przestał wysuwać szufladę... - co to ?

[wieloch]

Przyznam bez bicia, że trochę ostatnio grzebałem w CD, z dobrym skutkiem zresztą. Ale jak to czasem bywa niechcący zwarłem V+ z masą w zasilaczu napędu i części części cyfrowej (zegar, display itp), padł bezpiecznik i po wymianie kompakt nie wysuwa szuflady. Zamiast tego od naciśnięcia OPEN robi STOP lub PLAY.

Może macie jakieś typy - logika (procesor servo) czy mechanika (silnik szuflady)?

Prawdę mówiąc nie uśmiecha mi się demontaż napędu i szukanie na pałę, więc proszę o pomoc.

[McGyver]

Poszukaj drivera silnika szuflady, wygląda jak opamp (w sumie to jest opamp), pewnie to jego uwaliłeś. Silnik raczej na pewno żyje.

[wieloch]

Dziękuję Ci dobry człowieku.

Jest tam takowy. Tylko skąd ja będę wiedział że to on? Wylut i wlut? A bardziej intelektualnie?

Nie mam schematu, bo jest równie często spotykany co mamuty (denon dcd 835). Cęści w których grzebałem rozrysowałem i pomierzyłem przed grzebaniem, na ale tu mnie nie było.

[Rambo]

ja bym wszedł na elnotę (katalog internetowy) elementów, zobaczył gdzie jest wejście i wyjście driwera i "zobaczył" co się tam dzieje podczas załączania szuflady.

[opteron]

„Zamiast tego od naciśnięcia OPEN robi STOP lub PLAY”

Niedobrze, driver raczej działa, stawiam na procka…

[McGyver]

Opteron, niekoniecznie. Jak gra płyta to po naciśnięciu eject i tak się musi zrobić stop.

[opteron]

ano prwada, tylko czemu robi Play? W sumie jak wstawi nowe servo to sie dowie

[wieloch]

Panowie, dzięki za pomoc.

Jak mawiał pan profesor Nielubowicz, wielki chirurg: Pod listkiem figowym należy szukać ... figi.

Problem miał proste rozwiązanie: jeden z kabelków w wiązce zasilającej był ułamany w obrębie konektora i raz przewodził, a raz nie. W zależności od pozycji. Dobrze że zacząłem od ustalenia napięć na których pracuje driver i już tu brakowało trochę prądu.