Wzmacniacze lampowe Yaqin (poziom 3-5k zł) - który najciekawszy?

[Orex34]

Narazie nie będę modyfikował niech trochę pogra a przyszłości wymiana lamp sterujacych napewno 

[muda44]

2 godziny temu, Orex34 napisał:

Narazie nie będę modyfikował niech trochę pogra a przyszłości wymiana lamp sterujacych napewno 

Lampy EL34 polecam stare RFT. IM starsze tym lepiej. Różnią się nieco brzmieniem. Mi się bardziej podobały te z wyższym cokołem. Bardziej dynamiczne, klarowniejsze.

 

Miłej zabawy 🙂

[Orex34]

No ja też myślałem o RFT ale jeszcze poczekam z miesiąc i może coś pokombinuję.

[margaryna85]

6 godzin temu, Orex34 napisał:

MS-30 zjadł strawił i wys...ł mój "bardzo wysokiej klasy" wzmak tranzystorowy... taka sytuacja 🙂

A ja po Yaqinie wróciłem do tranzystora i nie planuję już raczej powrotu do lampy. Nie za bardzo się sprawdziła w gatunku muzyki który słucham . Pamiętaj też że do lamp trudniej dobrać kolumny . Dochodzi też koszt samych lamp . Nie dla każdego zabawa .

5 godzin temu, muda44 napisał:

MC-100B co trzeba przyznać ma sporo pary jak na wzmacniacz lampowy co jest jego dużą zaletą. 

Dla mnie osobiście jedyna zaleta tego wzmacniacza . Gra jak tranzystor a wtedy po co bawić się w tą lampę z całymi jej minusami ?

[muda44]

1 godzinę temu, margaryna85 napisał:

 

Dla mnie osobiście jedyna zaleta tego wzmacniacza . Gra jak tranzystor a wtedy po co bawić się w tą lampę z całymi jej minusami ?

Jakbyś dał 6SN7 czarne Ken Rady to byś miał lampowy czar. Przy dwóch parach to już misio. 

Wiele zależy od lamp w nim.

[margaryna85]

9 minut temu, muda44 napisał:

Jakbyś dał 6SN7 czarne Ken Rady to byś miał lampowy czar. Przy dwóch parach to już misio. 

Wiele zależy od lamp w nim.

Słuchałem na oryginalnych . Nie miej zapewne te lampy o których piszesz to już koszt paru tys ?

Plus sam wzmacniacz plus jakaś modyfikacja to już ładne parę tys . Trzeba porównać później tranzystor z takiego samego pułapu cenowego jak taki yaqin po wszystkich zabiegach i będzie się miało porównanie . 

[muda44]

34 minuty temu, margaryna85 napisał:

Słuchałem na oryginalnych . Nie miej zapewne te lampy o których piszesz to już koszt paru tys ?

Plus sam wzmacniacz plus jakaś modyfikacja to już ładne parę tys . Trzeba porównać później tranzystor z takiego samego pułapu cenowego jak taki yaqin po wszystkich zabiegach i będzie się miało porównanie . 

Na fabrycznych gra o wiele gorzej od tych uznanych z epoki. Wtedy te lampy były po około 400 za parę. Miało to też plusy bo lampami można było sobie zmieniać brzmienie. 

Lampa ma swoje zalety i wady jak wszystko. 

[margaryna85]

Godzinę temu, muda44 napisał:

Na fabrycznych gra o wiele gorzej od tych uznanych z epoki. Wtedy te lampy były po około 400 za parę. Miało to też plusy bo lampami można było sobie zmieniać brzmienie. 

Lampa ma swoje zalety i wady jak wszystko. 

Ja w swoim Yaqinie też pozmieniałem wszystkie lampy co nie zmienia faktu  że w moim repertuarze po prostu sobie nie radził . Miałem też odtwarzacz Yaqina chociaż ten akurat ładnie grał . Powiem szczerze że o wiele lepiej niż mój obecny .

[marcinmarcin]

14 minut temu, margaryna85 napisał:

w swoim Yaqinie

A którego miałeś? Ja za każdym razem jak słucham u znajomego MC 100b to mi się podoba

[zbyniu 360]

Polecam posłuchać cayin. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[margaryna85]

15 minut temu, marcinmarcin napisał:

A którego miałeś? Ja za każdym razem jak słucham u znajomego MC 100b to mi się podoba

Miałem Yaqin MS 34B i odtwarzacz Yaqin SD-38A .

2 minuty temu, zbyniu 360 napisał:

Polecam posłuchać cayin. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale nie wiem czy Autor wątku znajdzie takiego w zakładanym budżecie .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Orex34]

Polecam do ms30l lampy mocy psvane el34uk. Calkiem inaczej ten sprzęt gra super sa te lampy. Szczegóły i wszystkiego duzo w muzyce. Bardzo fajnie brzmią instrumenty "szarpane".

[zbyniu 360]

A jak wypada bas na tych lampach psvane ?.

[krzysiekj23]

Witam. Dzięki forum stałem się posiadaczem Yaqin 90B więc czas się odwdzięczyć i napisać kilka słów wrażeń z obcowania z Jankiem. Pierwszy był kupiony ponad rok temu. Słuchając go ciągle szukałem swojego dźwięku. Wymieniałem więc a to lampy, a to kable. W końcu po pół roku stwierdziłem, że nie gra on jak ja chcę, więc wystawiłem go na sprzedaż. Dzień przed wysłaniem Janka do nowego właściciela, osłupiałem, bo dźwięk jaki zaczął prezentować był w końcu taki jak chciałem. Do tej pory grał dźwiękiem zamulonym i mało rozdzielczym, z bułowatym basem, a tu nagle taka zmiana na plus. Ale sprzęt już sprzedany więc go wysłałem. Wziąłem na testy lampę Line Magnetic chcąc spróbować czegoś innego, czegoś na lepszych komponentach. Po czterech dniach Magnetic wrócił skąd przyszedł. Zagrał tylko basem i ostra góra, bez średnicy, która w Janku była zdecydowanie lepsza. Stąd pomysł, że kupię ponownie Yaqina 90B i od razu leci on na "chip tuning" do Sinus Audio. I tak zrobiłem. Po tym zabiegu zmieniłem w nim lampy na kt88 Genalex Gold Lion, 6sn7 na Sylvania Baldwin i 12ax7 na Psvane Art. Janek w ciągu wielu godzin grał raz lepiej, raz gorzej, ale nigdy tak jak bym tego chciał i marnie, jak na zainwestowane w niego  pieniądze. Więc mija około pół roku i co? I chodzi mi po głowie, że kuźwa wymienię go na tranzystor, bo mojego dźwięku jak nie było tak nie ma. No ale w końcu ten skurczybyk po 400 godzinach męczarni zaskoczył. Dźwięk najpierw od czasu do czasu, trochę nieśmiało zaczął się poprawiać, a Yaqin pokazywać co potrafi, by po kilku następnych godzinach się ustabilizować. Normalnie niebo a ziemia w porównaniu z poprzednim graniem. I mocno się dziwię, gdy ludzie tu piszą, że po zakupie i kilku godzinach Janek im pięknie gra itp. Chcąc jeszcze wnieść poprawki do dźwięku zamiast Psvane zainstalowałem Telefunkeny Ribbed Plate 12ax7. No i szczęka mi opadła. Jest piękna holografia, świetny szczegół, powietrze, smaczki, piękny, konturowy, mocny i niski bas. Petarda! Jak dla mnie w tym zestawieniu brakuje jeszcze deko bardziej wysuniętej do przodu średnicy, więc już jadą do mnie ciemniejsze lampy 6sn7 zamiast sylvanii i powinno być już bez zastrzeżeń. W innym temacie o wzmacniaczach Yaqin ktoś zadał pytanie, dlaczego tyle Janków jest na sprzedaż. Ja myślę, że nie każdy dał szansę na pełne wygrzanie sprzętu. U mnie to było ponad 400 h. Ale naprawdę było warto. Coś pięknego. Muzykalny, szczegółowy dźwięk ze smaczkami, ale bez ostrości, z mocnym, niskim basem.  Jak dla mnie Yaqin najlepiej sprawdza się w muzyce na żywo i koncertach, tam gdzie muzycy grają na instrumentach tzn jazz, muzyka klasyczna, rockowe koncerty itp. W repertuarze typu radio Zet czy RMF też jest dobrze, ale tu tranzystor może sprawdzić się lepiej. I jeszcze uwaga do lamp. Kilka już u siebie przetestowalem i niestety dla portfela, ale im starsze tym lepiej. Zamiast testować kilka z nowej produkcji kupcie jedna ze starych zapasów i będziecie zadowoleni. A teraz idę się delektować muzyką. Leci soundtrack z filmu Ostatni Mohikanin. Jestem w siódmym niebie... Bajo...

[LUKAS 84]

W dniu 20.01.2023 o 08:47, Orex34 napisał:

Właśnie w sumie przez przypadek stałem się właścicielem MS-30L. Gdybym nie miał okazji posłuchać u siebie to nie wiedziałbym jak doskonały jest ten sprzęcik. Za cenę zakupu obecną to w sumie prezent. O brzmieniu wszystko już tu napisano więc sobie oszczędzę. Jak to dobrze że czasem można sprawdzić sprzęt którego się nie zna. Nie wrócę już do żadnego tranzystora. Co prawda słyszałem drogie wzmacniacze na el 34 i "znawcy odradzali - że chiński to taki owaki"....ehh człowiek musi wszystko sam sprawdzić. MS-30 zjadł strawił i wys...ł mój "bardzo wysokiej klasy" wzmak tranzystorowy... taka sytuacja 🙂

Taka sama sytuacja u mnie. Yagin rozwalcowal hegla i Atolla prawie w każdym aspekcie. 

[yesther]

W dniu 23.08.2023 o 23:13, LUKAS 84 napisał:

Taka sama sytuacja u mnie. Yagin rozwalcowal hegla i Atolla prawie w każdym aspekcie. 

Hej, możesz coś więcej napisać? Mówisz o MS-30L? Jakie lampy? Jakiego Hegla i Atolla? Bo też mam obydwa u siebie...

Edytowane 31 Października 2023 przez yesther

[Tweeter2016]

W dniu 23.08.2023 o 23:13, LUKAS 84 napisał:

Taka sama sytuacja u mnie. Yagin rozwalcowal hegla i Atolla prawie w każdym aspekcie. 

Które modele Hegla / Atolla?

Myślałem jeszcze o innej drodze (tu kolega z forum podpowiedział) - żeby kupić porządny wzmacniacz 😉 a lampiszona użyć tylko jako pre-amp. Np. może to być Schiit FREYA jako pre.

Zakup tego czy tego, to u mnie jeszcze melodia przyszłości (na pewno nie w najbliższych miesiącach)

[Tweeter2016]

Nabyłem Yaqin MC-84L, dziś do mnie przyszła.  Trudno mi na razie mówić o brzmieniu, sprzęt musi się wygrzać.

Wyjąłem z pudła, włożyłem lampy, założyłem klatkę metalową i zabrałem się za odsłuch....Jedna rzecz która mi się nie podoba to specyficzny, nieprzyjemny zapach (jeszcze przed podłączeniem do zasilania) - chyba  wzmacniacz był zabezpieczony jakimś smarem?!? Śmierdzi jak tłuszcz z McDonalds po tygodniu używania. Po włączeniu i rozgrzaniu wzmacniacza jest jeszcze gorzej. Fuj Yaqin ! 🙂

O brzmieniu napiszę za jakiś tydzień....

 

[waldek3miasto]

Ostrożnie. Ja się tym smrodem zatrułem. Po 3 dniach i po odchorowaniu oddałem do sklepu.

 

[Tweeter2016]

4 minuty temu, waldek3miasto napisał:

Ostrożnie. Ja się tym smrodem zatrułem. Po 3 dniach i po odchorowaniu oddałem do sklepu.

 

Nieciekawie. Jak się przed tym zabezpieczyć??

[waldek3miasto]

Wygrzewaj w pokoju w którym nikt nie przebywa.

U mnie stał w 10 m2 w którym spałem.

Zlekceważyłem ten smród a po 2 dniach ból głowy i żołądka.

Zatrucie chemiczne oparami z wygrzewających się transformatorów.

Edytowane 7 Lutego 2024 przez waldek3miasto

[Tweeter2016]

Nieźłe. On już śmierdział po wyjęciu z pudełka, a po podłączeniu to tragedia.

[hary1357]

Jak to dobrze ze ja swojego Janka kupiłem używanego 🙂

[Tweeter2016]

16 minut temu, hary1357 napisał:

Jak to dobrze ze ja swojego Janka kupiłem używanego 🙂

Nie wiem czy dobrze, po zmarłych nie powinno się używać niczego 😉 😉

[Piotr Sonido]

Gruby żart. Ale ja lubię takie.

Z drugiej strony czy to po wygrzewaniu ustaje czy za każdym razem się wręcz nasila?

[StachMuszel]

Po kilku dniach zero zapachów, przynajmniej w MS-90B.

 

Edytowane 13 Lutego 2024 przez StachMuszel

[zbyniu 360]

W dniu 28.04.2023 o 21:00, krzysiekj23 napisał:

Witam. Dzięki forum stałem się posiadaczem Yaqin 90B więc czas się odwdzięczyć i napisać kilka słów wrażeń z obcowania z Jankiem. Pierwszy był kupiony ponad rok temu. Słuchając go ciągle szukałem swojego dźwięku. Wymieniałem więc a to lampy, a to kable. W końcu po pół roku stwierdziłem, że nie gra on jak ja chcę, więc wystawiłem go na sprzedaż. Dzień przed wysłaniem Janka do nowego właściciela, osłupiałem, bo dźwięk jaki zaczął prezentować był w końcu taki jak chciałem. Do tej pory grał dźwiękiem zamulonym i mało rozdzielczym, z bułowatym basem, a tu nagle taka zmiana na plus. Ale sprzęt już sprzedany więc go wysłałem. Wziąłem na testy lampę Line Magnetic chcąc spróbować czegoś innego, czegoś na lepszych komponentach. Po czterech dniach Magnetic wrócił skąd przyszedł. Zagrał tylko basem i ostra góra, bez średnicy, która w Janku była zdecydowanie lepsza. Stąd pomysł, że kupię ponownie Yaqina 90B i od razu leci on na "chip tuning" do Sinus Audio. I tak zrobiłem. Po tym zabiegu zmieniłem w nim lampy na kt88 Genalex Gold Lion, 6sn7 na Sylvania Baldwin i 12ax7 na Psvane Art. Janek w ciągu wielu godzin grał raz lepiej, raz gorzej, ale nigdy tak jak bym tego chciał i marnie, jak na zainwestowane w niego  pieniądze. Więc mija około pół roku i co? I chodzi mi po głowie, że kuźwa wymienię go na tranzystor, bo mojego dźwięku jak nie było tak nie ma. No ale w końcu ten skurczybyk po 400 godzinach męczarni zaskoczył. Dźwięk najpierw od czasu do czasu, trochę nieśmiało zaczął się poprawiać, a Yaqin pokazywać co potrafi, by po kilku następnych godzinach się ustabilizować. Normalnie niebo a ziemia w porównaniu z poprzednim graniem. I mocno się dziwię, gdy ludzie tu piszą, że po zakupie i kilku godzinach Janek im pięknie gra itp. Chcąc jeszcze wnieść poprawki do dźwięku zamiast Psvane zainstalowałem Telefunkeny Ribbed Plate 12ax7. No i szczęka mi opadła. Jest piękna holografia, świetny szczegół, powietrze, smaczki, piękny, konturowy, mocny i niski bas. Petarda! Jak dla mnie w tym zestawieniu brakuje jeszcze deko bardziej wysuniętej do przodu średnicy, więc już jadą do mnie ciemniejsze lampy 6sn7 zamiast sylvanii i powinno być już bez zastrzeżeń. W innym temacie o wzmacniaczach Yaqin ktoś zadał pytanie, dlaczego tyle Janków jest na sprzedaż. Ja myślę, że nie każdy dał szansę na pełne wygrzanie sprzętu. U mnie to było ponad 400 h. Ale naprawdę było warto. Coś pięknego. Muzykalny, szczegółowy dźwięk ze smaczkami, ale bez ostrości, z mocnym, niskim basem.  Jak dla mnie Yaqin najlepiej sprawdza się w muzyce na żywo i koncertach, tam gdzie muzycy grają na instrumentach tzn jazz, muzyka klasyczna, rockowe koncerty itp. W repertuarze typu radio Zet czy RMF też jest dobrze, ale tu tranzystor może sprawdzić się lepiej. I jeszcze uwaga do lamp. Kilka już u siebie przetestowalem i niestety dla portfela, ale im starsze tym lepiej. Zamiast testować kilka z nowej produkcji kupcie jedna ze starych zapasów i będziecie zadowoleni. A teraz idę się delektować muzyką. Leci soundtrack z filmu Ostatni Mohikanin. Jestem w siódmym niebie... Bajo...

To można zapytać czy my czasem się nie poznaliśmy kiedyś.