Skocz do zawartości
IGNORED

Czemu preampy są tak niedoceniane?


americano

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo zastanawia mnie taka kwestia. Dlaczego w naszym kraju zagadnienie przedwzmacniaczy liniowych (zaznaczam: nie chodzi mi o phono, nie chodzi mi też o pasywki rezystorowe czy transformatorowe!) jest jakby na dalekim planie. Tym bardziej jest to dziwne, że wg moich doświadczeń preamp jest bardzo ważnym elementem toru, nadającym charakter całemu systemowi, czy wręcz wpompowującym życie w cały system i nadającym właściwe proporcje. W większości przypadków jakiekolwiek odsłuchy i porównania źródeł czy końcówek nie mają zbytniego sensu bez dobrego przedwzmacniacza. Tym czasem wiele osób używa różnych wynalazków zamiast preampa, niebędąc zadowolonym z dźwięku często sprzedaje swoje źródła czy wzmacniacze i kupuję dużo droższe, zamiast poprostu zainwestować w dobry przedwzmacniacz. Temat jest luźny, można podawać przykłady na kombinacje preamp lampa - końcówa tranzystor i odwrotnie. Jeśli temat umrze śmiercią naturalną, to chyba będzie to też o czymś świadczyło :(

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13589-czemu-preampy-s%C4%85-tak-niedoceniane/
Udostępnij na innych stronach

spotkalem się z opiniami, że preamp psuje dźwięk bo jest dodatkowym elementem w torze

tacy ludzie podłączają bardzo dobre końcówki mocy do regulowanych wyjść CD i sądzą, że to rozwiązanie jest OK.

nawet jeśli się im podłączy jakis dobry pre i gra wyraźnie lepiej to dla nich nie gra lepiej bo pre jest dodatkowym

elementem w torze i moze tylko psuć dźwięk.

to kwestia jakiejs ideologii chyba

dlatego preampy są tak niedoceniane :-)

Chodzi mi ten temat po głowie od dłuższego czasu, teoretycznie najlepszym połączeniem jest preamp lampowy z końcówką tranzystorową, w moim budżecie zaplanowałem końcówkę Rotela RB-1070 i lampowy preamp DIY a w zasadzie HID "have it done".

Proste i chyba trafne wytłumaczenie tego problemu jest na stronie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) w zakładce FAQ.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No może nie jest aż tak tragicznie, ale fakt że wpływ preampów jest trochę niedoceniany. Co do tego czy preamp ma czy też nie być słyszalny. Na szczęście mój JEST słyszalny i to nie jest delikatna zmiana. Poza tym jest to zmiana na lepsze w porównaniu z prowadzeniem końcówki bezpośrednio z cd z reg. wyjściem. Dźwięk jest szybszy, lepiej kontrolowany, lepiej rozciągnięty, bardziej przestrzenny, bardziej transparentny. Natomiast nic (lub bardzo niewiele) moim zdaniem nie wprowadza od siebie pod względem barw. Lepiej jest mieć dobry pre niż nie mieć :-) Inna sprawa że zawsze dla większości ludzi główną barierą jest cena i niestety nie ma też na naszym rynku wystarczająco dużej podaży urządzeń z drugiej ręki, tak aby ceny (nie tylko na pre) były bardziej przystępne.

Zildjian

 

Interesuje mnie prosty preamp w czystej klasie A (im prościej tym bardziej idealnie, nie znaczy łatwiej), narazie bacznie obserwuje wątek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A ty jaki masz pomysł?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam aktualnie tranzystor w klasie A (TAG MCLAREN).Zostawiłbym go wraz znowy piecem (LFD),ale nabywca życzy sobie komplet Taga.

Wspomniany wątek również przeglądam, był chyba jeszcze jeden.

Poszperam również na rynku wtórnym tu i tam...... (US$ "staniał" o 20% !)

Posiadam końcówkę tranzystorowa i preamp i nie wyobrażam sobie mojego sytemu bez przedwzmacniacz.

próbowałem z rożnymi preampami pasywnymi,aktywnymi,lampowe i tranzystorowymi.Z moja końcówką tylko preamp lampowy zagrał na poziomie który mnie satysfakcjonuje.Przyłączam sie w 100% do postu Lolo.

Przypuszczam , ze decydujaca jest tu niestety cena . Wiekszosc ze znanych mi osob po probach ominiecia preampa poprzez dorabianie potencjometrow , pasywki itd . doszla do tego , ze tak naprawde tylko z tym elementem naprawde mozna wydusic wszystko z zestawienia liniowe zrodlo - koncowka . (Chociaz mam jednego kolege meczacego SE Audionota przez potencjometr .) Ja osobiscie preferuje w tym miejscu toru lampe .

Są niepopularne, bo dobre są makabrycznie drogie... Słuchałem kilku pre za ...naście kzł, i żaden nie był "dobry". Ponadto, z formalnego punktu widzenia, jeśli producent postanowi wmontować do np. DACa "dobre wyjście regulowane", to z praktycznego punktu widzenia wstawia tam ni mniej, ni więcej tylko pre. Ubocznym skutkiem takiego działania jest krótsza ścieżka, mniej kabli, złączy - a zaekranować dobrze też można, jeśli ktoś się postara - więc czasem może grać to naprawdę dobrze. Oczywiście nikt do taniego DACa nie wstawi dobrego pre, stąd pewnie, odwracając kota ogonem, negatywna opinia o "tanich wyjściach regulowanych" :)))

Marcin.

Nie zgadzam się ze stwierdzeniem że z formalnego punktu widzenia, jeśli producent postanowi wmontować do DACa dobre wyjście regulowane, to jest to to samo co preamp. Dobre wyjście regulowane np. na kości BurrBrown 2311 lub jakiejś Analog Devices nie jest i nie może być tym samych co dobry preamp aktywny (którego zasilacz często jest znacznie większy jak cały DAC). Ponadto nie znam DAC-a który ma wbudowany preamp analogowy z z cd playerów to znam krell KPS-25sc lub starszy KPS-20il (tam są wbudowane pełnowartościowe preampy).

Czy aby nikt napewno nie słyszał dobrego i nie bardzo drogiego preampu. Ja słyszałem i myślę, że nie tylko ja.

americano-> Ciekawy temat. Wydaje mi sie, ze niepopularnosc, a stad niedocenienie preampa w Polsce wynika glownie z tego ze, cena systemu z pre i koncowka mocy, jest zazwyczaj wyzsza od systemu z integra. Mniej ludzi ma mozliwosc "edukacyjnego" uslyszenia dobrego systemu pre + koncownka, a to sprawia, ze mniej ludzi dazy do takiej konfiguracji.

Tak jak Ty, lolo i 13aniol uwazam, pre amp za nieodlaczna czesc systemu.

Jak najbardziej zgadzam sie z przedmowcami, ktorzy twierdza, ze bez dobrego preampu nie ma wysokiej klasy systemu i dobrej reprodukcji. Ponadto uwazam, ze musi to byc preamp lampowy. Kto slyszal, ten wie dlaczego.

 

Dobry preamp wymaga wiecej pracy i znajomosci rzeczy od projektanta i producenta niz koncowka mocy. Z tego powodu na rynku jest o wiele wiecej ciekawych koncowek, niz preampow. Nie wystarczy polaczyc kilku opampow za 10PLN niestety. Wtedy uzyskuje sie "naturalne" brzmienie bez zadnych emocji i wyprane z barwy. Dynamika, szczegolnie mikro-dynamika jest slaba.

 

Sterowanie wprost z CD? Chyba tylko, jesli zrodlo ma naprawde porzadne wyjscie regulowane, ale i tak moze byc niedopasowanie impedancyjne i poziomu napiecia.

Dobry preamp sprawia, ze reszta toru pracuje w optymalnych warunkach i to slychac. Napisal juz o tym min. lolo.

 

Slyszalem min. Halcro dm10, VTL7.5, ARC LS-25MkII, ARC Ref2 MkII, BAT VK-50SE, Ayre w roznych systemach.

 

pozdrawiam

Ciekawe, jak ludzie powtarzaja czasopismowe wymysły redaktorów. Jednym z nich jest 'ogromne' trafo i zasilanie do preampa. Owszem, jakość zasilania ma kapitalne znaczenie, ale nie na Boga ogromność, przewatowanego trafa. To, akurat w przypadku preampa może być minus a nie plus. Wiecie, mam taki preamp Thula, który zachwalano z powodu potężnego trafa i zasilania. A sprawa jest duzo bardziej prozaiczna. Ten preamp jest zbudowany na płytkach i konstrukcji kolejnej w serii integry Thula. Stąd trafo i układ przystosowany równiez do zasilania końcówki mocy. Widocznie bardziej opłacało sie wstawiać i tu i tu jednakowe trafa niż zamawiać je oddzielnie.

Americano:

1) Kto powiedział, że "pre w CD/DAC" musi być na jakimś scalaku?

2) Uściślijmy kwestię "nie słyszałem": JA nie słyszałem pre na który byłoby MNIE stać, a który dałby efekt LEPSZY niż wyjście regulowane MOJEGO dac-a. Może niewiele słyszałem, nie będę się spierał :)

 

Jak nietrudno się domyślić, pośrednio przyznaję tutaj rację wszystkim innym: dobry pre jest najtrudniejszym do zrobienia (ergo: najkosztowniejszym) elementem zestawu.

No właśnie, też chciałbym wiedzieć. Zgadzam się z americano, darkulem, lolo i KotemFilemonem. Temat jest dla mnie na czasie. Słyszę, że zbudować dobre pre = wielka sztuka.

Niedrogie, jakie słyszałem było lampowe...

 

A jakie Wy moglibuyście polecić w rozsądnej cenie ?

 

Ten element cholernie wpływa na całość brzmienia systemu, o czym mogłem się wielokrotnie przekonać.

Można by dojść do wniosku, że dobrych pre nie ma, bo każde ma/wnosi jakiś charakter i albo robi to dobrze reszcie toru (i słuchaczowi), albo nie. One modelują i to mocno brzmienie.

 

Kiedyś poruszałem w osobnym wątku temat pre ale legł w zapomnieniu. Znalazłem w prasie, jakieś super dobre, niemieckie... nie pamiętam już nawetc nazwy i pytałęm o opinię, ale była cisza...

 

W n-rze 12/04 AV, na str. 4 jest info o superpre MF, dokładnie: "kW super performance pre-amp" (16kzł). Parametry:

THD

bardzo dobre preampy lampowe,do tego niedrogie wykonuje czlowiek z Gdanska.

niedlugo Zydelek odbiera od niego zamowiony egzemplarz,i zapewne podzieli sie wrazeniami z odsluchu.

I ja również miałem parę preampów podłączanych do mojej lampy.Zaznaczam że nie jest to sama końcówka mocy lecz monoblok w jednej obudowie sterowany dwoma potencjometrami.Cholernie szybko wyraźnie słychać,różnicę kiedy już jest podpięty preamp-ale w stronę ujemną.U mnie poprostu uciekały piekne barwy, brak naturalnej rytmiki, wybrzmień, poprostu tragedia -pomimo że dźwięku było więcej.Dodam tylko ,że był to preamp lampowy i grało to poprostu tępawo.Kiedyś miałem Vellemana preamp i on nawet podobał mi się -szkoda że wtedy nie miałem swojej lampy tylko MF A2.Preamp na lampach telefunkena z regulowaną czułością, potrafił zagrać bardzo delikatnie, przestrzennie z naprawdę ładną paletą barw.Na dodatek wart był ciut powyżej 1tyszł plus jeszcze odłożyć potrzeba na kabel.Jak będę miał możliwość posłuchnia go jeszcze raz to będę zadowolony.

pozdr

Może się nie znam i powielę stereotypu ale rzeczywiście połączenie pre na lampach w końcówka tranzystorową daje dobre efekty ale jak wchłaniam substancje audiofilską wydaje się mi że jeszcze lepsze są połączenia pre tranzystor końcówka lampa. Zdaje sobie sprawę że drugie rozwiązanie jest o wiele droższe ale miałem już okazje pobawić się drogimi zestawieniami i takie wybrał bym dla siebie.

A z innej beczki jak dobry transformator jest na wyjściu wzmacniacza to daje przekaz bardziej synergetyczny / naturalny na linii wzmacniacz - kolumny niż tranzystor.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.