Skocz do zawartości
IGNORED

ANALOG TESTOWY MADE IN FADEOVER


sto??ek

Rekomendowane odpowiedzi

:)))

 

Oj Fadeover - pamiętam taki wątek w którym kilku realizatorów wyjasnilo jak się robi muzykę i dlaczego kompresuje sie dynamikę - i na których nosnikach bardziej. Też poczyniłeś w nim wpis... W sumie to się tego wszystkiego między innymi od Ciebie dowiedziałem ;)

 

PS. Wydaje ktos jeszcze maxisingle -ale takie prawdziwe z materiałem najlepiej archiwum rocka, bluesa z czasów zlotej ery analogu?

Qbric - sa kompresory i kompresory. Te nowoczesne, pracujace w domenie cyfrowej poczynily znaczny postep ;)

Niestety , ubolewam nad tym , ze nie wydaje sie obecnie wielu maxisingli, ale kiedy dostaje do reki cos nowego , to geba mi sie smieje.

mialem kiedys w reku kilka maxow z muzyka Floydow. Plyta matka byla nagrana z analogowego magnetofonu. W porownaniu z ich cyfrowymi odpowiednikami gralo to przepieknie.

Popatrz - w maxie dostajemy o wiele wiecej informacji w calym pasmie. Proces digitalizacji , szczegolnie w wysokich tonach degraduje dzwiek, co do tego chyba nie mamy zadnych watpliwosci.

Kiedy slucham LP szlag mnie trafia ze ta technologia odchodzi powoli do lamusa. Szkoda !No ale coz , swiatem rzadza pieniadze . Technologia cyfrowa juz zwyciezyla niestety ;(

Nie załamuj sie Fadeover (chcesz cukierka?;)

 

Własnie takie nagrania mam na mysli - ze szpuli z czasów techniki analogowej - co najwyżej remasterowane (ale teraz juz sie tego nie robi analogowo). Raczej cyfrowo, no ale to sa formaty 32 bitowe więc nie powinno być tej "degradacji" az tak rozpaczliwej ;)

 

Zna ktoś jakiś sklep internetowy który ma w sprzedazy takie maxi single?

Niedawno widziałem na Allegro najbardziej "analogowy" CD-P jaki słyszałem (za rozsądna cenę). Był to California Audio Labs - nazwa chyba CAL X-1 nie pamiętam już. CAL miał dwa cd playery w ofercie - Icon Mk.II i własnie ten o połowę tańszy (chyba X-1) oparty na 16 bitowych przetwornikach. Naprawdę "analogowy" - jak dla mnie nawet za bardzo "analogowy dźwięk".

 

Więc w razie braku maxisingli możesz się takim poratować ;)

> fadeover

 

pisales o taśmach matkach itd. Rok moze dwa lata temu kupile 180g LP Floydow Dark Side Of The Moon- czy on byl zgrywany z analogowych taśm czy to juz zlo z cyfrowki?

Swoja droga mam singla PF Another Brick In The Wall- poezja! Z CDP to nigdy tak nie zagralo.

pozdraiwma

L.P.

Los Pavikos, 22 Sie 2006, 11:35

To zalezy ktore wydanie. Ostatnie byly chyba digitalizowane na 24 bitach i 192 KHz i masterowane. Nie jestem do konca pewien.

Jednak zasada jest robienie plyt matek z analogowych tasm, jesli te oczywiscie sie nie rozsypaly ze starosci :)

Dowcip, przynajmniej w moim odczuciu, polega również na subiektywnym odbiorze tego co się słucha i w takim przypadku wszelkie obiektywne właściwosci są o kant d.... potłuc, bo po porostu coś w naszym prywatnym uchu brzmi lepiej i żadne dziwne wykresy tego nie zmienią. Notabene porównywałem kiedyś "Wish you were here" PF z winyla (Made in USA) i z CD, zdecydowanie lepiej wypadł analog pomimo dość budżetowej igły, przy czym tą "lepszość" potwierdzili wszyscy łącznie z osobą nie mającą wielkiego sentymentu do takowegoż brzmienia.

Tak więc dyskusję nt. wyższości winyla nad CD i na odwrót uważm za trochę akademicką, bo jak ktoś jest głęboko przekonany o przewadze jednego nad drugim, to i tak nie da się przekonać, a zwłaszcza na odległość.

Aha jeszcze jedno, płyty analogowe mają jeszcze jedną wielką zaletę w stosunku do CD (z którą zgodzą się chyba wszyscy, chociaż jest to już niejako sprawa pozamuzyczna), chodzi o okładkę płyty, z której ludzie którzy umiejuą takie rzeczy robić ptrafią zrobić dzieło sztuki.

 

Pozdr. H.

Hiżu, 22 Sie 2006, 12:26

bo jak ktoś jest głęboko przekonany o przewadze jednego nad drugim, to i tak nie da się przekonać, a zwłaszcza na odległość.

 

Z ust mi to wyjales ;)

Qubric, 22 Sie 2006, 12:55

 

>fadeover, 22 Sie 2006, 12:32

>

>Czyli nie dasz się przekonać??? ;)

 

 

Qbric , alez ja juz jestem przekonany ;) . Uwielbiam sluchac muzyki na 24 bitach, lubie muzyke na CD. Lubie tez sluchac LP ;)

fadeover, 22 Sie 2006, 13:06

 

Czyli tak jak ja :)))

 

Na razie wolę te 24bit bo reszta klocków mi sie troche zdekapitalizowała i dawno nie inwestowałem w nowe... Ale ogólnie tak jak napisałeś...

 

No to nie ma dyskusji ;)

Re: Fadeover

 

>Nigdy płyta CD nie będzie miała takiego "clarity" w średnich i wysokich tonach jakie miał

>LP. Dla CD to kosmos - nieosiągalny parametr.

 

> brzmi duzo lepiej i klarowniej, piękniej i pełniej, okrąglej...... niz CD

 

>W porownaniu z ich cyfrowymi odpowiednikami gralo to przepieknie.

 

itd. itp.

 

wszystko fajnie, ale mimo wszystko uważam, że lepiej jest sprowadzić dyskusję na bardziej obiektywny grunt parametrów

na Twoje subiektywne oceny tacy jak Qubric zawsze mogą odpowiedzieć jak on:

 

>>Wasz problem robaczki polega na tym że słyszycie takie np. Clarity >ze względu na parametry>w maxie dostajemy o wiele wiecej informacji w calym pasmie. Proces digitalizacji , szczegolnie w wysokich tonach degraduje dzwiek, co do tego chyba nie mamy zadnych wątpliwościczy tak naprawę potrzebujemy do sluchania rocka , czy jazzu potrzebujemy dynamiki 100

>dB?

 

To płyta CD zapewnia dynamikę 100 dB??! Ile procent nagrań na rynku ma dynamikę 100 dB (jeśli w ogóle takie są)?

 

pps.

>Kiedy slucham LP szlag mnie trafia ze ta technologia odchodzi powoli do lamusa. Szkoda !

 

mam to samo

 

>No ale coz , swiatem rzadza pieniadze . Technologia cyfrowa juz zwyciezyla niestety ;(

 

na szczęście to nie takie proste :-)

przetrwały mechaniczne zegarki, żegluga żaglowa itd. itp. przetrwa ‘analogowa’ fotografia, przetrwa i analogowa technika zapisu dźwięku

na nowoczesnym postmasowym rynku znajdzie swoją niszę – audiofilską :-)

 

pzdr.

Re: Hiżu 22 Sie 2006, 12:26

 

>Dowcip, przynajmniej w moim odczuciu, polega również na...

 

przede wszystkim na tym, że wiele wskazuje, że jest ścisła korelacja między tym co się mierzy i tym co się słyszy i że wbrew obiegowej opinii pomiary (>>dziwne wykresyw naszym prywatnym uchu brzmi lepiej zdecydowanie lepiej wypadł analog pomimo dość budżetowej igły, przy czym tą "lepszość" potwierdzili wszyscy

>łącznie z osobą nie mającą wielkiego sentymentu do takowegoż brzmienia.

 

zgadza się, nawet budżetowy winyl "brzmi lepiej"

i MOŻNA to wyjaśnic technicznie

 

>Tak więc dyskusję nt. wyższości winyla nad CD i na odwrót uważm za trochę akademicką, bo jak ktoś jest

>głęboko przekonany o przewadze jednego nad drugim, to i tak nie da się przekonać

 

są jeszcze fakty :-)

 

choć oczywiście upartego debila fakty nie przekonają...

 

pozdrawiam!

graaf

graaf, 22 Sie 2006, 13:22

 

Fadeover juz się zadeklarował. Nie wiem - moze nie zauwazyłeś? Ja zrozumiałem bardzo dobrze o co mu chodzi.

 

Nie ma co dyskutowac o parametrach, bo weźmiemy stosowne tabelki porównamy i zobaczymy że CD umozliwia dokonanie wierniejszego zapisu - wszystkie dostępne parametry są duzo wyższe niż mozliwości LP.

 

A chodziło dokładnie o to "clarity". To jest tak jak ze zwolennikami pojedynczej lampy z szerokopasmowym tubowcem. Niektórzy to uwielbiają ci co pierwszy raz słysza się zachwycają... Ale i tak wiadomo ze technicznie bije je na głowe kazdy minimonitor studyjny... Tyle że te dwie rzeczy służą jednak do nieco innych celów.

Qubric> dalej nie wiem- tym razem ,z tym debilem-nożyce czy stół. Nie odebrałem tego ,że to do ciebie .NO ale skoro sam tak chcesz ,to trudno.Aż tak żle to cie jednak nie oceniałem.Najwyzej na płaską zmarszczkę.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.