Skocz do zawartości
IGNORED

Wielkosc pokoju: monitor, czy podlogowka


Bartol

Rekomendowane odpowiedzi

I wreszcie nadeszla oczekiwana od 2 lat chwila. Udalo mi sie wplynac na WAF mojej najlepszej z zon i zmieniam KD na stereo. Okazuje sie, ze wielogodzinne tlumaczenia, przekonywania moga zaowocowac. Glowny powod, ktory postawil kropke nad "i" to ilosc "pudel" stpjacych w pokoju:) Chodzi zarowno o wielkosc (i wyglad) amplitunera, jak i o ilość 5+1 skrzyn w 18 metrowym pokoju. I tu mam szanowni forumowicze problem, z ktorym zwracam sie do was.

18 metrow kwadratowych... Czy taki pokoj zapelni dzwiekiem monitor, czy pozostac przy podlogowce. Jak na razie posiadam te drugie i bas wyraznie tlucze sie po scianach pokoju, nie mogac znalezc sobie wygodnego kata do odpoczynku. Nie pytam o firme kolumn, dzwiek, itd.

pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14368-wielkosc-pokoju-monitor-czy-podlogowka/
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie granicą między monitorami a podłogówkami jest 20 m2, tak więc i monitorki i podłogówki możesz brać pod uwagę. Przy tej powierzchni jednak powinieneś patrzeć na moitory o większej efektywności (może Dynaudio 42 lub 52...)

Żona nie tylko pozwoli, ale jest nawet bardziej "za" podlogowkami. Do ich widoku jest juz przyzwyczajona, a podstawki - to bylaby kolejna estetyczna niewiadoma. Ja natomiast myslalem o monitorach ze wzgledu na ich "znikanie" w pokoju. Ale widze, ze przy tej wielkosci pokoju - to moze byc nieco naciagana decyzja. Czyli powiadacie, ze lepiej zostac przy wyborzez z puli podlogowych kolumn... Moze z tych gabarytowo mniejszych?

Witam

Pewnie mnie zaraz fani monitorow zakrzycza, ale uwazam, ze nic nie zastapi porzadnie skonstruowanych glosnikow podlogowych. Sluchalem juz w zyciu sporo moinitorow i zawsze problem byl jeden: brak rozmachu i potegi brzmienia. Oczywiscie zaraz odezwia sie ortodoksyjnie audiofile twierdac, ze podstawkowki w zamian w malych pokojach oferuja lepsza kontrole basu. Guzik prawda: po prostu podlogowce potrzebuja wiecej uwagi w kwestii ich prawidlowego ustawienia. Monitor postawisz byle jak i bas Ci z reguly nie bedzie buczal, bo po prostu on nie odtworzy takiego zakresu abys mogl miec z nim spore problemy. Jedyne na co moze sie zgodzie to w przypadku monitorow latwiejszy jest do uzyskania efekt oderwania dzwieku od kolumn. Po prostu mozna to latwo zepsuc w przypadku glosnikow podstakowych poprzez zle zestrojony przelom basu ze srednimi tonami z winy pokoju badz samych zestawow.

Oczywiscie to wszystko dywagacje, wiekszosc zalezy od glosnika, ale po prostu moim zdaniem bez wzgledu jaki voodoo beda producenci wciskac w reklamowkach prawa fizyki pozostana niezmienne.

Oczywiscie maja znaczenie tutaj preferencje w sluchanej muzyce, na jazzie moze miec to drugorzedne znaczenie, ale wg mnie rock i symfonika po prostu na monitorach "nie jedzie". Ostatnio wrocilem z odsluchow oslawionych Zollerow Imagination (referencja wg niektorych, uzywaja to nawet redakcje do testowania sprzetu.) i po prostu w porownaniu z moimi Dynaudio zagralo to szczuplutko, bez masy, bez wciagniecia sluchacza w nagranie. Mowic doslownie 'bez jaj' :-) Mozliwe, ze winna tutaj byla elektronika z jaka to gralo u osoby, ktora chciala je sprzedawac. Pojechalem z zamiarem ich zakupu, po pierwszym posluchaniu w koncu malo wymagajacego Chrisa Rea wiedzialem, ze zupelnie nie tego szukam.

U mnie w pokoju o 1/3 mniejszym od Twojego podlogowki sprawuja sie doskonale, czego i Twoim zycze :-)

hmm... Nie byloby problemu, gdyby sklepy/salony uzyczaly sprzetu na domowy odsluch. Widze, ze zdania sa tak podzielone, ze wlasciwie dylemat wyboru pozostaje... Nic, tylko znalezc pokoj odsluchowy o podobnych gabarytach do mojego i (mimo zupelnie innej akustyki) jakos dokonam - mam nadzieje - wlasciwego wyboru. A co do muzyki, tu tez pojawia sie problem, bo slucham dobrej muzyki :) W identyczny sposob wsluchuje sie w Nine Inch Nails, Marilyn Manson, czy Leszka Mozdzera i Jacky Terrassna z Cassandra Wilson :)

hmm... Nie byloby problemu, gdyby sklepy/salony uzyczaly sprzetu na domowy odsluch. Widze, ze zdania sa tak podzielone, ze wlasciwie dylemat wyboru pozostaje... Nic, tylko znalezc pokoj odsluchowy o podobnych gabarytach do mojego i (mimo zupelnie innej akustyki) jakos dokonam - mam nadzieje - wlasciwego wyboru. A co do muzyki, tu tez pojawia sie problem, bo slucham dobrej muzyki :) W identyczny sposob wsluchuje sie w Nine Inch Nails, Marilyn Manson, czy Leszka Mozdzera i Jacky Terrassona z Cassandra Wilson :)

Właśnie dwoma pierwszymi pozycjami wykluczyłeś 2/3 kolumn podstawkowych. Taka muzyka wymaga solidnej podstawy basowej gdzie mniej wazna jest audiofilska poprawność, a bardziej po prostu zdolność do bezkompresyjnego oddania dynamiki i przepchniecia sporej ilości powietrza w pokoju. Po prostu bez tego ta muzyka "nie jedzie".

cześć-miałem ten sam problem-kupiłem podstawkowe, po 3 miesiącach sprzedałem 30% taniej i kupiłem podłogowe-w lżejszych gatunkach grały pięknie ale taki np. Iron Maiden poprostu mi na nich nie brzmiał.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.