Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli doprowadzałeś membrany do dużych wychyłeń/przesterowań... i szybciej kończył się jeden bas na kolumne w Ariesach do dwóch basów w kolumnie w Minasach?

pzdr.

Patryk w Ariesach jest jeden głośnik a w Minasach dwa midbasy które mają sztywniesze zawieszenie ,jak podepniesz do obu konstrukcji ten sam piec to ariesy wcześniej się wysterują inaczej mówiąc minasom można bardziej gałę podkręcić ale nadal Aries będzie niżej schodził :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3191503
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxi

(Konto usunięte)

No proszę ,bardzo trafne spostrzeżenia ,a ja myślałem Daniel ,że Ty wcześniej słyszałeś Minasy a tu niespodzianka

Podpisuję się obiema rękoma co do grania Minasów a porónując do Ariesów to z moich dośwadczeń wynika że Minasy wytrzymują mocniejsze piece niż Ariesy

 

Paweł, nie słuchałem Minasów, bo jak kupowałem kolumny to było największe parcie na Ariesy i wydawało mi się, że Minasy to produkt przeszłości. Inna sprawa, że to było trzy lata temu, a to są już inne kolumny. Jak czytałem ostatnie wpisy, to miałem wrażenie, że tu męczycie odgrzewanego kotleta:) ale inne przetworniki i zwrotnica zrobiła chyba swoje. Z tych wcześniejszych Minasów, to została już chyba tylko ogólna koncepcja układu głośników i kształt skrzynki. Mogłoby się wydawać, że zachwyt jest przesadzony, ale ja piszę tylko o moich odczuciach. Fakt, że nieskromnie muszę napisać, że mam teraz dobrą elektronikę i potrafi wycisnąć z tych kolumn bardzo dużo. Obawiam się, że większość posiadaczy tych kolumn nie zdaje sobie sprawy jak te kolumny mogą zagrać:) Gdzieś tam w pamięci zostaje pozytywne doświadczenie muzyczne i cały czas teraz sobie tą muzykalność wspominam:)

 

ROXI

Czy w Ariesch masz tą samą kopułkę co była w Minasach?

 

Nie mam aktualnie już Ariesów. Będę miał projekt podobny do Triodego tylko na większych przetwornikach. Ma to swoje plusy i minusy...

Jednak pozytywne doświadczenie z Minasami może być dla mnie bazą do kolejnego projektu na przyszłość o czym z Grzegorzem rozmawialiśmy.

Primazen ma ciekawe te kolumny:) Grzegorz nimi był zachwycony i mówi, że to rozwinięcie Minasów w dobrą stronę.

Minasy z dobrą elektroniką mają bardzo dobry bas. Nie wiem jak te poprzednie, ale te aktualne bez ściemy mają go tyle ile trzeba w proporcji do średnicy. Nie jest taki podbarwiony jak z Illuminatora, ale na moje ucho to taki trochę Focalowy, szybki i naturalny (ja taki lubię). Każdy ma swój gust jednak. Jedni lubią szybkość i naturalność, a drudzy podkolorowane mięso:) i to jest dla nich dopiero akceptowalne. Każdy może sobie wybrać co mu pasuje:) Dla mnie to jednak kolejne doświadczenie, że dobry wzmacniacz to serce systemu i tego się byle gratem przeskoczyć nie da i sukces od niego zależeć będzie :)

Edytowane przez Roxi
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3191518
Udostępnij na innych stronach

REZYSLAW

Dokładníe o tym pisałem/myślałem ;-)

 

ROXI

Faktycznie dużo osób woli/chwali Minasy.

 

Dla mnie zdecydowanie Ariesy Classic zagrały lepiej. Są cieplejsze, obfitsze, z szerszą sceną i głębszą. Z potężníejszym dźwiękiem takie mroczne, taki WULKAN.

Pzdr.

Edytowane przez Patryk-1980

"Lampa nie umiera nigdy"

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3191529
Udostępnij na innych stronach

Patryk nie porównój standardowego Morela do Skana bo tu nie ma co porównywać ,poza tym jak już kiedyś pisałem aby z każdej kolumny wydobyć jej potencjał będzie potrzebny nieco inny system z inaczej rozłożonymi akcentami aby skompensować przeciwstawne cechy i sam wiesz ile się naszukałeś aby dobrze wysterować bas w Ariesach a przy tym nie stracić nic z reszty

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3191536
Udostępnij na innych stronach

Doskonale rozumiem chłopaki co piszecie.

 

W zasadzie powiem tak ja prywatnie poruszam się w schemacie dźwieku o rozpiętości pomiędzy Minasem a Ariesem tzn. żywość średnicy ,góry i realizm Minasów przy zachowaniu ciepła ,czy realtywnego ciepła a spokojniejszego grania komfortowego i naturalnego 18 -tki iluminatora ( ARIES-a) .I osobiście napiszę iż wolniejszego dźwięku od od Ariesa tzw. misia nie lubię ,mam na myśli węglowe scanspeaki z duża cewka 18W8545 .Ale bardziej żywego dźwięku tez nie lubię ,a tego typu konstrukcji powstało tez w historii 16hz ,mam na mysli seasy 17PPI słynne z resorem wywiniętym do tyłu (poprzedniki CA18RLY/ RNX) a są przecież jeszcze żwawsze konstrukcje jak Cabasse czy Zollery Imagination/ JM Lam PS 5.1 na polikewlarach .

 

Na pewno jest tak jak Daniel pisze ,jeżeli chcecie dociążonego dzwieku z łagodna naturalna ale i realną średnicą pasma ARIES jest w tym dobry .Jeżeli chcecie żwawszego dźwięku w średnicy wydobywającego więcej detali ,szczuplejszego ale szybszego wyższym basem(stopa perkusji) to Minas jest lepszy . Kontrabas ,gitara basowa ARIES, perkusja żwawość-Minas. To głośniki nadają schemat dźwięku ,aplikacja ,zwrotnice -tutaj nie ma co rozmawiać trzeba to zrobić najlepiej jak tylko można wydobywając to co najlepsze dla KONKRETNEGO projektu aplikacji głośników ,ich rozmieszczeniu w obudowie etc...koniec

 

Minas to mniejszy głosnik powiedzmy 17 cm (132cm2 membrany ) o wadze membrany z cewką 11 gramów z ultra lekkiego papieru z WŁÓKNAMI DRZEWNYMI z małą (25mm) cewką i dlatego gra wyżej, rześko ,dokładnie .Aries to cięzszy 18 (18, g- 8ohm) gramowy głosnik i większy (154cm2) z dwóch pulp celulozowych o większym tlumieniu z umiarkowanie duża cewką 42mm. Dlatego się mówi jak nie masz mocnego wzmacniacza nie podchodź do Ariesa (Iluminatora) Dlatego takie wzmacniacze jak KRELL KAV 300i, 500 i i inne w tym stylu grania bo nie tylko Krell jest na świecie żeby nie urazić posiadaczy innych szacownych bardzo mocnych urządzeń ( Classe, Cayin 265Ai, Sugden który posiada sqad 05) mają większy sens do Ariesa.

 

 

 

Preferencje i sprzęt towarzyszący a także akustyka pomieszczenia nie zapominając o muzyce :

 

 

Hehe, chłopaki nie piszcie tak bo drożej pozycjonowane Ariesy stracą rację bytu :)

 

Czytając Was to mam coraz większą chęć odsłuchu nowych, 2,5 drożnych Minasów, z Waszych wpisów wynika, że to jest naprawdę skok do przodu w stosunku do poprzednich 2 drożnych wersji, które mnie nie przekonywały.

Czytając na necie można znaleźć czasami opinie, że illuminatory mają właśnie największy problem z przetwarzaniem średnicy, choć wiadomo, że najważniejsza jest aplikacja i może nie każdemu to wychodzi, aczkolwiek ja się na tym nie znam.

 

Szkoda, że polskie kolumny nie są jeszcze tak szeroko dostępne w salonach i nie każdy może posłuchać i samemu wyrobić sobie zdanie.

Czekam z niecierpliwością aż produkty 16Hz zawitają do jakiegoś salonu w Szczecinie ;)

 

 

Iluminatory nie mają problemu z przetwarzaniem średnicy ,brzmi ona bardzo dobrze ale jest to styl grania opisany powyżej ,to znaczny postęp w tym samym stylu co węglowe scanspeaki

 

jeżeli ktoś napisze że iluminatory mają gorszy wyższy bas właśnie co wynika z samego głośnika to zgadzam się z tym w 100% ,on nie jest tak szybki ,zwiewny ,w zamian za to jest niski ,bardzo niski ,niższy niż niejeden (nie scanspeak) 22cm .Kolega primazen wie o czym pisze bo porównywaliśmy proptotypowe 3 way na innych markach głośnikowych w moim wykonaniu.

Ubolewam iż manufaktury muszą mieć inną drogę dotarcia produktu do klienta (węższa siec sklepów) ,inaczej rosną ceny w szerokiej dystrybucji ,co wiecie im więcej ludzi do michy tym drożej.

 

Jestem przekonany że Omenowi nie spodobają się nawet najnowsze Minas Anory w jego aplikacji sprzętowej ,a jednocześnie stawiam 80 % na to iż Ariesy Classic i Ariesy Plus Classic spodobają się zdecydowanie lepiej ,te drugie powinny bardziej .Ariesy Plus to nie tylko więcej basu ,to gęstszy dźwięk ,to gęstsza średnica ,większa dynamika i korzystniejsza równowaga dla pomieszczeń od 18m2 w górę . To nie bezmyślne dołożenia samego basu !

 

Jeżeli będzie wolna demo para wyśle do Pana (Aries Classic)

 

REZYSLAW

Dokładníe o tym pisałem/myślałem ;-)

 

ROXI

Faktycznie dużo osób woli/chwali Minasy.

 

Dla mnie zdecydowanie Ariesy Classic zagrały lepiej. Są cieplejsze, obfitsze, z szerszą sceną i głębszą. Z potężníejszym dźwiękiem takie mroczne, taki WULKAN.

Pzdr.

 

 

święta prawda , to są właśnie preferencje muzyczne ,ja tego nie podważam.

 

Starałem się opisać wady i zalety każdej z kolumn,czy każdych głośników w ich aplikacjach.

 

ARKADA 2.5 powstała jako rozwinięcie Minasów,jeżeli komuś się podoba dźwięk Minasów to jest to rozwinięcie tego samego schematu dźwięku w górę .Jeżeli ktoś Minasów nie lubi to nie zachwyci się Arkadą .Ta konstrukcja stawia na szybkość ,bezpośredniość przekazu z korzystniejszym rozseparowaniem instrumentów w przestrzeni.

 

ARIES Classic a ARIES Plus Classic w pomieszczeniach powyzej 18m2 -30m2 przyzna większość że to lepsza gęstość przekazu w tym samym stylu dźwięku ,mocny przekaz z mocnym NISKIM basem.

 

Słuchajcie oczywiście każda z tych konstrukcji zyska wiele z dobrym wzmacniaczem ,im lepszy tym lepiej zagra dla każdej z tych konstrukcji w swoim stylu brzmienia .Trudno jest nakłonić żeby Minasy grały w stylu Ariesa i odwrotnie ,oczywiście do pewnego stopnia tylko można system ustawiać innym wzmacniaczem ,kablami etc. Wpisany charakter głośnika to wyznacznik tego co on potrafi.

 

 

Paweł, nie słuchałem Minasów, bo jak kupowałem kolumny to było największe parcie na Ariesy i wydawało mi się, że Minasy to produkt przeszłości. Inna sprawa, że to było trzy lata temu, a to są już inne kolumny. Jak czytałem ostatnie wpisy, to miałem wrażenie, że tu męczycie odgrzewanego kotleta:) ale inne przetworniki i zwrotnica zrobiła chyba swoje. Z tych wcześniejszych Minasów, to została już chyba tylko ogólna koncepcja układu głośników i kształt skrzynki. Mogłoby się wydawać, że zachwyt jest przesadzony, ale ja piszę tylko o moich odczuciach. Fakt, że nieskromnie muszę napisać, że mam teraz dobrą elektronikę i potrafi wycisnąć z tych kolumn bardzo dużo. Obawiam się, że większość posiadaczy tych kolumn nie zdaje sobie sprawy jak te kolumny mogą zagrać:) Gdzieś tam w pamięci zostaje pozytywne doświadczenie muzyczne i cały czas teraz sobie tą muzykalność wspominam:)

 

 

 

Nie mam aktualnie już Ariesów. Będę miał projekt podobny do Triodego tylko na większych przetwornikach. Ma to swoje plusy i minusy...

Jednak pozytywne doświadczenie z Minasami może być dla mnie bazą do kolejnego projektu na przyszłość o czym z Grzegorzem rozmawialiśmy.

Primazen ma ciekawe te kolumny:) Grzegorz nimi był zachwycony i mówi, że to rozwinięcie Minasów w dobrą stronę.

Minasy z dobrą elektroniką mają bardzo dobry bas. Nie wiem jak te poprzednie, ale te aktualne bez ściemy mają go tyle ile trzeba w proporcji do średnicy. Nie jest taki podbarwiony jak z Illuminatora, ale na moje ucho to taki trochę Focalowy, szybki i naturalny (ja taki lubię). Każdy ma swój gust jednak. Jedni lubią szybkość i naturalność, a drudzy podkolorowane mięso:) i to jest dla nich dopiero akceptowalne. Każdy może sobie wybrać co mu pasuje:) Dla mnie to jednak kolejne doświadczenie, że dobry wzmacniacz to serce systemu i tego się byle gratem przeskoczyć nie da i sukces od niego zależeć będzie :)

 

Daniel kapitalnie to ująłeś w tym opisie .Ja tak świetnie brzmiących Minasów to nie słyszałem zarówno z monoblokami na 805 jak i Calafem ,trzymałem tylko regulator głośności aby z Calafem nie wyskoczyły membrany na Depeche Mode Delta Machine ,choć poziomy głośności nie były małe to cały czas kultura . Mocy Ariesy a tym bardziej Ariesy Plus i wytrzymałości mają więcej ,tutaj jest gdzie wydzielać ciepło z cewki ,ogromne 9mm wychylenie i duża cewka z tytanu .Sądzę ze Calaf z Ariesa Plus wycisnąłby dużo ,oj dużo,tylko mimo wszystko to nie dźwięk Daniela ,będzie brak tego bezpośredniego ataku górnej średnicy i wyższego basu .Posłuchałbym takiego zestawienia bo ten wzmacniacz jest czymś czego nie mam w swoich systemach .

Ja taki dźwięk zaakceptuję ,jestem o tym przekonany a Daniel mam nadzieję ze się nieco podbudujesz otrzymując w swoich kolumnach 3 way ten typ średnicy pasma

 

Bardzo fajne takie odsłuchy dla mnie,dzięki Daniel za to fajne doświadczenie obustronne jak już ustaliliśmy ,pouczające ale przede wszystkim potwierdzające to o czym piszemy .

 

Konstruując nowe produkty ja nie idę pod prąd ,patrzę na to co inni uznani wkładają za głośniki w następcach swoich kolumn ,jakie technologie stosują .Nie da się pominąć faktu że na pewno świat idzie bardziej w stronę stylu dzwięku który przedstawił Daniel (nie namawiam wszystkich do słuchania tak samo żeby była jasność) ale Wilson Audio we wszystkich nowych konstrukcjach postawił na papier z włóknem drzewnym od SB Acoustic ,membrana Satori ,układ magnetyczny i kosz z serii NRX (membrana to 90% dźwięku wydobywającego się z głośnika) ,podobnie Sonus Faber z modelach Elipsa ,Cremona ,Cremona M Auditor ma głośnik ze scanspeaka na średnicy OEM na bazie 15 tki revelatora ale o membranie z celulozy z włóknami drzewnymi ,coś w tym jest że promowane jest żwawsze brzmienie realistyczne ,jak powiedziałem nie każdemu to musi się podobać ale włókna drzewne mają te cechy dźwiękowe zatem Minas, Arkada będą wyznaczały ten styl grania.

Edytowane przez Studio16Hertz
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3191747
Udostępnij na innych stronach

to,że Ariesy i Minasy pokażą swoje zalety w systemach,gdzie będą jednymi z tańszych elementów toru-oznacza jedynie,że Grzegorz pracuje i nie zdziera ze swoich klientów.jak słyszę i czytam o testowaniu systemu ``stopą perkusji`` ``blachami`` czy też ilością basu--to naprawdę cieszę się,że muzyka to coś więcej......na tą okoliczność kawałek z mojej nowej płyty : posłuchajcie i pogadamy o barwie i emocjach w muzyce. https://www.youtube.com/watch?v=b4y3dGWpKWw&list=ALBTKoXRg38BB58BsO3EYf3Y8TuHnT1iDy

Edytowane przez triode
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3192234
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jeszcze długo bym się czaił ze zmianą na coś lepszego, gdyby moje ariesy się nie skończyły po pewnej imprezie, a wyglądały tak.

 

Skoro już był dobry powód zmiany kolumn , wybrałem się do Tych do Grzegorza po nowe zabawki. Kolumny się wygrzewają, ale od razu słychać jaka jest różnica szczególnie w dynamice i basisku. Teraz wygląda to tak.

 

Aries Plus to potęga! Mury się walo, sąsiedzi się cieszo :))

post-36588-0-73383700-1405025403_thumb.jpg

post-36588-0-31230000-1405025424_thumb.jpg

post-36588-0-28596400-1405025535_thumb.jpg

post-36588-0-16392600-1405025561_thumb.jpg

post-36588-0-73187200-1405025582_thumb.jpg

Edytowane przez ankos44
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3194322
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxi

(Konto usunięte)

Pewnie jeszcze długo bym się czaił ze zmianą na coś lepszego, gdyby moje ariesy się nie skończyły po pewnej imprezie, a wyglądały tak.

 

Aries Plus to potęga! Mury się walo, sąsiedzi się cieszo :))

 

Podziwiam nonszalancję kolegi i zazdroszczę tej balangi :)

Plusy super, ale oczywiście życzę kolejnych udanych imprez, bo może skończy się to na Encore 3,0:)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3194403
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli będzie wolna demo para wyśle do Pana (Aries Classic)

Bardzo dziękuję Panie Grzegorzu za propozycję, jednak myślę, że nie ma sensu Pana kłopotać i wysyłać kolumn tylko po to żebym mógł sobie posłuchać. Co innego gdybym tak na 100% szukał nowych głośników.

Jestem na takim etapie, że w obecnej chwili jest dobrze, ale gdybym usłyszał coś wyraźnie lepszego to bym się zastanawiał, dlatego pisałem o obecności Pana produktów w sklepach ponieważ wtedy można sobie po prostu podejść i posłuchać co tam nowego w trawie piszczy.

Oczywiście rozumiem kłopoty małych Polskich manufaktur z szeroką dystrybucją, jakby zapłacić solidne prowizje pośrednikom, do tego trzeba by pewnie jeszcze dołożyć mocny marketing to kolumny musiałyby kosztować lekko 50% więcej. Pytanie ile byłoby chętnych za taką cenę i kółko się zamyka.

 

Ankos co dają te ustroje za kolumnami ? Widzę, że wcześniej miałeś panele z wełny, a obecnie jakieś rozpraszacze, jaka jest różnica z i bez nich ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3194415
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jeszcze długo bym się czaił ze zmianą na coś lepszego, gdyby moje ariesy się nie skończyły po pewnej imprezie, a wyglądały tak.

 

No teraz wszystko jasne Krell + Impreza = kłopoty z głośnikami ;) Widzę że kiedyś grałeś na MC-10L z Ariesami jak ten Chińczyk dawał im radę o ile dawał ? Pytam bo też mam MC-10L . Edytowane przez sebolx
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3194448
Udostępnij na innych stronach

Witam! Obecnie moje Minasy grają z audiolabem 8000s ale zaczynam planować zakup wzmacniacza lampowego. Naczytałem się trochę na ten temat ale im więcej czytam tym mniej rozumiem a widzę, że macie mnóstwo doświadczeń z przeróżnymi konstrukcjami.

Myślę o wydaniu na ten cel do 3000 zł. Tak wstępnie interesują mnie dwa wzmacniacze chińskie:

Music Angel XD-800MKIII KT88

Music Angel XD-SE 845

 

Czy macie jakieś doświadczenie który z tych dwóch będzie grał lepiej z Minasami? Czy one w ogóle będą dobrze grały z Minasami? Może powinienem się przyjrzeć jakiejś polskiej manufakturze?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3194457
Udostępnij na innych stronach

osobiście swego czasu miałem Music Angela i odradzam,

nie chcodzi o soniczne aspekty, ale kupno aniołka to loteria.

zwróć uwagę na yaqina, cayina, mingde oraz amplifona

"...na pohybel gównozjadom po obu stronach lady..."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3194649
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jeszcze długo bym się czaił ze zmianą na coś lepszego, gdyby moje ariesy się nie skończyły po pewnej imprezie, a wyglądały tak.

 

Skoro już był dobry powód zmiany kolumn , wybrałem się do Tych do Grzegorza po nowe zabawki. Kolumny się wygrzewają, ale od razu słychać jaka jest różnica szczególnie w dynamice i basisku. Teraz wygląda to tak.

 

Aries Plus to potęga! Mury się walo, sąsiedzi się cieszo :))

Gratuluję ankos ,teraz już Plusom kszywdy nie zrobisz :))))

Co do dyfozórów 1D to za kolumnami to one tam się marnują i niewiele wnoszą ,umieść je miedzy kolumnami w miejscach pierwszych odbić a usłuszysz różnicę ino ten TV Ci wadzi trochu :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3194846
Udostępnij na innych stronach

Ankos co dają te ustroje za kolumnami ? Widzę, że wcześniej miałeś panele z wełny, a obecnie jakieś rozpraszacze, jaka jest różnica z i bez nich ?

To trochę stare zdjęcie. Do ariesów nie stosowałem już paneli z wełny bo one wytłumiały bas. W poprzednich kolumnach się sprawdzały bo było go za dużo. jakiś czas potem jak zakupiłem ariesy panele z wełny zastąpiły panele rozpraszające.

 

No teraz wszystko jasne Krell + Impreza = kłopoty z głośnikami ;) Widzę że kiedyś grałeś na MC-10L z Ariesami jak ten Chińczyk dawał im radę o ile dawał ? Pytam bo też mam MC-10L .

Mc-10l zastąpiłem MC-100B było lepiej ale jeszcze nie to . dopiero Krell zagrał jak należy.

 

Gratuluję ankos ,teraz już Plusom kszywdy nie zrobisz :))))

Co do dyfozórów 1D to za kolumnami to one tam się marnują i niewiele wnoszą ,umieść je miedzy kolumnami w miejscach pierwszych odbić a usłuszysz różnicę ino ten TV Ci wadzi trochu :)

Wysuwam stolik ze sprzętem ,wsuwam dyfuzory w miejsce TV i jest ok. Oczywiście tylko wtedy, kiedy słucham kilka godzin.

 

To trochę stare zdjęcie. Do ariesów nie stosowałem już paneli z wełny bo one wytłumiały bas. W poprzednich kolumnach się sprawdzały bo było go za dużo. jakiś czas potem jak zakupiłem ariesy panele z wełny zastąpiły panele rozpraszające.

 

Mc-10l zastąpiłem MC-100B było lepiej ale jeszcze nie to . dopiero Krell zagrał jak należy.

 

Wysuwam stolik ze sprzętem ,wsuwam dyfuzory w miejsce TV i jest ok. Oczywiście tylko wtedy, kiedy słucham kilka godzin.

Nie wiem czy słuchałeś tego Krela ale powiem ci że dał by radę i Plusom taki w nim djabeł siedzi:))

 

gratulacje Ankos--prąd od Krella i Illuminatory to sprawdzone połączenie.Plusy wyładniały, ``face`` ma swój styl.

Tylko dzięki temu forum czyli w zasdzie wam koledzy mniej błądzę :))
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3194892
Udostępnij na innych stronach

Ankos a jak Ci się podoba morell elitte?

Nie jest jazgotliwy ,syczący więc mi odpowiada. Czekam aż się kolumny wygrzeją i wtedy będe mógł powiedzieć jak kolumny się ułożyły. Od pierwszego włączenia mi się podobają i czekam aż sie otworzą . Mają dopiero ok.50h a ja od poniedziałku w delegacji i nie mogę się doczekać powrotu:))
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3194930
Udostępnij na innych stronach

Nie jest jazgotliwy ,syczący więc mi odpowiada. Czekam aż się kolumny wygrzeją i wtedy będe mógł powiedzieć jak kolumny się ułożyły. Od pierwszego włączenia mi się podobają i czekam aż sie otworzą . Mają dopiero ok.50h a ja od poniedziałku w delegacji i nie mogę się doczekać powrotu:))

Andrzej, Morel nie potrzebuje dużo czasu przeciwnie do illuminatorów 18cm,jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam Paweł

Edytowane przez Rezyslaw
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3194941
Udostępnij na innych stronach

Ankos z całego serca gratuluję Ci kolumn, to już wysoka liga !

A wiem co piszę ... Ariesy Plus także dumnie prężą mocarną klatę w moich skromnych pieleszach :))))

Muzyka nabrała gęstości i potęgi. Scena troszkę się wycofała w głąb, ale jest naprawdę dobrze. Bas jest czymś o czym wielu skrycie marzy, wspominając dawne konstrukcje .. niski i mruczący a z Krell kav 300i bardzo szybki i żywiołowy. Niestety Krell odjechał razem z Grzegorzem. Zabrakło w nim subtelności i wyrafinowania, tego co wielu z nas tak ceni w dobrych integrach. Jednak nie wolno mu odmówić tego co potrafi najlepiej, zwinności i potęgi na basie. Ariesy z Krellem i Ayonem 2s zagrały niesamowicie, idealnie zgrany duet. Ankos teraz możesz grzać imprezki, świetny nabytek ;)

 

Aries Plus jest wyjątkową konstrukcją, bardzo dojrzałą i to naprawdę słychać. Jego muzyka potrafi finezyjnie otulić nas ciepłą puchową kołuderką, lecz jeśli tego tylko zapragniemy tak mocno przyp******i, że zapewne sąsiedzi podskoczą radośnie na kanapie. Spacerując po domu podczas odsłuchów, czuło się wszędzie mocarny nisko schodzący bas Ariesa Plus. I przyznam iż było to bardzo miłe uczucie ;)

Kolumny dopiero się wygrzewają, lecz już teraz jest wybornie ... ciekawe jak zagrają za dwa miesiące ...

Grzegorz nie zasypuje gruszek w popiele, cały czas pracuje dla nas ... klubowiczów Studio16Hertz, cieszy to ogromnie.

 

Będąc w Krakowskim Nautilusie, miałem okazję posłuchać pewnej podobno wybitnej konstrukcji za absurdalną kwotę 30tys.zł. której nazwy z wiadomych powodów nie przytoczę.

Napiszę krótko, moje Minas Anor Premium pożarłyby je na śniadanie !!!

Nie przepłacajmy więc nabijając pośrednikom kieszenie, mamy tutaj bowiem okazję dotknąć High-Endu i to za bardzo rozsądne pieniądze.

 

Pozdrowienia

Edytowane przez wolf3

.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3196613
Udostępnij na innych stronach

Ankos z całego serca gratuluję Ci kolumn, to już wysoka liga !

A wiem co piszę ... Ariesy Plus także dumnie prężą mocarną klatę w moich skromnych pieleszach :))))

Muzyka nabrała gęstości i potęgi. Scena troszkę się wycofała w głąb, ale jest naprawdę dobrze. Bas jest czymś o czym wielu skrycie marzy, wspominając dawne konstrukcje .. niski i mruczący a z Krell kav 300i bardzo szybki i żywiołowy. Niestety Krell odjechał razem z Grzegorzem. Zabrakło w nim subtelności i wyrafinowania, tego co wielu z nas tak ceni w dobrych integrach. Jednak nie wolno mu odmówić tego co potrafi najlepiej, zwinności i potęgi na basie. Ariesy z Krellem i Ayonem 2s zagrały niesamowicie, idealnie zgrany duet. Ankos teraz możesz grzać imprezki, świetny nabytek ;)

 

Aries Plus jest wyjątkową konstrukcją, bardzo dojrzałą i to naprawdę słychać. Jego muzyka potrafi finezyjnie otulić nas ciepłą puchową kołuderką, lecz jeśli tego tylko zapragniemy tak mocno przyp******i, że zapewne sąsiedzi podskoczą radośnie na kanapie. Spacerując po domu podczas odsłuchów, czuło się wszędzie mocarny nisko schodzący bas Ariesa Plus. I przyznam iż było to bardzo miłe uczucie ;)

Kolumny dopiero się wygrzewają, lecz już teraz jest wybornie ... ciekawe jak zagrają za dwa miesiące ...

Grzegorz nie zasypuje gruszek w popiele, cały czas pracuje dla nas ... klubowiczów Studio16Hertz, cieszy to ogromnie.

 

Będąc w Krakowskim Nautilusie, miałem okazję posłuchać pewnej podobno wybitnej konstrukcji za absurdalną kwotę 30tys.zł. której nazwy z wiadomych powodów nie przytoczę.

Napiszę krótko, moje Minas Anor Premium pożarłyby je na śniadanie !!!

Nie przepłacajmy więc nabijając pośrednikom kieszenie, mamy tutaj bowiem okazję dotknąć High-Endu i to za bardzo rozsądne pieniądze.

 

Pozdrowienia

Dzięki ! Zgadzam się w 100% ! Aries Plus to klasa! Mój Krell to KAV 500i i z tymi kolumnami gra miodnie. Grzegorz gdy go posłuchał stwierdził że gra lepiej niż 300i

Ma straszliwego kopa ale i więcej kultury i gładkości w dźwięku, i w zasadzie nie ma go na co wymienić , chyba że za jakieś chore pieniądze jak sądzę. Dalsze zmiany ograniczę więc do wymiany DAC matrix mini i ,na matrix x-sabre prawdopodobnie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3196643
Udostępnij na innych stronach

Jak by było gdzie posłuchać , najlepiej u siebie a tak mogę się tylko spodziewać po tym co pokazał matrix mini że x sabre będzie jeszcze lepszy. O yulongu nic nie wiem ale poczytam. A matrix mini lub x sabre słuchałeś EMiLku :))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3196670
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ! Zgadzam się w 100% ! Aries Plus to klasa! Mój Krell to KAV 500i i z tymi kolumnami gra miodnie. Grzegorz gdy go posłuchał stwierdził że gra lepiej niż 300i

Ma straszliwego kopa ale i więcej kultury i gładkości w dźwięku, i w zasadzie nie ma go na co wymienić , chyba że za jakieś chore pieniądze jak sądzę.

 

Właśnie ... Grzegorz bardzo chwalił Twojego Krella 500i. Wysoko, oj wysoko a zapewne z dobrym Dack-iem można jeszcze lepiej. Jest żywiołowość i siła, jest także wyrafinowanie, więc jest bardzo dobrze.

Będę także szukał dobrego wzmacniacza, Ty poszedłeś w dobrą stronę mocy ;)

Roxi podobno ma coś bardzo ciekawego ......

.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/236/#findComment-3196673
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.