Kef R300 i Rotel A14

[-Mike-]

Witam

 

Mam pytanie czy słyszał ktoś takie połączenie i czego się można po nim spodziewać ?

Mam pewne obawy czy nie będzie zbyt ostro , detalicznie w górnych partiach , mogę kupić ten wzmacniacz w okolicach 3 tys zł nowy i się tak zastanawiam czy warto ?

 

 

 

[MariuszZ.]

38 minut temu, -Mike- napisał:

Mam pewne obawy czy nie będzie zbyt ostro ,

Trzeba posłuchać. Miałem R300 i grały te kolumny z Audiolab em 6000A. Było fajnie ale nie wybitnie. Te kolumny grają mocnym basem (jak na monitory) i trochę wycofaną górą. Mimo aluminiowych przetworników nie było słychać żadnych ostrości. 

[jarrro]

R300 na górze grają można by rzec ubogo, chyba że z tym połączeniem byłoby coś nie tak

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[freepio]

A14 to bardzo fajny, uniwersalny wzmacniacz, wart posłuchania o ile potrzebujemy tych wszystkich wbudowanych "nowoczesności". Solidne i w miarę neutralne brzmienie. Dźwiękowo na pewno nie wyostrzy. Gra po bezpiecznej stronie mocy, nie jest przesadnie analityczny, więc słabsze realizacje brzmią z nim całkiem nieźle, a te lepsze wypadną zawsze dobrze.

W bezpośrednim porównaniu z NAD C375, dało się usłyszeć, że Rotel jest mniej precyzyjny, mniej przejrzysty na średnicy i mniej dynamiczny, ale to nie były jakieś wielkie różnice. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotrek7]

3 godziny temu, -Mike- napisał:

 tak zastanawiam czy warto

Nie warto. Do tych głośników potrzebne są wzmacniacze grające tak jak Primare I32. Wtedy pokazują swoje najlepsze cechy. Pioneer A-70DA równorzędne połączenie. Tak samo Arcam (A-39) choć tu uzyskasz inne brzmienie. Rotel owszem ale 1592. A14 nie ma sensu. Nie będzie w stanie dość mocno  "trzymać za mordę tych" głośników.

[freepio]

13 minut temu, piotrek7 napisał:

... Tak samo Arcam (A-39) choć tu uzyskasz inne brzmienie. Rotel owszem ale 1592. A14 nie ma sensu. Nie będzie w stanie dość mocno  "trzymać za mordę tych" głośników.

Arcama A39 też miałem u siebie - pokazał m.in. baaardzo szerokie stereo.

A czy, poza samą kontrolą, możesz krótko opisać różnice między brzmieniem a14 i 1592. Ten drugi model polecali mi panowie z TopHiFi, gdy oddawałem a14, ale wtedy odpuściłem że względu na cenę. 

[piotrek7]

30 minut temu, freepio napisał:

możesz krótko opisać różnice między brzmieniem a14 i 1592

Rozdzielczość,  dynamika, barwa. Wszystko ewidentnie na korzyść 1592. A14 to budżetowy, uniwersalny grajek. 1592 to już poważny sprzęt

[-Mike-]

1 godzinę temu, piotrek7 napisał:

Nie warto. Do tych głośników potrzebne są wzmacniacze grające tak jak Primare I32. Wtedy pokazują swoje najlepsze cechy. Pioneer A-70DA równorzędne połączenie. Tak samo Arcam (A-39) choć tu uzyskasz inne brzmienie. Rotel owszem ale 1592. A14 nie ma sensu. Nie będzie w stanie dość mocno  "trzymać za mordę tych" głośników.

Pionka mogłem mieć nowego za 700 euro ? szkoda że go nie kupiłem ? Tylko to duży klocek, a ja szukam czegoś małego , pokroju własnie tego Rotel-a . RA-1572 jest za 5 tys zł nowy , muszę sprawdzić po ile ten 1592? To ma być wzmacniacz przejściowy  i dość małych gabarytów , ale z regulacja barwy.

Jako że w domu jest mały szkodnik ( córka ) tak nazwała ją żona ? to szukam własnie dość małego wzmacniacza.

Jakis czas temu sprzedałem swojego Denona PMA1520 AE , CA CXN i standy od kolumn ? A kolumny powędrowały do kartonów , ale żonie brakuje muzyki przy ( prasowaniu , sprzątaniu i innych porządkach domowych ) Wiec kolumny powędrowały w chwili obecnej na komodę i szukam własnie wzmacniacza na okres przejściowy ? W sumie to mam kolumny i Yamahe WXC-50 , brakuje tylko wzmacniacza. Dodam ze słuchamy muzyki cicho i nie potrzebujemy elektrowni atomowej ? Czyli na upartego można tego A14 kupić ?

[freepio]

59 minut temu, piotrek7 napisał:

Rozdzielczość,  dynamika, barwa. Wszystko ewidentnie na korzyść 1592. A14 to budżetowy, uniwersalny grajek. 1592 to już poważny sprzęt

Czyli przynajmniej tutaj mamy ceny adekwatne do jakości. Wypróbuję1592. Tymczasem w cenie 3tys. za nowy, A14 to wg mnie dobry zakup, tylko może nie pod te KEF'y, a np. pod małe B&W.

[piotrek7]

1 minutę temu, -Mike- napisał:

Czyli na upartego można tego A14 kupić ?

Na upartego. Tylko po co skoro w podobnych lub mniejszych pieniądzach można znaleźć coś lepiej grającego? Używany Primare I22, Peachtree Audio i jeszcze kilka innych. Dużo ciekawszych . A Pionek nadal jest do wyrwania w Niemczech w bardzo dobrych pieniądzach i to już wcale nie jest granie "na upartego" tylko konfiguracja, z którą naprawdę warto żyć. 

[-Mike-]

2 minuty temu, piotrek7 napisał:

Na upartego. Tylko po co skoro w podobnych lub mniejszych pieniądzach można znaleźć coś lepiej grającego? Używany Primare I22, Peachtree Audio i jeszcze kilka innych. Dużo ciekawszych . A Pionek nadal jest do wyrwania w Niemczech w bardzo dobrych pieniądzach i to już wcale nie jest granie "na upartego" tylko konfiguracja, z którą naprawdę warto żyć. 

Z tego co kojarzę, no chyba ze jestem w błędzie to Primare jak i Peachtree nie posiadają regulacji barwy ? , a nie ukrywam ze czasem się to przydaje ?  Jedyny wzmacniacz w którym nie musiałem tego używać to Denon 1520 ?  Miałem kiedyś Cyrusa ona , Heed-a obelisk czy tez Rege brio  i brakowało mi tam tego dobrodziejstwa 

 

Piotrek7 masz na mysli Primare l22 czy l32 ? i o jakim Peachtree jest jeszcze mowa ?

[piotrek7]

9 minut temu, -Mike- napisał:

Z tego co kojarzę, no chyba ze jestem w błędzie to Primare jak i Peachtree nie posiadają regulacji barwy ? , a nie ukrywam ze czasem się to przydaje

Nie mają ale przy dobrze grającym (dobrze zestawionym) sprzęcie można bez tego żyć. I to całkiem komfortowo.  R300 same w sobie grają wystarczająco gęsto tak, że niczego dodawać im nie trzeba. 

13 minut temu, -Mike- napisał:

masz na mysli Primare l22 czy l32

I32 jest zdecydowanie lepszy ale nawet używany jest wyraźnie droższy. Różnice dotyczą także brzmienia. I32 zdecydowanie bardziej neutralny i o wiele szybszy. Ma kapitalny bas (właśnie w połączeniu z R300). I22 spokojniejszy i bardziej "analogowy"

15 minut temu, -Mike- napisał:

jakim Peachtree jest jeszcze mowa ?

O tym, który będzie dla Ciebie akceptowalny cenowo. NOVA220 jest bardzo fajna. NOVA65SE najbardziej przystępna cenowo. Dodatkowo w sekcji przedwzmacniacza masz wykorzystaną lampę i TO jest najlepszy możliwy element umożliwiający zmianę barwy dźwięku we wzmacniaczu.

Idąc tym tropem, można pomyśleć w wzmacniaczach Vincenta. Jest jeszcze coś takiego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I to też zagra.

W przeciwieństwie do A14 ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[freepio]

Ciekaw jestem na jakiej kwocie się skończy ?

[MariuszZ.]

Godzinę temu, piotrek7 napisał:

R300 same w sobie grają wystarczająco gęsto tak, że niczego dodawać im nie trzeba. 

Erki maja wycofaną górę i przy cichym słuchaniu jest padaczka jeżeli wzmak czy dac nie ma korektora. Ratowalem się korektorem parametrycznym w roonie ale wiadomo co kto lubi ?

[freepio]

No tak. Ja słuchałem A14 z B&W706 w salonie i tam nie czuło się potrzeby żadnej korekcji - w wytłumionym pomieszczeniu grało to równo i żwawo. U mnie z Dynaudio wypadł już słabiej, ale pasmo nadal było wyrównane, choć pomieszczenie mam akustycznie jasne - bez adaptacji. Z tego co koledzy piszą o R300 widać, że zbyt ostro to z pewnością nie będzie, a nawet może być zbyt "tępo" ? 

[quatross]

To nie jest stary Rotel, nie powinno być ostro. Bardziej bym się obawiał o za dużo basu...

Mówię o wygrzanym egzemplarzu .

7 godzin temu, freepio napisał:

Rotel jest mniej precyzyjny, mniej przejrzysty na średnicy i mniej dynamiczny, ale to nie były jakieś wielkie różnice. 

Ten ROTEL jest bardziej dla melomanów, wprzeciwieństwie do jednostajnie-jednoznacznych audiofili!

q .