Skocz do zawartości
IGNORED

Nad waga


Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, przmor napisał:

Lepiej czy gorzej to pojęcie względne. "Script for a Jester's Tear" brzmi inaczej w najnowszym remasterze w porównaniu do wydania z epoki tak samo jak "Brothers in Arms". Każdego z tych wydań słucham z przyjemnością.

Ale Script.... jeśli się nie mylę jest remiksem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6114873
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Tokina napisał:

Mylisz się - jest remiksem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czyli miałem słuszną słuszność,a ty czytaj ze zrozumieniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6115402
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Tokina napisał:

Jest tylko pytanie, co tak naprawdę wydawca rozumie jako "remix" czy "remaster"?

Sadzę, że nie jest to wcale takie oczywiste.

A jednak JEST oczywiste- remiks to ponowne zmiksowanie, a remaster, to ponowny mastering. Te dwa procesy nie są tożsame, ale oba mogą dość mocno zmienić odbiór danego albumu. Niekoniecznie na plus.

Co innego proces oczyszczania, dość często stosowany w powtórnych wydaniach, który dobrze przeprowadzony, może tylko poprawić wrażenia z odsłuchu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6115681
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy
W dniu 23.11.2023 o 16:18, Tokina napisał:

kosmiczna dynamika rodem z kina domowego????

Czasem tak bywa, że pierdyknięcie jest odbierane jako dynamika 😞 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6115683
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.11.2023 o 12:55, audiofan01 napisał:

Sens słuchania winyli to moim zdaniem tylko takich z epoki czyli takich wyprodukowanych od początku do końca analogowo, bo to jedyna różnica od cyfry co dla niektórych jest przewagą. Jaki jest sens słuchania współczesnych tłoczeń, których źródłem jest cyfra? Przecież nie dla jakości dźwięku, bo ten lepszy uzyska się (jeśli CD nie wystarcza) z plików wysokiej rozdzielczości. Żadne gramy 180, 200 tu nie pomogą. Pozostaje tylko ten klimat i rytuał jak ktoś lubi. Żeby nie było, mam kilkaset płyt, głównie z epoki ale także trochę współczesnych także tych cięższych (kupionych z ciekawości) ale słucham w 95% z CD bo to po prostu u mnie lepiej gra, przy czym oba "tory" są podobnej klasy.

Dla mnie sens ma chociażby dlatego, że można pogmerać sobie różnymi wkładkami. Nie posiadam kilku cedeków, by sobie delikatnie korygować pasmo.

A tak jeszcze podpytam. Nie wiem, czy tak jest zawsze, czy tylko ja tak trafiam. Cieńkie i z epoki jakoś zawsze proste. Nawet gdy się wyginają podczas głaskania szczoteczką, to po położeniu na talerz, leżą idealnie. Grubasy i późniejsze to już loteria 

A jak wasze spostrzeżenia?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6115796
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy
6 godzin temu, hudykot napisał:

Dla mnie sens ma chociażby dlatego, że można pogmerać sobie różnymi wkładkami. Nie posiadam kilku cedeków, by sobie delikatnie korygować pasmo.

A tak jeszcze podpytam. Nie wiem, czy tak jest zawsze, czy tylko ja tak trafiam. Cieńkie i z epoki jakoś zawsze proste. Nawet gdy się wyginają podczas głaskania szczoteczką, to po położeniu na talerz, leżą idealnie. Grubasy i późniejsze to już loteria 

A jak wasze spostrzeżenia?

Pisałem o tym już wcześniej, że u mnie podobnie. Cienkie mi nie falują.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6115828
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.11.2023 o 11:12, hudykot napisał:

Tylko dlaczego "grubasy" są określane jako super audiofilskie?

Marketing  i tyle oraz  lep na muchy.

W dniu 23.11.2023 o 10:46, Audroc napisał:

z jakiego powodu płyty 200g są takie dobre ?

Przesada.

Płyta  testowa   Hi-Fi Test Erato 1973 rok  127 gram , no chyba wiedzieli dlaczego właśnie tyle.  Większość płyt z lat 80 i wcześniej mają od 110 do 145 gram. Tyle wystarczy.

W dniu 11.11.2023 o 23:51, hudykot napisał:

Chwalą się wszędzie, że to specjalne wydania. 

Jak będą wykonane z technologią DBX to tak będzie 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6116527
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Winyl gości u mnie tylko weekendowo, więc był czas się trochę wsłuchać. Spostrzeżenia takie, że grubasy szybciej dostają efektu pykania. Cieńkie, umyte mniej więcej w tym samym czasie, ale jakoś bardziej się trzymają. Natomiast utyte jakby szybciej się zużywały. Muszę pomyć ponownie i sprawdzić, czy łapią bardziej zabrudzenia, czy ich kres nadejdzie prędzej. 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6136253
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, hudykot napisał:

Spostrzeżenia takie, że grubasy szybciej dostają efektu pykania. Cieńkie, umyte mniej więcej w tym samym czasie, ale jakoś bardziej się trzymają.

Cześć hudy !

 

Obecnie płyty  tłoczy się  z byle czego - byle jak , i taki mamy efekt .

Pozdrówko !

KALIBER vel rydz .

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6136429
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, KALIBER napisał:

Cześć hudy !

 

Obecnie płyty  tłoczy się  z byle czego - byle jak , i taki mamy efekt .

Pozdrówko !

Dokładnie. Czytałem artykuł o małej manufakturze płytowej z NY, która skupuje stare płyty, by mieć surowiec do produkcji. Dziś wysokojakościowy winyl- taki, jak kiedyś, do produkcji płyt jest cholernie ciężko dostępny.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6136686
Udostępnij na innych stronach

Zaobserwowałem uszami jeszcze jedno dziwadło. Niektóre pykające grubasy zachowują się nieodpowiednio tylko z jednej strony. Płyty zawsze słucham w całości, więc częstotliwość puszczania tylko jednej strony pomijam. Czyżby nacinanie matryc ma wiele do życzenia? 🤔

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6139385
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc później...
On 11/12/2023 at 9:56 AM, porlick said:

 

Ttuł wątku rzeczywiście chwytliwy, bo jest jeszcze trzecia możliwość - waga do gramofonu NAD 😁

Tak, też zaintrygował mnie wątek o nadwadze utworzony przez hudegokota 😉

Kiedyś nie zawracałem: na to uwagi. Często te cięższe są na 2 LP tłoczne. Teraz wolę jeden krążek. Mniej mielenia przy odsłuchu. A czy różnica jest w jakości dźwięku/tłoczenia ? Zupełna loteria.

Edytowane przez revers
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6186985
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy
40 minut temu, revers napisał:

są na 2 LP tłoczne.

Ten zabieg ma na celu pominięcia tłoczenia (zapisu) bliżej środka płyty. Tam z założenia (nawet bardziej z fizyki) zapis jest gęściejszy i jakość nie może być taka sama jak na początku płyty. Dawniej nawet wybierano utwory, które mają być zapisywane na początku strony, a które na końcu. W tych drugich starano się aby nie dominowały pewne instrumenty, jak i żeńskie wokale.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6187043
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
9 minut temu, Marcinus napisał:

Ten zabieg ma na celu pominięcia tłoczenia (zapisu) bliżej środka płyty. Tam z założenia (nawet bardziej z fizyki) zapis jest gęściejszy i jakość nie może być taka sama jak na początku płyty. Dawniej nawet wybierano utwory, które mają być zapisywane na początku strony, a które na końcu. W tych drugich starano się aby nie dominowały pewne instrumenty, jak i żeńskie wokale.

Gęstość zapisu jest dokładnie taka sama.

Problemem może byc (w dobrych gramofonach stosunkowo niewielkim) tylko trudność zachowania stycznej igły i rowka płyty w tradycyjnych gramofonach z ramionami prostymi czy wygiętymi. Przy ramionach  tangencjonalnych czy tzw pantografach ten problem też praktycznie odpada.

 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6187063
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, Marcinus said:

Ten zabieg ma na celu pominięcia tłoczenia (zapisu) bliżej środka płyty. Tam z założenia (nawet bardziej z fizyki) zapis jest gęściejszy i jakość nie może być taka sama jak na początku płyty. Dawniej nawet wybierano utwory, które mają być zapisywane na początku strony, a które na końcu. W tych drugich starano się aby nie dominowały pewne instrumenty, jak i żeńskie wokale.

LOL .. dziękuję za wyjaśnienie 😉 Ale chodzi o mielenie płytami. Powód jest oczywisty. Cel osiągany jakby losowo o czym wspomniałem 😉

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6187203
Udostępnij na innych stronach
  • 3 miesiące później...

Przeglądając swoje płyty, później sięgając pamięcią, aby w końcu pogapić się na grafiki Googla, wychodzi na to, że wszystkie labele są okrągłe 😀

Może się mylę, ale od tylu lat nikogo nie skusiło na odmienność?

Przeca można by, dla urozmaicenia dać innego kształtu label.

Kwadratowy, owalny, kurpiowskie wycinanki.

Co stoi na przeszkodzie?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6261488
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Andrzej100 napisał:

A po co?

A ja wiem. Ludziska mają różne fanaberie 😀 dla lepszej sprzedaży, dla reklamy, by być innym w tym śmiesznym świecie 🤠🙉

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6263243
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.05.2024 o 01:33, hudykot napisał:

Co stoi na przeszkodzie?

a choćby to że igła mogła by nie wytrzymać takiej kurpiiwskiej wycinanki jakby na nią trafiła 😄 .

Ale wymyślił kiedyś kwadratowe pocztówki dźwiękowe i kurpiowskie wycinanki też były na nich.

Gożej jak z takiej pocztóweczki igła na zewnątrz uciekła - zazwyczaj było już po ptokach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6264877
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, bolo_senor napisał:

Gożej jak z takiej pocztóweczki igła na zewnątrz uciekła - zazwyczaj było już po ptokach.

Eeee tam, w Bambino można było wetknąć kawałek szpilki i dalej "grało" 😁

Pocztówki dźwiękowe to fajowska sprawa, u babci była ich cała sterta...na czymś za dzieciaka tża było się wprawiać i bakcyla połykać. 😉

Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6264889
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak napisało kilku przedmówców, ja również zauważam, że wynalazki 180g są bardziej podatne na wygięcia, niż cienkie placki z epoki. Mam też wrażenie, że na nowe płyty wystarczy się krzywo spojrzeć, by powstała ryska, która od razu będzie doskonale słyszalna. Tymczasem mam płyty z "epoki", które są całe usiane papierówkami i grają praktycznie bez pyknięć. 

Ogólnie po kilkunastu latach ponownego słuchania płyt analogowych zwykle szukam pierwszych/wczesnych wydań z epoki. Bardziej podoba mi się dźwięk tych wydań. Nowe kupuję jedynie kolekcjonersko, a często CD gra lepiej. Reedycji staram się unikać.

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/165370-nad-waga/page/2/#findComment-6265121
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.