Polski tenis po Radwańskiej

[soundchaser]

Ale dowcip.

[Meloman]

22 godziny temu, dzarro napisał:

Hubi jaki jest, każdy widzi, ale niech pierwszy rzuci kamieniem ten kto ma garażu lepsze auto…

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No i?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Meloman]

Tak myślałem... Bo byłbym zdziwiony, że człowieka mierzymy od ilości zarobionej mamony.

[soundchaser]

Bo są tenisiści, którzy grają dla pieniędzy i tacy, którzy chcą coś osiągnąć i przejść do historii.
Hubi już zapisał się w historii polskiego tenisa jako ten najwybitniejszy gracz, oprócz Fibaka, to teraz może grać tylko dla kasy i mieć w garażu najnowsze modele aut. 😉

[Meloman]

Oglądałem mecz Giorgi z Venus i jednak smutne jest, że ogólnie tenis kobiecy poza pierwszą dwudziestką stoi na tak słabym poziomie, skoro "emerytka" potrafi jeszcze wygrać.

Troszkę to groteskowo wyglądało na końcu przy siatce, bo naprawdę Venus z całym szacunkiem dla niej z twarzy bliżej do babci. Miało się wrażenie, że matka gra z córką (oczywiście nie uwzględniając koloru skóry). 😉

W dniu 17.06.2023 o 21:41, soundchaser napisał:

I co z tego? To tłumaczy Hurkacza? Przestań wciąż go bronić. Niby stać go na więcej, ale mu się nie chce. Taka jest prawda. To zawodnik bez jaj, bez parcia na sukces, bez genu zwycięzcy.

I tak jestem zaskoczony, że nikt z wielkiej trójki nie odpisał Ci, że skoroś taki mądry, to sam powinieneś zawodowo grać w tenisie. Stara, prostacka śpiewka.

[soundchaser]

36 minut temu, Meloman napisał:

I tak jestem zaskoczony, że nikt z wielkiej trójki nie odpisał Ci, że skoroś taki mądry, to sam powinieneś zawodowo grać w tenisie. Stara, prostacka śpiewka.

Nie mają już sił na moje argumenty, które są przecież prawdziwe. A gadki, że jak krytykuję, to powinienem sam wyjść na kort z rakietą też nie mają sensu, bo wiedzą, że grałem w tenisa za młodu, wiem o co chodzi w tej grze i jestem fanem tego sportu od lat szczenięcych.

[Meloman]

Brawo 1ga za podjęcie słusznej decyzji, a nie obranie błędnej drogi jak rok temu i udział w turnieju na trawie przed Wimbledonem. Może więc nie skończy się na 4 rundzie, ale niestety jak 1ga nie zmieni monotonnego stylu gry polegającego tylko na wymianach, to niestety raczej sukcesów w Wimbledonie dużych nie osiągnie.

Jestem zaskoczony, że nikt z wielkich ekspertów tutaj nie oceniał jeszcze prób gry przy siatce 1gi w drugim i trzecim secie finału RG, kiedy gra się nie układa i nasza zawodnicza szukała innych rozwiązań. No niestety słabo to wyglądało...

[Meloman]

Ciekawe co znowu prawie 40-letni Djokovic weźmie, że będzie miał kondycję większą, niż najbardziej wybiegany 20-letni hiszpański byczek.

Znowu położy sobie kromkę chleba na gołym brzuchu albo pomogą mu te słynne kryształy wody? A może sławetne już terapeutyczne skakanie po trampolinie?

Konkluzja - tak, nie wierzę, że sport jest czysty.

[soundchaser]

Djokovic to fenomen. Ja wierzę, że jest czysty. Jego filozofia życiowa nie pozwoliłaby mu brać jakiś koks.
Najlepszy dowód, że się nie zaszczepił, bo jest przeciwny takiej ingerencji we własne ciało i wcale się z tym nie krył.
Inni pewnie zaszczepili się fikcyjnie, by mieć papier i grać w turniejach.

[Meloman]

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Djokovic to fenomen.

Wiem, że to twój idol i ja to szanuję, ale tenis to nie snooker, gdzie możesz wygrywać nawet po 40-tce.

Natury i postępu czasu nie oszukasz. Nawet po Serenie było widać upływ czasu. Po Serbie nic.

Fenomen to dla mnie żaden argument. Tutaj raczej nigdy się nie zgodzimy.

[soundchaser]

30 minut temu, Meloman napisał:

Nawet po Serenie było widać upływ czasu. Po Serbie nic.

Fenomen to dla mnie żaden argument.

Właśnie dlatego, że ma taką kondycję jest fenomenem. Nie można zakładać, że jeśli jest taki dobry w tym wieku to znaczy, że "coś" bierze.
Ja mam 61 lat, a kondycję lepszą niż niejeden 20-latek, a nic nie biorę. Po prostu trzeba prowadzić odpowiedni tryb życia. Geny też mają wpływ.

[dzarro]

Bernard Hopkins był mistrzem świata w boksie w wieku 49 lat. Dbał o siebie równie obsesyjnie co Nole. Nigdy nie był pupilem promotorów - więc gdyby coś brał to na pewno ktoś by to wykorzystał. Wpadek dopingowych w boksie jest sporo - nawet kiedyś Canelo przyłapali.

[Meloman]

32 minuty temu, dzarro napisał:

Bernard Hopkins był mistrzem świata w boksie w wieku 49 lat

Chcesz powiedzieć, że Djokovic będzie mnie wkurzał na korcie przez kolejne ... 12 lat...

O żesz w mordę.

[soundchaser]

Gdyby Nole koksował się mając takiego pierdolca na punkcie swojego zdrowia, to Nadal i Federer robiliby to tym bardziej. A jaka jest różnica między nimi jeśli chodzi o wydolność organizmu, to widać w ostatnich latach.
Oczywiście nie posądzam żadnego z nich, że byli kiedykolwiek na dopingu.

6 godzin temu, Meloman napisał:

Chcesz powiedzieć, że Djokovic będzie mnie wkurzał na korcie przez kolejne ... 12 lat...

O żesz w mordę.

Nie sądzę. Ale może z jednego szlema jeszcze wygra, Chociaż kto wie co tam w jego głowie siedzi i jakie ma jeszcze ambicje. Na wypalonego nie wygląda.

[Meloman]

Na spokojnie, bo nikt nawet z Wielkiej Trójki o tym nie pomyślał.

Zapominamy, że 1ga ma dopiero 22 lata, więc jeszcze kilka lat na rozwój. Nie możemy żądać, aby w tym wieku umiała wszystko. Pewna poprawa gry przychodzi zwyczajnie z doświadczeniem.

Z drugiej strony - przecież Świątek ma już zdobyte 4 tytułu Wielkiego Szlema! Nie ma więc tej idiotycznej narracji w przypadku naszych początkujących rokujących gwiazd, że jeszcze jest czas na sukcesy itp. bzdury. A potem najczęściej kończy się tak, że tych sukcesów i tak nie było.

Z 1ga jest inaczej, co nie oznacza, że da się zawsze słuchać polskich komentatorów kiedy gra.

W mojej PRYWATNEJ opinii na pewno uda się jej zdobyć AO, powtórzy sukces z Nowego Jorku i Paryża, przy czym najwięcej wygranych Wielkiego Szlema będzie miała na mączce, bo RG wyraźnie jej służy.

Co do trawy to nie wiem, bo na razie średnio na tej nawierzchni gra. Oczywiście przy jej możliwościach może od strzału wygrać ten turniej.

[Zbig]

Rybakina właśnie poległa z Vekić w drugiej rundzie w Berlinie.

[Meloman]

Co możemy wywnioskować z właśnie zakończonego meczy Vekic z Rybakiną.

Ano to, że:

- Rybakina ma kolejną nową dziarę;

- przybył jej biceps;

- bardzo dobrze serwuje, ale w tym aspekcie o dziwo Vekic nie była dzisiaj gorsza (Wiktorowski - przyglądaj się!);

- no i że przegrała. 

[dzarro]

Bardzo solidny mecz, dwóch do bólu skutecznych, solidnych i schematycznych rywalek, z których wygrała ta bardziej schematyczna. Obie pograły sobie w kości i Donnie wypadło kilka oczek więcej. Jeśli ktoś nie lubi Lotto tu musi próbować grać bardziej na poziomie meta - np. wywoływać kryzysy i potem efektywnie zarządzać tymi kryzysami. Wtedy jest szansa, że prostolinijnym Jelenom wygrywanie poplącze się z przerywaniem, ale nie będzie to wynik rzutu monetą jak w dzisiejszym meczu.
Czy Iga akurat będzie taka machiaweliczna na trawie to nie wiem - ale jak widać na załączonym obrazku, dobry serwis to nie wszystko.

[Meloman]

Nikt nie pisał, że serwis to wszystko.

[Ajothe]

Sorry za offtop, ale mi najbardziej szkoda tennisa bez Rafy, jego mecze zawsze były emocjonujące, a akcje często kosmiczne...to mój ulubiony z wielkiej trójcy. 

[Meloman]

Mam podobnie, ale zaraz dostaniemy strzała choćby od @soundchaser. 😉

[soundchaser]

Czemu? Rafa to kapitalny gracz. W swojej najwyższej formie potrafił grać nawet lepiej niż Novak. Ale niestety to już przeszłość. Djokovic pozostał sam na placu boju. Pozostali z wielkiej trójcy już odpadli.

[Zbig]

Godzinę temu, Ajothe napisał:

Sorry za offtop, ale mi najbardziej szkoda tennisa bez Rafy, jego mecze zawsze były emocjonujące, a akcje często kosmiczne...to mój ulubiony z wielkiej trójcy. 

Rafa musiał kiedyś odejść, jeszcze chyba podejmie ostatnią próbę powrotu aby zakończyć karierę po RG'2024, ale szanse są raczej marne.  Novak podejmie ostatnie podejście aby wygrać klasycznego kalendarzowego szlema - ma całkiem spore szanse.

Mnie bardziej niepokoi kondycja następców - nieustający festiwal poważnych problemów zdrowotnych.

Dominic Thiem mógł być godnym następcą Rafy ale już chyba raczej po nim.  Zverev to już chyba nawet jednego turnieju WS nie da rady wygrać.  Alcaraz po wygraniu zeszłorocznego US Open zaliczył całą serię wpadek.   Medvedev w zeszłym roku opuścił większość sezonu na mączce.

[Ajothe]

Zgadzam się. 

Dlatego tymbardziej koniec Rafy jest dla mnie przykry bardzo. 

Djoko jest GOAT, ale to nudny ekonomiczny styl...pfff. 

[Zbig]

4 godziny temu, dzarro napisał:

Czy Iga akurat będzie taka machiaweliczna na trawie to nie wiem - ale jak widać na załączonym obrazku, dobry serwis to nie wszystko.

Gdyby tak było Hubi byłby w top5.  Jego skuteczność w gemach serwisowych nie ustępuje Djokovicovi, niestety na returnie jest przepaść.

W przypadku Igi na trawie po prostu nie było jeszcze okazji aby się mogła wykazać.  W 2019 jeszcze była początkująca.  W 2020 turniej się nie odbył.  W 2021 to był moment schyłku współpracy z Sierzputowskim, 4 runda była niezłym osiągnięciem na tle reszty sezonu.  W 2022 trafiło na koniec niesamowitej serii zwycięstw Igi, musiała odpuścić dla samej higieny psychicznej.

13 minut temu, Ajothe napisał:

Zgadzam się. 

Dlatego tymbardziej koniec Rafy jest dla mnie przykry bardzo. 

Djoko jest GOAT, ale to nudny ekonomiczny styl...pfff. 

Finał AO 2012 w ich wykonaniu nie był nudny ani przez chwilę...

[Ajothe]

Oczywiście, mówiłem że każdy mecz Rafy jest zajebisty 😁

[Meloman]

8 godzin temu, Ajothe napisał:

Djoko jest GOAT, ale to nudny ekonomiczny styl...pfff. 

No nie do końca. Mimo, że nie przepadam za Serbem jest mistrzem obrony i potrafi jak nikt inny przechytrzyć przeciwnika. Gra jak wytrawny lis.

[dzarro]

Na Netflixie jest już 2 część dokumentu Breakpoint - tym razem już z Igą. Od razu widać, że dopuściła ekipę tylko na chwilę i twórcy musieli kombinować, żeby coś z tego sklecić. Jej portret jest ukazany z dużo większego dystansu niż pozostałych bohaterów i bohaterek. To i tak nieźle - bo Alcaraz mówi od siebie ze 2 zdania. Z ciekawostek - jest krótka wypowiedź Szarapowej na temat Igi.

Obiektywnie rzecz biorąc - Sabalenka czy Tomljanovic wypadają ciekawiej.

[soundchaser]

11 godzin temu, Zbig napisał:

Mnie bardziej niepokoi kondycja następców - nieustający festiwal poważnych problemów zdrowotnych.

Dominic Thiem mógł być godnym następcą Rafy ale już chyba raczej po nim.  Zverev to już chyba nawet jednego turnieju WS nie da rady wygrać.  Alcaraz po wygraniu zeszłorocznego US Open zaliczył całą serię wpadek.   Medvedev w zeszłym roku opuścił większość sezonu na mączce.

Ciekawe skąd te problemy zdrowotne i kontuzje. 😉

[Meloman]

Brawo Magdalena! Na trawie zawsze grasz dobrze.

A Pani Sabalence już dziękujemy. 😁 3mamy kciuki za taką formą aż do Wimbledonu włącznie. 

Wróciła stara Sabalenka. Świetnie! 👍