Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?

[Dark Knight]

A co ma Lidka do tego? I kim ona jest?

[Gość rochu]

Ha, dobre pytanie.

[kraszan]

Od utworu pierwszego do ostatniego na płycie CD jest zachowana taka sama jakość dźwięku.

Płyta winylowa - im bliżej środka tym jest gorzej z jakością.

[cir]

Disco, dlaczego nie piszesz pod swoim nickiem? Tu tez dostałeś bana?

zgloszenie juz jest w moderacji

[wojtek2018]

Witam,

Od lat slucham vinylu i CD. Gdyby nie bylo analogowych plyt, bylbym przekonany, ze CD to to. Pech chcial, ze kiedys analog

byl podstawowym nosniliem i jak raz ktos uslyszy dzwiek z gramofonu, trudno wrocic do cyfry. Innymi slowy, bezposrednie

porownanie tej samej muzyki na CD i analogu jest, w poszukiwaniu nirvany, bezpowrotna droga w jedna strone.Ubolewam z tego powodu bo wygoda, oraz dostepnosc muzyki na CD jest oczywista.

Co nie zmienia faktu, ze ostatnio slucham w 80% czarnych plyt. W pierwszej minucie po wlaczeniu CD, mam uczucie, ze muzyka ma mnej barwy, koloru, zycia..., po 2 minutach mija mi to i sama muzyka zaczyna dominowac a "plackatosc", lub brak "powierza" w dzwieku staje sie mnej istotna. Moze tak jak oko akomoduje sie do ilosci swiatla, nasze uszy aklimatyzuja sie do cyfrowego przekazu ? Chcialbym wiedziec czy to jedynie moj problem, czy jest bardzej uniwersalny?

a ja wole tasmy. najfajniesze,. kupielm sobie szpulowca tak dla checy a teraz zaczynam go lubic.

[excel]

<br />Płyta winylowa - im bliżej środka tym jest gorzej z jakością. <br />

- ja nic takiego nie zauważyłem, myślę, że jest to wydumany problem i w dobrze ustawionym gramofonie nie występuje - zresztą profesor Kendo Suzuki Samayama z uniwersyteu w Kioto nic o tym nie wspomina....

[kraszan]

zresztą profesor Kendo Suzuki Samayama z uniwersyteu w Kioto nic o tym nie wspomina.

No tak to wszystko tłumaczy :)

 

Czy "dobrze ustawiony gramofon " -cokolwiek to znaczy - posiada jednakową prędkość liniową w rowku ?

Jeżeli nie to Suzuki Kendo coś ukrywa.

[excel]

<br />Czy "dobrze ustawiony gramofon " -cokolwiek to znaczy - posiada jednakową prędkość liniową w rowku ?<br />

- jak nam wszystkim wiadomo, prędkość liniowa w ruchu obrotowym, przy stałej prędkości kątowej, zależy w sposób liniowy od promienia /ale mądre zdanie mi wyszło :)/ - zatem prędkość liniowa w rowku wewnętrznym będzie oczywiście mniejsza niż w rowku zewnętrznym - tylko czy to zjawisko spowoduje słyszalny spadek jakości dźwięku im bliżej labela ? - moje doświadczenia wskazują, że nie - ale zapraszam do dyskusji...:)

[Kubeł]

E tam, jak zwykle lobby antywinylowe się odezwało i stała prędkość kątowa się nie podoba ;-). Posłuchajmy muzyki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

Vinyl posiada szereg wad strukturalnych (np. wzrost zniekształceń pod koniec płyty) i zaprzeczanie im oznacza, że ten co im zaprzecza nie wie co mówi. Rzecz w tym, że z biegiem dobrych kilkudziesięciu lat rozwoju techniki gramofonowej nauczono się je skutecznie minimalizować, dzięki czemu nie muszą stanowić problemu. Technika cyfrowa tych wad nie posiada - jest idealna. Może zbyt idealna i może dlatego tak słabo muzyka brzmi z cyfry.

Pozdro,

Yul

[excel]

<br />Technika cyfrowa tych wad nie posiada - jest idealna.<br />

- tych nie, za to posiada inne - ale druga część zdania jest absolutnie nie do przyjęcia !!!

[Gość rochu]

Rzecz w tym, że z biegiem dobrych kilkudziesięciu lat rozwoju techniki gramofonowej nauczono się je skutecznie minimalizować, dzięki czemu nie muszą stanowić problemu.

 

Ciekawe co masz na myśli?

O ile pamięć mnie nie myli ramie tangencjonalne z nowej produkcji to droga rzadkość na rynku.

[Dominic2509]

Ale Ty Excel nic nie rozumiesz z wypowiedzi Yula.

Nie możesz urywać wypowiedzi, która cytujesz, tak w połowie, i robić z niej później sensacji.

[Dominic2509]

Obstawiamy ?

Lewy czy Prawy ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarex]

Obstawiamy ?

Lewy czy Prawy ?

Tym po prawej napiszesz coś na forum?;-)

[Gość rochu]

Obstawiamy ?

Lewy czy Prawy ?

 

Chore.

[Dominic2509]

Chore.

Gdyż ?

[Kubeł]

Vinyl posiada szereg wad strukturalnych (np. wzrost zniekształceń pod koniec płyty) i zaprzeczanie im oznacza, że ten co im zaprzecza nie wie co mówi. Rzecz w tym, że z biegiem dobrych kilkudziesięciu lat rozwoju techniki gramofonowej nauczono się je skutecznie minimalizować, dzięki czemu nie muszą stanowić problemu. Technika cyfrowa tych wad nie posiada - jest idealna. Może zbyt idealna i może dlatego tak słabo muzyka brzmi z cyfry.

Pozdro,

Yul

 

A jakie to rozwiązania niwelują problem malejącej prędkości liniowej? Jeśli technika cyfrowa jest idealna, to nie może słabo brzmieć. Nie ma czegoś takiego jak zbytnia idealność :). Jeśli coś jest idealne, to jest skończone jako całość i nie ma miejsca na dalszą poprawę, bo ideału nie da się poprawić: jest on nieosiągalnym celem. Zatem ani gramofon, ani CD nie są idealne i mają swoje wady. Muzyka z cyfry może brzmieć bardzo dobrze, lepiej niż z winyla, ale nie idealnie.

[excel]

<br /> Dobry gramofon (ale naprawdę dobry) to spory wydatek.<br />

- no nie wiem - ja za swój dałem 550.....

 

3 użytkowników przeglądających to forum

 

1 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych

• 
  excel
   
  - będę musiał gadać sam ze sobą :)
  

[Gość rydz]

Mmmmmaarrrrrrazm :)

[excel]

- będę musiał gadać sam ze sobą :)

- spróbuję:

- excelu, przecież sly30 mówi Ci wyraźnie jak krowie na granicy, że jakbyś miał lepszy odtwarzacz cd i dobre płyty cd, to nie tknął byś w ogóle swoich winyli - one trzeszczą, pykają i mają gorszą dynamikę i pasmo ! jak możesz tego słuchać ? cedeki grają lepiej i są bardziej poręczne - Kubeł mówi to samo !

- no tak, ale mój odtwarzacz wcale nie jest taki zły, a i kilka cd mam oryginały, a jednak mi to nie brzmi, męczę się - natomiast jak puszczę winyla, to tak jakbym się przeniósł do innego świata - jest barwa, natura, jakby na żywo, mięsiście, stereofonicznie, przestrzennie i powietrznie, bas miękki, nienachalny a jednocześnie potrafi przyładować, wysokie wyraźne, dźwięczne, dzwoneczki, marakasy, cud miód, ultramaryna - to wszystko niemęczące i przyjemne w słuchaniu...

- excelu, najpierw ustaw sobie prawidłowo wkładkę, a najlepiej zmień ją na prawdziwą i wtedy pogadamy, bo odnoszę wrażenie, że nie wiesz o czym mówisz... mf100 - he,he,he

- no tak, ale po co mam zmieniać jak mi dobrze gra ? poza tym jaką mam gwarancję, że wkładka za 1000 zagra mi 10xlepiej od mojej za 100 ? - a ile za to można kupić winyli...

- excel, nie opowiadaj głupot, bo młodzi forumowicze to czytają i wpuszczasz ich w maliny...

- niech wchodzą ! nie będą żałować ! Miód, winyl , malina i młoda dziewczyna...

[Gość masza1968]

excele, mogę Wam przeszkodzić? :)

[Yul]

malina i młoda dziewczyna...

Ooo! Excel coś z początkiem lata miętę chyba poczuł - "młoda dziewczyna" i "gołe baby" przed chwilą były :))) Excelu, nie wydawaj zbyt dużo na kobiety, bo nie będziesz miał na vinyle do szlifowania MF-REFERENS.

 

cedeki grają lepiej i są bardziej poręczne - Kubeł mówi to samo !

Kubeł powtarza dokładnie to co mówiono prawie 30 lat temu, w chwili promocji CD-Audio i "Digital sound". Pewnie go jeszcze na świecie wtedy nie było, na pewno tata mu opowiedział, hehe.

Pozdro,

Yul

[Vlado]

- spróbuję:

- excelu, przecież sly30 mówi Ci wyraźnie jak krowie na granicy, że jakbyś miał lepszy odtwarzacz cd i dobre płyty cd, to nie tknął byś w ogóle swoich winyli - one trzeszczą, pykają i mają gorszą dynamikę i pasmo ! jak możesz tego słuchać ? cedeki grają lepiej i są bardziej poręczne - Kubeł mówi to samo !

- no tak, ale mój odtwarzacz wcale nie jest taki zły, a i kilka cd mam oryginały, a jednak mi to nie brzmi, męczę się - natomiast jak puszczę winyla, to tak jakbym się przeniósł do innego świata - jest barwa, natura, jakby na żywo, mięsiście, stereofonicznie, przestrzennie i powietrznie, bas miękki, nienachalny a jednocześnie potrafi przyładować, wysokie wyraźne, dźwięczne, dzwoneczki, marakasy, cud miód, ultramaryna - to wszystko niemęczące i przyjemne w słuchaniu...

- excelu, najpierw ustaw sobie prawidłowo wkładkę, a najlepiej zmień ją na prawdziwą i wtedy pogadamy, bo odnoszę wrażenie, że nie wiesz o czym mówisz... mf100 - he,he,he

- no tak, ale po co mam zmieniać jak mi dobrze gra ? poza tym jaką mam gwarancję, że wkładka za 1000 zagra mi 10xlepiej od mojej za 100 ? - a ile za to można kupić winyli...

- excel, nie opowiadaj głupot, bo młodzi forumowicze to czytają i wpuszczasz ich w maliny...

- niech wchodzą ! nie będą żałować ! Miód, winyl , malina i młoda dziewczyna...

Urocze excelku masz szklanę:-) Rano po przebudzeniu zalecam afirmację: jestem młody, jestem piękny, będę się cieszył z tego co mam, z tego co osiągnąłem, z najmniejszego sukcesu moich Bliskich, z całego mojego życia. Kto wie, czy nie masz racji?

Serdeczności Włodek.

Edytowane 28 Czerwca 2013 przez vlado

[Luk77]

Wiecie co ? czytam te wypociny od dawna :idea:

 

Miałem byc n urodzinach stereo " zabrakło czasu "

 

 

Ktoś napisał ze najbardziej chętni sa si którzy w ogóle nie piszĄ

 

 

 

 

Masz rację bo Tobie pewnie należy się monopol wiedzy ,ze Ty jesteś z Warszawy to jest oczywiste

 

Jeszcze jak ktoś napisze ze fajne vinyle na Tamka można kupić to wyśmienicie to o końca życiecia :biglol:

[Bezlitosna Niusia]

Wiecie co ? czytam te wypociny od dawna :idea:

 

Miałem byc n urodzinach stereo " zabrakło czasu "

 

 

Ktoś napisał ze najbardziej chętni sa si którzy w ogóle nie piszĄ

 

 

 

 

Masz rację bo Tobie pewnie należy się monopol wiedzy ,ze Ty jesteś z Warszawy to jest oczywiste

 

Jeszcze jak ktoś napisze ze fajne vinyle na Tamka można kupić to wyśmienicie to o końca życiecia :biglol:

Duży kubek lub garnuszek max jednolitrowy. Dwa szczurki dobrej herbaty. Gdy ostygnie - dodaj dwie łyżki stołowe miodu. Wduś pół dużej lub jedną małą cytrynę. Zamieszaj , wypij w umiarkowanym tempie. Można przy okazji łyknąć dwie aspiryny i ze trzy - magnezu. Na podorędziu warto mieć butelkę soku pomidorowego. Będzie dobrze !:)

[Gość rydz]

Dwa razy po 100 w odstępie 20 min!

[Bezlitosna Niusia]

:) To tez jest jakiś system. Tylko wtedy "syndrom dnia jutrzejszego" - przesuwa się o kolejny dzień !:)

[Vlado]

Dwa razy po 100 w odstępie 20 min!

I znów do boksu:-))

[Gość rydz]

<br />I znów do boksu:-)) <br />

Włodku! taki stan, bezapelacyjnie zgodny jest z marazmem :)

Po-zdrówko!