Skocz do zawartości
IGNORED

CA AZUR340A+340C czy NAD C521BEE+C320DEE


Natanael

Rekomendowane odpowiedzi

CA 340 są pomijane w testach w prasie oraz w dyskusjach. Szczerze mówiąc w sklepie też ich nie widziałem. Przyczyn tego zjawiska nie znam.

 

Lepiej chyba porównać NAD-a z serią CA 540 bo to zbliżony przedział cenowy.

 

A o 540 i 640 na forum pisano. Trzeba tylko skorzystaćz wyszukiwarki : )

Posluchaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ocen co Ci pasuje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kup!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nikt za ciebie tego nie zrobi a wystarczy posledzic watki z ostatnich dni zeby przekonac sie ze kazdy ma inne preferencje.

Szukaj ze swoimi plytami koniecznie!!

Ja sluchalem obydwu i niepowiem co mi sie bardziej podoba :)))

A! I nie wpadnij w plapke "to moze jeszcze dolorze i bedzie lepiej"

Majac ograniczony budzet poszukaj tez rzeczy uzywanych

Natanael

 

czasem lepiej poczekac z zakupem, dozbierac kaski i kupic cos lepszego np.zestaw CA640 ( wczoraj w Empiku przegladalem prace angielska i CA 540 i 640 ma super opinie ***** ale nie ma nic o 340!!!)...

Gość

(Konto usunięte)

Nie wiem jak gra CA , ale akurat wczoraj słuchałem przez chwile NAD-a ( nie znam symboli , ale to któreś z tych tańszych) z pięknie rozstawionymi monitorami Ushera ( u Ciebie w domu napewno staną bliżej ścian) i kablami XLO , grało by to dość fajnie gdyby nie bas , rozlazły i buczący ( efekt mógłby być spowodowany za bliskim przysunięciem kolumn do ścian , ale tak nie było ) , i to nie to że był niepoprawny , on był poprostu koszmarny - byłem szczerze zaskoczony ! W końcu NAD sroce z pod ogona nie wyskoczył ! A , nie wydaje mi się żeby to była wina monitorów.Oczywiście są to moje subiektywne odczucia , bo pan który to odsłuchiwał w celu zakupu , był zadowolony :( Ale ja odradzam zakup Nad-a

No dobra to napisze:)

Co wybralem nie trudna sprawdzic (o mnie).

A propos wpisu wyrzej. Jednym z argumentow przemawiajacych dla mnie za NADem byl szybki trzymany za morde bas.

Zmienil sie teraz w moim systemie domowym po wymianie kabli i dodaniu kolcow. Zrobil sie glebszy, milszy dla ucha ale nadal dobrze kontrolowany.

Jezeli sluchales obu systemow. To pewnie wiesz co podoba Ci sie bardziej.

Jezeli dzwiek np. CA bardziej Ci odpowiada a znajdziesz na tym forum 100 postow, ze jest do d.... to co zrobisz? Zmienisz zdanie?

Kupuj to co bardziej pasuje do Twoich preferencji nawet jezeli wiekszosc forumowiczow twierdzi inaczej. To ty bedziesz sluchal tego w domu nie oni :)))

Na prawde. Wiem jak latwo zasugerowac sie zdaniami innych. Ja kupowalem swoj sprzet nie znajac jeszcze tego forum. Pierw opieralem sie na opiniach w prasie przy robieniu listy marek do odslluchu. Po pierwszych odsluchach np faworyt Avance odpadl bardzo szybko (nie twierdze ze to zle kolumny tylko mi nie odpowiadaly).

W koncu wybralem zestaw ktory mi na razie odpowiada (mimo ze wielu forumowiczow uwaza go za przereklamowane badziewie)

Jest to moj pierwszy "prawdziwy" zestaw i na nim dopiero ucze sie doceniac walory dobrego, milego, przestrzennego dzwieku. Zauwarzam tez niedostatki i ucze sie czego w przyszlosci chcialbym oczekiwac od modyfikacji lub kompletnej zmiany zestawu.

 

Radze Ci uwierz bardziej swoim uszom i wylacz komputer dobierajac to co ci odpowiada na podstawie preferencji osobistych

I tak potem na forum znajda sie ludzie ktorzy stwierdza, ze wyrzuciles pieniadze na w bloto :)

 

 

No i kup NADa ;))))))))))))))))

Gość

(Konto usunięte)

larson3

Gdybym polegał tylko na odsłuchach , napewno nie kupiłbym kolumn które mam bo nowe grały nieszczególnie,ale wiedząc co piszą/sądzą o nich inni , zdecydowałem się. Teraz wiem , że to był świetny wybór , a producent zgodnie z prawdą twierdzi , że grają pełnią swoich możliwości dopiero po jakimś czasie.

Poza tym niektóre mankamenty sprzętu można zauważyć dopiero po pewnym czasie , a wtedy ..klops.

Więc chyba lepiej wziąść pod uwagę głosy kolegów i niektórym aspektom brzmienia przyjrzeć się już wcześniej ,póki nie jest za późno.

A tak na marginesie , jak w tym NAD-zie jest dobry bas , to gratuluje , no chyba że w "S-ce" ;)

A jak niema kasy to trzeba brać pod uwagę używane klocki np. Rotel 972 i inne:)

>jacch

Dziekuje bas u mnie czuje sie dobrze ;))))))

Ja wiem ze opinie kolegow na forum sa potrzbne. Sam z nich czesto korzystam

Czasem tylko bywa problem gdy wzajemnie sie wykluczaja. Wtedy pozostaje wierzyc uszom i miec nadzieje ze po wygrzaniu dzwiek zmieni sie na korzysc:))))

Sam pamietam jak wyciagnalem w domu wzmacniacz i kolumny z pudelka, podlaczylem, usiadlem wygodnie i po pierwszych 15 minutach oblal mnie zimny pot z przerazenia, ze gra to tak kiepsko.

A juz po 2 dniach wzialem urlop z pracy zeby moc w spokoju rozkoszowac sie dzwiekiem i odkrywac na nowo swoje plyty.

Teraz natomiast wiem co w przyszlosci bym zmienil. I nietwierdze ze moj wzmacniacz zostanie w systemie do konca :)

Gość

(Konto usunięte)

larson3

To czym się kierowałeś wybierając Nad-a skoro forum nie czytałeś , gazety pomogły w sporządzeniu listy nie konkretnego wyboru, a w domu oblał Cię zimny pot? To jak to w sklepie grał fajnie , a w domciu nie?Czy wszystkie inne klocki też grały przed wygrzaniem źle?

Coś tu nie tak.

Rozumie że w sklepie źle,w domu na początku też źle , ale kierujesz się opiniami innych i liczysz że będzie lepiej.Ale Ty opiniami się nie kierujesz tylko słuchem i wybierasz sprzęt , który powoduje oblewnie potem i to zimnym ? :)))))

Poza tym nie wszystkie sprzęty są w takim samym stopniu wrażliwe na wygrzanie , więc kierując się tylko słuchem możesz wybrać źle.

A jeśli chodzi o tego NAD-a , bo rozumiem że to Cię najbardziej "ruszyło" ,to nie powinno być tu mowy o preferencjach słuchowych . On poprostu był zły ( bas) - buczał nie cały czas ,ale takie chwile były ( słyszałem takie buczenie kilkakrotnie w różnym wykonaniu np. gdy miałem kolumny jamo D590 , po wymianie na obecne tego efektu niema!!!), ktoś może tego od radzu nie słyszeć , albo dobrać szczęsliwie inne elementy toru ( albo nawet twierdzić że jest ok. - ale to już kwestia osłuchania), ale to co ja usłyszałem w jego , NAD-a, wykonaniu było złe i jak dla mnie to nie wierze że po wygrzaniu ta przypadłość minie:)))

Ale oczywiście nie wyrzucaj swoiego NAD- a -- ŻART!!!

jacch

Odpowiedz prosta.

Przez miesiac szukalem sprzetu ktoryby mi odpowiadal odwiedzajac ze swoimi plytami sporo (jak mi sie wydaje) salonow w Warszawie. Na liscie znalazly sie typowe budzetowe klocki. Zazwyczaj po wczeniejszym umowieniu czekal na mnie podlaczony lekko wygrzany zestaw. Po kolei eliminowalem wzmacniacze i kolumny ktore mi nie pasowaly. Az zostal zestaw ktory mial najlepszy DLA MNIE stosunek wad i zalet. Na ktorym najlepiej brzmialy moje plyty. Wybor i tak byl nie dosc dokladny bo do dobrego odsluchu potrzeba raczej wiecej niz 1 - 1,5h.

Niestety z przyczyn ekonomicznych zakup wybranego zestawu przesunal sie o pol roku i w efekcie trafily do mnie sprzety prosto z magazynu kompletnie nie wygrzane.

Gdybym wczesniej znalazl to forum byc moze na liscie znalazlyby sie klocki i glosniki o ktorych, kupujac NADa, nie mialem pojecia.

Po kilku dniach i lepszym ustawieniu glosnikow wszystko zaczelo grac jak powinno. ("zimny pot to moze byla przesada" ale pierwsze wrazenia nie byly takie jak w salonie. To nie zadne odkrycie.)

Nie twierdze ze NAD to mistrzostwo swiata ale wedlog mnie nie ma ewidetnych minusow deklasujacych go w porownaniu z konkurencja i tyle.

Slucham go od pol roku przy bardzo roznej muzyce w niewielkim pokoju. BAS NIE BUCZY I NIE CHUCZY. Przepraszam ale staralem sie to uslyszec ;)

A ktory NAD wedlog Ciebie to jeden z tych tanszych NADow?

Nie jest ich az tak wiele chyba ze byly to jakies starsze modele.

Ja mam 352. On jest akurat po srodku miedzy 320 bee a 372.

Moze nie we wszystkich bas buczy :)))))))))

Gość

(Konto usunięte)

Nie wiem który , tyle że nie z serii "s"- bo te się różnią wyglądem.

Na pewno nowy , bo w tym salonie są tylko takie.

I chyba nie czytasz moich postów dość uważnie , bo napisałem ż " buczy " tylko niekiedy , nie cały czas , ktoś inny może powiedzieć że się wzbudza w pewnych okolicznościach ,to tak jakby wybrzmiewał trochę dłużej niż powinien i w pewnych momentach to się na siebie nakłada i buczy - nie wiem jak to nazwać bo nie jestem recenzentem ( i nie umiem pisać tak pięknie jak oni :) , ale tak być nie powinno . Zresztą nie jest to przypadłość klocków budżetowych , bo jak pisałem coś podobnego było w kolumnach jamo D590 , a tych do budżetówki zaliczyć raczej nie można ponieważ wtedy kosztowały w granicach 6000 pln.

Dobra dajmy spokoj temu buczeniu... przepraszam pobuczaniu :) bo zamieni sie to w bezsensowna dyskusje o tym co kto slyszy albo czy ladniejsze sa brunetki czy blondynki.

Moze ten efekt wynikal czesciowo z akustyki pokoju lub dobranych innch elementow toru (jak pisales sluchales NADa przez chwile).

A moze efekt "buczenia czasem" jest faktycznie tylko Twoim subiektywnym odzczuciem. A moze NAD jest do bani :((( Nie dojdziemy do tego a chyba nie ma sensu sie spierac bo czuje ze nie dojdziemy do zadnego konkretnego wniosk bez wspolnych odsluchow :)))))

 

>Natanael

Jezeli chodzi o CA i NADa obie marki na tym forum jak zreszta widzisz maja zagorzalych przeciwnikow i zwolennikow. Oba wymienione przez ciebie zestawy to tzw. budzetowki majace swoje plusy i minusy stad, jak mysle, tyle na ich temat roznych opinii. Dlatego radzilem Ci sugerowanie sie odsluchami. Tym bardziej jezeli obu zestawow juz sluchales.

Poza tym wady wedlog niektorych forumowiczow moga dla Ciebie okazac sie zaletami.

Ale oczywiscie poczytac mozna.

Jezeli jest taka mozliwosc po decyzji wez jeden z zestawowo do domu i sprawdz. Moze sie wtedy okazac ze trzeba jeszcze poszukac. Albo jak sie uda wez oba.

No i pozostaja jeszcze glosniki!!!!

Moze juz je masz i trzeba do nich jakos reszte dopasowac?

a moze zrobmy jakis wlasny test zestawow budzetowych np. NAD,CA,ROTEL,YAMAHA itp....jakies spotkanie,piwko odsluch i sami wystawimy opinie i tyle....to zestawy dla ludzi....moze w ten sposob unikniemy nastepnych pytan na forum " co wybrac..pomozcie" :P

Maxi

Masz świetny pomysł, a z tym piwkiem to trafiłeś w 10. haha

 

A teraz wracając do w/w zestawów. Wczoraj słuchałem jeszcze zestawu Yamahy CDX-396 + AX-496, i powiem wam, ze ten zestawik zrobił na mnie dobre wrażenie, naprawdę.

Teraz to naprawdę mam problem z wyborem elektroniki. CA czy NAD czy Yamaha????

W każdym mi się coś podobało, ale i w każdym można było się do czegoś przyczepić.

Witaj Natanaelu.Miałam okazję słuchać wszystkich tych zestawów, o których wspomniałeś i szczerze powiedziawszy według mnie najlepiej brzmiał CA AZUR 340A i CA AZUR 340C.Dźwięk nie był stłumiony,był czysty i naprawdę świetnie brzmiał z niego każdy rodzaj muzyki.Dodatkowym jego atutem jest bardzo szybkie wczytywanie płyt. Jeśli natomiast chodzi o zestaw NAD C-521BEE i C-320BEE to nie spodobało mi się jego ogromne stłumienie dźwięku i spowolnienie,również we wczytywaniu płyt.Bez żadnej ekspresji.Słuchając zestawu YAMAHY CDX-396 + AX-496 byłam pod wrażeniem czystości dźwięku i jeśli chodzi o dźwiek to byłoby wszystko super,gdyby nie jedno co mnie drażnilo.Nieokiełznane wysokie brzmienie!Niezapominaj jednak,że bardzo dużo daje okablowanie i głośniki.Życzę trafnego wyboru i zadowolenia z zestawu,który wybierzesz.Pozdrawiam.

Akita

Dziękuję Akita, że podzieliłaś się ze mną swoimi refleksjami na temat tych zestawików.

Fakt faktem CA odczytywał płyty bardzo ale to bardzo szybko i to bez zająknięcia.

Dla mnie brzmieniowo faworytami są CA i Yamaha, ale wcale nie skreślam NAD-a.

Może ktoś jeszcze słuchał podobnych zestawów i chce się podzielić spostrzeżeniami z odsłuchu.

>> Akita

Ogromne stłumienie dźwięku? Wolne odczytywanie płyt??? Mam 320BEE i 521BEE i właśnie cechy, które określiłaś jako wady, są ogromnymi zaletami tego zestawu. Mój CD ma superszybki mechanizm, a dźwięk z NADów jest bardzo czysty. Nie wiem na jakich głośnikach słuchałaś i jakich płyt, ale wady, które wymieniasz u mnie nie występują.

Faktem jest że ten zestaw Yamahy jest nieco rozjaśniony. Winę ponosi tutaj raczej CD, najbardziej podstawowy model, i wybór innego źródła do tego wzmacniacza (całkiem niezłego) jest uzasadniony. CA Azur nie słuchałem, natomiast NAD C320 to kiepsko brzmiący, szary, nieprecyzyjny, zamulony wzmak. Z oferty NAD dopiero C340 jest coś wart. Ja bym sobie przynajmniej ten model wzmaka odpuścił.

McGyver

Co do NADa to fakt jest on trochę zamulony. ( napisaleś o NADie C320, przypuszczam,że miałeś na myśli C320BEE, bo ja wlaśnie na nim odniosłem takie wrażenie).

Co do źródełka Yamahy jakby ją podkręcić to może by fajnie zagrała, co o ty sądzisz?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.