Wzmacniacz Hegel h120 i jego serwisowanie

[StachMuszel]

Panowie, mam pytanie. Jak przedstawia się sprawa serwisowania wzmacniaczy, produkowanych w technologii smd, tak jak np. Hegel h120?

Brat przymierza się do zakupu, ale jak popatrzyłem na roznegliżowane urządzenie, mam wątpliwości w kwestii rozsądnie wydanych 10kzł. Czy nie lepiej skierować jego uwagę na Rotele, których budowa jest "klasycznie przewlekana" i z ewentualnymi naprawami w przyszłości nie powinno być problemu.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Himling]

Pierwszy raz sie spotykam z tak racjonalnym podejsciem 🙂 ,mysle ze najwazniejsze jest brzmienie wzmacniacza ,Rotel i Hegel raczej inaczej graja ...a jak nie jest to istotne to szkoda wydawac 10000 zl .Wiele sprzetow jest produkowanych w technologii smd ale to chyba ostatnia rzecz na ktora kupujacy zwracaja uwage

[StachMuszel]

No ja akurat patrzę na to przez pryzmat trwałości. Pięknie gra, zgoda. Ale zepsuć może się wszystko, tym bardziej elektronika. Jakoś smd i wzmacniacze mocy w mojej głowie nie idą jedną drogą:-)

[Franz-007]

44 minuty temu, StachMuszel napisał:

 Jakoś smd i wzmacniacze mocy w mojej głowie nie idą jedną drogą:-)

Może czas zrobić "aktualizację" głowy 😉. Świat się zmienia, technologia też. Poza tym najbardziej newralgiczne elementy wzmacniacza to kondensatory elektrolityczne i końcówki mocy - a te są przewlekane. Natomiast w Heglu, problemem może być autorski "SoundEngine", dostępny, z tego co wyczytałem, tylko w autoryzowanym serwisie. O resztę bym się nie martwił.

A to czy ów wzmacniacz wart jest swojej ceny, to już inny temat...🤔

Edytowane 9 Października 2021 przez Franz-007