Skocz do zawartości
IGNORED

SPRAWDZONY SERWIS DO NAKAMICHI


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Witam

Poszukuję sprawdzonego serwisu do magnetofonu Nakamichi. Trafił mi się, może nie wysoki model, ale w perfekcyjnym stanie wizualnym magnetofon 480Z.

Ma kilka bolączek technicznych i potrzebuje serwisu.

Będę wdzięczny za podpowiedź.

Tylko zależy mi na serwisie, który wie co robi i nie będzie się uczyć na moim egzemplarzu. No i przy okazji nie zniszczy go z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/147139-sprawdzony-serwis-do-nakamichi/
Udostępnij na innych stronach

W Holandii - Norman van Wijnen.

Inne:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość

(Konto usunięte)
7 minut temu, rochu napisał:

Ja bym nie ryzykował.

 

No właśnie.

Nigdzie nie mogę namierzyć jakiegoś kontaktu do tego Norman'a van Wijnen

Chyba spróbuje złapać kontakt z tym phono-service w Niemczech. Zorientuję się czy to w ogóle ma sens. Wszak to tani model i żeby się nie okazało, że będę musiał potroić jego wartość.

W każdym razie dzięki za info

To już Twoja decyzja.

Z tego co czytałem na Forum Naima, pełny przegląd (rozłożenie na czynniki pierwsze, czyszczenie, ponowne złożenie z zastosowaniem nowych oryginalnych elementów eksploatacyjnych a następnie pełna kalibracja) Dragona w Londynie to był koszt 800 funtów.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość

(Konto usunięte)
7 godzin temu, tomek7776 napisał:

ale do kogo masz pretensje?

A kto tu i do kogo ma pretensję? Chyba jest problem u kolegi z czytaniem ze zrozumieniem.

Jak nie masz nic mądrego do napisania, to po prostu nie pisz.

Z vintage kupuje się tylko najdroższe, najwyższe modele z serii albo te za którymi idzie jakaś legenda.

Tylko wtedy opłaca się wtapiać kasę w ich rewitalizację.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Gość

(Konto usunięte)
2 minuty temu, tomek7776 napisał:

i udaje zdziwionego,ze nikt mu tego za 100zl nie naprawi.

Widzę, że u kolegi to taki styl, żeby wkładać w usta słowa, których nikt nie wypowiedział.

Generalnie na głupkowate wypowiedzi staram się odpowiadać, ale skoro temat został już zaśmiecony...

Stwierdziłem tylko, że w sprzęt warty kilka-kilkanaście tysięcy (mowa o Dragonie, żeby było dla niektórych jasne) warto wsadzić w serwis nawet te 4000zł, o których pisał Rochu.

Natomiast w tańszym sprzęcie trzeba zachować zdrowy rozsądek.

Kupowanie vintage, to zawsze pewne ryzyko, które podjąłem.

Ten konkretny magnetofon kupiłem za 900zł, tylko ze względu na stan wizualny - jak nowy.

Uważam, że kwota do ok. 1500zł za serwis takiego sprzętu to maks co wydaje się logiczne. I tyle jestem w stanie wydać.

Dzięki koledze Rochu, wszedłem już w kontakt z Phono-service.de. Dostałem info zwrotne, że koszty za diagnozę to: 45 Euro  + koszty wysyłki. Jeśli zdecyduję się na naprawę, koszt diagnozy wchodzi w koszt naprawy. Zapewne magnetofon pojedzie i zobaczymy co mu dolega. Jak koszty będą kosmiczne pójdzie do kosza, jak logiczne to naprawimy.

Tak więc kolego tomek7776, nie chcę, jak widzisz,  naprawiać za 100zł i zanim zaczniesz kogoś oceniać i krytykować chwilę wstrzymaj emocje.

Temat na tę chwilę uważam za zamknięty. Jeszcze raz dzięki Rochu za kontakty.

W dniu 21.10.2019 o 18:00, Andrzej Ł napisał:

Witam

Poszukuję sprawdzonego serwisu do magnetofonu Nakamichi. Trafił mi się, może nie wysoki model, ale w perfekcyjnym stanie wizualnym magnetofon 480Z.

Ma kilka bolączek technicznych i potrzebuje serwisu.

Będę wdzięczny za podpowiedź.

Tylko zależy mi na serwisie, który wie co robi i nie będzie się uczyć na moim egzemplarzu. No i przy okazji nie zniszczy go z zewnątrz.

A nie lepiej założyć wątek w zakładce magnetofon / DIY i poprosić doświadczonych kolegów o wsparcie online w naprawie i samemu to zrobić ?

Gość

(Konto usunięte)

 

29 minut temu, muda44 napisał:

A nie lepiej założyć wątek w zakładce magnetofon / DIY i poprosić doświadczonych kolegów o wsparcie online w naprawie i samemu to zrobić ?

Nie znam się na tym i łap nie będę wsadzał. Szkoda takiego rodzynka zmarnować. Bo naprawdę z zewnątrz wygląda jak nowy. Myślę, że ciężko taki drugi znaleźć. Pewnie potrzebuje dobrej konserwacji i czyszczenia, pewnie wymiany pasków i rolek, długo był nieużywany. Bo generalnie działać mechanicznie działa, odtwarza, przewija tylko ma problemy z nagrywaniem, przy czym sygnał do nagrywania przychodzi.

Ale jak pisałem wyżej, mam plan go wysłać do Phono-service.de, no chyba, że znajdę u nas kogoś godnego zaufania. Temat nie jest pilny więc jeszcze trochę poszukam.

Ale dzięki za poradę. A w ogóle to chyba Ty się zajmujesz jakimś modyfikacjami - a naprawami także?

Miałeś może kiedyś okazję naprawiać coś z Nakamichi. Z tego co się orientuję to mechanizm w tym 480Z był też w innych modelach np. ZX-7

Znam się na deckach Technicsa , Pioneera i Sony . Jakiś czas temu jeszcze serwisowałem te topowe modele bo to jest sporo pracy co się przekłada na zapłatę a przy tych niskich modelach nikt tyle by nie dał .

Decki to nie prom kosmiczny więc jak ktoś takie naprawia , naprawi i Twój . Poszukaj kogoś kto by się tego podjął w zakładce analog , wątek magnetofon . Jakiegoś hobbysty , serwis albo skasuje kupę kasy albo zrobi to na odpierdziel .

Rochu ma rację , jak kupować i drogo serwisować to tylko te topowe modele ale tu leży inny problem . Nie tylko cena ale stopień ich zużycia . Kupić topowego decka w stanie idealnym jest wręcz niemożliwe , chociaż niedawno na eBay ktoś bodajże z Irlandii sprzedawał takie topowe nieużywane Sony ale ceny w okolicach 10 000zł to jak dla mnie przesada .

 

Tak sobie przypomniałem ...

Jest taki Andrzej z Rabki który zna się na deckach , zapytaj jego .

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.