kolumny bez np. zrównoważenia.

Idąc Twoim tropem - powinieneś mieć wzmacniacz psofometryczny :)

 

L26RFX/P oraz W26FX001 nadają się do takich podziałów nawet jeszcze lepiej niż RS270-8, bo mają lepszą tłokowość w okolicach 1kHz.

L26RFX/P mają też sensowniejszą dobroć.

 

Te Daytony trafiłem okazyjnie. Poza tym maja bardzo wysoki WAF (Wife Acceptance Factor).

W/g win Isd maja F3 - 46,5 Hz w OZ, są dość szybkie - ok. 6ms/40 Hz.

Jeśli się nie mylę, o BR bez silnego filtru subsonicznego na 30 Hz można zapomnieć.

W obu przypadkach obudowa 70l netto wydaje się optymalna. Mam subwofer z F6 na 16Hz,

więc w razie potrzeby ( odkurzenia spokojnych płyt z głębokim basem) mogę go odpalić.

W takim przypadku F3 - 46,5 Hz Daytona wydaje się bardzo sensowne.

 

WAF - jest dla mnie najważniejszym parametrem, więc zależy mi na spójności optycznej zestawu.

Nie bardzo mam ochotę zamarznąć w czasie pomiarów na tarasie z wiaderkiem kondensatorów,

błagając żonę, żeby wpuściła mnie do chałupy z tym majdanem, czy to jasne?

 

Raven1985 - dzięki za konkrety.

Czyli: SB26ADC + SEAS U16RCY/P + Dayton RS270S odradzasz?

 

Spójna optycznie jest jeszcze Beyma 6MI90-8. Papierowa membrana i "nieśmiertelne" zawieszenie wyglądają kusząco,

ale Spl wydaje mi się za wysokie na tego Daytona. Co sądzicie?

 

Tak w ogóle, napędzać ma to na razie Yamaha A-1020. Jakoś da radę. W przyszłości zmienię na coś mocniejszego.

 

Jeszcze raz dzięki wszystkim za zaangażowanie w temat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wierz lub nie ale zwrotnice (szeregowa) robiłem okrągłe pół roku ( codziennie coś próbowałem) - myślałem że cholery dostane.

Jeśli ci doświadczeni konstruktorzy budują kolumnę głośnikową i nie uwzględniają np. charakterystyki ludzkiego słuchu to lepiej niech nie piszą w ogóle bo później spotyka/słyszy się na rynku kolumny bez np. zrównoważenia.

 

I taka osoba piszę do doświadczonych konstruktorów że bredzą albo piszą bzdury. Super ze zbudowałeś sobie kolumny nawet ładne ale z chęcią bym zobaczył pełną dokumentacje pomiarową chociaż jednej twojej konstrukcji - pooglądamy i ocenimy co tam wypociłem. Po powyższym cytacie że pół roku męczyłeś się z zwrotnica i nic Ci nie wyszło to za wiele się nie spodziewam. Nie zauważyłem absolutnie nic śmiesznego w poscie Ravena. - powiedz kolego co ty bierzec albo kto Ci to przepisał .

A jak widzę po raz N-ty pisanie zabobonów i herezji że charakterystyki kolumn powinny być dobrane do czułości słuchu ludzkiego to smiech na sali normalnie. Owszem często robi się kolumny w tzw uśmiech ale to wynika z zapotrzebowania rynku no kolumny typu boom cyk :) Pisałem i mówiłem już o tym kilka razy ale napiszę jeszcze raz dla osób które chyba nie mają zielonego pojęcia jak wygląda realizacji i mastering płyt których słuchają. W wielkim skrócie: materiał który zostanie zarejestrowany na ścieżkach jest masteringowany przez żywą osobę na kolumnach z reguły wysokiej klasy z bardzo liniowym pasmem przenoszenia. I to ta osoba / osoby decydują i ustalają poziomy każdego dźwięku w miksie. Jak jeszcze osoba zainteresowana nie zrozumiała to powtórzę. Ucho ludzkie słucha i ustala poziomy każdego dźwięku / pasma / ściezki. Idealne kolumny powinny być jak najbardziej neutralne dla pasma jeśli chcemy się delektować tym co realizator nam na płycie nagrał. Bo inaczej po co słuchać artystów jeśli my na siłę zmieniamy ich utwory / kompozycje robiąc kolumny z loudnesem lub co gorsza nagminnie słuchamy na wykręconych korektorach parametrycznych w wzmacniaczu lub graficznych w otwarzaczu plików

 

Ps. A jak Ci jakieś kolumny waliły po uszach średnicą i musiałeś pasmo ściszyć do"uśmiechu" to zastanowiłbym się bardziej czy dobrze owe głośniki przefiltrowałeś i nie zostawiłeś tam rzeczy które się wycina :)

 

Zawsze jak czytam śmieszne wypociny pieniących się ludzi ( Jak ty ) którzy w zapartę kłócą się z ludźmi których znam i wiem że wiele potrafią i wiele konstrukcji jest już za nimy. to wyobrażam sobie osobę która zbudowała jedną konstrukcje i już myśli że posiadła całą tajemną wiedzę którą zapewne wchłonęła i powtarza bez analizy czy to prawda czy nie z forum lub gazet branżowych

 

A niech piszą - ich wola. Nie zgłaszam postów "dziwnych" do moderatora - demokracja :)

Jak narazie to ty piszesz dziwne rzeczy.

Nigdzie nie widziałem żadnej twojej konstrukcji - opisanej z pomiarami. Kilku z piszących to doswiadczeni konstruktorzy i ich prace można zobaczyć i posłuchać u wielu osób. Z mojego doświadczenia wiem że do głośnika 10-cio calowego z mniejszymi średniakiem jak 145mm nawet bym nie podchodził.

DCD 2010, PMA-2020AE, SR7007+ Diy MTM W15, focal be, W15 / ceol n9 + excite x16

No i nie wiem czemu na siłę forsować niski podział jak rs270 spokojnie pociągnie dalej 400-600Hz .

Dla lepszej kontroli basu. Powyżej 350 Hz bym nie dawał. Umożliwia to spokojne

dzielenie średniaka z wysokotonówką nawet na 3,5 kHz. Oczywiście, jeśli nie dasz jej w "palnik". :)

A niby dlaczego wyższy podział bas - środek miałby uniemożliwić cięcie średniaka od góry przy 3.5k? Ja zrobiłem już kiedyś kombinację podziałów 1k / 3.5k na kopułce średniotonowej i źle to nie grało.

 

Rzeczywiście kiedyś funkcjonowały wzory na filtry pasmowoprzepustowe wymagające dużego rozsunięcia podziałów (w "The Loudspeaker Design Cookbook" chociażby), ale to są perły wiedzy z epoki kalkulatora łupanego albo nawet suwaka logarytmicznego. Dziś daje się symulować inne kombinacje.

 

Dlaczego niski dolny podział miałby dać lepszą kontrolę basu? Jak dla mnie da dużo gorszą, bo większa cewka będzie wchodzić w silniejsze rezonansowe interakcje z górnym zboczem peaku rezonansowego impedancji.

 

Są dwie rzeczy przemawiające za niskim podziałem bas - środek:

 

- odcięcie zakresu problematycznego dla drgań ścianek

 

- mniej fal stojących góra - dół w obudowie

 

W obu przypadkach jednak dobrze byłoby trzymać podział poniżej 200Hz żeby mieć największy zysk. 350Hz nic już nie daje z punkto widzenia wymienionych zjawisk, i 600Hz jest równie dobre, a z drganiami i dudnieniami należy walczyć wytłumieniem, wzmocnieniami, skośnymi ściankami itd.

 

PS. Jeżeli już bawić się w niski podział, to sugerowałbym średniaka w typie Dayton'a RS180-8, dolny podział 200Hz, a od góry przykładowo 27TBCD/GB-DXT z optymalizowanym filtrem i podziałem ok. 2kHz - trochę jak w sławnej onegdaj konstrukcji Hurricane.

 

Jak średniak ma być mniejszy, dzieliłbym przy 500 - 600Hz i zadbał o solidne wytłumienie zarówno drgań ścianek jak i fal stojących.

A niby dlaczego wyższy podział bas - środek miałby uniemożliwić cięcie średniaka od góry przy 3.5k?

Żle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o to, żeby średniak nie grał więcej niż 3,5 oktawy.

 

Fale stojące i drgania planuje ograniczyć w ten sposób:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dlaczego niski dolny podział miałby dać lepszą kontrolę basu? Jak dla mnie da dużo gorszą,

bo większa cewka będzie wchodzić w silniejsze rezonansowe interakcje z górnym zboczem

peaku rezonansowego impedancji.

Sądziłem, że rezonanse z okolic 350 Hz nie będą mocno wyczuwalne przy szyciu z 6"-wym midwooferem.

Dziękuję za ostrzeżenie.

 

Jeżeli już bawić się w niski podział, to sugerowałbym średniaka w typie Dayton'a RS180-8,

dolny podział 200Hz, a od góry przykładowo 27TBCD/GB-DXT z optymalizowanym filtrem

i podziałem ok. 2kHz - trochę jak w sławnej onegdaj konstrukcji Hurricane.

To już wolę wyższy podział na dole :)

 

Ale gdybyś mógł mi odpowiedzieć jeszcze na jedno pytanie:

 

SB26ADC/2 rząd + SEAS U16RCY/P/2 rząd + Dayton RS270S

podział 500 Hz / 3 kHz

 

czy

 

SB26ADC/2rząd + Beyma 6Mi90/MONACOR AT-52H/2 rząd + Dayton RS270S

podział 450 Hz / 2,7 kHz

 

Wiesz czego słucham. Co byś wybrał, co zmienił i dlaczego?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli robisz OZ, to są sposoby na ograniczenie szkodliwości niskiego podziału - można zarówno skompensować rezonans woofera układem RLC jak i uwzględnić go w finalnych zboczach (zwłaszcza że RS270-8 ma niskie Qms) - co może nawet podnieść efektywność kosztem zejścia, ale raczej wymaga podziału typu 200Hz.

 

Co do podanych kombinacji średniaka i podziałów, to nie wiem, nie znam tych średniaków. Żaden z nich nie jest wysoko na mojej osobistej liście priorytetów. Poza tym te 2-gie rzędy to mają być filtry elektryczne czy rzędy akustyczne?

 

Żle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o to, żeby średniak nie grał więcej niż 3,5 oktawy.

A niby dlaczego 3.5 oktawy? Jak dla mnie to o wszystkim decydują konkrety - jak nisko może zejść żeby się nie przegrzał i nie zaczął rzęzić zmuszony do nadmiernych wychyleń, oraz jak wysoko sięgnie bez grania modami break-up na górnym skraju pasma, bez zawężania kierunkowości oraz bez dużych problemów ze zmianą wysokości odsłuchu (związanych z odległością M - T oraz krótkimi falami za wysokiego podziału).

te 2-gie rzędy to mają być filtry elektryczne czy rzędy akustyczne?

Elektryczne.

 

A niby dlaczego 3.5 oktawy?

A bo jakoś tak wychodzi w pomiarach.. :) Ile niskośredniotonowych zaaplikowałeś poprawnie

w 3-way na pięciu oktawach?

 

Podziel 500Hz, które sugerowałeś dla Daytona Rs 270s przez 3,5 oktawy i zobacz, ile ci wyjdzie?

Moim zdaniem większość głośników najczęściej pracuje najlepiej właśnie w okolicach 3-3,5 oktawy.

Czasem nawet mniej. Nie twierdzę, że zawsze, bo tego nie wiem.

 

Nigdy nie twierdziłem, że parametry nie mają znaczenia.

Ale midwoofer który niżej zejdzie w paśmie, zazwyczaj oczekuje niższego cięcia z wysokotonowym

zgadza się? Ten, który nie da sobie rady z niskim zejściem zazwyczaj

pozwala na wyższe cięcie z wysokotonówką, przynajmniej, jeśli patrzymy

na ch-ki kierunkowe. Bo brzmienie, break-upy, piki, mocowa itepe to już inna kwestia.

 

Ta Beyma ma papierową membranę, płócienne zawieszenie, wysoką mocową

i małe X-max które moim zdaniem pasuje do Hard Rocka. Spl skompensowałbym dzielnikiem.

Zaryzykowałbyś kupno? Czy podział 450 Hz / 2,7 kHz uważasz za błędny wypadku zestawienia jej z RS 270S i SB26ADC ?

Czy podział 450 Hz / 2,7 kHz uważasz za błędny wypadku zestawienia jej z RS 270S i SB26ADC ?

 

No widzę, że idziesz w dobrym kierunku. Wtedy może by AUDAX PR170M0

 

pyramid.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Idąc Twoim tropem - powinieneś mieć wzmacniacz psofometryczny :)

coś chyba pomyliłeś

 

ale z chęcią bym zobaczył pełną dokumentacje pomiarową chociaż jednej twojej konstrukcji

Czy Ty jesteś jakąś wyrocznią żebym Ci meldował o przebiegu moich prac!!! napisz do Franco Serblina (wiem że nie żyje) może Ci udostępni co nieco.

 

Po powyższym cytacie że pół roku męczyłeś się z zwrotnica i nic Ci nie wyszło to za wiele się nie spodziewam.

bo kolumna ma grać, zrobić kolumnę Twoim sposobem to nie problem.

 

powiedz kolego co ty bierzec albo kto Ci to przepisał .

masz sympatyczny głos ale pióro do dupy

Elektryczne.

Tak się nie robi, rzędy filtrów elektrycznych dobiera się do zmierzonych charakterystyk żeby dostać właściwą współpracę fazową w jak najszerszym zakresie.

 

A bo jakoś tak wychodzi w pomiarach.. :) Ile niskośredniotonowych zaaplikowałeś poprawnie

w 3-way na pięciu oktawach?

Żadnego, i nie mam zamiaru się bawić w takie kombinacje, jednak 3.5 oktawy jest już właściwie na granicy sensowności, bo oznaczałoby przykładowo podziały 200Hz i 2.3kHz a więc tak jakby maksymalne praktyczne pasmo dla głośnika 18cm. Mniejszy średniotonowiec więcej straci (w oktawach) na dole niż zyska na górze. Powiedzmy że dajemy coś 13cm i dzielimy przy 400Hz - straciliśmy na dole oktawę. Jednak podział 4.5kHz na górze nie ma sensu, bo wcale nie zmniejszyliśmy odległości centrów M-T 2 razy.

 

Zaczynanie od pasma w oktawach to IMO stawianie wozu przed koniem.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.