Soundbar - Dekodery dźwięku

Dam_Jan · 29 Grudnia 2018

Witam serdecznie,

na wstępie dodam, że jestem totalnym laikiem w tym temacie, więc proszę o jak najprostsze wytłumaczenie tematu oraz o wyrozumiałość :)
Pytanie dotyczy dekoderów dźwięku w soundbarze.

1. Mianowicie, jeśli Soundbar (dla przykładu JBL Cinema SB 450) podłączyłbym do mojego TV przez HDMI (Sony KD-55XF9005), a ten soundbar ma w specyfikacji jedynie dekoder dźwięku Dolby Digital, to jak odpaliłbym film np z DTS-HD Master Audio albo Dolby TrueHD, to brak dekoderów w tym soundbarze powodowałby jakieś obniżenie jakości dźwięku, czy wcale nie odtworzyłby dźwięku?

2. Pytanie dotyczy zgodności. Co oznacza w przypadku soundbaru napis: "zgodność z formatem 4K", "zgodność z HDR"?

Czy jeśli soundbar nie ma specyfikacji owych zgodności, to nie będzie odtwarzał dźwięku w filmie 4k HDR?

Przepraszam za pewnie trywialne pytania, ale liczę, że jakiś specjalista mi na nie odpowie :)

arkadowski · 29 Grudnia 2018

6 godzin temu, Dam_Jan napisał:

1. Mianowicie, jeśli Soundbar (dla przykładu JBL Cinema SB 450) podłączyłbym do mojego TV przez HDMI (Sony KD-55XF9005), a ten soundbar ma w specyfikacji jedynie dekoder dźwięku Dolby Digital, to jak odpaliłbym film np z DTS-HD Master Audio albo Dolby TrueHD, to brak dekoderów w tym soundbarze powodowałby jakieś obniżenie jakości dźwięku, czy wcale nie odtworzyłby dźwięku?

2. Pytanie dotyczy zgodności. Co oznacza w przypadku soundbaru napis: "zgodność z formatem 4K", "zgodność z HDR"?

Czy jeśli soundbar nie ma specyfikacji owych zgodności, to nie będzie odtwarzał dźwięku w filmie 4k HDR?

Jeśli w ścieżce core DTS-HD MA jest zapisany DTS - film zostanie odtworzony na soundbarze z dekoderem dźwiękiu DTS. Jeśli posiada jedynie Dolby Digital - nastąpi cisza lub może piszczeć w głośnikach (spotkałem się z taką sytuacją). Dźwięk nie będzie obsługiwany.

Analogicznie w przypadku Dolby True HD. Jeśli ma w sobie ścieżkę dla "zwykłego" Dolby Digital - dźwięk będzie dekodowany w DD.

Większość % obecnych filmów w temacie "POLSKI LEKTOR" to Dolby Digital. Niestety jakość na dzisiejsze czasy w stosunku do bezstratnego DTS HD MA to ogromna przepaść na niekorzyść DD.

Sens kupowania soundbara z tylko DD jest w obecnych czasach bezsensowna.

Soundbar w temacie 4K HDR umożliwia przepuszczanie sygnału 4K HDR. Czyli soundbar może być podłączony bezpośrednio do odtwarzacza UHD i kablem potem do TV bez utraty jakości obrazu.

W innym przypadku kiedy brak zgodności dla 4K HDR - zaleca się podłączanie odtwarzaczy wprost do TV, a dźwięk wypuszczony do np. soundbar'a z portu HDMI ARC.

**porlick** · 30 Grudnia 2018

A czy w ogóle jest sens w kupowaniu soundbara? Przecież to nędzna proteza nagłośnienia, tylko odrobinę lepsza od głośników z tv, a czasem nawet nie lepsza. Jakiś małogabarytowy wzmacniacz (od Chińczyka z Aliexpress) plus para kolumn podstawkowych da dużo lepszy dźwięk.

(Na Ali wzmacniaczy z wejściem optycznym zatrzęsienie.)

**czester15.30** · 30 Grudnia 2018

Mój kumpel niedawno przeniósł z salonu wzmacniacz stereo Harman Kardon z kolumnami własnej roboty do sypialni .W salonie między innymi był podpięty TV do tego zestawu . Nie chciał podpinać typowego zestawu 5.1 ze względu na kable . Kupił i podłączył saundbar JBL-a za 3000 , lub 5000 PLN , ( nie pamiętam , ale bardzo drogi ) . Powiedział , że żadne głośniki w TV nie dorównają temu saundbarowi .
Tu trzeba jednak zadać sobie pytanie . Czy nie lepiej za tą kasę uzyskać o wiele lepszy dźwięk kupując zestaw " tradycyjny " . Można pokusić się o zestaw 5.1 bezprzewodowy , ale czy warto ?

**porlick** · 30 Grudnia 2018

Ale wiesz, że podobnej klasy dźwięk, jak z soundbara za 5tysi, uzyskany normalnymi metodami, bedzie kosztował poniżej połowy tej ceny, albo inaczej- za tę samą cenę, dzwiek ze wzmacniacza, czy at plus głośniki będzie nie do pobicia przez soundbar?

Głośniki z tv, to się zgodzę, ale "normalnym" soundbar nie podskoczy- jego naturalną konkurencją są zestawy sub-sat, z miniaturowymi satelitami, które i tak biją na głowę soudbary sceną i efektami przestrzennymi.

**czester15.30** · 30 Grudnia 2018

1 godzinę temu, porlick napisał:

Ale wiesz, że podobnej klasy dźwięk, jak z soundbara za 5tysi, uzyskany normalnymi metodami, bedzie kosztował poniżej połowy tej ceny, albo inaczej- za tę samą cenę, dzwiek ze wzmacniacza, czy at plus głośniki będzie nie do pobicia przez soundbar?

Oczywiście wiem .

Dam_Jan · 31 Grudnia 2018

On 12/29/2018 at 11:17 PM, arkadowski said:

Jeśli w ścieżce core DTS-HD MA jest zapisany DTS - film zostanie odtworzony na soundbarze z dekoderem dźwiękiu DTS. Jeśli posiada jedynie Dolby Digital - nastąpi cisza lub może piszczeć w głośnikach (spotkałem się z taką sytuacją). Dźwięk nie będzie obsługiwany.

Analogicznie w przypadku Dolby True HD. Jeśli ma w sobie ścieżkę dla "zwykłego" Dolby Digital - dźwięk będzie dekodowany w DD.

Większość % obecnych filmów w temacie "POLSKI LEKTOR" to Dolby Digital. Niestety jakość na dzisiejsze czasy w stosunku do bezstratnego DTS HD MA to ogromna przepaść na niekorzyść DD.

Sens kupowania soundbara z tylko DD jest w obecnych czasach bezsensowna.

Soundbar w temacie 4K HDR umożliwia przepuszczanie sygnału 4K HDR. Czyli soundbar może być podłączony bezpośrednio do odtwarzacza UHD i kablem potem do TV bez utraty jakości obrazu.

W innym przypadku kiedy brak zgodności dla 4K HDR - zaleca się podłączanie odtwarzaczy wprost do TV, a dźwięk wypuszczony do np. soundbar'a z portu HDMI ARC.

Dziękuje serdecznie za wyczerpującą odpowiedź, narodziły mi się dwa nowe pytania:

1. Czy dekodery dźwięku w TV mają jakieś znaczenie? Np. jeśli TV ma dekoder dźwieku DTS i jest połączony przez HDMI z soundbarem, który ma tylko dekoder Dolby Digital, to dźwięk będzie działał, czy nie ma to znaczenia?

2. Odwrotna sytuacja, soundbar ma dekoder np. DTS:X, a TV, do którego jest podłączony soundbar nie ma.
Dzwięk będzie działał, czy nie ma to znaczenia?

23 hours ago, porlick said:

A czy w ogóle jest sens w kupowaniu soundbara?

Tylko soundbar wchodzi w grę, ze względu na pomieszczenie, a raczej jego ograniczenia.

arkadowski · 31 Grudnia 2018

Godzinę temu, Dam_Jan napisał:

Dziękuje serdecznie za wyczerpującą odpowiedź, narodziły mi się dwa nowe pytania:

1. Czy dekodery dźwięku w TV mają jakieś znaczenie? Np. jeśli TV ma dekoder dźwieku DTS i jest połączony przez HDMI z soundbarem, który ma tylko dekoder Dolby Digital, to dźwięk będzie działał, czy nie ma to znaczenia?

2. Odwrotna sytuacja, soundbar ma dekoder np. DTS:X, a TV, do którego jest podłączony soundbar nie ma.
Dzwięk będzie działał, czy nie ma to znaczenia?

Tylko soundbar wchodzi w grę, ze względu na pomieszczenie, a raczej jego ograniczenia.

1. Spotkałem się z sytuacją, w której dzwięku nie było w takich przypadkach, zazwyczaj w ustawieniach dźwieku w TV powinno być bitstream (warto o tym poczytać), co wyklucza wszelkie takie sytuacje (wyłączone zostanie dekodowanie dźwieku w oparciu o wbudowany dekoder TV). Innym rozwiązaniem jest kierować dźwięk z odtwarzacza wprost do soundbar'a osobnym wyjściem HDMI, innym niż obraz (w przypadku odtwarzaczy posiadających dedykowany HDMI do audio).

2. Jak wyżej, jeśli TV ma funkcję przepuszczania sygnału audio bitstream - tak , Dolby Atmos czy DTS-X będzie dekodowany przez soundbar, a z pominięciem dekoderów TV.

Czasem w ustawieniach TV zamiast funkcji bitsream włącza się "dźwięk do audio zewnętrznego" (lub podobny komunikat) i daje to oczekiwany efekt "przepuszczania" sygnału bitstream (bez udziału wbudowanego dekodera).

Twój TV Sony akurat w pełni realizuje bitstream (sprawdzone) więc bez obaw - sygnał audio passtrought i po sprawie.

Co do soundbar'a - w tym przypadku pchanie się w Dolby Atmos czy DTS-X jest slepą uliczką. Tak naprawdę nie uzyskasz nawet 10% efektów rzeczywistych tych formatów. Odpuść sobie i lepiej w to miejsce zainwestuj w UHD odtwarzacz (np. X700) niż dopłacać do czegoś, co będzie nie do uchwycenia w codziennym użyciu tego soundbara (chwyt marketingowy)

Miałem u siebie testowane wszystkie obecnie dostepne z oferty Sony soundbary i co najdziwniejsze (a może i nie ze względu na rzeczywiste fizyczne tylne głośniki) najlepiej wypadły 2 pozycje: HT-RT4 i z dokupionymi osobno tyłami - HT-ZF9. W kinie wypadły bardzo znośnie (coś na poziomie najtańszych amplitunerów z najsłabszymi z mozliwych monitorami podstawowymi), w muzyce - dno, poległy nawet z najtańszym możliwym zestawieniem stereo. W temacie koncertów - brakowało plastyki dźwięku, wypełnienia. Ogólnie grało w temacie koncertów bardzo znosnie (najlepszy efekt z HT-RT4), ale nadal nie było to plastyczne, wymiarowe, bez głębi całości, pozbawione swoistego środka brzmienia. Amplituner Sony 790 (nowy model) pomimo iż sam nie jest mocarzem w kreowaniu plastyki dźwięku - zjadł na śniadanie wszystkie soundbar'y.