wzmak lampowy - budżet do 30 tys.

[kal800]

Powiem jak na spowiedzi 🙂

Narazie skompletowałem płyty do odsłuchu. Mam wyznaczone precyzyjnie momenty, w którym mój zestaw się gubi. 

Pierwsze odsłuchy w piątek - muszę się z robotą trochę otrząsnąć 😉

[mdavis]

29 minut temu, kal800 napisał:

Pierwsze odsłuchy w piątek - muszę się z robotą trochę otrząsnąć 😉

To po odsłuchach napisz jakie wrażenia 

1 godzinę temu, Marek.S napisał:

Był na handel, sprzedał się w jakąś godzinę...mimo wszystko widziałem od środka i jeśli chodzi o wykonanie to naprawdę porządny sprzęt. Moim zdaniem bez porównania z Yaqinami, Music Angelami itp.

Dzięki za info.

Posiadasz wypasiony sprzed audio. Gratulacje 🖐️

[mdavis]

W dniu 28.02.2023 o 20:36, kal800 napisał:

Pierwsze odsłuchy w piątek - muszę się z robotą trochę otrząsnąć 😉

Jakie wrażenia z odsłuchów ?

[micmus]

W dniu 28.02.2023 o 20:36, kal800 napisał:

Powiem jak na spowiedzi 🙂

Narazie skompletowałem płyty do odsłuchu. Mam wyznaczone precyzyjnie momenty, w którym mój zestaw się gubi. 

Pierwsze odsłuchy w piątek - muszę się z robotą trochę otrząsnąć 😉

Też jestem ciekawy 🙂

[kal800]

W piątek dopiero. Zapomniałem napisać wcześniej, że to ten kolejny 😉

[bogus18]

2 minuty temu, kal800 napisał:

W piątek dopiero. Zapomniałem napisać wcześniej, że to ten kolejny 😉

Ale umiesz budować napięcie 😉

[mdavis]

Godzinę temu, bogus18 napisał:

Ale umiesz budować napięcie 😉

Jak w pewnych filmach 👍

[kal800]

napięcie napięciem. musiałem też się trochę do tego przygotować. Zebrałem zestaw płyt do odsłuchu i właśnie sobie ich słucham na swoim systemie zwracając uwagę w których miejscach rzeczony się zaczyna gubić. 

[kolor232]

Z mojej strony mogę polecić Audio Research i50.

[kal800]

Pierwsze koty za płoty - pierwszy odsłuch z całej serii. W końcu zdecydowałem się na bardziej lokalną lokalizację - pewnie do Nautilusa do Wejherowa się też bujnę, ale to jednak cała wyprawa i co by tu nie mówić - pół dnia w plecy. 

Odsłuch póki co, niestety na cyfrowym źródle - wprawdzie streamer z wysokiej półki, ale tak czy inaczej cyfra to cyfra 🤷‍♂️

Na początek kolumny Davis Courbet nr 8 i wzmak Allnic T2000 Push-Pull na KT150. No i jazda. Oczekiwania były duże, ale piecyk wypadł po pierwszym kawałku. Zapuściłem płytę Fear Invincible Tool’a zaczynając od drugiego utworu. Brzmienie „intrygujące” - trudno mi było określić jak to gra, z podobnym przekazem jeszcze się nie spotkałem, niby wszystko Ok, ale nie o to mi chodziło - scena jakaś wycofana, a przede wszystkim snujący się gęstą mgłą po podłodze bas. Już myślałem że to charakter kolumn, ale wtedy wjechał Line Magnetic 845ia i pozamiatał. 

Tu się pojawiło wszystko o co mi chodziło - szybki i kontrolowany bas, pełna średnica, stereofonia i przede wszystkim separacja brzmienia w momentach jak pojawia się metalowa ściana dźwięku - nawet jak momentami wydawało się, że owa ściana może w każdej chwili zamienić się w chaotyczne kłębowisko. Dalej już tylko lepiej - parę lżejszych i bardziej kameralnych utworów z innych gatunków - właściwie pro-forma - wiedziałem, że sobie z tym poradzi. Na ten moment 845 SET to mój zdecydowany faworyt, zwłaszcza, że jest duże pole do popisu jeżeli chodzi o dalszy upgrade samych lamp mocy. 

Ostatnim akcentem było zapięcie Unisonów Max 1. Kolumna zacna, ale nie do wszystkiego. Na trąbkach, puzonach, gitarze akustycznej - rewelacja, ale na mocno przesterowanej gitarze na wysokich tonach niestety poszła krew z uszu. 

Co dalej - podpięcie pieca pod prawdziwe źródło i kolejne próby na różnych zestawach głośnikowych, natomiast zdecydowanie odczuwam, że idę w pożądanym kierunku zdecydowanym krokiem 🙂

[cortes]

Godzinę temu, kal800 napisał:

Już myślałem że to charakter kolumn, ale wtedy wjechał Line Magnetic 845ia i pozamiatał

Pierwsze koty za płoty i super 👍. Twoje spostrzeżenia co do seta i triody opartej o lampę 845 są jak najbardziej prawdziwe. Mianowicie wbrew temu co niektórzy twierdzą, że ta lampa nie nadaje się do ciężkiej muzyki. Otóż nadaje się przy czym muszę przyznać szczerze, iż nie będzie nigdy wyrywania włosów z klaty jeśli chodzi o bas😃. Niemniej jednak bez względu czy po dalszych odsłuchach wybierzesz czy to LM845 czy posiadanego przeze mnie Cayin845 nie będziesz zawiedziony...

[Gość]

Może spróbuj posłuchać wzmacniacze Kora - bardzo ciekawe konstrukcje, właściwie lampowe w niespotykanej topologii układu z tranzystorami.

Najtańsza integra w budżecie, dalej już drożej, ale kto wie, może Cię zaskoczyć pozytywnie i spełnić oczekiwania.

https://hi-fi.com.pl/testy/wzmacniacze/5998-kora-tb140.html

[trueman]

22 godziny temu, kal800 napisał:

🤷‍♂️Już myślałem że to charakter kolumn, ale wtedy wjechał Line Magnetic 845ia i pozamiatał. 

Na ten moment 845 SET to mój zdecydowany faworyt.

🙂

Parę dni temu był na forumowej giełdzie Line Magnetic na tej tej lampie. Możliwe że jeszcze aktualne cena około 8klz

[kal800]

27 minut temu, trueman napisał:

na forumowej giełdzie

tutaj? w sekcji Ogłoszenia? Jak tak, to chyba nieaktualne

[trueman]

23 minuty temu, kal800 napisał:

tutaj? w sekcji Ogłoszenia? Jak tak, to chyba nieaktualne

Tak kilka dni temu. Całkiem możliwe że sprzedane. Ja bym jeszcze spróbował Line Magnetic na lampie 211. Jeden jak i drugi dostępny jest w tym sklepie internetowym 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tutaj jest ta oferta co prawda inna data ale możliwe że później też było dodane nie wnikam 😄

Post #7499

Celował bym raczej w ten nowy.. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 12 Marca 2023 przez trueman

[trueman]

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak wszystko jest ok to super opcja 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 12 Marca 2023 przez trueman

[kal800]

dzięki, zastanowię się. Przy okazji - jaka jest różnica pomiędzy 805 a 845? 

[kal800]

dobra, szybko poszło - biorę tę 805tkę z ogłoszenia. Docelowo lampy wymienię na Psvane ACME i powinno starczyć na trochę 😉 

[trueman]

2 godziny temu, kal800 napisał:

dobra, szybko poszło - biorę tę 805tkę z ogłoszenia. Docelowo lampy wymienię na Psvane ACME i powinno starczyć na trochę 😉 

Musisz posłuchać przed kupnem. Sprawdzić czy nie brumi. Na fabrycznych lampach już powinno być ok. Bądź mała korekta. Z Line Magnetic słuchałem tylko na lampie 211. 805 kiedyś z innej manufaktury(jakiś mocny set chyba na tej lampie nie pamiętam już dokładnie) . 211 to już klasowe granie według mnie oczywiście jak za te pieniądze. 

Edytowane 12 Marca 2023 przez trueman

[kal800]

2 minuty temu, trueman napisał:

Musisz posłuchać przed kupnem

Muszę posłuchać w ogóle konfiguracji 300B+805 - z tego co czytam, to ten zestaw nie oferuje takiej responsywności oraz konturu jak 845. 

[trueman]

4 minuty temu, kal800 napisał:

Muszę posłuchać w ogóle konfiguracji 300B+805 - z tego co czytam, to ten zestaw nie oferuje takiej responsywności oraz konturu jak 845. 

Jak najbardziej pasuje 845 to nie zostaje nic innego jak zakup 😄

[jazzobled]

W dniu 11.03.2023 o 17:17, pantagruel napisał:

Może spróbuj posłuchać wzmacniacze Kora - bardzo ciekawe konstrukcje, właściwie lampowe w niespotykanej topologii układu z tranzystorami.

Najtańsza integra w budżecie, dalej już drożej, ale kto wie, może Cię zaskoczyć pozytywnie i spełnić oczekiwania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Potwierdzam, że KORA to wart zainteresowania wzmacniacz. Obecnie mam na odsłuchu TB-200 i trzeba powiedzieć, że barwą, plastyką brzmienia, kreowaną sceną zauroczy każdego kto słucha muzykę jazzową lub klasyczną. Natomiast do ostrego grania wydaje mi się że chyba niekoniecznie się nadaje ze względu na ograniczenia dynamiczne w skali makro. Przynajmniej z moimi kolumnami tak jest. Oczywiście dla potrzebujących więcej energii jest opcja TB 400 dysponująca 200W na kanał lub skuteczniejsze kolumny.   

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kal800]

A co myślicie o zestawieniu 845 z Klipschami Forte? Podobna koncepcja jak wspomniane Max 1, ale jednak trójdrożne, może zagrają podobnie, ale bez mankamentów, o których pisałem...

[BobW]

W dniu 13.03.2023 o 12:39, jazzobled napisał:

Potwierdzam, że KORA to wart zainteresowania wzmacniacz. Obecnie mam na odsłuchu TB-200 i trzeba powiedzieć, że barwą, plastyką brzmienia, kreowaną sceną zauroczy każdego kto słucha muzykę jazzową lub klasyczną. Natomiast do ostrego grania wydaje mi się że chyba niekoniecznie się nadaje ze względu na ograniczenia dynamiczne w skali makro. Przynajmniej z moimi kolumnami tak jest. Oczywiście dla potrzebujących więcej energii jest opcja TB 400 dysponująca 200W na kanał lub skuteczniejsze kolumny.   

Mógłbyś zdradzić źródło - czyli skąd go masz na odsłuchy. Nie mogę znaleźć aktualnego dystrybutora w PL.

[Gość]

11 godzin temu, BobW napisał:

Mógłbyś zdradzić źródło - czyli skąd go masz na odsłuchy. Nie mogę znaleźć aktualnego dystrybutora w PL.

Soundclub zdaje się, chociaż na ich stronie nie ma jeszcze info.

[mdavis]

W dniu 14.03.2023 o 22:20, kal800 napisał:

A co myślicie o zestawieniu 845 z Klipschami Forte? Podobna koncepcja jak wspomniane Max 1, ale jednak trójdrożne, może zagrają podobnie, ale bez mankamentów, o których pisałem...

Jakieś postępy w odsłuchach ?

[kal800]

Czekam aż sprzęt dojedzie. LM-805 i parę kolumn.  

[jazzobled]

W dniu 14.03.2023 o 22:25, BobW napisał:

Mógłbyś zdradzić źródło - czyli skąd go masz na odsłuchy. Nie mogę znaleźć aktualnego dystrybutora w PL.

Przepraszam, że dopiero teraz się odzywam, musiałem przegapić twojego posta. Dystrybutorem jest Sound Club, Warszawa ul. Skrzetuskiego 42. Nie robią problemów z udostępnianiem swojego sprzętu na odsłuchy. Naprawdę warto posłuchać Kory bo zapewnia niespotykaną do tej pory estetykę grania. Poniżej zamieszczam swoją opinię TB200, którą opublikowałem na innym forum.

KORA TB-200

Po blisko trzech tygodniach słuchania KORY TB-200 chciałbym się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami na jej temat. Nie silę się na recenzję bo brak mi wiedzy i doświadczenia, zatem traktować moją wypowiedź jako luźne spostrzeżenia w ramach zebranych doświadczeń z obcowaniem z tym urządzeniem. Wysnute wnioski nie stanowią oceny urządzenia gdyż są subiektywne i oparte o własny system z całą pewnością nie referencyjny😊  i odnoszą się do Modwright LS100 + KWA100SE.

Kora od Modwright różni się estetyką grania, urzeka barwami, wybrzmieniami, wypełnieniem, płynnością i plastyką dźwięku o niezbyt wybuchowej dynamice w skali makro. Modwright natomiast to przede wszystkim energia, witalność i świeżość. Oba wzmacniacze mają zaznaczony lampowy charakter, ale o ile Modwright jest przyprawiony szczyptą lampowości, to Kora w moim przekonaniu ma brzmienie zbliżone do SE ale pozbawione typowych ograniczeń wynikających z tego rodzaju budowy wzmacniacza.

Brzmienie KORY to przede wszystkim barwy, teksturowość, płynność. Wszystkie pasma są ze sobą spójne. Nie jest wzmacniaczem uniwersalnym, preferuje kameralistykę, doskonale radzi sobie z dużymi składami takimi jak orkiestry symfoniczne ale zwolennicy rocka, metalu i tym podobnych raczej nie będą z niej zadowoleni. Kora nie jest w stanie oddać brudu przesterów elektrycznych gitar, dynamikę w skali makro ma ugrzecznioną nie sprzyjającą ciężkim gatunkom muzyki.  Bogactwo brzmień z nawiązką wynagrodzi brak „piorunów i błyskawic” na scenie muzycznej.  Nie znaczy to że wzmacniacz ten nie potrafi oddać dramatyzmu materiału muzycznego czy zbudować sceny grozy, owszem zrobi to, ale nie zrobi tego tak, że kapcie spadną nam z nóg.  Dźwięk Kory złożony jest z wielu składowych znajdujących się pomiędzy atakiem a wybrzmieniem. Uderzenie w kocioł odbierane jest jako sekwencja zdarzeń, słychać jak pałka uderza w membranę, jak się ona napina a następnie luzuje i faluje, czuć jak napięcie membrany przenosi się  na mechanizm strojeniowy. Perkusjonalia są wyraźnie zróżnicowanie, nie ma najmniejszych problemów z ich rozpoznaniem. Doskonale można odróżnić uderzenia w grzybek, kant czy powierzchnię talerza. Brzmienie blach jest dociążone tak jak lubię. Bas jest lekko pogrubiony ale zachowana została równowaga pomiędzy wypełnieniem a konturowością. Całe pasmo jest nasycone i bogate w alikwoty do tego stopnia, że dźwięk staje się fizjologiczny a wyobraźnia słuchacza zwolniona z ciężkiej pracy porównywania tego co słyszymy z brzmieniem żywych instrumentów. Absolutnie nie chcę przez to powiedzieć, że Kora oddaje brzmienia jeden do jednego bo ona przecież jak każde urządzenie audio aproksymuje to co wydobywa się z instrumentów, ale śmiało można powiedzieć że zbliża się do oryginału na tyle blisko że przestajemy analizować a zaczynamy się rozkoszować. Kreowana przez Korę przestrzeń jest imponującą w wszystkich trzech wymiarach. Słyszymy doskonale że fagoty znajdują się nieco w głąb i po prawej stronie od fletów. Słyszymy też wysokość źródła dźwięku, łatwo się zorientujemy słuchając Koncertu na orkiestrę Bartoka pod batutą Soltiego wydanego przez DECCA, że jest nagrany w sposób jakby się koncertu słuchało z balkonu. 

Zastanawiam się czy barwa i szczegółowość KORY nie są przerysowane? Czy słuchając muzyki na żywo jesteśmy w stanie zauważyć te wszystkie niuanse? Dochodzę do wniosku, że brzmienie jest naturalne a to po prostu my jesteśmy w stanie bardziej się skupić na dźwięku w domowych pieleszach, bo będąc na koncercie pozamuzyczne bodźce nas trochę nas rozpraszają. A jeśli jednak są przerysowane to spektakl jaki tworzy Kora jest wciągający i bardzo smaczny, więc co tu deliberować.

PS.

Kora przy cichym słuchaniu zachowuje pełnie wymienionych zalet do tego stopnia, że słuchanie w nocy Dziesiątej Symfonii Szostakowicza pomimo jej wybuchowego charakteru dało mi radość.

Kory słuchałem na firmowych lampach, jedni twierdzą, że wymiana na NOSy ma ogromny wpływ na jej brzmienie inni twierdzą, że zmian żadnych niema lub być nie powinno. Nie miałem możliwości sprawdzenia ale na pewno warto to zrobić. Warto na pewno spróbować też mocniejszej wersji Kory, być może okaże się jeszcze lepszym partnerem dla moich PMCów.

 

Powrót do ModWright’a.

Po blisko tygodniowym powrocie do ModWright’a chciałbym się podzielić spostrzeżeniami jak ten zestaw dziś postrzegam przez pryzmat doświadczeń z KORĄ. LS100+KWA100SE nadal uważam za dobry zestaw audio o dużej dynamice, ciepło brzmiącym środkiem pasma, nienatarczywą górą kreującą sporo powietrza wokół instrumentów i bardzo przyzwoitą sceną oraz dobrze kontrolowanym basem. Ale Modwright to granie zdecydowanie conajmniej o klasę niżej niż to prezentowane przez KORĘ. Słuchając na Korze albumu Charlesa Lloyda Forest Flower pod koniec pierwszego utworu (Sunrise) słyszałem wyraźnie jak Keith Jarrett uderza dłonią w pudło rezonansowe fortepianu. Pochodzenie tego dźwięku nie budziło najmniej wątpliwości, natomiast na Modwrith dźwięk ten zabrzmiał jak uderzenie w tapczan. Podobnie instrumenty w unisono grane przez Kore są oczywiste, nie trzeba się zastanawiać jakie wchodzą w składowe. W pierwszym temacie Litanii (Jan Ptaszyn Wróblewski – Moja słodka ojczyzna – Polskie Nagrania) powtarzającym się przez cały utwór granym właśnie unisono odtwarzanym przez Modwright zastanawiałem się czy w składowej jest kontrabas grany smykiem czy saksofon barytonowy.  Od tego momentu zrozumiałem, że Modwright nie ma zdolności ukazania złożoności dźwięku w takim zakresie jak Kora, wobec tego upraszcza go. W wyniku czego granie Modwrighta jest trochę siermiężne, pozbawione wielu informacji bez których  dźwięk nie jest tak fizjologiczny jak w muzyce na żywo. Powoduje to gorszy wgląd w materiał muzyczny w gęstszym granu i spłycenie sceny. Po kontakcie z Korą można wręcz granie Modwrighta odebrać jako granie plamami.      

Kora pozostawiła mi wyrwę w sercu, którą trudno będzie zapełnić czymś innym jak Korą.

Choć na horyzoncie pojawił się Aesthetix Mimas. Jak to mówią audiofile, posłuchamy-zobaczymy.

 

[pajtek]

A ja właśnie niedawno słuchałem u znajomego Line magnetic 845 no i rewelacja.Teraz gram na klonie accu 800 ma to wykop świetnie buduje scenę ale barwą nie dorównuje 845.Jeśli budzet pozwoli to SET na 845 wydaje się być super zakupem.Nadmienię ,że mam też monobloki na 300B co prawda PP i gra to bardzo dobrze ale 845 jest lepsze moim zdaniem oczywiście.

[kal800]

A ja wciąż nie wiem czy brać 845 czy 805 sterowane przez 300B. Wydaje się, że 845 ciut lepiej sobie radzi z moimi szarpidrutami, ale z drugiej strony 805 ma więcej powietrza i jest bardziej wszechstronny - wszak nie samym metalem człowiek żyje 🤷‍♂️