Jaki DAC do 10kPLN ?

[essewissa]

Trochę się robi temat o transportach. Taki Audiolab ma bufor, czyta wysyła do bufora i dopiero jak się zgadza wysyła dalej na wyjścia cyfrowe, tak w skrócie. Objawia się to tym, że np w Audiolabie można zatrzymać płytę palcem a muzyką będzie dalej grała. Słynny wałek z Goldmundem, który wpakował tanie dvd Pioneer do ładnej obudowy dał logo i sprzedawał za ciężką kasę, to dvd miało właśnie bufor.

Cyrus wysyła na cyfrę "żywe dane" pewnie nie ma bufora, stąd wykrzacza się na porysowanych płytach i grymasi przy odczycie. Dla mnie to po prostu taniej zrobić transport bez bufora, a później dorabiać ideologię, że tak gra lepiej 🙂

Edytowane 24 Stycznia 2024 przez essewissa

[bum1234]

8 minutes ago, OLES said:

Działa dla płyt CDA, inaczej niż wypełnieniem uśrednionymi wartościami z poprzedniego i kolejnego ? 

Zapis CD-DA wykorzystuje kod korekcyjny. Jest to kod nadmiarowy, wykrywający i korygujący pojedyncze błędy. 

Nie jest to interpolacja. Tylko odtworzenie pierwotnej wartości próbki - dzięki nadmiarowości. 

Kod został opracowany przez fachowców z odpowiednią analizą statystyczną. 

Zastosowanie interpolacji jest oczywiście możliwe, ale jeśli płyta nie jest porysowana, to jest to zbędne, bo prawdopodobieństwo odstępstwa od bit-perfect jest niezwykle niskie. Jest to zdarzenie, które może być uznane za niemożliwe. 

Poczytaj sobie specyfikację Red Book i historię powstanie formatu CD-DA .

2 minutes ago, essewissa said:

Trochę się robi temat o transportach. Taki Audiolab ma bufor, czyta wysyła do bufora i dopiero jak się zgadza wysyła dalej na wyjścia cyfrowe, tak w skrócie. Objawia się to tym, że np w Audiolabie można zatrzymać płytę palcem a muzyką będzie dalej grała. Słynny wałek z Goldmundem, który wpakował tanie dvd Pioneer do ładnej obudowy dał logo i sprzedawał za ciężką kasę, to dvd miało właśnie bufor.

Cyrus wysyła na cyfrę "żywe dane" pewnie nie ma bufora, stąd wykrzacza się na porysowanych płytach i grymasi przy odczycie. Dla mnie to po prostu taniej zrobić transport bez bufora, a później dorabiać ideologię, że tak gra lepiej 🙂

Buforowanie to obecnie norma. Dzięki temu problem sittera przestał istnieć.

[OLES]

40 minut temu, bum1234 napisał:

Zapis CD-DA wykorzystuje kod korekcyjny. Jest to kod nadmiarowy, wykrywający i korygujący pojedyncze błędy. 

Nie jest to interpolacja. Tylko odtworzenie pierwotnej wartości próbki - dzięki nadmiarowości. 

Kod został opracowany przez fachowców z odpowiednią analizą statystyczną. 

Zastosowanie interpolacji jest oczywiście możliwe, ale jeśli płyta nie jest porysowana, to jest to zbędne, bo prawdopodobieństwo odstępstwa od bit-perfect jest niezwykle niskie. Jest to zdarzenie, które może być uznane za niemożliwe. 

Poczytaj sobie specyfikację Red Book i historię powstanie formatu CD-DA .

Buforowanie to obecnie norma. Dzięki temu problem sittera przestał istnieć.

Co do korekcji tak. Racja 👌

Co do zarysowań, czyli gdy korekcja zawodzi, to nawet nie uśrednienie, tylko powtórzenie ostatniego poprawnnie odczytanego, hmm.

[Piopio]

48 minut temu, bum1234 napisał:

Buforowanie to obecnie norma. Dzięki temu problem sittera przestał istnieć.

Nie jeśli sygnał dalej jest taktowany zegarem źródła. Problem jittera nie istnieje w przypadku przesyłu po USB. 

[bum1234]

49 minutes ago, bum1234 said:

sittera

oczywiście chodzi o jitter. Nie wiem kto włączył automatyczną korekcję błędów w edytorze, ale działa ona, nie bójmy się tego słowa powiedzieć kretyńsko - co widać na załączonym przykładzie. 

[essewissa]

Jitter przy dobrych dac to już nie ma znaczenia nie tylko przy USB, ale również przy innych połączeniach cyfrowych, tanie chińczyki sobie z tym radzą. 

[Piopio]

4 minuty temu, essewissa napisał:

Jitter przy dobrych dac to już nie ma znaczenia nie tylko przy USB, ale również przy innych połączeniach cyfrowych, tanie chińczyki sobie z tym radzą. 

Nie w przypadku połączenia optycznego. To zawsze brzmi kiepsko. 

[bum1234]

5 minutes ago, Piopio said:

Nie w przypadku połączenia optycznego. To zawsze brzmi kiepsko. 

Nie odróżniłbyś roślinka od coaxa w ślepym teście. 

[Piopio]

5 minut temu, bum1234 napisał:

Nie odróżniłbyś roślinka od coaxa w ślepym teście. 

Jeśli po dotyku to tak 😉 

[ProjectPi]

9 godzin temu, Piopio napisał:

Nie w przypadku połączenia optycznego. To zawsze brzmi kiepsko. 

To jest ten akt weryfikacji odsluchowej wspieranej technika?

Edytowane 25 Stycznia 2024 przez ProjectPi

[Wito76]

I już wątek toczy się do śmietnika. 

[bum1234]

Przez twój wpis oczywiście.

[Piopio]

3 godziny temu, ProjectPi napisał:

To jest ten akt weryfikacji odsluchowej wspieranej technika?

Owszem. Technika - jakość sygnału jest zależna od zegara źródła a do tego mamy podwójną konwersję sygnału z elektrycznego na optyczny i odwrotnie. Odsłuchy potwierdzają, że sygnał ulega degradacji. W stopniu wpływającym na jakość brzmienia. Tego nie ma w przypadku przesyłu po USB. A jeśli zastosujemy izolację galwaniczną USB to już jest idealnie bo pozbywamy się wszelkich zakłóceń elektrycznych mogących mieć wpływ na część analogową DAC. 

Edytowane 25 Stycznia 2024 przez Piopio

[bum1234]

A na czym polega ta degradacja sygnału?

[Piopio]

Teraz, bum1234 napisał:

A na czym polega ta degradacja sygnału?

Mniej precyzyjny i bezpośredni dźwięk - gorsza separacja, scena, mniej realistyczne wokale. Uczucie jakby było coś pomiędzy muzyką a słuchaczem - jakaś bariera nie pozwalająca na emocjonalny odbiór muzyki. Nie czujemy, że obcujemy z naturalnym i prawdziwym brzmieniem. 

[bum1234]

1 minute ago, Piopio said:

Mniej precyzyjny i bezpośredni dźwięk - gorsza separacja, scena, mniej realistyczne wokale. Uczucie jakby było coś pomiędzy muzyką a słuchaczem - jakaś bariera nie pozwalająca na emocjonalny odbiór muzyki. Nie czujemy, że obcujemy z naturalnym i prawdziwym brzmieniem. 

A, rozumiem, w takim razie nie mam więcej pytań.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

Teraz, bum1234 napisał:

A, rozumiem, w takim razie nie mam więcej pytań.

Gdybyś obcował z lepszym sprzętem to byś wiedział o co chodzi 😉 

Z punktu widzenia użytkownika Fiata Tipo trudno zrozumieć odczucia z jazdy luksusowymi BMW/Mercedes ...

[bum1234]

Nie przyszło ci kiedyś do głowy, że te analogie motoryzacyjne nie za bardzo mają tu zastosowanie?

[Piopio]

16 minut temu, bum1234 napisał:

Nie przyszło ci kiedyś do głowy, że te analogie motoryzacyjne nie za bardzo mają tu zastosowanie?

Moim zdaniem jak najbardziej są zasadne. Ten kto nie jeździł luksusowym autem nie zrozumie czym ono się różni od budżetowego auta. 

[bum1234]

11 minutes ago, Piopio said:

Moim zdaniem jak najbardziej są zasadne. Ten kto nie jeździł luksusowym autem nie zrozumie czym ono się różni od budżetowego auta. 

Nie całkiem. Luksusowe auto obiektywnie i wyraźnie różni się od pozostałych. Nie trzeba być fachowcem by to zauważyć.

Ze sprzętem audio tak nie jest. Poza sferą wizualną oczywiście. 

[Piopio]

10 minut temu, bum1234 napisał:

Ze sprzętem audio tak nie jest. Poza sferą wizualną oczywiście. 

Zgadzam się, że różnice są bardziej subtelne. Ale dla osłuchanego hobbysty dość wyraźne. 

[bum1234]

Sęk w tym, że to niestety tylko wrażenia bez podstaw w realnych zmianach w sygnale.

[Piopio]

Teraz, bum1234 napisał:

Sęk w tym, że to niestety tylko wrażenia bez podstaw w realnych zmianach w sygnale.

Zmiany są realne ale niemierzalne 😉 

[carlos med]

14 minut temu, bum1234 napisał:

Sęk w tym, że to niestety tylko wrażenia bez podstaw w realnych zmianach w sygnale.

To słuchaj dalej "sygnału " i patrz w niebo, wytężaj wzrok , bo ze słuchem to chyba już nie najlepiej...kiedyś przylecą po Ciebie. 

[bum1234]

2 minutes ago, carlos med said:

To słuchaj dalej "sygnału " i patrz w niebo, wytężaj wzrok , bo ze słuchem to chyba już nie najlepiej...kiedyś przylecą po Ciebie. 

Nic nie zrozumiałeś. Usiłujesz kpiną, marną zresztą i stereotypową przykryć swą ignorancję 🙂

 

14 minutes ago, Piopio said:

Zmiany są realne ale niemierzalne 😉 

Oczywiście. Bo zachodzą jedynie w mózgownicy audiofila i są jego wytworem 😄

 

[Piopio]

Teraz, bum1234 napisał:

Nic nie zrozumiałeś. Usiłujesz kpiną, marną zresztą i stereotypową przykryć swą ignorancję 🙂

Dokładnie to samo odnosi się do Ciebie. 

Dyskusja z Tobą jest kompletnie bezcelowa. Nie masz zielonego pojęcia o audio. 

Edytowane 25 Stycznia 2024 przez Piopio

[bum1234]

To ci się tylko tak wydaje.

[Wito76]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Odpuść te dyskusję, wiesz przecież z kim rozmawiasz. Był fajny wątek przez 4 strony, fajnie się czytało, padały różne propozycje, no a teraz rozwalacze wszystkich wątków na forum przyszli i przekierowują dyskusję na swoje tory. Proszę, odpuść, może sobie pójdą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[carlos med]

Wracając do tematu ... jakie macie doświadczenia z innymi DAC niż wymienione w wątku opartymi o PCM63 w założonym budżecie?

28 minut temu, bum1234 napisał:

Nic nie zrozumiałeś. Usiłujesz kpiną, marną zresztą i stereotypową przykryć swą ignorancję 🙂

 

Oczywiście. Bo zachodzą jedynie w mózgownicy audiofila i są jego wytworem 😄

 

@Piopio dobrze Ci radził,  posłuchaj lepszych klocków,  a w międzyczasie daj spokojnie tym , którzy mają inne zdanie spokojnie wymieniać poglądy.  

[ProjectPi]

2 godziny temu, Piopio napisał:

Owszem. Technika - jakość sygnału jest zależna od zegara źródła a do tego mamy podwójną konwersję sygnału z elektrycznego na optyczny i odwrotnie. Odsłuchy potwierdzają, że sygnał ulega degradacji. W stopniu wpływającym na jakość brzmienia. Tego nie ma w przypadku przesyłu po USB. A jeśli zastosujemy izolację galwaniczną USB to już jest idealnie bo pozbywamy się wszelkich zakłóceń elektrycznych mogących mieć wpływ na część analogową DAC. 

Wyczytales gdzies A, doszukales B, sprobowales polaczyc i wyszlo T. Jak Teoretyzowanie.

Tymczasem odbiornik lockuje zegar po spdif, synchronizuje sie z nim i wyprowadza w petli PLL usredniony zegar, ktory pozwala miedzy innymi na redukcje jittera, cos na ksztalt redukcji drgan w fotografii. Odbiornik, jesli to potrafi, wyprowadza sygnal na wyjsciu usb, pozwalajac na jego analize.

Sygnal testowy w analizie FFT pozbawiony jest znieksztalcen, zatem konwersja nie degraduje danych cyfrowych.

Stream po przechwyceniu na usb jest nagrany jako plaski plik, ktory nie wykazuje roznic w stosunku do pliku zrodlowego. Jakikolwiek jitter zostal sprowadzony do nieistotnego poziomu, transmisja jest bit-perfect z uwzglednieniem domeny czasu.

Tak wyglada praktyka wsparta technika.