Skocz do zawartości
IGNORED

wymiana kopółek w tonsil maestro 130


Pedros

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli połaczone równolegle.

 

No to Cypis usuń bezpiecznik (albo może lepiej nie? ;) I załóż dwa takie kondensatory ale polipropylenowe - Jantzen, Mant (te tanie) albo SCR.

Najtańsze MKP

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i jeszcze te Jantzeny - nie pamiętam linku – był niedawno na forum do jakiegoś „audiosklep” czy jakoś tak – jeszcze nie zdążyłem zapisać. Oraz na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) kondensatory o nazwie Q-4.

lub droższe Audyn-Cap. Albo na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) kondensatory SCR.

pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Odświeżam temat , gdyż nurtuje mnie jedna sprawa:

-przyjrzyjcie się , proszę , schematowi kolumn maestro 130 , zamieszczonemu w tym wątku przez ahfc ;

-czy ktoś mógłby mi wyjaśnić , dlaczego głośnik wysokotonowy jest podłączony odwrotnie { + , - } , w stosunku do sekcji niskotonowej?Co się stanie jeśli zamienimy polaryzację głośnika wysokotonowego ?

Jest to kwestia zgodności fazowej głośników dla częstotliwości podziału. Po odwróceniu fazy nastąpi prawdopodobnie wąskopasmowa zapadłość na charakterystyce częstotliwości w okolicach pasma podziału.

pozdr.

->Qubric

Wynika więc z tego , że w przypadku przebudowy sekcji wysokotonowej zwrotnicy ( bez ingerencji w niskie tony) lub nawet tylko wymiany głośnika wysokotonowego może wystąpić konieczność zamiany biegunów kopułki , czy tak?

Pedros, jeżeli zmienisz zwrotnicę na pierwszego rzędu to tak, bo teraz jest trzeciego.

Czy to jest pierwsza wersja Maestro 130 z dwoma jednakowymi midwooferami?

Tak , to maestro 130 , wersja pierwsza.

Zastanawiałem się , nad zmianą (zanim zabiorę się do ewentualnej gruntownej przebudowy ) sekcji wysokotonowej z zastosowaniem kopułki tekstylnej , na wzór maestro 2 tj. : szeregowo rezystor 1,8 ohm , kondensatory 6,8 uF i 8,2 uF , a między nimi równolegle cewka 0,26 mH ( nie chce mi się rysować , myślę , że wiadomo o co chodzi ) .Czy w połączeniu z obecnym stanem sekcji niskotonowej , to ma szanse sensownie zagrać i czy zmieniać biegunowość kopułki , czy zostawić tak , jak jest obecnie ?

To też. Ale człowiek już ma tweetery, zresztą na przeczekanie, bo chce i tak kupić skandynawy. Popieram

P.S. znalazłem nieszeleszczącą Vifę, jest to DX. Nie rzuca na kolana, ale i nie rozczarowuje.

->Qubric

Czyżbym wyczuł nutę ironii w Twoich słowach skierowanych do McGyvera ;-)

A tak poważnie , to bardzo lubię te Wasze sprzeczki - jest zabawnie , a przy tym można się wiele nauczyć :-)

Swoją drogą spróbuj zgadnąć jaki tweterek siedzi w tej chwili w moich maestro ?

Ironia? Ależ skąd :)

A ja też znalazłem Vifę, która nie szeleści i to już bardzo dawno, jest to PL :) McGyver ciągle pisze o tym szeleszczeniu, a ja cięgle słucham i nie słyszę szeleszczenia. Głuchy jestem !

 

DX ma spory spadek na skraju pasma i jest dość ciężka. Coraz bardziej się przekonuję, że to nie Vify szeleszczą tylko McGyver takie ma preferencje brzmienia. Ja tam wole ostrzej. Ale dobra góra jaką słyszałem z kopułki, pochodziła z metalowych Audaxów w kolumnach GLD.

 

Pedros – zgaduję... Masz GDWK 10/19/2 ! ?

 

PS; ostatnio nachodzi mnie na egzotykę. Chyba posłucham jak leci z tubek, od Tonsili do Zingali i Triangli... Może okazać się, że takie tanie Beymy np. pobiją skandynawów.

zgadza się 10/80/19 ale bez .../2 - takie po prostu mi się trafiły.

Zaobserwowałem jednak ciekawe zjawisko : gdy je wkręciłem bez ingerencji w zwrotnicę , to grały zdecydowanie lepiej niż "tytany" , natomiast po dostosowaniu zwrotnicy do tych głośników (wzorowałem się na zwrotnicy z maestro 2 ) i zastosowaniu lepszych ( przynajmniej teoretycznie ) elementów mam mieszane uczucia.

Zmian dokonałem wczoraj , więc na razie jeszcze " osłuchuję" , ale jestem niemal pewien , że jeszcze będę musiał coś zmienić.Obecnie mam wrażenie , że panuje większy "bałagan" niż przed zmianami w zwrotnicy.Co o tym sądzicie?

kolejne obserwacje z odsłuchów : właściwie wszystko jest ok. jeśli się analizuje poszczególne aspekty brzmienia kopułek , brakuje jednak tego "czegoś" co powoduje , że przestajemy słuchać głośników , a zaczynamy muzykę.Przed przebudową zwrotnicy ale już z GDWK 10/80/19 było to "coś" i nie jest to tylko moje zdanie .Co można spróbować zmienić ?A może za dużo wymagam od sprzętu tej klasy?Tylko , że sprzęt się przecież nie zmienił...

Pedros, problem prawdopodobnie jest spowodowany niską obciążalnością i pewnie wysokim rezonansem kopułek Tonsilu. Napisz do mnie co zrobiłeś, postaram się coś poradzić.

 

Qubric, znowu sypiesz parametrami z rękawa. A może byś tak posłuchał choć raz? Tekstylne Vify szeleszczą, a właściwie może powinienem pisać że syczą minimalnie, na tanich wzmacniaczach i bez porównywania z lepszymi, bardziej detalicznymi głośnikami można tego w ogóle nie zauważać, niemniej dla kogoś osłuchanego będzie to zjawisko ewidentne, nie ulegające wątpliwości.

Zaczyna grać!Po kilkunastu godzinach od dokonania zmian w zwrotnicy , wygrzaniu ( a może raczej uformowaniu ) się nowych kondensatorów , kilkadziesiąt minut temu , kolumny nagle zaczęły grać zupełnie innym dżwiękiem ! To naprawdę działa !Różnicę słyszę nie tylko ja , ale również inne osoby , w tym mój nieco przygłuchy ( zwłaszcza , gdy coś brzmi lepiej niż na jego sprzęcie sony) sąsiad!Niewiarygodne jak duże mogą być zmiany , niezbyt wielkim nakładem środków.Jeżeli tak może brzmieć na GDWK 10/80/19 , to już mi śllinka cieknie na myśl , jak może zagrać ze "skandynawami".Tak czy inaczej , wiem jedno:warto było pogrzebać.Inny wniosek jest taki , że osoby ze skromnym budżetem , które mają pojęcie jak trzymać lutownicę nie powinny się bać eksperymentować w polskich klockach , bo stosunek cena-jakość może być naprawdę bardzo satysfakcjonujący!

Dziękuję wszystkim , którzy udzielali się do tej pory w tym wątku (szczególnie McGyverowi) i...proszę o jeszcze!Myślę , że nie jest to szczyt możliwości mojego hi-fi i czeka mnie jeszcze sporo dobrej zabawy przy kolejnych modernizacjach.

Zachęcony więcej niż przyzwoitym wynikiem wymiany głośników i modyfikacji zwrotnic , postanowiłem ( idąc za radą McGyvera ) , zmodyfikować również wielkość obudowy w moich maestro.Muszę się w tym miejscu przyznać , że zmian dokonywałem w taki sposób , aby w każdej chwili , bez problemu można było powrócić do stanu pierwotnego.Moje obawy okazały się jednak zbędne.Efekty przerosły moje najśmielsze oczekiwania.Nigdy nie spodziewałbym się po tych kolumnach i starej dobrej Diorze brzmienia , które usłyszałem po zakończeniu prac nad skrzynkami.Muszę w tym miejscu nadmienić , iż pomimo niezbyt długiego „audiofilskiego stażu” , kilka znacznie droższych systemów od mojego już słyszałem i jako takie porównanie mam.Nie wiem jak moje kolumny , w swoim nowym wcieleniu , wypadłyby w pomiarach , ale w moim odczuciu brzmią zdecydowanie lepiej , a o to przecież chodziło – one mają grać dla mnie !

Tak , czy inaczej uważam że McGyverowi winien jestem dobre piwo za wszelkie rady- mam nadzieję , że będę miał okazję je postawić( a może i co mocniejszego :-))))

[obrazekLUKASZ-247746_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Gratuluję wyniku.

Uważam, że w przypadku wszelkich modyfikacji (szczególnie wykonywanych samodzielnie), najistotniejszą kwestią jest zadowolenie użytkownika.

A swoją drogą, może pochwalisz się, jakich końcowych modyfikacji dokonałeś.

McGyver aż się prosi o następny wątek "kto nie lubi McGyvera" :)))

 

Twoje wnioski o nieosłuchaniu sa chybione. Te kopułki wybrałem po dokładnym przesłuchaniu kilku w podobnej cenie. Tylko że ja nie słuchałem głosników wysokotonowych - bo to kompletna bzdura, a konstrukcji o podobnym układzie do zamierzonego, wykorzystujących różne kopułki.

 

Jesli masz wadę słuchu i drażnia cie wysokie to nic na to nie poradzę. Wybierasz to co gładko brzmi i nie ma góry ;)

Qubric, jeżeli słuchasz cudzych aplikacji różnych kopułek, to wnioski z takiego odsłuchu mają ograniczoną wartość. Skąd możesz wiedzieć czy brzmienia nie kaszani byle jaka zwrotnica na elektrolitach? Tylko własne aplikacje głośników uprawniają do daleko idących wniosków. Przykładem może być choćby Diora Astra z doskonałą Vifą D25AG. Grało koszmarnie, gorzej niż zabytkowe kopułki laminatowe.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.