Kto ma rację?

[[email protected]]

 Proszę o pomoc w sprawie ustalenia wady sprzętu.

Dysponuję amplitunerem ONKYO TX-NR555 do którego jest

podłączony zestaw głośnikowy(5.0) CANTON GLE 476/456/416.

Po kilkumiesięcznym użytkowaniu, przy tzw. pierwszym włączaniu,

w tylnych głośnikach pojawia się głośny nieprzyjemny trzask

przypominający przyłożenie baterii (napięcia) do głośnika.

Przy kolejnych włączeniach (z krótką przerwą) zjawisko nie występuje.

Dopiero kilkugodzinna przerwa skutkuje tym nieprzyjemnym trzaskiem.

Dla wyeliminowania ew. niezgodności wymieniłem m.in. przewody

głośnikowe - bez skutku. Zaznaczam, że najczęściej odsłuchuję nagrania

z płyt DVD/BR , więc amplituner ustawiony jest na wyjście 5.1.

Z opisanym problemem zwróciłem się do gwaranta/dystrybutora,

który zaproponował przysłanie amplitunera do serwisu EIC w Warszawie.

Po ok. 2. tygodniach odesłano sprzęt, z wpisem opisującym jego

sprawność (brak usterki). W rozmowie telefonicznej zasugerowano

wysłanie głośników do serwisu.

Tak też zrobiłem, wysyłając tylne głośniki do gwaranta/dystrybutora HORN

w Warszawie. W odesłanej z powrotem przesyłce otrzymałem informację

o prawidłowym stanie technicznym głośników.

Nie wiem komu mam wierzyć, i nie wiem, co z tym "fantem" zrobić.

Dodam, że jest to mój trzeci zestaw kina domowego, i po raz pierwszy spotykam się

z takim defektem. Moja wiedza podpowiada mi, że to wina układu zasilania ampli,

 jednak liczę na opinię doświadczonych Klubowiczów.

Tak amplituner, jak i głośniki są na gwarancji.

   Pozdrawiam,

                          Zibi

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[5z0p3n]

Rozumiem że nadal to masz?

Wyłącz na chwilę kalibrację audysseya.

Daj znać czy coś się zmieniło

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Czy w tylnych Cantonach jest filtr subsoniczny? Jeśli tak, to trzask może być efektem ladowania jego kondensatora.

Może też to być efekt stanów nieustalonych po dłuższym nieużywaniu sprzętu. 

Te sprawy, niestety nie wchodzą w zakres napraw gwarancyjnych, bo są to cechy konstrukcyjne sprzętu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[qbakos]

2 godziny temu, porlick napisał:

Te sprawy, niestety nie wchodzą w zakres napraw gwarancyjnych, bo są to cechy konstrukcyjne sprzętu.

No zaraz, ale kto chciałby taki "strzelający" sprzęt? Dla mnie to wada, a nie cecha konstrukcyjna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Pamiętasz stare, polskie wzmacniacze? Nie robili w nich układów do opóźnionego włączania głośników- zawsze strzelało przy włączaniu. Tu może być podobnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[qbakos]

Pamiętam, ale teraz te układy opóźniające montuje się już w każdym sprzęcie domowym. Moim zdaniem przyczyna jest gdzie indziej.

Podłączyć inne głośniki i zobaczyć czy problem nadal występuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[popej]

W dniu 26.06.2019 o 21:08, [email protected] napisał:

przy tzw. pierwszym włączaniu,

w tylnych głośnikach pojawia się głośny nieprzyjemny trzask

przypominający przyłożenie baterii (napięcia) do głośnika.

Przy kolejnych włączeniach (z krótką przerwą) zjawisko nie występuje.

Dopiero kilkugodzinna przerwa skutkuje tym nieprzyjemnym trzaskiem.

Najprawdopodobniej skleił się przekaźnik załączający tylne głośniki.

Normalnie przekaźniki załączają się z pewnym opóźnieniem, kiedy napięcia końcówek mocy się ustabilizują i na wyjściach jest 0V napięcia stałego. Posłuchaj dźwięków wydobywających się z obudowy wzmacniacza, po paru sekundach od włączenia powinno być słychać klikniecie przekaźników i dopiero po tym okresie głośniki mogą dostać jakikolwiek sygnał.

Jeżeli słyszysz stuk w głośnikach natychmiast po włączeniu zasilania i przed kliknięciem przekaźników, to znaczy, że przekaźnik od tych głośników jest zwarty, czyli albo przekaźnik albo układ sterujący przekaźnikiem jest do naprawy. Ponowne załączenia nie powodują stuków, bo trzeba trochę czasu, żeby  kondensatory wzmacniacza i zasilacza całkowicie się rozładowały. Dopóki na tych kondensatorach jest wystarczające napięcie, to końcówki mocy nie stukają przy załączeniu.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )