Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Kurde Daru miałem to samo u siebie. Pokój akustycznie całkowicie skopany, skos tylko z jednej strony plus wnęka okienna, potem jeszcze jedna wnęka, pokój niby L-ka niby kwadrat. Na początku miałem problem zbyt dużą ilością wysokich tonów. Trzeba było dołożyć po jeszcze jednym rezystorze w zwrotnicy żeby je złagodzić. Potem walka z brakiem niższego basu doprowadzała mnie o ból głowy. Od kiedy kupiłem końcówkę mocy Audiomatus AS500 (2x590W w 4Ω) wszystko pozmieniało się. Odlutowałem nadwyżkę rezystorów a bas zrobił się obfity z mocnym wykopem. Oczywiście w słabo zrealizowanych nagraniach basu jest jak na lekarstwo ale jak płyta jest dobrze nagrana i występuje tam bas to jest go tyle ile trzeba. O średnicy nie będę się rozpisywał bo jestem najbardziej pozytywnie zaskoczony jej jakością, a tak miało być słabo z klasą D.

Edytowane przez lupo
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713095
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś z rana słuchałem ze 3 godzin kolumn, w zasadzie kolumienek Canto One w pomieszczeniu około 20 m2.

Skąd w tych diabełkach tyle siły, tyle basu to się z kumplem po łysinach drapaliśmy. Wspominam o tym bo obaj z kumplem w zbliżonym wieku jesteśmy i już chyba inaczej bas odbieramy, bardziej uwrażliwieni jesteśmy, albo już najedzeni za młodu tym basem z dyskotek :D co by nawet potwierdzała ostatnia moja rozmowa z Kolegą Kartonikiem na PW o słuchawkach gdzie np takie Senki HD 600 dla mnie walą basem,hukiem po praktycznie całe średnicy. Normalnie nie do przyjęcia, w przeciwieństwie do DT 880 które ten bas mają tylko na basie jakby.

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713101
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie ciezko z Toba Robus rozmawiac o basie jak dla Ciebie DT880 I Minasy maja go akurat a HD600 za duzo. Dla mnie HD600 jest akurat , czasem nawet bywa malo a nie jestem bassheadem. Mysle ze dla 90% forumowiczow tez tak jest patrzac na opisy. Stad tez opis Canto nie wiadomo jak odebrac:) Grandy na pewno maja mnostwo basu, to ciekawe kolumienki do tego ladne.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713118
Udostępnij na innych stronach

Kumpel ma 45 lat i lubuje się w muzyce filmowej gdzie bas często gra pierwsze skrzypce, więc nie jestem odosobniony :) Marny trud kolejny raz na imputowanie mi czegoś tam. Nie cierpię prezentacji z charakterystycznym uśmiechem DJ-a :)

Bezdyskusyjnie Canto One do tego pomieszczenia20m2 ciut za małe zwłaszcza, że one wysokie na 300 cm. Do 10- góra 14 m2 metrowego pokoju były by akurat. Mam dokładnie takie dwa pokoiki więc sprawdzę na dniach. Wszystkie swoje graty przenoszę przez pokoje, aby mieć porównanie co sprzęt potrafi i w jakiej kubaturze. Wspomniane na siłę ;) Minasy dla mnie w 20 metrach się duszą. Poza tym ja je mam dla pięknej średnicy i sprężystego szybkiego basu który prowadzi muzykę. Jak ktoś potrzebuje basu z szafy szuka innych kolumn i wszyscy są zadowoleni.

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713129
Udostępnij na innych stronach

Robin tu nie chodzi jak to piszesz o "bas jak z dyskoteki" tylko o normalną ilość basu. Jak zauważyłeś każdy ma inne preferencje i oczekiwania w dźwięku. Jeden lubi spokojne granie tzw. plumkanie a inny bardziej rockowe granie i przy tym gatunku dobrze by było jakby troszkę łupło tym basem. Chociaż sam z wiekiem zacząłem słuchać spokojniejszej muzyki i skupiłem się bardziej na szczegółach i niuansach które występują w muzyce to o kimś kto słucha mocniejszej muzyki nie można pisać że przesadza i jest "królem dyskoteki" i szuka "podbitego basu jak z szafy" bo jest to nie na miejscu. Są gusta i guściki, jak to to się mówi "jeden woli blondynki,drugi brunetki a trzeci teściowe" i tego się trzymajmy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713131
Udostępnij na innych stronach

Robin tu nie chodzi jak to piszesz o "bas jak z dyskoteki" tylko o normalną ilość basu.

Lupo z 80% userów forum to ludzie których jeszcze na świecie nie było jak składałem swoje pierwsze hi fi i ja też dokładnie pamiętam jaki bas i ile go musiało być jak bylem w tym wieku co te 80% :D.

Dla mnie tam rybka. Mamy wolny rynek, każdy sobie coś tam wybierze tylko jakoś dziwnie się czyta gdy ktoś katuje jakieś kolumny które z natury ich charakterystyki kupić ich nie powinien a potem dyrdymały rozpisuje,że mu coś ten teges nie pasuje. Kupił nie to co trzeba i jego błąd. Produkt niczemu nie winien. Ludzie kochają nawet fajne kolumny Chario i to rozumiem.

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713141
Udostępnij na innych stronach

Robin tu nie chodzi jak to piszesz o "bas jak z dyskoteki" tylko o normalną ilość basu. Jak zauważyłeś każdy ma inne preferencje i oczekiwania w dźwięku. Jeden lubi spokojne granie tzw. plumkanie a inny bardziej rockowe granie i przy tym gatunku dobrze by było jakby troszkę łupło tym basem. Chociaż sam z wiekiem zacząłem słuchać spokojniejszej muzyki i skupiłem się bardziej na szczegółach i niuansach które występują w muzyce to o kimś kto słucha mocniejszej muzyki nie można pisać że przesadza i jest "królem dyskoteki" i szuka "podbitego basu jak z szafy" bo jest to nie na miejscu. Są gusta i guściki, jak to to się mówi "jeden woli blondynki,drugi brunetki a trzeci teściowe" i tego się trzymajmy.

 

Apropos Twojego poprzedniego posta - te problemy wyleczyłeś u siebie z Minasami, czy z innymi kolumnami?

 

Ja właśnie jestem z tych, co uważają, że solidna podstawa basowa to jednak JEST podstawa muzyki, ale tak jak Robin pisze "bas dyskotekowy" często jest stereotypowo przypisywany do ludzi, którzy lubią go więcej ;)

 

A ja bym jeszcze odróżnił "bas dyskotekowy", czyli łupanie dudnienie i rycie mózgu, od basu POTĘŻNEGO i SOLIDNEGO ( taki jak lubię, no kurde kiedy musi, to musi łupnąć i uderzyć we wnętrzności, inaczej muzyka jest bezpłciowa ), ale muzykalnego i niemęczącego.

 

Mało co mnie bardziej irytuje w muzyce niż uczucie, kiedy dana sekcja tworzy budowanie napięcia, wspina się do góry, słabnie, by po chwili .... no właśnie GRZMOTNĄĆ, a nie plumknąć

 

Jako, że słucham prawie wszystkiego, ale moje ulubione gatunki muzyczne opierają się na hybrydach rock/metal/elektronika, muszę mieć moc na stopie perkusji, muszę mieć pełnię i głębię linii basowej, która ładnie otula całą resztę - wtedy się tego dobrze słucha, bo jeśli tego nie ma, to jest jak granie na puszkach i gitarach niepodłączonych do prądu :P

 

No i mój pokój ( raczej na 90% ) własnie mi to wszystko zabiera

 

Pamiętam jakiś dawniejszy post z wątku tutaj o użytkowniku, który wstawił Ariesy Plus chyba do dwóch różnych pokoi - w jednym membrany drgały jak szalone, a mocy zero - przeniósł do innego pokoju o podobnych wymiarach, ale z innych materiałów/innym umeblowaniem - i musiał wyhamować bo była taka burza.

 

Kurde jak żyć z tym audio :P

Edytowane przez daru2707
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713163
Udostępnij na innych stronach

Masz na odsłuchu Canto One czy Canto One New?

takie z pochylonym frontem są.

Ja właśnie jestem z tych, co uważają, że solidna podstawa basowa to jednak JEST podstawa muzyki

Ja też tak uważam tyle, że w niedużych budżetowych kolumnach na 18 calowych przetwornikach raczej mamy wybór abo duży bas, abo punktualny. Idąc na kompromis wolę ten drugi Choć moim bliźniakom i tej pierwszej cechy nie brakuje.

Apropos Twojego poprzedniego posta - te problemy wyleczyłeś u siebie z Minasami, czy z innymi kolumnami?

Moje problemy z Minasami to raczej wydumane, bo związane z żywą akustyką pomieszczenia obdarzającą dużym basem w tym pokoju w którym słuchał bym z różnych powodów najczęściej. W drugim pokoju 22m2 wszystko jest okejos w temacie basu. Basisko jak dzwon i wtedy gdy być powinien nie jest za duży ani za mały absolutnie. Chociaż wydaje się że to jednak trochę za małe pomieszczenie moim zdaniem.

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713166
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Sennheisery HD600 o których rozmawiacie mają fantastyczny, świetnie kontrolowany, konturowy i rytmiczny bas. W tej kategorii stanowią absolutny wzorzec. Tego basu jest w sam raz, a jeśli miałbym bliżej oceniać, to raczej mniej niż więcej. Co do estetyki dźwiękowej to generalnie jestem zwolennikiem koncepcji mniej a lepiej.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713175
Udostępnij na innych stronach

Co do estetyki dźwiękowej to generalnie jestem zwolennikiem koncepcji mniej a lepiej

 

A ja jednak chciał bym i dobrze, i dużo ;)

Ciężką drogę obrałem do celu, ale nic bardziej nie cieszy jak uczucie, że jest tak jak było by przy graniu live.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713188
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

A ja jednak chciał bym i dobrze, i dużo ;)

 

To niestety rzadko kiedy chodzi w parze... U Ciebie jest pod tym względem i tak nieźle, zważywszy na duży potencjał możliwych zmian. Jak się usunie MITa MH-770 i da coś o lepszej kontroli będzie referencja;-)

Edytowane przez tomkly
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713192
Udostępnij na innych stronach

Tylko że wielu mając źle zestawiony system mylą zejście ze spowolnieniem.Jak piec nie steruje w optymalnym stopniu membran basowców to następuje poluzowanie dolnego zakresu i jego spowolnienie i komuś wtedy wydaje się że jest bas obfity i ma zejście a to nieprawda.W dodatku zaciera się kontur i robi się kupa a nie muzyka.Bas ma swoje podzakresy i nie może żaden z nich dominować aby bas był muzykalny i rozdzielczy zarazem

Edytowane przez Rezyslaw
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713199
Udostępnij na innych stronach

Robin wiek nie ma znaczenia, znaczenie ma osluchanie I sam sluch. Chodzi o wszytsko akustyke, gusta, muzyke jakiej sie slucha itd. Jak juz pisalem wiekszosc ludzi powie cos odwrotnego co ty lansujesz ze DT880 czy Minas maja odpowiednio duzo basu. Dla mnie nie maja, maja za malo po prostu. Wybor jest wiec miedzy tym czy kolumny na 18cm glosnikach beda mialy bas punktualny, za duzy badz za maly...

 

To ze Canto One tak graja tez nie ma znaczenia, jest wiele konstrukcji malych ktore graja poteznym basiskiem, chocby Dynaudio.

 

Canto Grand bede zachwalac bo to fajne kolumny do rocka I wiekszych pomieszczen.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713208
Udostępnij na innych stronach

wiekszosc ludzi powie cos odwrotnego co ty lansujesz ze DT880 czy Minas maja odpowiednio duzo basu. Dla mnie nie maja, maja za malo po prostu

Ja wiedziałem, że tak będzie ja wiedziałem :D. Przecież to tylko o to chodzi. Przecież to niemożliwe żebyś kolejny raz nie ciągał tej samej szmaty. Wiek i wielkość zawsze ma znaczenie ale do tej wiedzy trzeba dorosnąć wiekiem i doświadczeniem :)

Ale cóż ja guuupi zwykły człowieczek z lasu mogę wiedzieć i czuć w muzyce. Tatuś malował, rysował węglem, grał świetnie na skrzypcach, ale przecież to tatuś, a nie ja. Grał też trochę na akordeonie, bo na pianino w domu miejsca nie było. Dziadziuś mój najukochańszy był trębaczem w wojskowej orkiestrze. Mamusia moją pieśniarką w folklorystycznym znanym zespole. Wiadomo, że geny ne przechodzą przecież na potomnych więc zupełnie przypadkiem jako młodzik i jak co drugi chłopiec w Polsce grałem na gitarze, a potem uczyłem się na trąbce, ale warunków nie było. Wiadomo estetyki ani gustu z domu nie wyniosłem :) Dziś mimo politechnicznego wykształcenia, a to po babci bo umysł ścisły miała (nauczycielka matematyki ) uprawiam zawód prawie artystyczny, więc wiadomo nic nie widzę i nic nie słyszę, na niczym się nie znam :( No bo jak inaczej. Niech już tak zostanie dla świętego spokoju. Zgadzam się.

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713256
Udostępnij na innych stronach

Cudnie, ze sie nie zgadzamy:) Grac a umiec grac, to tak jak spiewac a umiec spiewac. Ja spiewam i umiem:) Tyle w temacie. fajnie jak z domu sie wynosi pewne rzeczy itd ale logiki w Twoim wywodzie odnosnie co jak powinno grac nie znalazlem choc mocno chcialem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713285
Udostępnij na innych stronach

Nic, a nic się nie zgadzamy. Ale wiesz jako artysta słowa dobieram zupełnie przypadkowo i miło było abyś się nie wdawał się ze mną w żadnej polemiki. Szczególnie co ja słyszę, a Ty nie słyszysz. Taka moją prośba. Niestety nie umiem uprawiać tej sprytnej pokrętnej forumowej retoryki. Tego nie zdążyłem się nauczyć :( ale może w następnym wcieleniu nie będę bez szans. Dam Ci znać.

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713299
Udostępnij na innych stronach

Lupo z 80% userów forum to ludzie których jeszcze na świecie nie było jak składałem swoje pierwsze hi fi i ja też dokładnie pamiętam jaki bas i ile go musiało być jak bylem w tym wieku co te 80% :D.

Dla mnie tam rybka. Mamy wolny rynek, każdy sobie coś tam wybierze tylko jakoś dziwnie się czyta gdy ktoś katuje jakieś kolumny które z natury ich charakterystyki kupić ich nie powinien a potem dyrdymały rozpisuje,że mu coś ten teges nie pasuje. Kupił nie to co trzeba i jego błąd. Produkt niczemu nie winien. Ludzie kochają nawet fajne kolumny Chario i to rozumiem.

 

Robin w tym przypadku zgadzam się z Tobą, że sprzęt audio przed zakupem najlepiej wcześniej posłuchać czy pasuje dźwięk danego systemu pasuje do preferencji muzycznych klienta. Kupując w ciemno można się rozczarować. Sam mam do dzisiaj Minasy ponieważ cenie je za świetna średnicę i sprężysty bas. Oczywiście wysokie tony też stoją na wysokim poziomie. Po zmianie na obecną końcówkę mocy bas nie zrobił się dłuższy i ciągnący tylko mocniejszy i bardziej sprężysty. Niektórym moim znajomym nie podchodzi tego rodzaju bas, mnie i mojej małżonce taki bas pasuje. Co do winy to absolutnie NIE MA ŻĄDNEJ winy ze strony producenta za brak spasowania przez klienta ze swoimi preferencjami muzycznymi a tym bardziej ze strony Pana Grzegorza którego miałem przyjemność osobiście poznać i z tej okazji serdecznie go pozdrawiam :)

Edytowane przez lupo
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713328
Udostępnij na innych stronach

Ufffff to chociaż Ty się ze mną zgadzasz :)

Grzegorz fajny Gościu :) Nie wciska swoich produktów na siłę. To cenne i rzadkie.

 

ups. Pan Grzegorz winno być

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713336
Udostępnij na innych stronach

Robin w tym temacie to nie tylko ja się z Tobą zgadzam ale wielu użytkowników naszego klubu którzy mieli możliwość wcześniej ich posłuchać. Po zakupie najgorsze co może się zdarzyć to właśnie skopana akustyka gdzie mocno degraduje jakość dźwięku z tak wyśmienitych kolumn jakimi są Minasy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713343
Udostępnij na innych stronach

Portfolio S16Hz jest tak szerokie że żadna polska konkurencja nie ma takiego wyboru ponadto możliwość dogadania z producentem zastosowania przetworników pod własne preferencje tego nikt nie ma w ofercie tylko kurczowo trzymają się jednej konstrukcji i pieją to może się ktoś złapie.

 

Niedługo będę testował nowe produkty Grześka więc podpowiem tylko że warto czekać

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713352
Udostępnij na innych stronach

Całkowicie zgadzam się z Twoim postem. Z szerokiego wachlarza produktów firmy S 16Hz każdy może znaleźć coś dla siebie.

Dzisiaj grają u mnie Minasy ale może przyjść czas na zmiany i w tedy jestem pewien że u Pana Grzegorza mogę znaleźć kolumny które godnie zastąpią obecne.

Edytowane przez lupo
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713356
Udostępnij na innych stronach

Wiek i ilość lat spędzonych w temacie audio czy jakimkolwiek innym ma rażąco, podkreślam rażąco mniejsze znaczenie aniżeli takie cechy jak zdolność do szybkiego uczenia się, samodoskonalenia, zdolności analitycznych, otwartości i determinacji do drążenia problemu oraz osiągania celu, perfekcjonizmu i ogólnego, pozytywnego zakręcenia i oczywiście odrobiny talentu.

 

Dla zobrazowania tego, co napisałem... moja 60-cio letnia ciocia jeździ regularnie samochodem od 40-lat, a jeździ koszmarnie, strach wsiadać z nią do samochodu. Czy te czterdzieści lat za kierownicą robi z niej lepszego kierowce od np. takiego Lewisa Hamiltona, który prawo jazdy ma najwyżej od 13tu lat albo od siedemnastoletniego Maxa Verstappena?

 

Jeśli ktoś twierdzi, że Sennheiser HD600 mają za dużo basu i charakterystykę uśmiechu z dyskoteki to pomimo choćby 50-ciu lat praktyki w audio to może i ma lata słuchania na koncie ale niestety ciężko tu mówić o prawidłowym osłuchaniu.. Skrzypce taty, akordeon wujka czy śpiew kuzynki akurat na temat basu nie dają żadnego wzorca. Każda poprawnie osłuchana osoba stwierdzi, że w HD600 jest prędzej za mało basu aniżeli za dużo i na pewno niczego on nie przykrywa. Jego jakość, akuratność, konturowość, precyzyjność, kontrola może śmiało stanowić rozległy wzorzec brzmieniowy (oczywiście nie ostateczny), zwłaszcza przy śmiesznej cenie 1500 zł za nowe, i to wzorzec nie tylko dla basu ale i dla całego pasma, neutralności... Przy odsłuchu można się przyczepić w HD600 do pasma poniżej 26Hz, ale patrząc na ich cenę - sprawa absolutnie bez znaczenia.

 

Dobre, audiofilskie słuchawki nie mają grać średnicą tylko całym, calutkim pasmem. Samo stwierdzenie nadania czemuś, co gra średnicą miana dobrej audiofilskości nie świadczy za dobrze o osłuchaniu. Średnicą to może sobie grać poczciwy Kasprzak.

 

Oto przykładowe wykresy pomiarów HD600 z różnych źródeł post-17458-0-59177600-1453915665_thumb.png post-17458-0-94789100-1453915665_thumb.jpg

 

Gdziesz tu uśmiech z dyskoteki?

 

Na temat brzmienia Minasów (głównie właśnie średnicą) nie będę się w tym wątku wypowiadał. Jeśli ktoś chce może odszukać moje inne wpisy z innych wątków i sobie powyciągać wnioski.

 

Ps. Czy wiadomo kiedy będą dostępne do odsłuchu Ethos Vertigo w wersji ostatecznej, seryjnej?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713418
Udostępnij na innych stronach

Co do akustyki pomieszczenia, to może dodam coś od siebie. Miałem Dynaudio Audience 42, potem DA 52SE, Excite X16, Akkus Monolith F1, Minasy, Canto Grand, Canto One New. Mam tak skopane akustycznie pomieszczenie, że Minasy pożyczone od brata nic basu nie miały, Grand miały go aż nadto, X16 w sam raz, DA52SE mało (tak jak 42) choć i tak więcej niż Minasy . Koniec końców Canto One New zostały. Także Panowie - odsłuchy u siebie,porównania i jeszcze raz porównania, bo przy kiepskiej akustyce te wszystkie rady psu na bude!

Idę mecz oglądać.

Pozdrawiam

"A na całe Kargulowe plemię i pole spuść, dobry Panie, wszystkie plagi egipskie. Tylko się nie pomyl i nas, Pawlaków, sąsiadów Kargulowych, nie doświadczaj, bo my się swojej miedzy trzymamy."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713580
Udostępnij na innych stronach

Co do akustyki pomieszczenia, to może dodam coś od siebie. Miałem Dynaudio Audience 42, potem DA 52SE, Excite X16, Akkus Monolith F1, Minasy, Canto Grand, Canto One New. Mam tak skopane akustycznie pomieszczenie, że Minasy pożyczone od brata nic basu nie miały, Grand miały go aż nadto, X16 w sam raz, DA52SE mało (tak jak 42) choć i tak więcej niż Minasy . Koniec końców Canto One New zostały. Także Panowie - odsłuchy u siebie,porównania i jeszcze raz porównania, bo przy kiepskiej akustyce te wszystkie rady psu na bude!

Idę mecz oglądać.

Pozdrawiam

 

Heh co za ironia losu - monitory brzmiące potężniej niż spora kolumna :)

 

Tak sobie myślę - może i tak jest, że w tragicznych pomieszczeniach jednak monitory się lepiej sprawdzają? Też już to rozważałem i naczytałem się sporo o Canto Grand oraz One.

 

Być może tędy droga np. u mnie - do tego dołożyć zamknięty subwoofer/y ( 2 ) i może to by u mnie dało radę, hmmm

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139576-studio16/page/390/#findComment-3713617
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.