Dyrektywa DAC7 - czyli płać jak coś sprzedałeś.

[soundchaser]

9 godzin temu, Jaro_747 napisał:

Zauważ, że znowu dyskutujesz nie ze mną, tylko sam z sobą. Ja słowa nie napisałem o allegro ani o działaniach tej firmy.

A to przepraszam. Nie napisałeś o jaką firmę chodzi, a wpis swój wtrąciłeś zaraz pod wpisem Kolegi Costa, który przedstawił korespondencję z Allegro.

[sul76]

3 minuty temu, costa brava napisał:

Nawet jak osiągniesz to możesz ich olać,  pod warunkiem że nie masz u nich pieniędzy 

Ja nigdy nie nie sprzedałem poprzez portal, tylko ogłoszenia.

Jakiś "pośrednik finansowy" nie jest mi potrzebny.

Zastanawia mnie po prostu, jak i dlaczego ludzie tak chętnie i bez powodu podają swoje dane wrażliwe.

Edytowane 17 Lipca 2024 przez sul76

[costa brava]

Teraz juz niektóre aplikacje żądają skanu dowodu tożsamości,  tak jest przy olx 

Kiedyś kilka lat temu sprzedałem cos z przesyłką olx i potem zonk, żądają skanu dowodu żebymogli mi wypłacić pieniądze, sprawdzam w regulaminie,   no niestety zmienili regulamin i mają prawo...to musiałem to zrobić 

Za jakiś czas przychodzi od nich mail że zmienili operatora płatności na payu i znów aby sprzedawać z przesyłką olx muszę zeskanować dowód i przesłać tym razem do payu

Tego było juz za wiele i olałem przesyłki olx

Z Allegro jest tak samo, tylko jak ktos ma z dawien dawna te płatności payu na starych zasadach to nic nie musi robić   a dla nowych aktywujacych ta usługę to pewnie tak, bo juz gdzieś kiedys widziałem o to monit

Edytowane 17 Lipca 2024 przez costa brava

[sul76]

1 minutę temu, costa brava napisał:

Teraz juz niektóre aplikacje żądają skanu dowodu tożsamości,  tak jest przy olx 

Kiedyś kilka lat temu sprzedałem cos z przesyłką olx i potem zonk, żądają skanu dowodu żebymogli mi wypłacić pieniądze, sprawdzam w regulaminie,   no niestety zmienili regulamin i mają prawo...to musiałem to zrobić 

Za jakiś czas przychodzi od nich mail że zmienili operatora płatności na payu i znów aby sprzedawać z przesyłką olx muszę zeskanować dowód i przesłać tym razem do payu

Tego było juz za wiele i olałem przesyłki olx

Z Allegro jest tak samo, tylko jak ktos ma z dawien dawna te płatności payu na starych zasadach to nic nie musi robić   a dla nowych aktywujacych ta usługę to pewnie tak, bo juz gdzieś kiedys widziałem o to monit

Dokładnie tak jest jak napisałeś, dlatego nie uznaje żadnych finansowych pośredników w postaci operatorów płatności.

Nigdy też nie wysłałem ani nie przekazałem nikomu skanu lub zdjęcia dowodu tożsamości.

Jedynie urząd lub bank, reszta to proszenie się o kłopoty wg mnie.

Pozdrawiam 

[Jacchusia]

2 godziny temu, sul76 napisał:

Witam,

wypełniłeś bo osiągnąłeś limit, czy też tak sobie?

Wiesz co? nie wiem. Napisali, że osiągnąłem. Sprzedaje trochę używanego przeze mnie audio, wiec może tak być. nie jestem handlarzem, wiec śpię spokojnie.

2 godziny temu, sul76 napisał:

Zastanawia mnie po prostu, jak i dlaczego ludzie tak chętnie i bez powodu podają swoje dane wrażliwe.

Twoje dane są w wielu miejscach i nie wiesz skad mogą wyciec.

Wystarczy załozyć konto w BIK, abonament to chyba 50 zł na rok i zastrzec sobie zawieranie umów kredytowych. W bonusie masz SMS za kazdym razem jeśli ktoś wystosuje do BIK zapytanie o ciebie.

[sul76]

2 godziny temu, Jacchusia napisał:

Wiesz co? nie wiem. Napisali, że osiągnąłem. Sprzedaje trochę używanego przeze mnie audio, wiec może tak być. nie jestem handlarzem, wiec śpię spokojnie.

Twoje dane są w wielu miejscach i nie wiesz skad mogą wyciec.

Wystarczy załozyć konto w BIK, abonament to chyba 50 zł na rok i zastrzec sobie zawieranie umów kredytowych. W bonusie masz SMS za kazdym razem jeśli ktoś wystosuje do BIK zapytanie o ciebie.

Ok, ja niestety nie jestem optymistą jeżeli chodzi o stwierdzenie, że będziemy spać spokojnie, mimo że nie jesteśmy handlarzami i nie jest to nasze źródło dochodu.

Cała ta ustawa daje możliwość inwigilacji i ewentualnej kontroli obywatela na zasadzie skąd miał, jak pozyskał, co ma jeszcze itd.

A podawanie swoich danych firmom postronnym (jak np. PESEL) jest dla mnie nieakceptowalne.

Państwo teraz bardzo potrzebuje pieniędzy, a ustanowione limity są śmieszne, nie mówiąc o tym, że próbują raportować nawet tych co ich nie osiągnęli.

Sprzęt audio (na przykład) to nie stare używane buty za 20pln.

Pozdrawiam 

 

Edytowane 17 Lipca 2024 przez sul76

[costa brava]

Przecież to nie jest prawo dla zawodowych handlarzy tylko dla każdego kto sprzedaje i przekracza limit 

A jeszcze upomną sie o podatek od czynności cywilnoprawnych zobaczycie, tym razem zapłacą kupujący 

Kwota celowo nierewaloryzowana od x lat, 1000 pln

Złodziejom zrewaloryzowali próg przestępstwa z 500 na 800 pln a uczciwym kupujacym nie 

Jeszcze trochę podniosą i bardziej sie opłaci ukraść niz kupić 

Edytowane 17 Lipca 2024 przez costa brava

[costa brava]

Hehe, dostałem przeprosiny od Allegro 😁

Cześć,

nie musisz uzupełniać tych danych.

W tym tygodniu wysłaliśmy do Ciebie mejla o tytule: Czekamy na Twój ruch, uzupełnij niezwłocznie swoje dane. Poprosiliśmy w nim o uzupełnienie danych DAC7 na Twoim koncie.

Treść tej wiadomości była błędna. Na dzień 14 lipca 2024 limit 2000 euro lub 30 transakcji nie został przekroczony na Twoim koncie Allegro i nie musisz uzupełniać danych.

Usunęliśmy Twoje dane z uzupełnionego formularza.

Limity sprzedaży, które trzeba raportować w związku z dyrektywą unijną DAC7, liczymy łącznie dla wszystkich Twoich kont Allegro. Jeśli w przyszłości przekroczysz limit 2000 euro lub 30 transakcji na jednym z kont, damy Ci o tym znać w osobnym powiadomieniu i poprosimy o uzupełnienie danych. Dowiedz się więcej.

Jeszcze raz bardzo przepraszamy!

Pozdrawiamy
Zespół Allegro

A moze to dlatego że usunąłem w "podzięce " aktywne ogłoszenie Kup teraz i podziałało?

Presja ma sens 😁

[Jacchusia]

6 godzin temu, sul76 napisał:

Ok, ja niestety nie jestem optymistą jeżeli chodzi o stwierdzenie, że będziemy spać spokojnie, mimo że nie jesteśmy handlarzami i nie jest to nasze źródło dochodu.

Cała ta ustawa daje możliwość inwigilacji i ewentualnej kontroli obywatela na zasadzie skąd miał, jak pozyskał, co ma jeszcze itd.

A podawanie swoich danych firmom postronnym (jak np. PESEL) jest dla mnie nieakceptowalne.

Państwo teraz bardzo potrzebuje pieniędzy, a ustanowione limity są śmieszne, nie mówiąc o tym, że próbują raportować nawet tych co ich nie osiągnęli.

Sprzęt audio (na przykład) to nie stare używane buty za 20pln.

Pozdrawiam 

 

To nie Polska tylko EU wymysliła DAC7.

Druga sprawa, ze sprzedawać zarobkowo możesz, bez zakałdania firmy, do pułapu chyba 2000pln miesiecznie w tej chwili.

Musisz zapłacić tylko podatek dochodowy - od zarobku, nie sprzedaży.

Zgłoszenie obejmuje tylko sprzedaż, ale na allegro i olx są rejestrowane wszystkie aukcje (każda ma swój indywidualny numer) i pewnie w pierwszej kolejności, zanim jeszcze wezwie kogoś na kontrol, US siegnie po ten spis i na jego podstawie określi czy to amator, czy ukryty handlarz, bo w tym wszystkim nie chodzi o ściagniecie ostatniej złotówki z ludzi, tylko ściganie ludzi, którzy prowadzą niezarejestrowana działalność gospodarczą, czyli biznes na czarno.

Jeszcze raz, bez zakładania firmy w sposób legalny możesz zarobić aż 24 000 rocznie, musisz tylko odprowadzić od tego podatek. 

Podatek dochodowy.

1 godzinę temu, costa brava napisał:

Presja ma sens 😁

Ale twoje obawy to bezsens. Skoro nie przekroczyłeś limitu to i tak, nawet po uzupełnieniu danych, nie zaraportowaliby do US. A jak przekroczysz limit, a nie podasz danych to kontrolę ze skarbówki masz na 100%

[sul76]

38 minut temu, Jacchusia napisał:

To nie Polska tylko EU wymysliła DAC7.

Druga sprawa, ze sprzedawać zarobkowo możesz, bez zakałdania firmy, do pułapu chyba 2000pln miesiecznie w tej chwili.

Musisz zapłacić tylko podatek dochodowy - od zarobku, nie sprzedaży.

Zgłoszenie obejmuje tylko sprzedaż, ale na allegro i olx są rejestrowane wszystkie aukcje (każda ma swój indywidualny numer) i pewnie w pierwszej kolejności, zanim jeszcze wezwie kogoś na kontrol, US siegnie po ten spis i na jego podstawie określi czy to amator, czy ukryty handlarz, bo w tym wszystkim nie chodzi o ściagniecie ostatniej złotówki z ludzi, tylko ściganie ludzi, którzy prowadzą niezarejestrowana działalność gospodarczą, czyli biznes na czarno.

Jeszcze raz, bez zakładania firmy w sposób legalny możesz zarobić aż 24 000 rocznie, musisz tylko odprowadzić od tego podatek. 

Podatek dochodowy.

Ale twoje obawy to bezsens. Skoro nie przekroczyłeś limitu to i tak, nawet po uzupełnieniu danych, nie zaraportowaliby do US. A jak przekroczysz limit, a nie podasz danych to kontrolę ze skarbówki masz na 100%

Oczywiście masz rację, że to kolejny wymysł naszej kochanej UE, nasz kraj tylko ochoczo wszystko wdraża.

Tak czy inaczej mówimy o limicie niższym niż średniej klasy wzmacniacz, którego sprzedaż spowoduje, że urząd może zacząć kontrolę obywatela.

A na czym skończy się ta kontrola to już nie wiadomo, tym bardziej że kasa świeci pustkami.

My tylko będziemy ewentualnie musieli się tłumaczyć i udowadniać.

A to wszystko na pewno dla naszego dobra:)

Edytowane 17 Lipca 2024 przez sul76

[rafal735r]

15 godzin temu, costa brava napisał:

Hehe, dostałem przeprosiny od Allegro 😁

Cześć,

nie musisz uzupełniać tych danych.

W tym tygodniu wysłaliśmy do Ciebie mejla o tytule: Czekamy na Twój ruch, uzupełnij niezwłocznie swoje dane. Poprosiliśmy w nim o uzupełnienie danych DAC7 na Twoim koncie.

Treść tej wiadomości była błędna. Na dzień 14 lipca 2024 limit 2000 euro lub 30 transakcji nie został przekroczony na Twoim koncie Allegro i nie musisz uzupełniać danych.

Usunęliśmy Twoje dane z uzupełnionego formularza.

Limity sprzedaży, które trzeba raportować w związku z dyrektywą unijną DAC7, liczymy łącznie dla wszystkich Twoich kont Allegro. Jeśli w przyszłości przekroczysz limit 2000 euro lub 30 transakcji na jednym z kont, damy Ci o tym znać w osobnym powiadomieniu i poprosimy o uzupełnienie danych. Dowiedz się więcej.

Jeszcze raz bardzo przepraszamy!

Pozdrawiamy
Zespół Allegro

A moze to dlatego że usunąłem w "podzięce " aktywne ogłoszenie Kup teraz i podziałało?

Presja ma sens 😁

 

Też dziś dostałem coś podobnego. Że się pomylili i takie tam. 

[Jacchusia]

15 godzin temu, sul76 napisał:

A na czym skończy się ta kontrola to już nie wiadomo,

A czym się może skończyć skoro to jeden wzmacniacz? Auto sprzedasz i przekroczysz limit? Ludzie zastanówcie się.

[sul76]

Teraz, Jacchusia napisał:

A czym się może skończyć skoro to jeden wzmacniacz? Auto sprzedasz i przekroczysz limit? Ludzie zastanówcie się.

A to może się przekonasz jak będziesz miał kontrolę US, bo na razie chyba jeszcze nie miałeś z nimi kontaktu:)

[jar1]

Handlujesz - płacisz podatki. To chyba proste i zrozumiałe.

[costa brava]

Sprzedaż dziurawych skarpetek to też handel

Ale czego wymagać od kraju gdzie nawet bezdomnemu nie można  jedzenia dac za darmo bez opłacenia podatku 

Edytowane 18 Lipca 2024 przez costa brava

[sul76]

50 minut temu, jar1 napisał:

Handlujesz - płacisz podatki. To chyba proste i zrozumiałe.

Sprzedajesz wzmacniacz podlegasz raportowaniu i kontroli.

To też proste.

[jar1]

3 minuty temu, sul76 napisał:

Sprzedajesz wzmacniacz podlegasz raportowaniu i kontroli.

To też proste.

Oczywiście.  I git.

[Jacchusia]

Godzinę temu, sul76 napisał:

A to może się przekonasz jak będziesz miał kontrolę US, bo na razie chyba jeszcze nie miałeś z nimi kontaktu:)

Firmę miałem. A sądząc po twoich obawach to ty nie miałeś, to nie jest diabeł.

24 minuty temu, sul76 napisał:

Sprzedajesz wzmacniacz podlegasz raportowaniu i kontroli.

To też proste.

I jakie są twoje obawy w związku z ta kontrolą? Boisz sie samej wizyty w US?

Poza tym, nie czytasz co się do ciebie pisze. Takich osób będą miliony, Us nie jest w stanie fizycznie ich skontrolować.

Twój strach jest nielogiczny, chyba, ze masz coś do ukrycia, dlatego się boisz wizyty w US.

[sul76]

17 minut temu, Jacchusia napisał:

Firmę miałem. A sądząc po twoich obawach to ty nie miałeś, to nie jest diabeł.

I jakie są twoje obawy w związku z ta kontrolą? Boisz sie samej wizyty w US?

Poza tym, nie czytasz co się do ciebie pisze. Takich osób będą miliony, Us nie jest w stanie fizycznie ich skontrolować.

Twój strach jest nielogiczny, chyba, ze masz coś do ukrycia, dlatego się boisz wizyty w US.

Jak będziesz znowu miał firmę, to będziesz mógł docenić zmieniająca się obecnie sytuację.

Po prostu mamy inne spojrzenie na tą sprawę.

Lubisz być wzywany i sprawdzany z powodu sprzedaży np. starego wzmacniacza za 8k - ok, ja tego nie jestem w stanie zrozumieć, ale ludzie są różni.

Zobaczysz jak urzędy sprawnie sprawdzą te miliony, może niektórych niesłusznie, ale będzie jak to kolega napisał "git".

Zawsze w razie czego mogą też sprawdzić przy okazji inne rzeczy, ale to jak widać też niektórym nie będzie przeszkadzać.

Będzie "git".

 

[soundchaser]

1 godzinę temu, jar1 napisał:

Handlujesz - płacisz podatki. To chyba proste i zrozumiałe.

Można handlować i nie płacić.
Znam takich.

[Jacchusia]

15 minut temu, sul76 napisał:

Zawsze w razie czego mogą

Żeby to zakończyć _ONI_ zawsze mogą, nie muszą mieć pretekstu.

Twoje, czy tez moje _lubienie_ jest tutaj najmniej ważne.

To sztuczny problem, sprzedających ilościowo i kwotowo ponad limit ludzi będą tysiące. US nie jest w stanie ich wszystkich skontrolować, wezwa tych którzy mają na aukcjach 20 wzmacniaczy 20 par kolumn 20 CD i 20 par słuchawek, i zdeklarują się jako osoby prywatne. To są handlarze, którzy nie płaca należnego podatku.

Twoje obawy sa nielogiczne.

Cytat

Zawsze w razie czego mogą też sprawdzić przy okazji inne rzeczy, ale to jak widać też niektórym nie będzie przeszkadzać.

a to co niby przy okazji ci sprawdzą? No właśnie o to chodzi, tacy co sie boja mają coś na sumieniu.

Tyle w temacie ode mnie.

[sul76]

8 minut temu, Jacchusia napisał:

Żeby to zakończyć _ONI_ zawsze mogą, nie muszą mieć pretekstu.

Twoje, czy tez moje _lubienie_ jest tutaj najmniej ważne.

To sztuczny problem, sprzedających ilościowo i kwotowo ponad limit ludzi będą tysiące. US nie jest w stanie ich wszystkich skontrolować, wezwa tych którzy mają na aukcjach 20 wzmacniaczy 20 par kolumn 20 CD i 20 par słuchawek, i zdeklarują się jako osoby prywatne. To są handlarze, którzy nie płaca należnego podatku.

Twoje obawy sa nielogiczne.

a to co niby przy okazji ci sprawdzą? No właśnie o to chodzi, tacy co sie boja mają coś na sumieniu.

Tyle w temacie ode mnie.

Jak Twój PESEL się zaświeci bo sprzedałeś wzmacniacz za 8k, to szybciej wylosują Ciebie niż kogoś innego.

A moce przerobowe mają i będą mieć dużo większe.

Tu nie chodzi o strach, tylko o czas, nerwy i koszty ewentualnej kontroli.

Miałeś firmę, a nie miałeś nigdy chyba nieuzasadnionej i drobiazgowej kontroli i wcale nie trzeba mieć nic na sumieniu.

Nie życzę Ci żebyś kiedyś taką kontrolę miał, bo to nie jest "git".

I inwigilacja też dla mnie nie jest "git".

Miłego dnia

Edytowane 18 Lipca 2024 przez sul76

[soundchaser]

No ale czy ktoś wie co będzie jeśli US wezwie kogoś, kto ten limit przekroczy?
Do czego to zmierza? Przecież do tego, by tacy "handlarze" też płacili podatki.
Pytanie - jakie podatki? Od czego? Od sprzedaży, czy dochodu?
Przecież większość takich ludzi wcześniej kupuje coś, by później sprzedać (w tym na Allegro), więc często te transakcje sumarycznie przynoszą stratę, a nie dochód.

@Jacchusia wytłumacz jak Ty to widzisz.

[jar1]

36 minut temu, sul76 napisał:

Lubisz być wzywany i sprawdzany z powodu sprzedaży np. starego wzmacniacza za 8k - ok, ja tego nie jestem w stanie zrozumieć, ale ludzie są różni.

"Od 1 lipca 2024  r. mają zacząć obowiązywać  przepisy dotyczące dyrektywy DAC-7.  W ramach dyrektywy kraje UE miały obowiązek wdrożenia przepisów dotyczących raportowania przez platformy sprzedażowe, m.in. takie jak Vinted czy OLX danych o użytkownikach, którzy jednocześnie:

1)    Dokonali na danej platformie co najmniej 30 transakcji sprzedażowych w roku

2)    Zarobili co najmniej 2 tys. euro w ciągu roku (ok. 8633 zł)."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzedajesz rocznie więcej niż 30 takich wzmacniaczy?  Bez podatku?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[costa brava]

Bzdura tu jest błąd  

Ma byc albo albo a nie jednocześnie 

[sul76]

5 minut temu, jar1 napisał:

"Od 1 lipca 2024  r. mają zacząć obowiązywać  przepisy dotyczące dyrektywy DAC-7.  W ramach dyrektywy kraje UE miały obowiązek wdrożenia przepisów dotyczących raportowania przez platformy sprzedażowe, m.in. takie jak Vinted czy OLX danych o użytkownikach, którzy jednocześnie:

1)    Dokonali na danej platformie co najmniej 30 transakcji sprzedażowych w roku

2)    Zarobili co najmniej 2 tys. euro w ciągu roku (ok. 8633 zł)."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzedajesz rocznie więcej niż 30 takich wzmacniaczy?  Bez podatku?

Ja przeczytałem gdzieś, że jeden lub drugi warunek ma być spełniony, a nie jednocześnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[costa brava]

Chocby w mailu od Allegro 

[jar1]

8 minut temu, sul76 napisał:

Ja przeczytałem gdzieś, że jeden lub drugi warunek ma być spełniony, a nie jednocześnie.

A gdzie?

Jak widać interpretacje są też różne. 😉

Edytowane 18 Lipca 2024 przez jar1

[costa brava]

No chyba że  wszyscy wcześniej wprowadzali w błąd,  i to możliwe 

[jar1]

Tu jest inaczej;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )