Kondensatory elektrolityczne NAD - pytanie

[Czlowiek82]

Witam serdecznie. Nie jestem pewien czy postuje w odpowiednim miejscu więc jak źle to przepraszam. Kupiłem ostatnio wzmacniacz Nad c300. Używany ale bardzo ładny stan z pilotem. Po otwarciu zauważyłem, że przy kondensatorach są ślady wycieków (zdjęcia). Wzmacniacz gra bez zastrzeżeń i zastanawiam się czy powinienem go wysłać do serwisu czy nie ma się czym przejmować. Czym to grozi a czym nie grozi?

Z góry dziękuję za pomoc!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bumpalump]

To nie wycieki tylko klej, jak najszybciej do usunięcia

Druga kwestia że te kondensatory są badziewne i na 100% wymagają wymiany, wszystkie bez wyjątku 

[jarekb]

no i po temacie :)

[Czlowiek82]

Dziękuję za odpowiedź. Czyli sugestia jest taka, że powinienem wymienić wszystkie 20 czy 30 kondensatorów jakie mam w tym wzmacniaczu?

Co grozi wzmacniaczowi jesli ich wszystkich nie wymienie?

Jaki to może być mniej więcej koszt?

[Czlowiek82]

Wspomne jeszcze, że mam też cambridge audio axa25. Ten jest prawie nowy. Myslalem by go sprzedać ale skoro Nad wymagał będzie kosztownych napraw to może jednak lepiej na odwrót? Proszę uprzejmie o radę.

[don111]

Dziwne pytanie. Słuchałeś obydwu, więc chyba łatwiej samemu sobie odpowiedzieć, który bardziej dźwiękowo pasuje i który bardziej się opłaca zostawić, uwzględniając różnice w cenie.

[Czlowiek82]

W jednym z dobrych zakładow elektronicznych usłyszałem (na podstawie zdjęć), że to bedzie 400 - 800 zł a wzmak kosztowal 450!! Chyba go sprzedam i zostawie ca.

[don111]

Teraz zauważyłem, myślałem cały czas że chodzi o recapping Nad S300 ;)

W przypadku C300 te 400zł za recapping, jeśli zamierzałbyś go zatrzymać to w miarę przyzwoite pieniądze jeśli gra lepiej od CA, jeśli miałbyś go robić i później go sprzedać to odzyskasz może 2/3 wartości, ludzie są uczuleni na "grzebane" sprzęty.

[Czlowiek82]

A z czego wynika konieczność wymiany tych kondensatorow?

Skoro to jest klej to rozumiem że poprostu taki który stabilizuje kondensator. Dopiero sie w tym zorientowalem. Myślalem, że to jakiś wyciek kleju.

To w tej sytuacji nie jest podstawą by stwierdzic, że są do wymiany. Dlatego nie rozumiem dlaczego one są do wymiany?

[jarekb]

To robi klej jak zczernieje u ciebie już się zaczyna korozja pobliskich elementów 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 25 Maja 2023 przez jarekb

[Marek.S]

Sprzedaj póki jeszcze działa, finansowo gra nie warta świeczki.

Praktycznie wszystkie NADy mają parszywe elektrolity.

[StachMuszel]

W dniu 24.05.2023 o 23:32, Czlowiek82 napisał:

A z czego wynika konieczność wymiany tych kondensatorow?

Skoro to jest klej to rozumiem że poprostu taki który stabilizuje kondensator. Dopiero sie w tym zorientowalem. Myślalem, że to jakiś wyciek kleju.

To w tej sytuacji nie jest podstawą by stwierdzic, że są do wymiany. Dlatego nie rozumiem dlaczego one są do wymiany?

To wynika z doświadczenia i praktyki. NAD niestety stosuje bardzo niskiej jakości komponenty, a w szczególności kondensatory elektrolityczne. Nie lubię tego słowa, ale to najgorsza z najtańszych "chińszczyzna". Kolega z #2 przerobił setki tych urządzeń, wie co pisze.

Edytowane 27 Maja 2023 przez StachMuszel

[Czlowiek82]

W dniu 23.05.2023 o 16:27, Czlowiek82 napisał:

 

Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji.

Nie rozumiem tylko jednego: skoro wzmacniacz działa. Gra lepiej od nowego Cambridge Audio. Nie widać żadnych błędów, nie grzeje się, nie bierze więcej prondu niż powinien. Po co robić remont ktory jest w cenie jego wartości a byc może nawet znacząco drożej?

Nie lepiej poprostu słuchac? Moze zepsuje sie za tydzień ale może za 5 lat! 

[audioburak]

Słuchać, ale jeśli jest dobry dostęp to bym się starał usunąć ile tylko

można z tego nadmiaru kleju, żeby nie powodował korozji i ew. przemyć.

Kolega kiedyś sprzedawał malucha z nowym silnikiem, bo stary się zużył.

Na próby odzyskania choć części swych nakładów usłyszał:

No, to Pan mocno przeinwestował 😉    więc lepiej nie przesadzać ...

[marian.ch]

Koledzy, nie zapominajcie, że ten NAD ma ponad 20 lat, więc jak na tak " parszywe" elektrolity trzyma się niekiepsko 👍

Zeskrobać ten klei, przemyć izopropanolem i nie przejmować się 🤗

 

 

[muda44]

W dniu 29.05.2023 o 09:15, marian.ch napisał:

Koledzy, nie zapominajcie, że ten NAD ma ponad 20 lat, więc jak na tak " parszywe" elektrolity trzyma się niekiepsko 👍

Zeskrobać ten klei, przemyć izopropanolem i nie przejmować się 🤗

 

 

Dokładnie. Badziewie a od 20 czy więcej lat działają dobrze.

Jako że modyfikuję wzmacniacze tej firmy miałem ich u siebie ponad 640 sztuk i tylko w 4 egzemplarzach wymieniłem po kilka kondensatorów. Należy też brać pod uwagę że całkowity recaping to i zmiana brzmienia wzmacniacza. Umiejętny może to brzmienie poprawić a na pałę - zepsuć niezależnie od jakości użytych elementów. 

 

Ja bym nie ruszał, nie są spuchnięte, nic nie cieknie więc dać mu dobrą wentylacje i raz w roku zrobić oględziny.

[StachMuszel]

W dniu 22.05.2023 o 18:32, Bumpalump napisał:

To nie wycieki tylko klej, jak najszybciej do usunięcia

Druga kwestia że te kondensatory są badziewne i na 100% wymagają wymiany, wszystkie bez wyjątku 

 

4 godziny temu, muda44 napisał:

Dokładnie. Badziewie a od 20 czy więcej lat działają dobrze.

Jako że modyfikuję wzmacniacze tej firmy miałem ich u siebie ponad 640 sztuk i tylko w 4 egzemplarzach wymieniłem po kilka kondensatorów. Należy też brać pod uwagę że całkowity recaping to i zmiana brzmienia wzmacniacza. Umiejętny może to brzmienie poprawić a na pałę - zepsuć niezależnie od jakości użytych elementów. 

 

Ja bym nie ruszał, nie są spuchnięte, nic nie cieknie więc dać mu dobrą wentylacje i raz w roku zrobić oględziny.

Panowie, jak żyć! 😉 Dwie zupełnie inne opinie na ten sam temat, dwóch doświadczonych ludzi.

[muda44]

To proste 🙂

Jak ten co wymienia gwarantuje że zachowa brzmienie lub je zmieni w oczekiwanym kierunku to dlaczego nie. Przeliczyć sobie czy warto i działać lub nie 😉

[don111]

Tak, na pewno zagwarantuje. Wymieni na pałe żeby działało i do widzenia. Chyba nikt nie oczekuje że fachman zjadł zęby na tych wzmacniaczach, montował przeróżne kondensatory różnych marek - w poszukiwaniu najlepszej opcji, najlepiej aby miał też oryginalny egzemplarz do porównania :) 

Znajdzie się taki co tyle pracy i czasu odda na wzmacniacz za kilkaset zł ?

[Bumpalump]

Doświadczenie, słowo klucz.

Nie ma tu przypadku z doborem elementów 

 

 

 

[don111]

13 godzin temu, muda44 napisał:

ależy też brać pod uwagę że całkowity recaping to i zmiana brzmienia wzmacniacza. Umiejętny może to brzmienie poprawić a na pałę - zepsuć niezależnie od jakości użytych elementów. 

@BumpalumpNo wg tej opinii wyżej wychodzi że chyba przypadek z cyklu 'jak się trafi'. Wymieni na dobre jakościowo elementy, które gdzieś się sprawdziły ale akurat w tym Nadzie brzmienie i tak może zmienić się na gorsze... Chyba że człowiek zrobi inaczej kilkanaście takich samych wzmacniaczy i będzie miał porównanie. Ale wątpliwe że ktoś naprawiał / upgrejdował bo to się nie kalkuluje, chyba że bawi się eksperymentalnie na swoim własnym egzemplarzu... 

[Bumpalump]

Nie mam żadnego interesu w tym aby Cie przekonywać do swojej racji, od dawna wgl nie przyjmuje nadow na serwis bo ich serwis jest nie opłacalny dla klientów bo kilkuletnie wymagają już takich nakładów czasu co ko kurencja w wieku 30+

[muda44]

16 godzin temu, don111 napisał:

Tak, na pewno zagwarantuje. Wymieni na pałe żeby działało i do widzenia. Chyba nikt nie oczekuje że fachman zjadł zęby na tych wzmacniaczach, montował przeróżne kondensatory różnych marek - w poszukiwaniu najlepszej opcji, najlepiej aby miał też oryginalny egzemplarz do porównania 🙂 

Znajdzie się taki co tyle pracy i czasu odda na wzmacniacz za kilkaset zł ?

I większość wymienia na pałę. Żeby zrobić dobrze recaping jednego modelu wzmacniacza to trzeba na to poświęcić minimum kilka miesięcy pracy i poświęcić wzmacniacz który po takich wielokrotnych wymianach będzie złomem. To samo dotyczy innych urządzeń. 

Oczywiście trzeba mieć drugi egzemplarz do porównań.

NADy modyfikuję od 2007r i przez pierwsze KILKA LAT wprowadzałem ulepszenia. Lat, przy dziesiątkach egzemplarzy jednego modelu, kolejnych testach, porównaniach, moich i klientów wnioskach.

Ja całkowitych recapingów nie robię, do tej pory w urządzeniach które modyfikuję nie widzę takiej potrzeby. Przy innych odmawiam a zajmuje się tylko urządzeniami które znam na wylot albo zmiany uniwersalne dla danych urządzeń ale wtedy bez głębokich ingerencji bo i nie wszędzie warto.

[StachMuszel]

Miałem kiedyś swój preamp NAD106. Bardzo fajnie grający i nawet dobrze zbudowane urządzenie. 1% rezystory, niebieski alps, sporo dobrych polipropylenów. Męczyły mnie tylko kondensatory TAEPO, które w 20. paro letnim urządzeniu wydawało się, że będą już do wymiany. Ku mojemu zdziwieniu wszystkie jak jeden trzymały parametry pojemnościowe i ESR. "Profilaktycznie" wszystkie wymieniłem na Nichicony Fine Gold. Oj dużo czasu upłynęło, aż dźwięk się odpowiednio ułożył, ale czy grało to lepiej od pierwowzoru, nie wiem. Może trochę inaczej, ale lepiej chyba nie.

Od tamtej pory z pokorą podchodzę do takich zabiegów.

Edytowane 4 Czerwca 2023 przez StachMuszel

[Elbing]

W dniu 1.06.2023 o 22:28, Bumpalump napisał:

...od dawna wgl nie przyjmuje nadow na serwis bo ich serwis jest nie opłacalny dla klientów bo kilkuletnie wymagają już takich nakładów czasu co ko kurencja w wieku 30+

chcesz powiedzieć przez to @Bumpalump, że NAD od jakiegoś czasu robi "jednorazówki" ? 🤔

byle przeciagnał okres gwarancji a potem ....

[Bumpalump]

Tak, mniej więcej od czasu serii BEE, chociaż tak naprawdę beż różnicy co to za sprzet, notorycznie sypia się nawet "M" 

[Piotr Sonido]

21 godzin temu, Bumpalump napisał:

Tak, mniej więcej od czasu serii BEE, chociaż tak naprawdę beż różnicy co to za sprzet, notorycznie sypia się nawet "M" 

Jak z serwisem nowych. W klasie D. Podejmujesz się?

[muda44]

W dniu 4.06.2023 o 19:59, StachMuszel napisał:

Miałem kiedyś swój preamp NAD106. Bardzo fajnie grający i nawet dobrze zbudowane urządzenie. 1% rezystory, niebieski alps, sporo dobrych polipropylenów. Męczyły mnie tylko kondensatory TAEPO, które w 20. paro letnim urządzeniu wydawało się, że będą już do wymiany. Ku mojemu zdziwieniu wszystkie jak jeden trzymały parametry pojemnościowe i ESR. "Profilaktycznie" wszystkie wymieniłem na Nichicony Fine Gold. Oj dużo czasu upłynęło, aż dźwięk się odpowiednio ułożył, ale czy grało to lepiej od pierwowzoru, nie wiem. Może trochę inaczej, ale lepiej chyba nie.

Od tamtej pory z pokorą podchodzę do takich zabiegów.

Fine Gold to dobre kondensatory ale mają swój charakterystyczny wpływ na brzmienie. Barwne ale przygaszone. Można je wstawiać ale z 2, 4, może kilka ale nie więcej.

[muda44]

W dniu 4.06.2023 o 20:16, Elbing napisał:

chcesz powiedzieć przez to @Bumpalump, że NAD od jakiegoś czasu robi "jednorazówki" ? 🤔

byle przeciagnał okres gwarancji a potem ....

Nie robi. Owszem, to nie wykonanie Accuphase ale Accuphase jest wielokrotnie droższy więc łaski nie robi. Jak prześledzisz internet to może znajdziesz kilka wpisów o awaryjnych sztukach wzmacniaczy NAD ale na tle dziesiątek tysięcy egzemplarzy to normalne. Zwłaszcza jak ktoś nie dba o ich prawidłową wentylację albo mają za sobą ogromne ilości przepracowanych godzin. To są bardzo tanie i dobre wzmacniacze, niestety są wzmacniacze kosztujące kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy które mają wady konstrukcyjne, burczą trafa czy się psuja ale o nich cisza...

 

[Elbing]

W dniu 5.06.2023 o 10:10, Bumpalump napisał:

Tak, mniej więcej od czasu serii BEE, chociaż tak naprawdę beż różnicy co to za sprzet, notorycznie sypia się nawet "M" 

 

3 godziny temu, muda44 napisał:

Nie robi...

 

No to mocno się różnicie @muda44 zdaniem w tym temacie z @Bumpalump 🤔

I pomyśleć, że przymierzałem się kiedyś do NAD-a z serii BEE. Na szczęście jego suche, plastikowo - metaliczne brzmienie bez życia zupełnie mi nie przypadło do gustu.