studio16

[triode]

skoro o diobłach mowa-jeden z moich znajomych ma do odstąpienia Amplifona WT-40-w bardzo dobrym stanie oraz odpowiednio doposażonego.Szczegóły niebawem w ogłoszeniach.Tak się składa ,że to już kolejny z moich znajomych,który powraca do tranzystora--niejako jest to odpowiedż dla nautilusa.Sam lampiszony lubię-posłuchać czasem-oczy tęsknią -uszy już nie.

[Rezyslaw]

Paweł :)

Dwie pary to nie znaczy, że jedna para na jeden kanał a druga na drugi.

Jest jeszcze jedna kombinacja :)

a jak grają Twoje "obrzezane diabły" w porównaniu do diabłów?

[Gość masza1968]

a jak grają Twoje "obrzezane diabły" w porównaniu do diabłów?

Bardziej soczystą średnicą i klarowniejszą górą. Basu jakby odrobinę mniej.

 

6C18C to jest dopiero tragedia w parowaniu. Rozrzut jakościowy jest dwa razy gorszy niż "rogaczy" i prawie już ich nie ma :(

Żeby dobrać kwadrę z 18ek to podobno trzeba z 50 lamp mieć. Udało nam się z Włodkiem cudem zdobyć trzy pary. Na zagramanicznych forach piszą, że są mniej trwałe od 33ek. Na razie grają prawie miesiąc i jeszcze nie wybuchły :)

 

Tak się składa ,że to już kolejny z moich znajomych,który powraca do tranzystora

Andrzej, ja mam odwrotne odczucia i obserwacje.

Znana mi manufaktura lampowa ;) jeszcze nigdy nie była tak zawalona zamówieniami.

Jest nadzieja, że ludzie na oczy przejrzeli i wysprzedają krzem :)

Można to zresztą chociażby zaobserwować na eBayu jak w ciągu ostatnich dwóch lat poszybowały ceny najpopularniejszych lamp...

 

Zobacz po tym forum. Ile ludzi nakupowało chińskich lamp. Naturalną koleją rzeczy jest ich późniejsza sprzedaż i w 90% przypadków zakupienie bardziej uznanych marek lampowych.

[triode]

Znana mi manufaktura lampowa ;) jeszcze nigdy nie była tak zawalona zamówieniami.

to inna para kaloszy!produkt dla osoby która wie o co jej chodzi a produkt masowy.Przebitka jakość cena w przypadku średniej klasy lampiszona jest wyrażnie lepsza.Dobrze grający tranzystor to sporo grosza.Ceny lamp NOS to również pochodna tego,że współczesna produkcja jest przeciętna,klonują po prostu.Nikt nie wydaje się być zainteresowany aby współczesne żarówki żyły dłużej i grały lepiej.Zobacz 300b-najbardziej chyba audiofilską i znaną lampę-klony najlepszych kosztują tyle co rzadkie okazy!

[Gość rochu]

Jest nadzieja, że ludzie na oczy przejrzeli i wysprzedają krzem :)

 

Czyli czas najwyższy uciekać z lampy i obkupować się w dobre tranzystory ; )

Biorąc pod uwagę jak chore są ceny lampy 845 ciemno widzę przyszłość mojego Mastersounda.

[Gość masza1968]

Zobacz 300b-najbardziej chyba audiofilską i znaną lampę-klony najlepszych kosztują tyle co rzadkie okazy!

Zgadza się. Z tego względu nie poszedłem w 300b mimo, że jej maniera grania bardziej mi odpowiada od diabełków.

A uznana parka NOS 300b WE dochodzi do 20 TYSIĘCY!!! USD :)

 

Dobrze grający tranzystor to sporo grosza

Tu jest kolejna prawda. Na pierwszoligowy nowy tranzystor mało kogo stać a ileż jest tych końcówek np Krella na rynku wtórnym? Prawie nic.

 

Biorąc pod uwagę jak chore są ceny lampy 845 ciemno widzę przyszłość mojego Mastersounda.

Zgadza się. Z tego względu nie poszedłem w 300b mimo, że jej maniera grania bardziej mi odpowiada od diabełków.

A uznana parka NOS 300b WE dochodzi do 20 TYSIĘCY!!! USD :)

 

Właśnie to napisałem :)

Edytowane 21 Października 2013 przez masza1968

[triode]

Krella na rynku

jest tego całkiem sporo-wystarczy poszukać.a i ceny zeszły ``pod strzechy``.Ludzi odstrasza wiek,pobór prądu,brak rynku wtórnego.

[Gość masza1968]

Ludzi odstrasza wiek,pobór prądu,brak rynku wtórnego.

Niewątpliwie lampę łatwiej naprawić niż taką kilkunastoletnią końcówkę z powodu dostępności oryginalnych części.

A zresztą w lampie oprócz samej lampy nic nie ma prawa się popsuć. Wymienić jedynie kondensatory raz na 20 lat :)

Edytowane 21 Października 2013 przez masza1968

[triode]

Niewątpliwie lampę łatwiej naprawić niż taką kilkunastoletnią końcówkę z powodu dostępności oryginalnych części.

A zresztą w lampie oprócz samej lampy nic nie ma prawa się popsuć. Wymienić jedynie kondensatory raz na 20 lat :)

wiesz,kupiłem moją końcówkę w stanach,od pierwszego właściciela-przez ponad 2lata nawet nie była gorąca.Tylko,że prosto z cła pojechałem do p.Kałuży i byłem przygotowany na dodatkowe koszty. inna sprawa to jak nie dać się orżnąćprzy okazji zakupu.reanimowanych trupów nie brakuje.zwłaszcza tych ze znanym logo.

[Gość masza1968]

inna sprawa to jak nie dać się orżnąćprzy okazji zakupu.reanimowanych trupów nie brakuje.zwłaszcza tych ze znanym logo.

Właśnie. Ja się kiedyś tak przejechałem na wysokim modelu gramofonu Denon.

Wdupiłem w niego nie licząc kosztów zakupu (prawie 4k zł) ponad 3k zł w doprowadzenie do stanu fabrycznego aby go w końcu sprzedać z trudem za 3,5k zł. To mnie skutecznie wyleczyło od używanego hajendu...

[Rezyslaw]

Andrzej nasze krelle to czołgi w porównaniu ze wsółczesnymi tranami a dla przykładu pogorszenia współczesnej produkcji jest fakt ,że gdyby Mercedes w latach 80ych nie zapszestał produkcji bezawyryjnych aut to by dziś już nie istniał

[Gość masza1968]

Ja bym się jednak trochę obawiał, że to tykająca bomba zegarowa. Ale oczywiście mogę się mylić bo ich nie znam.

[terror twins]

 

Zgadza się. Z tego względu nie poszedłem w 300b mimo, że jej maniera grania bardziej mi odpowiada od diabełków.

A uznana parka NOS 300b WE dochodzi do 20 TYSIĘCY!!! USD :)

 

 

Tu jest kolejna prawda. Na pierwszoligowy nowy tranzystor mało kogo stać a ileż jest tych końcówek np Krella na rynku wtórnym? Prawie nic.

 

 

 

 

Właśnie to napisałem :)

 

 

na te wszystkie pytania nie ma i nie będzie jednoznacznej odpowiedzi.jeden lubi lampę inny tranzystor.są dobre tranzystory i dobre lampy i na odwrót.jeśli chodzi o obsługę, to jest to czysta przyjemność.Maciej zgadza się?

[Gość masza1968]

W 100%

[nautilus81]

skoro o diobłach mowa-jeden z moich znajomych ma do odstąpienia Amplifona WT-40-w bardzo dobrym stanie oraz odpowiednio doposażonego.Szczegóły niebawem w ogłoszeniach.Tak się składa ,że to już kolejny z moich znajomych,który powraca do tranzystora--niejako jest to odpowiedż dla nautilusa.Sam lampiszony lubię-posłuchać czasem-oczy tęsknią -uszy już nie.

 

Moi znajomi grają na lampach mając tranzystory i to nie tanie. Wyleczyli tez sie ze scanspeakow choć kiedyś dla mnie tez wydawała sie to jedyna słuszna droga.

Wielokrotnie porównywalem u siebie bezpośrednio i jakoś zawsze tranzystor zostawał w tyle. Mój set projektu father_pio wykosił dość drogi model nakamichi (klient przed zakupem chciał porównać) podobnie wypadło porównanie naima xs do mojego lorelei. Trzymam w szufladzie wzmacniacz nada na czasy kiedy coś sprzedaje i zostaje bez wzmaka i czasami daje mu pograć i to granie uświadamia mnie w przekonaniu ze nigdy nie wrócę do tranzystora.

[vitous]

Jakie antidotum na scany znalazłeś?

[Gość masza1968]

Wyleczyli tez sie ze scanspeakow choć kiedyś dla mnie tez wydawała sie to jedyna słuszna droga.

Nie chcę się tu broń Boże narazić posiadaczom Ariesów i Grzegorzowi ale mimo, że SS gra bardzo efekciarsko i może się podobać nie jest zazwyczaj docelowym graniem.

[nautilus81]

Scanspeaki to bardzo dobre głośniki jeśli ktoś lubi tego typu granie znaczy efekciarskie - podobnie grają moje tempo 6 czego bym nie postawił obok nich zawsze grało gorzej. Inne natomiast spostrzeżenia miałem z herbeth - kupiłem postawiłem bas jakiś nie tak , góra jakbyś stlumiona , skąd tyle średnicy ? Po kilku dniach nie mogłem powstrzymać sie od słuchania , zawiozłem je do kolegi i miał podobne odczucia początkowe raczej negatywne a po kilku godzinach stwierdził ze zajebiscie to gra. Sprzedałem tylko ze względu na wygląd , chętnie bym kupił je jeszcze raz. Podobne odczucia miałem z głośnikami goodmansa axiom 301 z lampa 300b u Jasinskiego zreszta taka lampa już sie mnie i koledze buduje tylko nie wiem co żona powie na obudowy 200 litrow bo w małych litrazach to nie gra - możliwe ze będę szukał jakiejś innej alternatywy.

Gdybym miał kupić nie wiem ushery , triangle , focale wybrał bym jednak coś na scanspeaku ale mnie bardziej odpowiada nieco inny typ grania dla niektórych gorszy ale każdy ma inny gust i podąża swoją droga.

[Studio16Hertz]

Szanowni koledzy,

 

Jaki wzmacniacz jest dobry ? No właśnie ten dobry wybieram ,bez podziału na tranzystorowe i lampowe .Wzmacniaczy mam na stałe u siebie zawsze kilkanaście do 20 modeli ,integry ,hybrydy ,końcówki mocy ,przedwzmacniacze. Oczywiście duszą zawsze będę przy lampach bo ta magia i ulotność z samego tranzystora jest mało możliwa do uzyskania ,choć są bardzo dobre a nawet wybitne jednostki jak wspomniany przeze mnie Krell KSA 100 mkII ,choć ten najlepszy rezultat osiągnąłem w połączeniu z pre lampowym. Hybrydy są takim dobrym kompromisem lampy i tranzystora ,choć nie lubię generalizować lampa czy tranzystor ,sami wiecie że są tranzystory które grają miękko i analogowo i są ostro brzmiący modele wzmacniaczy lampowych .

 

Diabłów trochę miałem i mam monobloki tą średnicę trudno pobić ,ale czy ona nie dosładza? Na pewno jest przyjemna. Świat będzie promował komercyjne rozwiązania ,bo łatwo na nich zarabiać ,np nie ma tanich lamp 300 B za 30 zl/sztuka ,znajdźcie bardzo dobre lampy ecc w cenie 6N1.6N6 , diabły są sprzedawane przez cały czas z zapasów wojsk radzieckich po cenach poniżej kosztów produkcji .Zapytajcie specjalistę gdyby uruchomić ponownie produkcje i komercyjnie sprzedawać te lampy ile by kosztowały? Swego rodzaju jest to jeszcze okazja do kupowania tych lamp .U mnie także zapasów jest na pokolenia.

 

Ostatnio słuchałem w Krakowie lampy greckiego konstruktora 18 Watt na lampie GU 50 produkcji ...polskiej z logo Unitra !!! zakupione z zapasów wojskowych także po 20 zł/sztuka .

Transformatory produkcji greckiej ,lampy polskie i radzieckie we wzmacniaczu + ARIESY .Wiecie jak to grało? Zaraz człowiekowi weryfikuje się po co są 300 B, 6C33 jak tu lampka praktycznie nie grzeje a jak to gra ? Naturalizm to słabe zweryfikowanie dźwięku jaki wydobywał się z głośników w 40m salonie . Z pewnością słychać doświadczenie w projektowaniu wzmacniacza ,człowiek ten ,ma 72 lata ,pisał przez połowę życia do gazet amerykańskich ,a poprzednią połówkę grał jako muzyk.

 

Głośniki ,głośniki kolumnowe. Jakie lubicie ? Na pewno każdy ma swój styl odbioru muzyki .

Dla jednych szczytem techniki jest głośnik w kolumnach za 12,600 zł produkcji Vifa BC 25TG15/04 kosztujący 12 ,71 euro minus rabat 20% netto sztuka .Mogę wymienić sporo kolumn bazujących na najtańszych OEM- owych głośnikach Vify/Peerlessa które mam w katalogu zakupowym będące w kolumnach 8-20 tysięcy i czy one zapewnią dobry dźwięk ? Niektóre zapewnią przyzwoity dźwięk i to większości odbiorcom wystarczy .Przecież Peerlessa SDS spotyka się w drogich konstrukcjach. Szczytem techniki jest HDS Peerlessa.

Konstruktor w każdej firmie będzie wybierał to co jego zdaniem jest dobre i kompromisowe ,patrząc na rynek co ludzie podłączają do tych kolumn .Jest także zauważalne jakie wzmacniacze są oferowane na rynku sprzedażowym nowych urządzeń .Trzeba się wpasować w system gwarantując dobrej klasy dźwięk który będzie w dużej mierze przewidywalny. Jednostki zawsze skompletują sobie system wg swojego uznania niekoniecznie bazując na rynkowych rozwiązaniach . Produkt rynkowy np. taki jak Aries z logo 16Hz kierujemy do grona odbiorców posiadających już wiedzę w branży ,dla kogoś kto wyszedł z dalekowschodniej techniki kolumnowej .Trzeba pamiętać o dobrym wzmacniaczu do Aries. Iluminator to głośnik urzekający średnicą jakiego w ofercie scanspeaka nie było dotychczas ale jest wymagający wobec basu . Często jest tak że ktoś znalazł bardzo mocny wzmacniacz ale „idzie” za wysoko górą i też nie jest to właściwe połączenie.

 

Patrząc na Ariesa nie zapominajcie że to produkt handlowy za cenę nie 25 tyś a 8 tys brutto tys z vat ,podatkiem dochodowym ,marżami w cenie na półce sklepowej . Trudno znaleźć w tej cenie spośród nowych kolumn coś konkurencyjnego ,powtarzam w sklepie .

 

Przy wiedzy i doświadczeniu samemu zawsze można coś zrobić ,jaka przewidywalność ? Różna .

 

Ostatnio klientowi stroiłem 8 ohm wersje iluminatora ,zlecił wykonanie projektu innemu konstruktorowi i nie wyszedł a zapłacił.

 

Podsumowując scanspeaki i głośniki pochodne jak SB acoustic ,Vifa MG (włokno szklane) ,obecnie ScanSpeak Discovery ,Peerless HDS to dosyć uniwersalne głośniki pod rynkową elektronikę .

Nisza rynkowa zawsze będzie i zwolennicy budowania systemów innym stylem ,lampy małej mocy i do tego efektywne głośniki z małym skokiem membrany ,dużą powierzchnią drgającą i lekką membranką . Głośniki Sonido węgierskiej manufaktury w tej roli sprawdzają się dobrze.

 

Wielu ludzi będzie miało odmienne zdanie na temat reprodukcji dźwięku i na tym polega różnorodność wśród nas. Jak ktoś chce to odstąpię po cenie poniżej mojego zakupu Etony Hexagonalne 22cm z aluminiowym karkasem – 4 sztuki ,dwa w pudełkach ,dwa lutowane i grane z tydzień + wstęgi Founteca CD 2.0 I Neo Pro 5 i bo widzę że jest w dziale DIY sporo projektów .

[triode]

Nie chcę się tu broń Boże narazić posiadaczom Ariesów i Grzegorzowi ale mimo, że SS gra bardzo efekciarsko i może się podobać nie jest zazwyczaj docelowym graniem.

to nie głośniki grają a system.Pozostając przy Illuminatorach bo serii Revelator nie lubię-pokażą ci prawdę-w sposób zaowalowany ale jednak prawdę o tym co zestawiłeś,trzeba im dać sporo miejsca i prąd odpowiedniej jakości.nie pokaleczą ci uszu i nie odstraszą od słuchania szaro-burym ,wypranym z emocji graniem jak tanie przetworniki. a wracając do starych Krellowych piecyków.decydując się na taki zakup trzeba mieć świadomość,że zamówienie wizyty w Milanówku jest nieodzowne i pozwala uniknąć prawdziwych kosztów.

[PIOTR - PIOTR]

Cześć , dołaczam do "KLUBU MIŁOŚNIKÓW" . Własnie mija kilka miesięcy jak słucham Minas Anor III R i .......nadal jestem w głebokim szoku że za tak niewielkie pieniążki trafiły do mnie takie skarby :).

[PIOTR - PIOTR]

Moja historyczna kolumnada to :

Tannoy Mercury --- Usher V604 --- Usher X 718 --- Swans M3 --- Sonus Faber Liuto --- i wreszcie ideał ,prawdziwy strzał w 10 : Minas Anor III R .

[Rezyslaw]

Serwus ,wklejaj foty bo jak Imacman(Marek) się dowie to nie odpuści :),pozdrawiam i gratuluję Paweł

Edytowane 23 Października 2013 przez Rezyslaw

[triode]

Witaj Piotrze! Pochwal się czym napędzasz Minasy.

[PIOTR - PIOTR]

Kiedy zagościły w moim domu Minasy podstawowym wzmacniaczem był Hegel H200 wspomagany przez DAC Hegla HD20 i nie powiem całkiem zacna to była kombinacja . Ale ...no właśnie sprawdzałem jak system sprawdzi się bez HD20 i było też ok . Więc postanowiłem wykorzystywać wyłącznie DAC zamontowany w moim źródle tj. Olive 04 HD i sprzedałem HD20 . Następnie ciekawiło mnie jak sprawdzają się Minasy z średniej klasy lampą i kupiłem Raysonica SP 100 . Ten zestaw tak mnie zauroczył że Hegel H200 podzielił los DAC-a i zmienił właściciela . Szkoda mi było jednak lamp do słuchania radia czy też TV dlatego też ostanio dołożyłem do systemu Hegla H70 i chyba zrobiło się audio-nudno :) . Nagle przestałem szukać: innych brzmień , zmieniać ustawienie kolumn , dobierać kabli , bezpieczników i budować oddzielne linie zasilające . Po prostu znalazłem spokój

wreszcie wchodzę do domu i słucham wspaniałej muzyki . I tak jest od kilku miesięcy . Minasy jeszcze mnie nigdy nie zawiodły , pozwoliły odzyskać dużą część zainwestowanych pieniążków bez utraty jakości dzwięku ( a zdecydowanie polepszeniu) ,oraz wspaniale działają na moje samopoczucie i kondycję fizyczną . Zamiast godzinami ,sprawdzać ustawienie kolumn, jakość przewodów itp. mogę spokojnie iść pobiegać , pojeździć na rowerze czy po prostu iść na spacer ponieważ wiem że Minasy po powrocie do domu otulą mnie swoją magią

Edytowane 23 Października 2013 przez PIOTR - PIOTR

[kony74]

Minasy jeszcze mnie nigdy nie zawiodły , pozwoliły odzyskać dużą część zainwestowanych pieniążków bez utraty jakości dzwięku ( a zdecydowanie polepszeniu) ,oraz wspaniale działają na moje samopoczucie i kondycję fizyczną . Zamiast godzinami ,sprawdzać ustawienie kolumn, jakość przewodów itp. mogę spokojnie iść pobiegać , pojeździć na rowerze czy po prostu iść na spacer ponieważ wiem że Minasy po powrocie do domu otulą mnie swoją magią

 

Też tak mam:) Wspaniałe kolumny które pozwalają na chwilę zapomnieć o trudach codziennych zmagań...

[PIOTR - PIOTR]

wklejaj foty bo jak Imacman(Marek) się dowie to nie odpuści

Nie wiem jak się wkleja foty

[lorecci]

Moja historyczna kolumnada to :

Tannoy Mercury --- Usher V604 --- Usher X 718 --- Swans M3 --- Sonus Faber Liuto --- i wreszcie ideał ,prawdziwy strzał w 10 : Minas Anor III R .

 

Napisz jak grają wg Ciebie Minasy w porównaniu do Sonus Faber Liuto - nie powiem zdziwiło mnie że zmieniłeś Sonusy na Minasy więc jeśli możesz to napisz w czym Minasy są lepsze.

[Rezyslaw]

Ja miałem Sonus Faber Electa Amator I i też zmieniłem na Studio 16 Hertz tyle ,że Ariesy

 

Nie wiem jak się wkleja foty

jak pieszesz post to wybierasz " więcej opcji" i dodajesz potem plik

[PIOTR - PIOTR]

Napisz jak grają wg Ciebie Minasy w porównaniu do Sonus Faber Liuto - nie powiem zdziwiło mnie że zmieniłeś Sonusy na Minasy więc jeśli możesz to napisz w czym Minasy są lepsze.

 

Oj ,nie chciałbym bym opisywać byłych nieudanych zakupów i wspominać tamte męki . Po krótkim odsłuchu złapałem się jak "okonek na dzikuna" na hasło sprzedawcy :Najlepsze w przedziale do 20.000 !!! . I najlepsza to chyba była marża sklepu . Poza fantastycznym wyglądem one po prostu słabo grają , wydobywający się dzwięk określiłbym sklepową wartością : najlepsze do 3000 zł . Dla mnie za jasny dzwięk , taki marketingowy . I tyle ,nie mam miłych wspomnień co do tej kolumny . Jak wcześniej pisałem Liuto grały z Hegel H200+HD20 , oraz Raysonic SP100 . Mam nadzieję że kolejnemu nabywcy dadzą tyle radości co mi ich sprzedaż i zakup Minasów . Jak na włoską produkcję to za mało w nich spagetti lub pizzy a za dużo ryżu :)

 

A to moje ...

Edytowane 23 Października 2013 przez PIOTR - PIOTR