Koronawirus Covid-19 (alfa, delta, omikron, kraken) i szczepienia

[soundchaser]

12 minut temu, JuG napisał:

Ten „nasz” to żadna nowość, to, że większość ludzi go przechorowuje – i to bezobjawowo – dowodzi, że nasz układ immunologiczny miał już z nim do czynienia, inaczej padalibyśmy jak muchy. - brednia

Ciekawym zjawiskiem okresu pandemii koronawirusa jest zniknięcie grypy. - kłamstwo

„Fałszywa Pandemia 2. PCR” - stek bzdur

Myślisz, że jak napiszesz swoim mentorskim tonem bzdura, czy kłamstwo to podkreślisz w ten sposób swoje merytoryczne przygotowanie do tematu i "ekspercką" wiedzę?

[Przemysław_51508]

6 minut temu, Riczi75 napisał:

Bzdura na kółkach . 

A dokładnie co jest bzdurą?

 

[soundchaser]

Teraz, Przemysław_51508 napisał:

A dokładnie co jest bzdurą?

Ty zamiast zadawać głupie pytania najpierw odpowiedz na moje, które Ci zadałem.

[Przemysław_51508]

2 minuty temu, soundchaser napisał:

Ty zamiast zadawać głupie pytania najpierw odpowiedz na moje, które Ci zadałem.

A co to za ważne pytanie umknęło mojej uwadzę?

 

[soundchaser]

Udajesz, że nie widzisz?

[cir]

1 godzinę temu, jar1 napisał:

Panika wśród foliarzy sięga zenitu.🙂

wirus którego nie ma dręczy ich 24 h na dobe

długo tak sie nie da

[Przemysław_51508]

29 minut temu, soundchaser napisał:

A którymi robi się testy na koronawirusa co to raz pokazują wynik dodatni, a za chwilę ujemny "ekspercie"?

Chodzi ci o to?

To już ci odpowiadam.

Jeśli mi podasz kto gdzie i jakim testem dostał raz wynik dodatni, a za chwilę ujemny, to będę starał się zastanowić dlaczego mogło do tego dojść.

Testy PCR są swoiste i nie dają wyników fałszywie dodatnich. Jeśli ktoś miał przypadek dodatniego wyniku, a później wynik ujemny. 

To mogło dojść do pomyłki próbek w pierwszego wymazu lub niewłaściwego pobrania drugiego wymazu, albo niewłaściwego przechowywania drugiej próbki. Fałszywie dodatni wynik PCR to zazwyczaj błąd ludzki. 

[Gość]

18 minut temu, Przemysław_51508 napisał:

A dokładnie co jest bzdurą?

 

To że testowano wszystkich w kwarantannie . 

Koleźanka , nauczycielka , przyniosła davidka do domu . Była w pewnym momencie tak osłabiona że z toalety spadła . Nie miała typowych objawów . W szkole srwierdzono syfa . Oczywiście kontakt z lekarzem to misja niemożliwa . 

Po niespełna dwóch dniach mąż stracił węch i smak więc wszystko było jasne . Oczywiście nie dla konowała . Ten wysłał na testy tylko kolegę a żonę kolegi nie . Test wyszedł oczywiście pozytywny i obaj spędzili leczenie i kwarantanne razem ale koleżanki do dziś nikt nie przebadał. 

[costa brava]

z lekka wstrząsające 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Przemysław_51508]

12 minut temu, Riczi75 napisał:

Po niespełna dwóch dniach mąż stracił węch i smak więc wszystko było jasne . Oczywiście nie dla konowała . Ten wysłał na testy tylko kolegę a żonę kolegi nie . Test wyszedł oczywiście pozytywny i obaj spędzili leczenie i kwarantanne razem ale koleżanki do dziś nikt nie przebadał. 

Kiedy to było?

[costa brava]

czyżby grypa zniknęła bo skończyła sie ochrona patentowa na szczepionki,  i trzeba bylo wyprodukować nową zarazę na 30 lat ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

14 minut temu, Przemysław_51508 napisał:

Chodzi ci o to?

To już ci odpowiadam.

Jeśli mi podasz kto gdzie i jakim testem dostał raz wynik dodatni, a za chwilę ujemny, to będę starał się zastanowić dlaczego mogło do tego dojść.

Testy PCR są swoiste i nie dają wyników fałszywie dodatnich. Jeśli ktoś miał przypadek dodatniego wyniku, a później wynik ujemny. 

To mogło dojść do pomyłki próbek w pierwszego wymazu lub niewłaściwego pobrania drugiego wymazu, albo niewłaściwego przechowywania drugiej próbki. Fałszywie dodatni wynik PCR to zazwyczaj błąd ludzki. 

Nie próbuj bronić tych testów. Nawet dzieci już wiedzą, że one są NIEWIARYGODNE, a więc te wszystkie codzienne dane są z dupy wzięte. Jedna wielka mistyfikacja.

Przykład chociażby Murańki czy Klicha to potwierdza, a przypadków podobnych jest cała masa.

[Przemysław_51508]

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Nawet dzieci już wiedzą, że one są NIEWIARYGODNE, a więc te wszystkie codzienne dane są z dupy wzięte. Jedna wielka mistyfikacja.

Tak dzieci wiedzą dokładnie tyle samo co ty. 

 

2 minuty temu, soundchaser napisał:

Murańki czy Klicha to potwierdza

To jakieś nowe sławy diagnostyki laboratoryjnej?

[Gość]

1 minutę temu, Przemysław_51508 napisał:

Kiedy to było?

Na przełomie października i listopada . Wówczas było bardzo wiele zachorowań w naszym rejonie . Wielu z moich znajomych przechorowało chorobę bez testowania bo kontakt z lekarzem był baaaaardzo utrudniony . A jak juź się udało to często chory był bagatelizowany .

[soundchaser]

Teraz, Przemysław_51508 napisał:

To jakieś nowe sławy diagnostyki laboratoryjnej?

No sam widzisz, że żyjesz w jakimś swoim matrixie i nie wiesz co się w realnym świecie dzieje.

[Przemysław_51508]

4 minuty temu, Riczi75 napisał:

Na przełomie października i listopada .

Pisałem że od września nie testowano ludzi z kwarantanny, chyba że mocno ktoś się tego domagał. Tak jest też do dziś. Dlatego liczby, które są podawane od września to liczba osób chorych na covid, a liczba zakażonych jest o wiele większa. Tym samym epidemia jest tak naprawdę niekontrolowana. 

9 minut temu, soundchaser napisał:

No sam widzisz,

No sam widzisz. Nawet nie widzisz żartu jak ktoś ci uśmiechniętej japy nie wklei 😉

[Gość]

3 minuty temu, Przemysław_51508 napisał:

Pisałem że od września nie testowano ludzi z kwarantanny, chyba że mocno ktoś się tego domagał. Tak jest też do dziś. Dlatego liczby, które są podawane od września to liczba osób chorych na covid, a liczba zakażonych jest o wiele większa. Tym samym epidemia jest tak naprawdę niekontrolowana. 

To nie od dziś wielu z nas wyśmiewa statystyki które są mocno niedoszacowane a na których bazujecie . Z pewnością , niebawem nastąpi spadek zachorowań z naturalnych przyczyn . Większość społeczeństwa przechoruje i nabędzie odporność . 

Coś co będzie się sztucznie przypisywać szczepionce, populacja osiągnie bez jej wsparcia . Tylko kto się do tego przyzna .

[costa brava]

ale na jesień znów ruszy, założymy sie? 🙂

[Gość]

7 minut temu, Przemysław_51508 napisał:

chyba że mocno ktoś się tego domagał.

Koleżanka chciała ale niestety lekarzyna nie przystał na jej prośbę . Właściwie to nic nie zmieniło , ale w statystykach niedoszacowanie . W moim środowisku ilość ludzi którzy przechorowali i nie byli testowani jest bardzo duża . 

[costa brava]

indyjsko afrykansko podlaska mutacja 

i będzie tak jak z grypą,  będziemy mieli szczepionki ale na zeszłoroczna mutacje:)

[Przemysław_51508]

11 minut temu, Riczi75 napisał:

Z pewnością , niebawem nastąpi spadek zachorowań z naturalnych przyczyn . Większość społeczeństwa przechoruje i nabędzie odporność . 

Jeszcze nie tak szybko, bo pomimo niedoszacowania to liczby mocno szybują w górę. Poza tym notuje się już powtórne zakażenia. Dlatego warto pamiętać, że przechorowanie nie daje nieśmiertelności. 

16 minut temu, Riczi75 napisał:

Coś co będzie się sztucznie przypisywać szczepionce, populacja osiągnie bez jej wsparcia .

A to się okaże. Jak na razie efekt szczepień widać, chociażby po tym ilu medyków po szczepieniu się zaraża, a ilu zarażało jeszcze w styczniu. 

[Gość]

3 minuty temu, Przemysław_51508 napisał:

Jeszcze nie tak szybko, bo pomimo niedoszacowania to liczby mocno szybują w górę. Poza tym notuje się już powtórne zakażenia. Dlatego warto pamiętać, że przechorowanie nie daje nieśmiertelności. 

Szczepionka również a jest bardziej nieprzewidywalna .

10 kwietnia się zbliża więc spadek zachorowań niemal pewny 😉.

[Przemysław_51508]

2 minuty temu, Riczi75 napisał:

Szczepionka również a jest bardziej nieprzewidywalna .

Po szczepieniu nawet jeśli wystąpi NOP to i tak nieporównywalnie rzadziej niż ciężkie zachorowania na covid, czy powikłania po nim. Mniejsze jest też ryzyko zejścia. 

 

[stench]

22 minuty temu, Riczi75 napisał:

niebawem nastąpi spadek zachorowań z naturalnych przyczyn . Większość społeczeństwa przechoruje i nabędzie odporność . 

Przy obecnej metodologii badań nic nie spadnie, bo wszyscy zakażeni czyli bezobjawowi, ozdrowieńcy itd mają przeciwciała dodatnie czyli w statystyce zostaną ujęci jako chorzy. Bycie zakażonym a chorym to dwie różne sprawy jednak tu ze względów biznesowych wrzucone do jednego wora.

Przez ten cyrk z zakażonymi dla rzeczywiście chorych SZ nie ma mocy przerobowych bo ludzie i środki są kierowane w ślepą uliczkę.

P.S amantadyna znów na wstępnych testach. W obecnej wojennej rzeczywistości to śmieszne bo jako produkt sprawdzony pod kątem skutków ubocznych i interakcji to już rok temu powinna być uwolniona do dowolnego stosowania przez lekarzy i byś dostępna w aptekach jako OTC. Co najwyżej nie spełniłaby w 100% pokładanych nadziei i uległa marginalizacji.

[Gość]

1 minutę temu, stench napisał:

Przy obecnej metodologii badań nic nie spadnie, bo wszyscy zakażeni czyli bezobjawowi, ozdrowieńcy itd mają przeciwciała dodatnie czyli w statystyce zostaną ujęci jako chorzy.

Test PCR nie bada przeciwciała.

[Przemysław_51508]

2 minuty temu, stench napisał:

Przy obecnej metodologii badań nic nie spadnie, bo wszyscy zakażeni czyli bezobjawowi, ozdrowieńcy itd mają przeciwciała dodatnie czyli w statystyce zostaną ujęci jako chorzy.

Zakażeni bezobjawowi są obecnie testowani tylko przy okazji przyjęcia do szpitala. 

1 minutę temu, JuG napisał:

Test PCR nie bada przeciwciała.

Oni nie rozróżniają testów. Można pisać po 100 razy to samo i dalej jak grochem o ścianę.

[stench]

Nie. Testowali całe branże np nauczycieli. Kto dodatni ten chory  kwarantanna.

[sir.jax]

35 minut temu, Riczi75 napisał:

Koleżanka chciała ale niestety lekarzyna nie przystał na jej prośbę . Właściwie to nic nie zmieniło , ale w statystykach niedoszacowanie . W moim środowisku ilość ludzi którzy przechorowali i nie byli testowani jest bardzo duża . 

Przechorowali w izolacji, czy z objawami uczestniczyli w yciu społecznym i zawodowym?

Pytam, bo znam takich dzbanów. 

[Przemysław_51508]

1 minutę temu, stench napisał:

Nie. Testowali całe branże np nauczycieli. Kto dodatni ten chory  kwarantanna.

Kto dodatni ten zakażony. Kto zakażony może zarażać. Kto może zarażać ten ma kwarantannę. 

Co w tym dziwnego?

[sir.jax]

5 minut temu, Przemysław_51508 napisał:

Oni nie rozróżniają testów. Można pisać po 100 razy to samo i dalej jak grochem o ścianę.

Bo ich wiedza na tym się zaczyna i kończy.