Skocz do zawartości
IGNORED

Marantz CD 16


El

Rekomendowane odpowiedzi

Zamierzam zmienić odtwarzacz Micromega Stage 6 na coś zbliżonego dźwiękiem do Audiomeki Creatura.

Zastanawiam się, czy Marantz CD 16 prezentuje podobny dźwięk?

Czy ewentualnie użyty jako transport + jakiś przetwornik (jaki?) zapewni mi zbliżony efekt?

Czy taka zamiana ma sens (czy Marantz CD 16 gra lepiej niż Micromega)?

Proszę o ewentualne inne sugestie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/
Udostępnij na innych stronach

Z tego, co piszesz mogę wyciągnąć wniosek, że chcesz zmienić CD, bo chcesz go zmienić. Skoro Cię nie stać na ten wzorzec (Creatura), o którym piszesz (słuchałeś go w swoim systemie?), to może najpierw spokojnie posłuchaj różnych, dostępnych i takich, na które Cię stać. I wtedy nie będziesz *nas* pytał, czy Ci się ten wybrany *Tobie* spodoba czy nie.

 

Skąd mamy wiedzieć, czy coś Ci się u Ciebie spodoba? Nic nie napsałeś o swoich upodobaniach co do dźwięku, muzyki, o reszcie sprzętu itp. To jest forum zakręconych audiofili i melomanów, a nie jasnowidzów :)

Poza tym mało jest prawdopodobne, aby ktoś słuchał zarówno Audiomekki i Marantza i mógł Ci powiedzieć, jak wypadło porównanie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-233746
Udostępnij na innych stronach

Mój system to:

 

Audiolab 8000S

Castle Avon

Micromega Stage 6

interkonekt Mogami Blue Rocket

kable głośnikowe QED Silver 12

 

Najczęściej słucham akustycznego jazzu, klasycznego rocka w stylu Rush, Yes, Pink Floyd.

Chcę. żeby średnica była wyrazista, barwna. Bas był dosyć głęboki, dobrze konturowany. Wysokie tony obecne ale nie natarczywe.

 

Może ktoś słyszał przynajmniej Micromegi Stage 6 i Marantza CD 16?

Na temat Marantza CD 16 czytałem już różne, często sprzeczne ze sobą opinie. Niektóre z nich sugerują, że byłby to dźwięk, który mi odpowiada. Inne natomiast sugerują, że jest to kompletne dno niewarte zainsteresowania.

 

Stage'a chcę wymienić, bo wkurza mnie jego obsługa (mam go od 6 lat) i nie jestem do końca zadowolony z jego brzmienia.

Audiomecę słyszałem w moim zestawie kilka lat temu. Bas był głęboki, średnica gorąca, wysokich i przestrzeni nie brakowało. Dźwięk był bardzo spójny i bardzo wciągający. Większość płyt grała rewelacyjnie, niezależnie od jakości nagrania i rodzaju muzyki. Niestety nie było mnie wtedy na nią stać. Teraz jest za to praktycznie nieosiągalna.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-233760
Udostępnij na innych stronach

To że nie jesteś zadowolony z obsługi to dość typowe w przypadku Micromegi, natomiast dobrze byłoby gdybyś choć w przybliżeniu napisał co ci się nie podoba (a co podoba?) w brzmieniu twojego systemu. Poza tym pytanie - jakie są jego pozostałe ogniwa? Nie chcielibyśmy przesolić albo przesłodzć z sugestiami:)))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-233764
Udostępnij na innych stronach

W brzmieniu Micromegi Stage 6 nie podoba mi się zbyt płytki i zbyt krótki bas oraz zbyt mało barwna i nieabsorbująca średnica, przez co muzyka rockowa jest mało ciekawa. Nie jest źle przy jazzie i instrumentach akustycznych. Gorzej jest z instrumentami elektrycznymi i wokalami.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-233771
Udostępnij na innych stronach

>EI

 

A nie myślałeś o zmianie wzmacniacza na taki co wyciśnie resztki żywicy z pięknych fornirów Castli? Audiolab 8000S to kultowy wzmacniacz, ale mocarzem nie jest i chyba nie słynie z nasyconej barwami średnicy o ile mnie pamięć nie myli.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-233778
Udostępnij na innych stronach

Z Castlami sprawa nie jest prosta, trudno im znaleźć kompanię z którą grałyby mięsistym, pełnym a jednocześnie wystarczająco szczegółowym dżwiękiem. Audiolab zadania może nie ułatwi ale kierunek zmian w postaci Marantza sprawdzić można. Z tym wzmacniaczem popróbowałbym też Meridiana 506, albo Musicale A3 CD, A3.2 CD. A3 CD świetnie się skomponował z Castle Pembroke i Creekiem A50i u Shinobiego.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-233819
Udostępnij na innych stronach

To bardziej kwestia charakteru brzmienia niż ilosci basu - o ile wzmacniacz MF A3 daje dużo więcej basu od Audiolaba S-ki, to pomiędzy źródłami (Micromega/MF) nie ma aż takiej różnicy żeby coś ci nagle zaczęło buczeć - takie efekty to raczej domena niewłaściwych połączeń wzmacniacz-kolumny (bywają wyjątki;)). Namacalność i jedrność powinno być przy MF dużo lepsza. Micromega gra dość konturowo i beznamietnie chociaż pod względem detaliczności poprzeczkę ustawia wysoko. MF oczywiście to tylko jedna z wielu możliwości.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-234087
Udostępnij na innych stronach

El -> Marantza 16 nie znam , ale miałem bezpośrednie porównanie Micromegi Stage 6 z MF A3CD . I nie chwilowe porównanie tylko we własnym systemie . MF będzie na pewno przyjemniejszy do rocka . Będzie więcej masy na średnicy , cieplejsze brzmienie i bardziej soczyste wysokie tony . Przy starych nagraniach powinno być zdecydowanie fajniej aczkolwiek ... Stage 6 to naprawdę świetny CD-ek . Ma więcej powietrza , lepszą rozdzielczość góry i ma bardziej rozbudowaną głębie ( w stereofonii i przestrzeni A3 gra na bardzo podobnym poziomie ) .

Aczkolwiek mam dla Ciebie również inną sugestię . Spróbuj coś pomącić z ... kabelkami . Np. coś z Harmonic Technology , XLO albo Cardasa ( koniecznie "muzykalna" miedź ; żadnego srebra do Stage 6) . Powinno zyskać na masie . Miałem np. Mogami Blue Rocket , który ma podobne cechy jak Stage 6 -> świetna przestrzeń , dobra rozdzielczość i ... ten sam charakter barw . Nałożone na siebie zaczynają być już niebezpiecznie... bezbarwne .

A i jeszcze jedno - sprawdź czy w Stage 6 masz wyłączone na pewno wyjście cyfrowe . To ciekawe , ale po odłączeniu wyjścia cyfrowego dźwięk zyskiwał na masie a bas na sprężystości .

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-234778
Udostępnij na innych stronach

> Albertini

Czyżby Cardas Neutral Ref. dobry na wszystko:) Ciekawe ale u nikogo nie zagrał on jeszce kiepsko. Wręcz przeciwnie, wielu pozwolił się cieszyć lepszym dźwiękiem bez wymiany klocków. Jak zadowoli autora wpisu to nazwę tego Cardasa królem interkonektów:) za jego uniwersalność.

 

Jeśli autor chce spróbować proszę o kontakt na maila.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-234788
Udostępnij na innych stronach

Hmmm obawiam sie ze marantz cd 16 gra duuuuzo lepiej niz micromega w koncu micromega wkłada do srodka czesci które sa w sony z podstawowowej serii z lat 90 z tego co pamietam słaby model sony cdp-XA3ES połozył micromege6 na ryj...a z tego co sie orientuje to marantz cd16 to duuzo wyzsza polka niz sony 3es..

 

A ta audiomeca to takie cudo?? jak to kiedys ogladalem to troche takie rekodzielo mi to przypominalo za znaczna kase..wolalbym marantza cd 16.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-234803
Udostępnij na innych stronach

Piotrek -> a ja pozwolę sobie stwierdzić , że miałem kiedyś mozliwość porównania bodajże Sony 50 XS (za mały RAM żeby to wszystko dokładnie spamiętać ) ze Stage 6 . Dla mnie Stage 6 był zdecydowanie ciekawszy . Ale to taki odtwarzacz , że jak źle zestawi się system to potrafi grać nieznośnie ( ja miałem możliwość połączenia jej z ECI2 i JM Lab PS 5.1 na Mogami Blue Rocket (głosnikowe) + Siltech (IC)) . To faktycznie była absolutna makabra choć każdy pojedyńczy klocek jest super . Ale już nawet na VdH The Wind + VdH 2nd (lub nawet Albedo QX-96) zrobiło się o wiele ciekawiej .

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-234816
Udostępnij na innych stronach

Nieee no CDP-XA50ES to cd o bardzo efekciarskim brzmieniu dlatego przez kilka lat był "the best of" klocek w dziale hi-end w niemczech ocena czytelników...ale moje zdanie na temat micromeg stage raczej sie mocno nie zmieni..choc fakt ze to wieki temu było jak toto cudo porownywałem(98-99rok)..jedno musze przyznac ze w porownaiu do cd Denon DCD1015 to micromega to był skrajny hi-end..denon lezał i kwiczał ale wykonanie mechaniczne i serwo denona to juz pełny wypas.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-235460
Udostępnij na innych stronach

Marantz CD 16 gra dużo lepiej od Micromegi Stage 6. Dźwięk jest potężniejszy, bas sięga głębiej. Dynamika jest lepsza. Wysokie - lepszej jakości. Wcześniej miałem w domu przez kilka dni podłączony do swojego systemu Marantz CD 17 KI, od którego Micromega wydawała mi się lepsza, gdyż wolę brzmienie bardziej naturalne, niż efekciarskie w wykonaniu CD 17. Marantz CD 16 to zupełnie inna szkoła dźwięku: prezentacja bardzo naturalna i muzykalna. Brzmienie różni się od Audiomeki, która wysuwała piereszy plan lekko do przodu z lekkim dosłodzeniem średnicy. Z zakupu jestem bardzo zadowolony, chociaż kupiłem go w ciemno bez odsłuchu. Teraz będę próbował dobrać do niego interkonekt. Myślę np. o XLO Ref 1 lub Van den Hul First lub Cardas (choć nic o nim nie wiem).

[obrazekLUKASZ-236221_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-236221
Udostępnij na innych stronach

El -> IC VdH to sobie raczej daruj . Owszem są miłe w odsłuchu , ale Twój zestaw jest już na nie za dobry . A VdH (czy to 1 czy 2 czy 1U ) "zmiękcza" wyższy bas przez co traci się "drajw" . Co innego XLO Ref. czy Cardas Neutral Ref. . Oba są muzykalne i bardziej przejrzyste od VdH ( jedynie w sytuacji kiedy zestaw jest ewidentnie zbyt ostry i twardy w brzmieniu polecałbym VdH )

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-236336
Udostępnij na innych stronach

Ładny klocek - gratulacje EI!

Ciekawe, że zaraz po zakupie swojej 17II dmuchałem sobie w brodę bo wydawała się grać niewiele lepiej od poprzedniego CD (MF E60). Faktem jest że starsze marantze są bardziej muzykalne i mniej efekciarskie - porównywaliśmy kiedyś 17II z 80 - to zupełnie inna szkoła dźwięku. Długo się Marantze docierają poza tym - dziś jak bym się miał zamieniać to raczej nie na Micromegę, czy np. Rotela 991 ale na CECa 51 albo właśnie Meridiana 506. Tak jak napisane jest powyżej ic Hula zdecydowanie nie jest dobrym rozwiązaniem przy tego typu zestawie tu już raczej trzeba eksponować zalety niż ukrywać wady - u mnie wymiana VdH Firsta na Fadela Aerolitz (ta sama liga cenowa) dała ogromną poprawę. Pozdrawiam! (fajnie ta miedź wygląda:)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-236502
Udostępnij na innych stronach

-> arek67

Chętnie bym posłuchał tego Cardasa lub poznał o nim bardziej szczegółowe opine i porównania. Za ile można go nabyć?

 

-> puchatek

Tak, kupiłem go od Troya.

 

-> zegarmistrz

Bynajmniej nie sugerowałem, abyś zmieniał 17 na micromegę, to mnie lepiej pasował jej dźwięk, dodatkowo do zamiany na 17 musiałbym sporo dołożyć, ale 17 jest z pewnością lepiej zrobina.

 

-> Wszyscy

Może ktoś byłby zainteresowany zamianą Micromegi na naprawdę dobry kabelek (ale oryginalny nie robiony).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-236859
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o aukcję to śmieszna sprawa, wcześniej jej nie zauważyłem bo szukałem Sony XA-7ES lub XA-5ES. Możliwość zakupu Marantza zacząłem rozważać po przeczytaniu opinii Troya. Uważam że był to udany zakup. Na niemieckim eBayu cena poszła znacznie wyżej...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-237365
Udostępnij na innych stronach
  • 4 lata później...

witam

Chciał bym odnowić wątek ponieważ podobnie jak założyciel kupiłem Marantz;a cd 16stkę w ciemno sugerując się pozytywnymi opiniami z naszych krajowych stron jak i zagranicznych i... muszę przyznać że to był zakup mojego życia -jednak czasem opłaca się zaryzykować.

16stka jest przede wszystkim adresowana do już doświadczonych audiofili oni docenią jego dojrzałe nieefekciarskie ale dostojne opanowane brzmienie jego słodycz barw z b szerokiej palety no i coś co nazywa się "muzykalność"- to bardzo szeroko pojęte określenie pewnego rodzaju prezentacji a Marantz;u jest na najwyższym hi-end;owym wykonaniu.

 

Jeśli chodzi o poszczególne zakresy to nie będę się rozwodził nad tymi aspektami ponieważ podłączony Marantz cd 16 do toru audio sprawia że zapominamy o tych wszystkich wykresach , analizach cymbałek z płyty tej i tej tu po prostu gra muzyka!!

Władając kolejne płyty do szuflady transportu(który chodzi bardzo precyzyjnie aż miło popatrzeć)nie mam sumienia przełączyć kolejnego utworu i to nie dlatego że słyszę nowe szczegóły z płyty ale dlatego że to co już dobrze znam gra tak wciągająco i emocjonalnie jak nigdy przedtem.

Dodam tylko że pianino czy fortepian -jeśli ktoś lubi te instrumenty to na cd 16 poziom realistycznego odtworzenia barwy jest po prostu powalający na kolana to najlepsze piano jakie słyszałem ze sprzętu audio.

To było by na tyle (brak czasu) jak ktoś będzie potrzebował więcej info na jego temat chętnie pomogę sam takową tu otrzymałem :)

Pozdrawiam i szczerze rekomenduję cd 16 jako hi-end poszukiwań źródła niekosztującego fortuny!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-1345833
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...

Witam.

Przeczytałem trochę o Marantz CD 16, interesujące. Przeglądając ostatnio strony na eBayu znalazłem coś takiego :

Elektroniczny upgrade do modeli CD 10,16 i bodaj 32.

This adapter replaces the low cost SM5803 digital interpolation filter with the high-performance Burr Brown DF-1704 type.

 

Jak koledzy sądzą , czy jest to sensowne ?

Pozdrawiam.

Jan

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-2114819
Udostępnij na innych stronach

Zapewne chodzi o kość na podstawce / przejściówce oferowana przez audiotuning. Łukasz Fikus wymieniał filtr PMD-100 właśnie na 1704 z audiotuning.de w Krellu 300CD i podobno efekt był bardzo pozytywny. Podejrzewam że w tym przypadku będzie tak samo. Jego opinie możesz przeczytać na stronie lampizator.eu

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14122-marantz-cd-16/#findComment-2114863
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.