Subwoofer do AP Spark 3

[hammerh34d]

Heyah.

System mam raczej budżetowy, ale domyślam się, że stać go na więcej...

Na dziś Audio Physic 3 napedza mi hybryda Haiku Bright 3 w wersji power amp w klasie A, sygnał na Haiku idzie z NADa C658 z Tidala i innych, a także Regi Apollo i ProJecta Debut z niebieskim ortofonem.

Tor słuchawkowy w trakcie przebudowy.

Problem jest taki, że Sparki są w stanie wygenerować bardzo fajny, twardy i szybki bas, ale niestety pojawia się od głównie w kuchni, metr przed kanapą w salonie i metr za nią. Dirac wiele nie zmienia niestety. Problemem jest też ustawienie kolumn, ale tego nie przeskoczę; kiedy stoją za daleko od siebie bas i scena nikną kompletnie, więc na dziś stoją asymetryczne względem pokoju i miejsca odsluchowego, ale jeat to jakiś kompromis...

Jak myślicie, jakiś sub ma sens? Jaki?

NAD ma wyjście na sub ofkors.

[Q21]

Pewnie największym problemem jest u Ciebie akustyka pomieszczenia. Ale można spróbować zastosować subwoofer. Moja propozycja to wersja zamknięta SVS. Jeśli masz pomieszczenie nie większe niż 25m2, spróbuj model PB-1000.

Zapraszam do wypożyczenia, tylko tak się przekonasz.

[hammerh34d]

PB-1000, czy SB-1000? Zamknięte to chyba SB?

[Q21]

Przepraszam, oczywiście SB-1000. 

[Czlowiek97]

Wg mnie zakup subwoofera w Twoim przypadku, to najgorzej wydane pieniądze. Efekt będzie identyczny, tylko w kuchni zaczną skakać szklanki, a Ty nadal będziesz się domyślał czy wokal aby na pewno powinien dobiegać z tej strony i będziesz biegał po pokoju w poszukiwaniu basu ?

 Jeśli tego nie przeskoczysz - jak już wspomniałeś, i nie wprowadzisz zmian między miejscem odsłuchu, a zespołem głośnikowym, to możesz zapomnieć o "True stereo". 

Reduktor Szumu w poniższym filmiku przystępnie tłumaczy te zależności. A na miejscu Q21 bym się wstydził polecać cokolwiek ze sprzętu w Twojej sytuacji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lolo989]

Godzinę temu, Czlowiek97 napisał:

Wg mnie zakup subwoofera w Twoim przypadku, to najgorzej wydane pieniądze. Efekt będzie identyczny, tylko w kuchni zaczną skakać szklanki, a Ty nadal będziesz się domyślał czy wokal aby na pewno powinien dobiegać z tej strony i będziesz biegał po pokoju w poszukiwaniu basu ?

 Jeśli tego nie przeskoczysz - jak już wspomniałeś, i nie wprowadzisz zmian między miejscem odsłuchu, a zespołem głośnikowym, to możesz zapomnieć o "True stereo". 

Reduktor Szumu w poniższym filmiku przystępnie tłumaczy te zależności. A na miejscu Q21 bym się wstydził polecać cokolwiek ze sprzętu w Twojej sytuacji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Popieram , akustyka kuleje i sub na początku może się wydawać , że wniesie poprawę , ale nie do końca oczekiwaną. 

Spróbuj jakiegoś przemeblowania i zobacz jakie wniesie korzyści . Jak znajdziesz ( o ile znajdziesz ) ustawienie gdzie będziesz zadowolony można pomyśleć o jakimś małym subie ( adekwatnym do dość małych przetworników w Spadkach).

Wklej szkic pokoju może coś uda się doradzić co poprzestawiac

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[S4Home]

W dniu 19.04.2020 o 13:41, hammerh34d napisał:

Heyah.

System mam raczej budżetowy, ale domyślam się, że stać go na więcej...

Na dziś Audio Physic 3 napedza mi hybryda Haiku Bright 3 w wersji power amp w klasie A, sygnał na Haiku idzie z NADa C658 z Tidala i innych, a także Regi Apollo i ProJecta Debut z niebieskim ortofonem.

Tor słuchawkowy w trakcie przebudowy.

Problem jest taki, że Sparki są w stanie wygenerować bardzo fajny, twardy i szybki bas, ale niestety pojawia się od głównie w kuchni, metr przed kanapą w salonie i metr za nią. Dirac wiele nie zmienia niestety. Problemem jest też ustawienie kolumn, ale tego nie przeskoczę; kiedy stoją za daleko od siebie bas i scena nikną kompletnie, więc na dziś stoją asymetryczne względem pokoju i miejsca odsluchowego, ale jeat to jakiś kompromis...

Jak myślicie, jakiś sub ma sens? Jaki?

NAD ma wyjście na sub ofkors.

Słuchaj, sądzę że tu REL się dobrze spiszel. Ile metrów te AP napędzają?

[hammerh34d]

Ile metrów?... Sporo, ale nie pamiętam dokladnie ile.
Wieczorem narysuję plan sytuacyjny :)
Dzięki.

[hammerh34d]

Dobra. Tak to wygląda.

Lewa kolumna (w sensie granitowa podstawka na której stoi) jest ok. 30 cm od ściany. Prawa jest ok. 30 cm obok ściany.

Pomieszczenie 22.2 m, ale otwarte.

Coś jeszcze dodać? ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Czlowiek97]

4 godziny temu, hammerh34d napisał:

Dobra. Tak to wygląda.

Lewa kolumna (w sensie granitowa podstawka na której stoi) jest ok. 30 cm od ściany. Prawa jest ok. 30 cm obok ściany.

Pomieszczenie 22.2 m, ale otwarte.

Coś jeszcze dodać? ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przy takim rozstawieniu mebli tej asymetrii rozchodzenia się dźwięku nie da się zniwelować. Subwooferów może być z 10, ale fizyki nie przeskoczysz.

Są miejsca w mieszkaniu gdzie bas ma odpowiednią sile, a co za tym idzie Audio Physiki dają radę z tym pasmem, tylko pomieszczenie psuje efekt. 

Spróbuj postawić na chwilę coś za prawą kolumną. Na przykład dużą szafę, która skutecznie będzie odbijała dźwięk. W 5 sekund pojmiesz, że za ten stan odpowiada akustyka. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hammerh34d]

Widzisz, problem w tym, że identyczny efekt miałem przy ustawieniu głośników na "dolnej" ścianie, a wtedy sciana była symetrycznie. Tyle że kanapa stała wtedy dalej od głośników i problem był załatwiony :)
Po prostu bas z jakichś powodów znika centralnie między głośnikami, w polu obejmującym ławę i przód kanapy. Przez lawą i za kanapą bas jest.
Ustawienie głośników blisko siebie nic istotnie nie zmienia.
Stereofonia w tym ustawieniu jest nawet lepsza, niż w szerokim o dziwo.

[Czlowiek97]

Godzinę temu, hammerh34d napisał:

Widzisz, problem w tym, że identyczny efekt miałem przy ustawieniu głośników na "dolnej" ścianie, a wtedy sciana była symetrycznie. Tyle że kanapa stała wtedy dalej od głośników i problem był załatwiony ?
Po prostu bas z jakichś powodów znika centralnie między głośnikami, w polu obejmującym ławę i przód kanapy. Przez lawą i za kanapą bas jest.
Ustawienie głośników blisko siebie nic istotnie nie zmienia.
Stereofonia w tym ustawieniu jest nawet lepsza, niż w szerokim o dziwo.

Nie wiem czy wszedłeś w link YT, który Ci wysłałem, ale szanowny Reduktor analizuje przypadek pokoju odsłuchowego w kształcie kwadratu. Widzę, że nie licząc pomieszczenia, na które jest otwarty salon, ma on kształt mocno zbliżony do kwadratu. Może w tym tkwi diabeł.

[hammerh34d]

4.88 na 4.46. Niestety nie przedstawię ścian. Regał na tyle nie poprawia sytuacji, bo skraca...
No dobra, ale co mam zrobić? Tylko sluchawki? :)

[Czlowiek97]

Te i podobne problemy "leczy" się dyfuzorami Schroeder'a. Wykonane wg. wzoru i z dobrej jakości materiałów swoją ceną mogą zszokować, ale działają. Są na pewno firmy, które wypożyczają swoje ustroje. Może warto to rozważyć.

[hammerh34d]

Czemu nie, tylko ile i gdzie?...
Tak jak piszę, zasadniczo stereo i scena wypada nie najgorzej, zwłaszcza na lepszych realizacjach (dziś przypomniałem sobie o 2 płytkach Cheskiego i naprawdę tragedii nie ma), problemem jest znikający bas, który oprócz tego znika selektywnie (znaczy są częstotliwości które słychać lepiej - co zasadniczo popiera koncepcję adaptacji bardziej, niż dopalenia subem).

[Czlowiek97]

16 minut temu, hammerh34d napisał:

Czemu nie, tylko ile i gdzie?...
Tak jak piszę, zasadniczo stereo i scena wypada nie najgorzej, zwłaszcza na lepszych realizacjach (dziś przypomniałem sobie o 2 płytkach Cheskiego i naprawdę tragedii nie ma), problemem jest znikający bas, który oprócz tego znika selektywnie (znaczy są częstotliwości które słychać lepiej - co zasadniczo popiera koncepcję adaptacji bardziej, niż dopalenia subem).

Najlepiej byłoby w miejscach pierwszych odbić, ale tutaj nie jest to możliwe, gdyż jedna z kolumn stoi przy samej ścianie. Na pewno na ścianie za miejscem odsłuchu można ulokować ze dwa. W tamtych rogach można też postawić pułapki basowe. 

Powiedz jeszcze jak jest z pogłosem. Czy nie czujesz, że pomieszczenie mogłoby być bardziej wytłumione?

 

[hammerh34d]

Pokój jest dość gęsto umeblowany, kanapa i fotele są spore, regał za kanapą jest dość głęboki i ażurowy, z częściowo wypełnionymi półkami i pewnie też nieco tłumi, a dywan jest względnie puchaty - może dlatego nie wydaje mi się żebym miał jakikolwiek klopot z pogłosem. Może to też kwestia otwartej przestrzeni za prawą kolumną i po lewej od lewej...
Anyway, nie, pogłos absolutnie nie jest tu problemem. Nie dla mnie w każdym razie.

[Czlowiek97]

12 godzin temu, hammerh34d napisał:

Pokój jest dość gęsto umeblowany, kanapa i fotele są spore, regał za kanapą jest dość głęboki i ażurowy, z częściowo wypełnionymi półkami i pewnie też nieco tłumi, a dywan jest względnie puchaty - może dlatego nie wydaje mi się żebym miał jakikolwiek klopot z pogłosem. Może to też kwestia otwartej przestrzeni za prawą kolumną i po lewej od lewej...
Anyway, nie, pogłos absolutnie nie jest tu problemem. Nie dla mnie w każdym razie.

To ja się poddaję ? Teoretycznie w ustawieniu gdzie kolumny były na przeciwległej ścianie powinno być o niebo lepiej. Zwłaszcza, że wtedy otwarcie na resztę domu nie ma aż takiego znaczenia jak teraz.

 

[hammerh34d]

No właśnie :) Dlatego piszę na forum.
Cóż, poza basem naprawdę nie narzekam jakoś strasznie. Owszem, źródła pozorne mogły by byc3 lepiej zdefiniowane, ale generalnie scena jest, jest "powietrze", czyli to na czym mi zależy. Może wypożyczę jakiegoś suba w takim razie i tyle...
Bajdełej, kolumny stały wcześniej na scianie pod oknem, nie na przeciwnej. Też mniejszy fakap z otwarciem, ale inaczej ;)

[Czlowiek97]

W dniu 19.04.2020 o 13:41, hammerh34d napisał:

bas i scena nikną kompletnie

Z tego wynikało, że ze sceną również jest kłopot. Teraz się okazuje, że jest przyzwoicie i masz to na czym Ci zależało. 

Może problemem nie jest akustyka i sprzęt, a po prostu za dużo wymagasz ?

[hammerh34d]

Scena niknie kiedy kolumny są za daleko od siebie. Pierwotnie stały symetrycznie na ścianie i scena była żadna, kiedy lewa poszła o pół metra do środka poprawiło się wyraźnie.
Zresztą ap rekomenduje węższe ustawienie z tego co widać w instrukcji...