Skocz do zawartości
IGNORED

totalne chamstwo decibela


stempur

Rekomendowane odpowiedzi

Pawelo

Ja byłem ju w EP po raz trzecie. Dwa pierwsze odsłuchy - jeden na Żelaznej drugi na Krasickiego - były całkiem normalne. Ale wtedy kontaktowałem się ze sprzedawcami a nie z PANEM DECIBELEM. Zreszą może ON miał dziś zły dzień :-) Co nie zmienia faktu, że zraził mnie do siebie skutecznie. Teraz muszę znaleźć miejsce w Warszawie, dzie mógłbym posłuchać CD Arcama cd 73, bo nie dążyłem do niejgo dojść.

I zgadzam się z Tobą, że na Waliców i na Rejtana pracują ludzie, do których chce się wracać.

Pozdrawiam, Stempur

Stempur, ja również dołączm się do kondolencji z powodu zachowania pana z EP.

Popieram też akcję odwetową w postaci listów do dystrybutorów, których sprzęt pan z EP sam osobiście selekcjonuje klientom nie dając im możliwości zdecydowania czy z kolumnami za 2kz bedzie gral wzmacniacz za 2, 4 czy wiecej.

Ech, gdzie im tam do Audiopunktu czy Audioforte.

Szczególnie przypadł mi do gustu sprzedawca w AP a zwłaszcza jego podejście do klienta niezależnie od przedziału cenowego w którym się on może poruszać.

W takich sytuacjach należy pisac maile do PRODUCENTÓW z dokładnym opisem zaistniałej sytuacji, spokojnie i rzeczowo. Jeżeli wszyscy będą tak konsekwentnie robić, to w końcu nadęci geszefciarze przestaną się pindrzyć i zaczną traktować obsługę klienta na poważnie. A ci co nadal nic nie zrozumieją, po prostu wypadną z gry.

 

P.S. Czy pan decibel to ten co na Audio Show miał pomarańczowe buciki i durny uśmieszek przylepiony do twarzy?

stempur

Kiedyś również chciałem kupić rzeczonego Arcama. Nie dość, że słuchać to 'można se w sklepie, a nie domu' to jeszcze na moją uwagę, że cena znacznie odbiega od tej w teście AV dostałem na drugi dzień telefon z konstruktywnym opier...lem od Pana Decibela, że to nie jego wina, a pismaków i w ogóle. Arcama nie kupiłem i raczej nie kupię.

Pzdr

>broy

Ad PS

Zapewne tak. Nie maalem czasu na AS ale z Twojego opisu po tym jak na jedym spotkaniu wystapił w mokasynkach z krokodyla z tym samym usmiechem wszystko na to wskazuje ;)

 

A tak jeszcze wracając do dziwnych zachowań bossa i ich źródeł to osobiście też by mnie ruszało jakby goscie zasiadajacy na mojej kanapie przed odsłuchem kabelka wyciągali z plecaka kilogramy magazynów audio i po zapoznaniu się z kilkunastoma recenzjami uszmenów z branży zaczynali słuchac... na innym sprzęcie... w innym pomieszczeniu...

>stempur

CD 73 to doskonałe źródłe w mojej ocenie i wart jest swoich pieniedzy (po drobnym rabacie ofc.)

Ja wybrałem CA640 bo jest "mniej gorszy" niż kosztuje i "bardziej ogólnie mi odpowiada". W moim odbiorze oczywiście oba źródła prezentują ten sam charakter. Natomiast ja nie potrzebuje słyszeć czy taboret na którym siada pianista jest z weluru czy ze skóry, wystarczyło mi, że gra z czarem... takim czarem, którego arcam imo nie ma.

1. Dead_Dog - na pewno jest bogatym. Gdyby był biedny błagał by Cię na kolanach, abyś kupił.

 

2. Kontakt z dystrybutorami? Hahaha, dobre. To oni walczą o Decibela, a nie Decibel o nich. Uwierz mi.

 

 

Gość ma swój styl, podoba mi się ;-))))

Najgorsze jest to, że facet mimo że niereformowalny, ma pewne ciekawe marki pod swoją 'opieką', całkiem nieświadome poziomu tej swoistej 'opieki' wobec klientów. To jest jedyna trudność w jego rynkowej eliminacji.

Miałem na szczęście doczynienia z El.P na Mokotowie jeszcze jak pracował tam Piotrek Górzyński.Mile wspominam rozmowy z nim o sprzęcie,chyba szukałem odtwarzacza CD,z dwa lata temu(?) pamięć zawodzi :O) na Zelaznej chciałem wypożyczyć kable to mnie odesłali na Mokotów bo właściciel/szefo wydawał indywidualną zgodę.Olali mnie, olałem ich ja! :O)

Vasa to w RCMie musieli Cię nieżli wqrzyć :O)

Jest jedna rada wg.mnie:nie kupować sprzętu dystrybuowanego przez Decibela!Rynek jest tak bogaty,że napewno można znależć coś równie dobrego a może i lepszego:O)

Ja choćby nie kupiłem okablowania Nordosta za kilka tysięcy złotych od Pana Decibela z powodów j.w. Wolałem poczekać i kupić je gdzie indziej. Nie pojmuję, jak ta firma jeszcze egzystuje i jednocześnie szczerze współczuję jej pracownikom takiego bossa!

Ale to też i nasza wina... w sklepach poprostu większość z nas glupieje i robimy sie takimi milusimi(bardzo często widzę to nie tyle już po sobie bo jako tako się szkolę w tej dziedzinie :) ale to czesty widok sklepowych salonów), ludzikami zamiast stanowczo mówil co się nam podoba a co nie i co na ten temat myslimy to tylko potakujemy a puzniej na forum wyrzucamy swoją zlość(zlość która powinna zostac w sklepie). Nawiasem mówiąc krzyczenie na sklepy jest dobre(gdy jest to uzasadniony przypadek jak prawdopodobnie ten) jednak bardzo zle dla uczciwych sklepów na które także zdażają się nagonki konkurencji na tym forum. Dobrze przemyślcie to co napisałem bo jest w tym wiele prawdy. Mniej uległości w sklepach i mniej „ależ tak tak” i dopiero wtedy będzie lepiej…

 

PS. Ja bym tego gościa:1- zjechal tak ze by na 2 okncu ulicy słyszano;

2- Spokojnie i rzeczowo wyrazil o nim opinię :)

Może tak podszedłby ktoś do Decibela z dyktafonem, skomentował brak basu:) i płaski środek w jakims klocku.

Chętnie bysmy posłuchali mr.D:) Nie chce mi się wierzyć, że taki Don Corleone prowadzi salon audio.

pozdr

Co do pisania e-maili na [email protected] , to nie wiem, czy ktoś to w ogóle czyta.

2 listopada napisałem tam zapytanie i do dziś nie dostałem żadnej odpowiedzi.

PS.

Ja też mam klocki Arcama, ale nie z Decibela.

Janusz z Torunia

>Igod

Gówno wiesz o dystrybucji i producentach zachodnich,,,tyle ci napiszę!

Cambridge Audio jak i Naim [niewyłączając Spendora]maja w dupie nasz rynek...to tak jak byś nie wiedział!

Razem z panem C.stworzyłbyś fajny duecik....

Gdyby miał w dupie nie widział byś ich urządzeń na półce.

 

Nie pisz takich głupot i nie zapominaj, że w dziale obok płaczesz, że nie możesz nic sprzedać. Skoro tyle wiesz o zachodnim rynku to dlaczego nie sprzedajesz tam swoich urządzeń?!

 

Po za tym na końcu zdania dałem odpowiednią emotikonę, Ty oczywiście, jako buc forum, wziąłeś to poważnie.

Stempur >

Wspołczucie. To napewno psuje humor na pare godz.

Co do zachowania sie to nie wiem jak bym postapił. Zdarzalo mi sie iz w materii ktorej biegly nie bylem tylko potakiwalem glowa i sluchalem sie "madrego" sprzedawcy.

Z biegiem czasu zauwazylem ze nie tylko ja jestem laikiem bo sprzedawca czasami ma wieksza wode w mozgu niz klient a pieprzy bo musi nawet glupoty.

Gdyby jednak ktos w materii mi dobrze znanej zaczał wciskac swoje kity, w dodatku gdy solidnie sie zapatrywalem na zakup danego urzadzenia a nie tylko snulem z nudow po sklepie to bym sie wsciekl. Bo to jest oznaka braku szacunku dla klienta.....

Dobrze ze zalozyles ten watek, przynajmiej wiadomo kogo unikac :)

Zreszta jestem przeciwnikiem kupowania w sklepach. Odrobina cierpliwosci i prawie wszytsko na rynku second-hand mozna kupic. Nie dosc ze ceny korzystniejsze to zazwyczaj rozmowa z wlascicielem ma o wiele przyjemniejszy wydzwiek nawet jak nie dojdzie do finalizacji transakcji. A ile ciekawego mozna sie dowiedziec....

Witam

 

Kiedyś, jakieś 2-3 lata (?) temu miałem podobny przypadek z panem decibelem (myślę, że na pisanie z dużej litery to on chyba nie zasługuje...), wysłuchałem do końca jego kazania po czym zmierzyłem go wzrokiem od stóp do czubka głowy i spokojnie powiedziałem, że to nie moja wina, że w toalecie musi stawać znacznie bliżej pisuaru niż reszta i żeby swoje frustracje wylewał razem z innymi pomyjami na kogoś innego, po czym pomału wyszedłem...

 

Miałem niezły ubaw obserwując minę gościa...

 

Pozdrawiam

Darek F.

KLASA CHLOPIE KLASA i to wielka z twojej strony no heh gdybym znal twój adres to bym ci flache wyslal hehe, no super powiedziane hehe az mi ze smiechu spac sie odechcialo :)

 

PS. wiecej nam takich ludzi w sklepach potrzeba jak ty bo i by z czasem więcej kultury bylo.

kurde jest czwarta rano ledwo na oczy widze ale jeszcze sie zalogowałem....jak przeczytałem ten post to az mna wstrząsło...o rany sa jeszcze takie miejsca na ziemi..a to heca...Stempur chłopie nie martw sie wystarczy ze napisałes to na forum póki co przeczytało to kilkadziesiat osób w ciagu tygodnia twój post przeczyta kilkaset osób..Jeden niezadowolny kilent tworzy złe wrazenie u 10 nastepnych..jeden zadowolony dobre u trzech nastepnych....

Teraz wiadomo omijac Decibela a raczej debila...takich gosci i takie sklepy poprostu trzeba wyeliminowac..

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.