Loudness, kontur itp.

[privaten]

Sory ale kto to jest "zyzio" ? Nie jestem konfliktowy, przeczytałem swoje wypociny 3 razy i doszedłem do wniosku że to doskonała samokrytyka, jako że uważam sie za audiofila, a własnie audiofilom się dostało. Potem czytam niżej, a tam jakies sru........

Co to jest knajpa czy forum publiczne ?

Pozdrawiam i liczę że takich ludzi jak zyzio tu jest mniejszość..........

[Brencik]

soso obrazasz rolnikow.. niejden by cie zagial w 99% kwestiach na ktorych sie ponoc znasz...

[Zbig]

Brencik wie co mówi, w końcu teraz na SGGW nawet historię sztuki wykładają :-)

[jaroomen]

Co do estradowców to chyba wiecej jest żle nagłosnionych koncerów niz dobrze :)

[Zbig]

>Lukar

 

Mam pomysł. Wywal wszystkie zakładki i zrób dwie LOUDNESS ON i LOUDNESS OFF.

[zyzio]

=> privaten

Ty jesteś tak zaślepiony, że nawet wierzysz w to co piszesz....To jest forum publiczne, ale Twoje wpisy na tej zakładce i zakładce : kino domowe świadczą o tym, że Twe poglądy są delikatnie mówiąc śmieszne.....Stąd moja reakcja.....Zresztą kiedyś prawdziwa hiena ćwiczyła Cię już na forum "Hi-Fi i M", nieprawdaż.... ?

[skali]

Electro , może oświecisz maluczkich (i mnie :-) ).

[soso]

W kwestii rolnictwa. Jest to zwrot umowny i nie obraza zadnego rolnika. Rolnicy wiedza, ze sa rolnikami a nie 'rolnikami'.

 

W Danii zreszta tazke 'ty rolniku, ty!' jest wielka obelga, choc w tym kraju poza rolnikami sa tylko imigranci. Wyluzujcie sie troche kol. Brencik.

 

pzdrw

 

soso

 

 

PS

 

Temat zdaje sie byc wyczerpany skoro zeszlo na obrzucanie sie smierdzacymi skarpetami.

[dudivan]

Skarpetki wyprane ? No to chcialbym poczynic uwage dotyczaca spostrzezenia, ze podczas koncertu nieszczesliwcy czy mniej upsazeni sluchacze zajmuja miejsca w oststnich rzedach i w zwiazku z tym slysza ciszej podobnie jak w przypadku wzmacniacza ze skreconym pokretlem sily glosu. Zauwazam tylko niesmialo, ze na koncercie nie mamy zadnej mozliwosci korekcji (trzeba bylo kupic bilet na lepsze miejsce !) i w takim przypadku wychwalanie uposledzonego odsluchu przypomina kwestie Stuhra z "Seksmisji": "Nie wstane, tak bede lezal !!!". We wzmacniaczu mamy korektor i niekorzystanie z niego nie jest racjonalne, jest to wybor o charakterze religijnym.

[privaten]

Dobrze że skarpetki są uprane, przynajmniej taka mam nadzieję. Chyba że zyzio sypiua w skarpetkach, zaraz wstanie i będzie mniej przyjemnie.

jesli chodzi o koncerty to bywam często i to nie tylko na tych uduchowionych. Podstawą pracy dobrego akustyka, a z tymi mądrymi zreszta w swoim fachu ludźmi, miałem do czynienia jest zapewnienie dobrego odsłuchu na całej sali. Owszem nie każdy ma surroundowe zestawy Pink Floyd, czy wiszące cudenka U2, ale przynajmniej do tego sie dąży. Zresztą wystarczy posłuchać sobie transmisji TVP1 czy 2 w systemie NICAM, żeby zobaczyć że można naprawdę dobrze, nawet w tak ułomnym medium. To co potem słyszymy na płycie to piata woda po kisielu, a raczej to co z tej pracy akustyków zostało po zmiksowaniu wszystkiego do postaci strawnej dla poczciwych CD w salonie, łazience czy kuchni. Wszedzie ma zagrać i oczywiście wszędzie jako tako, więc tu korekta jest koniec zna. Wszystko zalezy jednak od tego czym dysponujemy. Jesli płyta jest, a raczej nie jest zniszczona i na naszym salonowym wypasie śmiga aż miło, o korekcie można zapomniec. jesli jednak płyta jest zrąbana pod katem jamnika, słuchamy bardzo cicho i w koncu mamy korektor dorównujący jakoscią reszcie systemu (mam na mysli przycisk loudness, pokrętła wysokich i niskich lub oddzielne urządzenie), to możemy tylko sobie pomóc. Oczywiscie tu zaczynaja sie schody, gdyz im dokładniejszym urządzeniem dysponujemy, tym więcej mozemy zyskać lub stracić. Nikt przecież nikogo nie zmusza do wywalania wszystkich pokręteł na maxa, jesteśmy audiofilami wiec rozumiem że mamy resztki słuchu i potrafimy zapanowac nad wokalami i instrumentami.

Tylko najwazniejsze- jesli nie zostawimy uprzedzeń na boku to o czym my tu rozmawiamy ? Wszyscy chcemy się zamienić w takich Zbigów, zyziów itp. ?

 

Pozdrawiam

[dudivan]

To, ze korektory wprowadzaja dodatkowe znieksztalcenia, nawiasem mowiac w umiejetnie zaprojektowanych rozwiazaniach, bardzo male, wiadomo. Kwestia otwarta jest co jest gorsze: te dodatkowe male znieksztalcenia np. fazowe czy amplitudowe zachwiania przy sluchaniu "liniowym".

[skali]

Podoba mi się to o braku uprzedzeń. Tylko ludzie bez uprzedzeń mogą posuwać świat do przodu, również ten audiofilski.

[zyzio]

=> privaten, a może jednak Andrzeju :-)

A pamiętasz jeszcze swoje zachwyty na Technicsami - virtual battery operation i innymi popronionymi rozwiązaniami Matsushity na forum "Hi-Fi i M" ??, nad dvd-ikami ze wspaniałymi zasilaczami wielkości zapałki, ale za to z najnowowszymi dekoderami, które rzekomo przewyższaja audiofilski Cd-eki ?? Jesli tak to zamilknij i odejdź w pokoju :-)

[zyzio]

=> privaten, a może jednak Andrzeju :-)

A pamiętasz jeszcze swoje zachwyty nad Technicsami - virtual battery operation i innymi popronionymi rozwiązaniami Matsushity na forum "Hi-Fi i M" ??, nad dvd-ikami ze wspaniałymi zasilaczami wielkości zapałki, ale za to z najnowowszymi dekoderami, które rzekomo przewyższaja audiofilski Cd-eki ?? Jesli tak to zamilknij i odejdź w pokoju :-)

[zyzio]

=> privaten, a może jednak Andrzeju :-)

A pamiętasz jeszcze swoje zachwyty nad Technicsami - virtual battery operation i innymi popronionymi rozwiązaniami Matsushity na forum "Hi-Fi i M" ??, nad dvd-ikami ze wspaniałymi zasilaczami wielkości zapałki, ale za to z najnowowszymi dekoderami, które rzekomo przewyższaja audiofilski Cd-eki ?? Jesli tak to zamilknij i odejdź w pokoju :-)

[zyzio]

Wow cudowne rozmonożenie ;-) To znak, że trzeba kończyć ten wątek :-)

[zyzio]

Wow cudowne rozmonożenie ;-) To znak, że trzeba kończyć ten wątek :-)

[dudivan]

Dwoisz sie i troisz, zeby wyszlo na Twoje.

[josef]

zyzio = ich troje :) ?

[zyzio]

:-)

Net mi się sypie....

[Gość]

http://www.audiostereo.pl/Loudness_kontur_itp_14375.html#bottom

 

Zwłaszcza 13 wpis !

[Gość]

Sorry , ale to ma być to:

http://www.audiostereo.pl/Klopotliwy_prezent_dla_laika_14468.html#bottom

 

I też 13 wpis

[Zbig]

Widzę że Andrew odkrył NICAM. Ciekawe kiedy odkryje program pierwszy na falach długich - ten to dopiero zapewnia jednolite warunki odsłuchu bez względu na położenie słuchacza! Można spokojnie wyjść do kuchni i zrobić sobie drinka nie tracąc najdrobniejszych detali :-)

[m4c]

Naprawde, "znawstwo absolutne" i wszechwiedza co poniektorych jest wprost powalajaca...

Nie wiem czego zyczyc? Umiejetnosci prawdziwego sluchania muzyki, dostrzegania jej walorow, czy po prostu zdrowego rozsadku.....

[Zbig]

Wystarczy wszystkiego najlepszego :-)

[soso]

Ktos napisal, cytuje:

 

'We wzmacniaczu mamy korektor i niekorzystanie z niego nie jest racjonalne'

 

Ale do jasnej ciezkiej, co zrobic jak wzmacniacz korektora nie ma?????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

pzdrw

 

soso

[Frank]

soso

"Ale do jasnej ciezkiej, co zrobic jak wzmacniacz korektora nie ma?????????!!!!!!!!!!"

No wiesz co ,nie spodziewałem się po Tobie takiego pytania .

Przecie ,wystarczy dokupić korektor lub przedwzmacniacz firmy Accuphase.

To takie proste :)))))))

[Luk_Fiz]

Witam wszystkich,

Moze nie mam zbytniego osluchania ale ten watek wydaje mi sie na prawde dobry, zwlaszcza pod koniec. Co robic jak NIE MOZNA sluchac glosno a chcialoby sie slyszec bas? Ja na przyklad MUSZE sluchac zwykle cicho i loudness mam (niemal) zawsze WLACZANY zeby mi nie zostawal sam srodek pasma.

Wiekszy problem jest gdyz w najblizszym czasie zamierzam zmieniac sprzet. Zaczalem sie rozgladac za wzmacniaczami lampowymi ale one wlasnie zwykle podbicia nie maja i mimo swojej doskonalosci moga byc dla mnie bezuzyteczne.

Ja wiem ze to jest glupi sposob oceny sprzetu ale czy ktos moze polecic jakies dobre wzmacniacze lampowe i ewentualnie tranzystory w cenie do powiedzmy 4.5tys w ktorych konstruktorzy nie poszli na audiofilstwo i jednak mozliwosc podbicia dodali?

Oczywiscie zawsze pozostaje korektor.

[Luk_Fiz]

No - jeszcze zakup kolumn z bardziej zmasowanym basem (i gora). Ale to juz mocno idzie w koszty jak sie jeszcze chce zachowac nad tym basem kontrole.

[markowski]

dudivan napisał:To, ze korektory wprowadzaja dodatkowe znieksztalcenia, nawiasem mowiac w umiejetnie zaprojektowanych rozwiazaniach, bardzo male, wiadomo. Kwestia otwarta jest co jest gorsze: te dodatkowe male znieksztalcenia np. fazowe czy amplitudowe zachwiania przy sluchaniu liniowym.

 

przetwarzanie liniowe...

dla mnie niesamowitym fenomenem są przedwzmacniacze do gramofonów analogowych, przecież to odginanie charakterystyki wkładki magnetycznej to jakby horrendum antyliniowości, a przecież jakiż to miało kochany dźwięk

 

takie specyficzne zestawienie z dawnych czasów, wkładka magnetyczna, ZAMKNIĘTE miękkie kolumny i miękkość konturu loudness

 

dla mnie pojęcie "złych nawyków" nie istnieje, bo to sprawa indywidualna, i tak brzmienie na koncercie to inny świat