Skocz do zawartości
IGNORED

Rozwój duchowy


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

 

Godzinę temu, kazik-t napisał:

 

To, czego mógłbyś spróbować, to przestać krytykować i oceniać. To jest dopiero trudność. 

 

Przecież sam stale to robisz ?

Edytowane przez Jaranek.

Jest w psychologi pojęcie projekcji- widzimy w innych swoje cechy najczęściej wady, także Kaziu poobserwuj siebie może zobaczysz dupka ?

Ja nie raz się zdziwiłem że mam np. uprzedzenia sam to zauważyłem albo ktoś mi to powiedział. 

A jaki jest sens rozwoju duchowego? Na wyższym poziomie świadomości naturalnie czynisz dobro.

 

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Gość

(Konto usunięte)
21 minut temu, jakub102 napisał:

Jest w psychologi pojęcie projekcji- widzimy w innych swoje cechy najczęściej wady, także Kaziu poobserwuj siebie może zobaczysz dupka ?

Ja nie raz się zdziwiłem że mam np. uprzedzenia sam to zauważyłem albo ktoś mi to powiedział. 

A jaki jest sens rozwoju duchowego? Na wyższym poziomie świadomości naturalnie czynisz dobro.

 

mylisz projekcję z metodą lustra, więc pomyśl pierw, zanim coś napiszesz, tym bardziej jak zechcesz to zrobić ze złą intencją. Twój domniemany dupek, wylazł z twojej głowy i tam z pewnością wrócił, więc zaopiekuj się nim tak, jak potrafisz i zżyj się z nim, aż poczujecie kosmiczną jedność, wchodząc w obszary innym zakazane a wysokie, jak góry skaliste i takie tam, co chcesz to sobie dopisz, by było nawet do rymu, może fraszka ci z tego wyjdzie albo inna liryczna strofka.

Mój dupek jest mój, więc zajmij się swoim.

 

 

Projekcja (od łac. proicere – "wyrzucać przed siebie") – mechanizm obronny polegający na przypisywaniu innym własnych niepożądanych uczuć, poglądów, zachowań lub cech najczęściej negatywnych.

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Godzinę temu, jakub102 napisał:

Projekcja (od łac. proicere – "wyrzucać przed siebie") – mechanizm obronny polegający na przypisywaniu innym własnych niepożądanych uczuć, poglądów, zachowań lub cech najczęściej negatywnych.

 

Mechanizm obronny to zjawisko zachodzące w podświadomoości. Przecież nikt nie podejmuje postanowienia w rodzaju: "od teraz będę stosował mechanizm kompensacji odgrywając rolę Guru na internetowym forum".  Z tego powodu uważam, że próby niesienia "pomocy" poprzez zwracanie uwagi na "problem" są skazane na porażkę. Jednak ważniejszy wydaje mi się brak celowości takiego działania. Skoro ktoś czuje się dobrze w kokonie który sobie wytworzył to właściwie po co go z niego odzierać ? Świat jest pełen ekscentryków i przez to jest ciekawszym miejscem a i sam nie jestem pewien czy byłbym zachwycony gdyby ktoś zaczął mi tak "pomagać". Niestety zanim do tego doszedłem zdążyłem wysmażyć kilka naprawdę chamskich postów za które mi obecnie wstyd.          

Gość

(Konto usunięte)
10 godzin temu, Jaranek. napisał:

 

Mechanizm obronny to zjawisko zachodzące w podświadomoości. Przecież nikt nie podejmuje postanowienia w rodzaju: "od teraz będę stosował mechanizm kompensacji odgrywając rolę Guru na internetowym forum".  Z tego powodu uważam, że próby niesienia "pomocy" poprzez zwracanie uwagi na "problem" są skazane na porażkę. Jednak ważniejszy wydaje mi się brak celowości takiego działania. Skoro ktoś czuje się dobrze w kokonie który sobie wytworzył to właściwie po co go z niego odzierać ? Świat jest pełen ekscentryków i przez to jest ciekawszym miejscem a i sam nie jestem pewien czy byłbym zachwycony gdyby ktoś zaczął mi tak "pomagać". Niestety zanim do tego doszedłem zdążyłem wysmażyć kilka naprawdę chamskich postów za które mi obecnie wstyd.          

Świetnie ujęte.

Zostawmy podświadomość, bo z nią różnie bywa, ale kokon jest git. Kokon zawsze uwiera i zawsze jest w nim mniej wygodnie niż miało z założenia być. To jest powód dla którego ci, którzy w kokonie przesiadują, chcą go innym polecić i narzucić, by innym było równie kijowo ja nim samym. To cecha, którą zobaczyć można u wszelkiej maści fanatyków, pragnących innych takim kokonem przyoblec. To sprawa umysłowa, psychiczna. Żadne tam jakieś duchowości.

Co do wstydu....można go "załatwić" na parę sposobów, ale tym zajmij się sam, bo widać, że dobrze ci idzie.

 

 

ludzie, co wy pieprzycie, wstyd to grzech w lekkiej postaci.
to taka moralna popierdułka

Nie dla każdego. To jedna z silniejszych blokad, jak nie najsilniejsza.

Mając już świadomość siebie można pomóc innym ich obserwując( słuchając), by następnie przekazać wynik obserwacji tak, żeby osoba obserwowana to sobie uświadomiła.

Gość

(Konto usunięte)
15 godzin temu, TomekL3 napisał:


Zależy czego dotyczy przekaz. Mogę zrozumieć lub nie. Mogę być na to gotowy lub przekonania na to jeszcze nie pozwolą.
 

czyli, że twoje uświadomienie jest podatne na wpływy, stąd można wysnuć wniosek graniczący z pewnością, że podlegasz wpływom sobie narzuconym, ukształtowanym w przekonanie o posiadaniu jedynie swego zdania na ten temat.

Cecha ta, jak i metody jej rozwoju, są ogólnie poznane i wielokrotnie omówione.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.