Skocz do zawartości
IGNORED

amplituner gra za głośno...? [długie]


zanetto

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam trochę dziwny problem, ale może ktoś mi pomoże.

 

Kupiłem uzywany amplituner (Sherwood RV-4050R) no i oczywiście zabrałem się do testów. Okazało się, że jest chyba problem z minimalną głośniością - otóż kiedy ściszam dzwięk w pewnym momencie po prostu dzwięk zupełnie przestaje grać. Być może nie byłoby w tym nic dziwnego, ale minimalny poziom na jakim mogę słuchać i nie wyłącza się dzwięk jest wysoki - na tyle wysoki, że nie możemy z żona posłuchać sobie woeczorem muzyki, bo dziecko może się obudzić (oczywiście bez przesady, ale nie ma to nic współnego z normalnym cichym graniem).

 

W czym jest problem??? Być może ma to coś wspólnego z potencjometrem głośności. Zauważyłem, że kiedy zmieniam nim głośność (ruch gałką nie jest płynny, ale skokowy), nie zawsze reaguje. A ponieważ ta sama gałka służy do regulacji bass i treble - tam także są problemy, żeby ustawić coś za pierwszym razem - powiem inaczej - robiąć szybki ruch ręką jest OK. Ale robiąc to samo wolno i "precyzyjnie" raz zmieni się np. o poziom niżej lub nie...

Z drugiej strony - kiedy używam pilota - jest dokładnie tak samo i ściszając w pewnym momencie ampli przestaje grać.

 

Powiem szczerze, że trochę mnie to wkurza, bo lubię słuchać cicho muzyki wieczorem...

 

Pomóżcie!!! O co chodzi? Czy mam ochrzaniać gościa, który mi to sprzedał, że nie napisał, że sprzęt ma ukrytą wadę? A może te egzemplarze tak mają - zgłupiałem.

 

Pozdr.

Zanetto

Rozmawiałem w serwisie rtv i powiedziano mi, że to raczej nie jest kwestia potencjometru - z dwóch powodów:

1) ponieważ z pilota zachowuje się identycznie

2) to nie potencjometr ponieważ gałka gośności kręci się w kółko - a więc w tym przypadku nie ma tam potencjometru

 

Hmmm. Musze go po prostu oddać do przeglądu, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy - no może tylko to, że ten typ być może tak ma i minimalny poziom głośności jest ustawiony "wysoko".

 

Pozdarwiam,

Witam.

Kiedyś miałem amplituner Sherwooda model RVD-8090RDS. Jeszcze go posiadam, ale już nie używam :-) Przy minimalnym przyciszeniu grał za głośno tylko wtedy, kiedy kanały przednie zostały podgłoszone po to, żeby wykorygować głośniki przednie z pozostałymi. Wówczas maplituner grał przy minimalnym ustawieniu o tyle głośniej, o ile zostały podbite kanały przednie. Wystarczyło ustawić regulację kanałów frontowych na zero, żeby wszystko powróciło do normy. Tak jest zresztą w każdym amplitunerze.

Pozdrawiam

Hi.

W przypadku mojego modelu (RVD-8090) to na panelu przednim oraz pilocie znajdowały się przyciski :

Channel select – służył do wybierania odpowiednich kanałów..

Channel Level – służył do regulacji poziomu odpowiednich kanałów.

Modelu RV-4050R nigdy nie miałem, ale skoro amplituner ma pro-logic, to taka opcja powinna być.

 

Powodzenia. Pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.