Problem z kablem zasilającym..

[porlick]

Ale WIARA CZYNI CUDA i niektórym grają. Byle mocno wierzyć, to tym mocniej zagrają. ???

[Bukaj]

6 godzin temu, Audio.Japan napisał:

Kabel sieciowy absolutnie nie zmienia dzwieku. Pisze z doswiadczenia jeszcze raz, mialem sieciowe shunyaty. Ta shunyata byla markowa I nie tania, OK 1000zl wiec raczej powinna grac Skoro tutejszym zlotouchym graja chinskie podróbki za 90 zl ??? Proponuje nie marnowac pieniedzy a kase ulokowac w lepszych kolumnach na przyklad

Nie prawda. Zakupiłem drugi kabel na Ali, już nie tani jak tamten. Na pocztaku po podłączeniu nie zmienia dźwięku, ale z czasem gra co raz lepiej( nie pisze bzdur) . Gram na nim już z 4h i jest co raz lepiej. Na początaku grał tak samo jak czarny oryginalny(czyli wszystko zlepione w kupę, wokal, instrumenty), ale po 3 czy 4h słyszę duża różnicę w dźwięku, wokal, instrumenty, wszystko odklejone od kolumn, nie jak na oryg kablach. Normalnie aż mi ciarki przeszły jak to usłyszałem... Mówię, przecież to nie możliwe, to tylko kable zasilające, ale jednak... Jestem pozytywnie zaskoczony. Mój kabel jeszcze jest nie wygrzany, a zaszły takie diametralne zmiany, że aż jestem bardzo ciekaw co bedzie jak się wygrzeję.. 

[porlick]

24 minuty temu, Bukaj napisał:

Mój kabel jeszcze jest nie wygrzany, a zaszły takie diametralne zmiany, że aż jestem bardzo ciekaw co bedzie jak się wygrzeję.. 

Jak to co? Zadziała wyobraźnia i "posłyszysz" zmianę. 

[Bukaj]

Teraz, porlick napisał:

Jak to co? Zadziała wyobraźnia i "posłyszysz" zmianę. 

Żadna wyobraźnia. Pisze tak jak słyszę. Diametralnie zmienił dźwięk na duży +

Też tak samo myslalem jak Wy, że to bajki,  dopóki sam tego nie przetestowałem. Chcialem sam to sprawdzić, a nie sugerować się opiniami ,że zmienia dźwięk czy nie zmienia. Teraz już wiem , że zmienia i to ogromnie.. 

[porlick]

A niby jak? Na jakiej zasadzie? I czemu zawsze na plus, a nigdy nie pogorszy? 

A bo Ci tak "poprawiło" w dźwięku, jakie jego cechy?

[Bukaj]

1 minutę temu, porlick napisał:

A niby jak? Na jakiej zasadzie? I czemu zawsze na plus, a nigdy nie pogorszy? 

A bo Ci tak "poprawiło" w dźwięku, jakie jego cechy?

Jak wokal i instrumenty są  odseparowane od siebie to chyba na plus.. co nie?  Na czarnym jest wszystko sklejone ze sobą, wokal z instrumentami , tu już nie to samo ... 

To jest ta różnica między kablami zasilającymi. Ja jestem bardzo zaskoczony taka zmiana. Wydawać by to się mogło śmieszne i nielogiczne, ale tak w rzeczywistości jest.

[Gość]

sieciówki zmieniają prawie wszystko, im lepsza tym lepiej. Jedna taka, gruba jak pierun, po wygrzaniu sprawiła, że wokal przestał seplenić a sama angielszczyzna była na poziomie szkoły z Kembridź, normalnie wszystko szło zrozumieć. Po zmianie fazy, zmienił się akcent,czyli trzeba uważać na polaryzację. Ten "kabel" był w czarnym wężowym oplocie, może ktoś widział taki.

[KALIBER]

54 minuty temu, Bukaj napisał:

Mówię, przecież to nie możliwe, to tylko kable zasilające, ale jednak..

Bukaj , nie tędy droga , nie pakuj się w to bo ześwirujesz .

[porlick]

>Bukaj

I to Ci robi sieciówka? A niby jak? Ma wbudowany jakiś dsp, czy co? Czytasz czasem, co piszesz? To się kupy nie trzyma...

???? 

Wiesz, choć, jak z grubsza zbudowany jest wzmacniacz, jak daleko jest przewód sieciowy od sygnału muzycznego i ile jest po drodze części, które mają za zadanie dokładnie odfiltrować zasilanie?

Jakże niektórzy są naiwni, żeby tak wierzyć w bajki audiobajarzy, którzy żyją z ich naiwności. Żenada.

Edytowane 23 Lipca 2020 przez porlick

[Bukaj]

1 minutę temu, kazik-t napisał:

sieciówki zmieniają prawie wszystko, im lepsza tym lepiej. Jedna taka, gruba jak pierun, po wygrzaniu sprawiła, że wokal przestał seplenić a sama angielszczyzna była na poziomie szkoły z Kembridź, normalnie wszystko szło zrozumieć. Po zmianie fazy, zmienił się akcent,czyli trzeba uważać na polaryzację. Ten "kabel" był w czarnym wężowym oplocie, może ktoś widział taki.

To jest prawda, rzeczywiście wokal jest wyraźniejszy , każde słowo idzie zrozumieć bez skupiania się , co ten Pan lub ta Pani, w danym momencie zaśpiewała.  

5 minut temu, kazik-t napisał:

sieciówki zmieniają prawie wszystko, im lepsza tym lepiej. Jedna taka, gruba jak pierun, po wygrzaniu sprawiła, że wokal przestał seplenić a sama angielszczyzna była na poziomie szkoły z Kembridź, normalnie wszystko szło zrozumieć. Po zmianie fazy, zmienił się akcent,czyli trzeba uważać na polaryzację. Ten "kabel" był w czarnym wężowym oplocie, może ktoś widział taki.

Ja mam taki gruby, ale w zielonej izolacji ?

[porlick]

Godzinę temu, Bukaj napisał:

jestem bardzo ciekaw co bedzie jak się wygrzeję.. 

Masz rację- jak się wygrzejesz, uwierzysz i usłyszysz, co tylko bedziesz chciał. ?

[Bukaj]

6 minut temu, porlick napisał:

>Bukaj

I to Ci robi sieciówka? A niby jak? Ma wbudowany jakiś dsp, czy co? Czytasz czasem, co piszesz? To się kupy nie trzyma...

???? 

Wiesz, choć, jak z grubsza zbudowany jest wzmacniacz, jak daleko jest przewód sieciowy od sygnału muzycznego i ile jest po drodze części, które mają za zadanie dokładnie odfiltrować zasilanie?

Jakże niektórzy są naiwni, żeby tak wierzyć w bajki audiobajarzy, którzy żyją z ich naiwności. Żenada.

Niby zasilający nie powiniem zmieniać dźwięku, powinien tylko dawać prąd i nic więcej, a zmienia dźwięk i to bardzo... 

Tak jak napisałem u góry , na początku grają tak samo jak komputerowe. Dasz im czasu na wygrzanie, to sam się przekonasz ,że zmieniają dźwięk. Gdybym nie testował, to bym o tym nie pisał. Przetestowane, sprawdzone. 

 

 

5 minut temu, porlick napisał:

Masz rację- jak się wygrzejesz, uwierzysz i usłyszysz, co tylko bedziesz chciał. ?

Oj chlopie. Jak bym tego nie sprawdzil, to bym się wcale nie wypowiadał na forum.  

A jeśli chodzi o moją osobowość, to jestem już przegrzany ?

[porlick]

Jakie wygrzanie? Puszczasz prąd zwarciowy? Wiesz, że pierwsze zmiany w miedzi zachodzą przy prawie 300°C ???

 

[szymon1977]

55 minut temu, Bukaj napisał:

Chcialem sam to sprawdzić...

Zrób ślepy test to sprawdzisz.

15 minut temu, Bukaj napisał:

Przetestowane...

Kłamiesz.

[Bukaj]

11 minut temu, porlick napisał:

Jakie wygrzanie? Puszczasz prąd zwarciowy? Wiesz, że pierwsze zmiany w miedzi zachodzą przy prawie 300°C ???

 

 Z kablami tak samo jak z głośnikami. Potrzebują czasu ?

[szymon1977]

31 minut temu, porlick napisał:

Jakże niektórzy są naiwni, żeby tak wierzyć w bajki audiobajarzy, którzy żyją z ich naiwności. Żenada.

Siuwaks.

[Bukaj]

Teraz, szymon1977 napisał:

Zrób ślepy test to sprawdzisz.

Kłamiesz.

 Nie wypowiadałbym się tutaj jak bym nie przetestował. A kłamczuchem to ja nie jestem. Na czarnych nie ma żadnej różnicy w dźwięku 

[porlick]

1 minutę temu, Bukaj napisał:

 Z kablami tak samo jak z głośnikami. Potrzebują czasu ?

Bzdura.

Nowe głośniki potrzebują czasu na uelastycznienie zawieszeń. Przewody nie, bo jak pisałem, do prawie 300°C nie zachodzą w miedzi żadne zmiany fazowe, a prędzej stopi się izolacja i będziesz miał pozamiatane.

[Bukaj]

Teraz, porlick napisał:

Bzdura.

Nowe głośniki potrzebują czasu na uelastycznienie zawieszeń. Przewody nie, bo jak pisałem, do prawie 300°C nie zachodzą w miedzi żadne zmiany fazowe, a prędzej stopi się izolacja i będziesz miał pozamiatane.

To czemu z czasem zachodzi zmiana w dźwięku? Wytłumacz mi to ?

[porlick]

4 minuty temu, Bukaj napisał:

Na czarnych nie ma żadnej różnicy w dźwięku

A.... to pewnie dlatego kupiłeś zielony...

Wszystko jasne.

[Bukaj]

Chodzi mi o kabel zasilający oczywiście

Komputerowe , w sensie czarne . Tak je nazywam

[porlick]

Teraz, Bukaj napisał:

To czemu z czasem zachodzi zmiana w dźwięku? Wytłumacz mi to ?

W głośnikach- wytlumaczylem.

W przewodch- wyobraźnia.

[Bukaj]

Łapiesz mnie za słówka 

Dzwieku sobie nie idzie wyobrazić 

[porlick]

Autosugestia dokladnie.

Teraz, Bukaj napisał:

Dzwieku sobie nie idzie wyobrazić 

Idzie. Na tej zasadzie funkcjonuje od dziesięcioleci wiele patentów.

[Bukaj]

4 minuty temu, porlick napisał:

Autosugestia dokladnie.

Idzie. Na tej zasadzie funkcjonuje od dziesięcioleci wiele patentów.

Z zielonym pytonem dźwięk się odrywa od kolumn ? Millo się słucha, Tobie też życzę ? Miłego słuchania ?

[szymon1977]

14 minut temu, Bukaj napisał:

Nie wypowiadałbym się tutaj jak bym nie przetestował. 

Kłamiesz i to perfidnie w żywe oczy. Bo jesteś na tyle długo userem, że nie możesz nie wiedzieć, co trzeba zrobić, aby odsłuchu można było nazwać testem.

[porlick]

5 minut temu, Bukaj napisał:

Z zielonym pytonem dźwięk się odrywa od kolumn ? Millo się słucha, Tobie też życzę ? Miłego słuchania ?

Dzięki. Widzisz, ja nie wyrzucam kasy na nieistotne "putony", dzięki czemu mam możliwość kupić coś nowego do słuchania. A jak chcę poprawić jakość odtwarzania, inwestuję w to, co rzeczywiście jest istotne, a nie marnuję funduszy na iluzje i wyobrażenia.

[Bukaj]

11 minut temu, szymon1977 napisał:

Kłamiesz i to perfidnie w żywe oczy. Bo jesteś na tyle długo userem, że nie możesz nie wiedzieć, co trzeba zrobić, aby odsłuchu można było nazwać testem.

Jakbym od razu te czarne kable zmienił na te pytony, nie odroznłibym dźwieku, bo grały tak samo.. To się z czasem tak ogromnie poprawiło.

Jestem katolikiem praktykującym chodzę do komunii , spowiedzi , staram się nie kłamać, bo to do niczego dobrego nie prowadzi..

12 minut temu, porlick napisał:

Dzięki. Widzisz, ja nie wyrzucam kasy na nieistotne "putony", dzięki czemu mam możliwość kupić coś nowego do słuchania. A jak chcę poprawić jakość odtwarzania, inwestuję w to, co rzeczywiście jest istotne, a nie marnuję funduszy na iluzje i wyobrażenia.

Istotne istotne. Diametralna poprawa . 

Wierzcie sobie dalej w to, że zasilacy nic nie zmienia. 

[szymon1977]

10 minut temu, Bukaj napisał:

Jakbym od razu te czarne kable zmienił na te pytony, nie odroznłibym dźwieku, bo grały tak samo.. To się z czasem tak ogromnie poprawiło.

Powtórzę, bo nie lubię pisać drugi raz tego samego tylko dlatego, że jakiś dyskutant nie przeczytał.

28 minut temu, szymon1977 napisał:

Kłamiesz i to perfidnie w żywe oczy. Bo jesteś na tyle długo userem, że nie możesz nie wiedzieć, co trzeba zrobić, aby odsłuch można było nazwać testem.

---

10 minut temu, Bukaj napisał:

Jestem katolikiem praktykującym chodzę do komunii , spowiedzi...

Zagłosuję na Ciebie w konkursie na najgłupsze uzasadnienie grania sieciówek.

[porlick]

No tak- wierzący. W kabelki również. ?