Skocz do zawartości
IGNORED

korektor między przedwzmacniaczem a końcówką


Rekomendowane odpowiedzi

dzień dobry, czy ktoś praktykujący może mi udzielić podpowiedzi w poniższej kwestii: mam dwa zestawy - przedwzmacniacze Pioneera C90 i C73 oraz końcówki M90 i M73, z zestawu Denona, którego się pozbyłem pozostał mi ulubiony korektor DE-70 - wszystko jest sprawne i gra jak podłączone jest tak: magnetofony/cd/gramofon do korektora, korektor do przedwzmacniacza a on oczywiście do końcówki, problem jest gdy podłączę to w taki sposób: magnetofony/cd/gramofon do przedwzmacniacza, przedwzmacniacz wyjściem out na końcówkę łączę do korektora w line in, z korektora wyjście line out na końcówkę w gniazda in pre.....no i to mi nie gra.....gdzie jest pies (a właściwie dźwięk) pogrzebany? 

Zasadnicza roznica miedzy pierwszym a drugim setupem polega na tym, ze w pierwszym wypadku wchodzisz pelnym sygnalem zrodla do Eqalizera, i wychodzisz pelnym sygnalem do przedwzmacniacza

A w drugim setupie wchodzisz pelnym sygnalem do przedwzmacniacza ale z przyciszonym sygnalem z przedwzmacniacza do Equalizera

Co sie stanie, jesli podlaczysz przedwzmacniacz do korektora, do tego wejscia, gdzie wczesniej podlanczales magnetofon albo CD?

Co sie stanie, jesli podlaczysz przedwzmacniacz do koncowki bez Equalizera?

czyli że sygnał wychodzący z pre jest dużo słabszy niż ten który się na niego podaje? ale w korektorze mam potencjometr wzmacniający sygnał wychodzący....i go użyłem podając sygnał na końcówkę...bez rezultatu....chyba że już na wejściu do korektora poziom jest za niski żeby cokolwiek zadziałało....to rozwiązanie z korektorem między pre a końcówką miało mi ułatwić życie - myślałem, że w ten sposób będę mógł puścić przez niego wszystkie sprzęty - on sam ma tylko dwa wejścia....zobaczę jeszcze to podłączenie pre do korektora nie przez wejście line in tylko przez in tape jak sugerujesz....  

4 godziny temu, xb4 napisał:

dzień dobry, czy ktoś praktykujący może mi udzielić podpowiedzi w poniższej kwestii: mam dwa zestawy - przedwzmacniacze Pioneera C90 i C73 oraz końcówki M90 i M73, z zestawu Denona, którego się pozbyłem pozostał mi ulubiony korektor DE-70 - wszystko jest sprawne i gra jak podłączone jest tak: magnetofony/cd/gramofon do korektora, korektor do przedwzmacniacza a on oczywiście do końcówki, problem jest gdy podłączę to w taki sposób: magnetofony/cd/gramofon do przedwzmacniacza, przedwzmacniacz wyjściem out na końcówkę łączę do korektora w line in, z korektora wyjście line out na końcówkę w gniazda in pre.....no i to mi nie gra.....gdzie jest pies (a właściwie dźwięk) pogrzebany? 

Za czasów Technicsa tak właśnie podłączałem zestaw, bo wg mnie to właśnie prawidłowy setup. Działało bez zarzutów. Tak jak kolega xajas: musi działać. Pewno w korektorze trzeba wybrać odpowiednią konfigurację guzikologią, a trochę jej tam jest.

Input selector na Line IN

monitor na Line OUT

I musi działać.

Swoją drogą to zacne klocki, po co Ci ten korektor?

Edytowane przez StachMuszel

Jeśli już trzeba podłączyć korektor, najlepiej użyć we wzmacniaczu (lub przedwzmacniaczu) dedykowanego kpl we/wy dla korektora lub pętli magnetofonowej i włączać ją jako tape monitor. To złącza stałego poziomu, więc takie podłączenie korektora najmniej degraduje sygnał.

dziękuję Stachowi za poradę - faktycznie po ogarnięciu przycisków wszystko zagrało - i oczywiście pokrętło do regulacji poziomu sygnału wyjściowego w korektorze też działa - a na pytanie po co korektor odpowiem tak: jest ciśnienie na wzmacniacze które mają na panelu jedynie przycisk power i jedno pokrętło....i zapewne są to bardzo dopracowane i przepięknie grające urządzenia - niestety problemem jest nośnik z którego podajemy dźwięk....mam wiele płyt które bez "podkręcenia" praktycznie ranią uszy - mam też świadomość że zapisany dźwięk jest już przecież poddany korekcji przez realizatora dźwięku podczas nagrania studyjnego - więc czemu mam się zgadzać z jego upodobaniami? niejednokrotnie wychodząc z koncertu kupuję jakieś cd urzeczony tym co usłyszałem - docieram do domu - i następuje rozczarowanie.....to co leci z płyty ni jak ma się do tego co słyszałem - więc staram się suwakami wydobyć te instrumenty, które zostały potraktowane po macoszemu poprzez wycofanie na dalszy plan....oczywiście mówię (piszę) tutaj o korektorach "analogowych" - posiadam bowiem też pioneera sp91d - czyli coś jak procesor dźwięku - i to urządzenie włączyłem tylko raz i trzymam je tylko dla tego że ładnie wygląda  

Nawet perfekcyjna akustyka nie dopasuje brzmienia do wlasnych preferencji i nie zmieni charakteru brzmienia zestawow glosnikowych

święte słowa - do tego dochodzą nieszczęsne przyzwyczajenia z lat młodości....ogromny bas i tnące uszy tweetery :-)....próbowałem się "wyprostować" kupując lata temu polecone przez znajomego wharfedale....po tygodniu tachałem na plecach z piwnicy na czwarte piętro moje stare kappy 8.2i 🙂  

W dniu 14.06.2023 o 18:17, xajas napisał:

Nawet perfekcyjna akustyka nie dopasuje brzmienia do wlasnych preferencji i nie zmieni charakteru brzmienia zestawow glosnikowych

a u mnie adaptacja duuużo zmieniła brzmienie głośników. Więc Twoja teza mija się z prawdą.

brzmienia głośników raczej nie zmienisz wystrojem wnętrza :-), owszem czasami trzeba zadbać o trochę miejsca za głośnikiem jeżeli bass reflex wyłazi tyłem.....jeśli masz na myśli akustykę pomieszczenia to jak najbardziej się z tobą zgadzam - dwa proste przykłady - kolega wygania z domu rodzinę i przed słuchaniem rozwija dywan - drugi walczył o odpowiedni dźwięk i uzyskał go .....grubymi zasłonami! najważniejsze to po prostu lubić muzę - wtedy zawsze znajdziesz jakieś plusy - u mnie na półce głównie zalega metal - kreator/slayer/mercyfull fate.....same dziadki bo ja też już nim jestem - a jak przychodzą kumple to i tak wyciągają maxi singla sabriny i gapią się na okładkę 🙂 - czyli jest tak jak powinno być - muza ma dawać przyjemność a do tego jak ma wielkie cycki to tym bardziej     

a u mnie adaptacja duuużo zmieniła brzmienie głośników. Więc Twoja teza mija się z prawdą.

Psinco prawda, zmienila brzmienie pomieszczeia a nie glosnikow
W dniu 15.06.2023 o 20:26, zn21 napisał:

a u mnie adaptacja duuużo zmieniła brzmienie głośników. Więc Twoja teza mija się z prawdą.

Nie każdy ma ochotę podporządkowywać wystrój pomieszczenia pod sprzęt audio.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.