Skocz do zawartości
IGNORED

B&W606 - na co zmienić?


Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, Ajothe napisał:

To teraz musisz zrobić pomiary od nowa z rezystorami 🙂

Nie muszę, a nawet jeśli, to mój mikrofonik od 8000Hzw górę jest głuchy.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

5 minut temu, przmor napisał:

Mikrofonik czy preamp mikrofonowy karty dźwiękowej?

Ciekawe pytanie, które w sumie nic nie zmienia: głuche to głuche.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

7 minut temu, przmor napisał:

Skoro pod rejestrację mowy projektowane to głuche może być zarówno na górze jak i na dole. Mowa o preampie.

Jak widać na dole nie jest.

BTW o wątpliwości dotyczące pomiarów to aktualnie w sąsiednim wątku.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

15 minut temu, przmor napisał:

Skoro pod rejestrację mowy projektowane to głuche może być zarówno na górze jak i na dole. Mowa o preampie.

Pod rejestrację mowy projektuje się mikrofony a nie wejścia kart dźwiękowych.

No to Panowie dalej szukajcie przyczyn rozległego spadku w dolnej części pasma. Albo zmieńcie przyrząd pomiarowy i wtedy ten rozległy spadek może się zniesie? No ale przecież nie będę pouczał osoby zawodowo zajmującej się miernictwem, ja tylko w szkole średniej i na studiach zajęcia z miernictwa elektrycznego miałem.

3 minuty temu, przmor napisał:

nie będę pouczał osoby zawodowo zajmującej się miernictwem

Trzymam za słowo, chociaż w tym jednym wątku je dotrzymaj.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Dzięki, ale nie. Ogólnie żonglerka przypadkowymi elementami hifi już mi się znudziła, za to efekt jaki w ostatnie dwa tygodnie osiągnąłem dzięki wiedzy i technice jest pasjonujący... a nie są to zmiany na granicy percepcji. Dłuuuga droga przede mną, ale kierunek właściwy.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Dziś wpadł kumpel, który po prawdzie lubi słuchać muzykę, ale kompletnie się na niej nie zna, a na audio nie zna się do kwadratu. Puściłem mu kilka kawałków, zapytałem, odpowiedział:

- Nie, to nie jest to! Niby gra fajnie, ale ja lubię stereo, a przez ten subwoofer muzyka gra jakby ze środka - jakieś pytania jeszcze? Bo dla mnie to trudno o lepszy komplement dla systemu, niż potwierdzenie jego jakości przez totalnego laika.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Czy na potrzeby pomiaru mogę wyjąć z kolumny zworkę i całą moc wzmacniacza puścić na midwoofer lub tweeter? Czy jakąś muszę technikę zastosować by nic nie zepsuć? A gałka Volume na wzmacniaczu tak jak do pomiaru całości (okolo godz. 11) czy inaczej?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Zostaw zworki w spokoju, to nic nie zmienia (pobor mocy wysokotonowego jest „mikroskopijny“).

Dobierz poziom glosci tak, ze peaki sa w okolicach 80dB.


Ale co mozesz przy okazji zrobic, to sprawdzic jak dzialaja twoje nowe oporniki, czyli raz zrobic pomiar z blaszana zworka, a potem z roznymi opornikami, to wtedy dowiemy sie, co wnosi taki „tuning“

16 godzin temu, szymon1977 napisał:

Nie, to nie jest to! Niby gra fajnie, ale ja lubię stereo, a przez ten subwoofer muzyka gra jakby ze środka

Czyli coś skopaleś panie Szymonie. Zamiast sceny stereo wszystko zawęziło się do środka. Lipa. Przywróć sprzęt do poprzedniego stanu, bo jeszcze sfajczysz wzmacniacz albo kolumny.

1 godzinę temu, Sznup napisał:

Czyli coś skopaleś panie Szymonie. Zamiast sceny stereo wszystko zawęziło się do środka.

Niv nie zrozumiałeś kolego: nic się na zawęziło, a dwa osobne dźwięki utworzyły jedno źródło pozorne.

1 godzinę temu, Sznup napisał:

Przywróć sprzęt do poprzedniego stanu, bo jeszcze sfajczysz wzmacniacz albo kolumny.

Bez obaw, ja nie jestem audiovoodoofilem, postępuję zgodnie z wiedzą, a nie jej na przekór.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

19 godzin temu, szymon1977 napisał:

- Nie, to nie jest to! Niby gra fajnie, ale ja lubię stereo, a przez ten subwoofer muzyka gra jakby ze środka - jakieś pytania jeszcze? Bo dla mnie to trudno o lepszy komplement dla systemu, niż potwierdzenie jego jakości przez totalnego laika.

Wygląda na to, że totalny laik ma większe pojęcie niż ty. Coś Szymon spierniczyłeś i cała scena najwidoczniej zlała ci się na środku w bezkształtną masę. Świadczy o tym stwierdzenie twojego kolegi, twoja poniższa wypowiedź również to potwierdza. 

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Niv nie zrozumiałeś kolego: nic się na zawęziło, a dwa osobne dźwięki utworzyły jedno źródło pozorne.

Czyli masz "klucha" na środku sceny i myślisz, że to jest prawidłowe. Jedno źródło pozorne? Praktycznie na każdej realizacji jest ich więcej niż jedno, nawet gdy nagrywany jest np fortepian solo. 

W tych paru postach objawiło się całe twoje pojęcie o scenie stereo. Ale czemu tu się dziwić? Pamiętam jakie kocopoły jeszcze niedawno wypisywałeś w wątku o scenie stereo, 3d i planach. 

Teraz, szpakowski napisał:

cała scena najwidoczniej zlała ci się na środku w bezkształtną masę

Tak się nie stało.

1 minutę temu, szpakowski napisał:

Czyli masz "klucha" na środku sceny

Nie mam.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Teraz, szymon1977 napisał:

Tak się nie stało.

Zaraz się zacznie odwracanie kota ogonem ... 

Pisz bardziej precyzyjnie, bo przekaz poprzednich twoich postów był jednoznaczny.

2 minuty temu, szpakowski napisał:

Wygląda na to, że totalny laik ma większe pojęcie niż ty.

Wprost przeciwnie, kolega myślał, że skoro są dwa głośniki po lewej i prawej, to właśnie z nich będą dochodzić dźwięki. Dopiero jak puściłem mu dobrze zrealizowaną płytę to zmienił zdanie.

Teraz, szpakowski napisał:

Pisz bardziej precyzyjnie

Nie dodawaj swoich durnych wymysłów do tego, co ja napisałem.

2 minuty temu, szpakowski napisał:

przekaz poprzednich twoich postów był jednoznaczny.

Tak, i nie było w nich tego, co Ty skomentowałeś.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

4 minuty temu, szymon1977 napisał:

Tak, i nie było w nich tego, co Ty skomentowałeś.

Nie było?

19 godzin temu, szymon1977 napisał:

- Nie, to nie jest to! Niby gra fajnie, ale ja lubię stereo, a przez ten subwoofer muzyka gra jakby ze środka -

To co mamy przez to rozumieć?

Zwyczajnie się nie znacie, kolega skrytykował, a niezauważalnie zczytywał symbole sprzętu Szymona i siedzi właśnie na eBayu szukając cebulowej okazji 🙂

Godzinę temu, szpakowski napisał:

To co mamy przez to rozumieć?

Pisałem, przeczytaj.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

23 minuty temu, szymon1977 napisał:

Pisałem, przeczytaj.

Przeczytałem i potrafię czytać ze zrozumieniem. Zadzwoń lepiej do kumpla żeby ci wyjaśnił co miał na myśli. 

Btw, nie mam pojęcia jak subwoofer mógł wpłynąć na scenę stereo ...

Za komplement uznać, że muzyka gra ze środka? 
U mnie, kolega, który również nie interesuje się audio, zachwycał się, że słyszy dźwięki na trzech osiach. Za linią kolumn, przed, w środku, bo bokach i nad kolumnami. Zapytał mnie, czy to kino domowe jest, bo słyszał gdzieś u kogoś. Podejrzewam, że 5.1 słyszał. 

9 minut temu, szpakowski napisał:

Btw, nie mam pojęcia jak subwoofer mógł wpłynąć na scenę stereo ...

Od tego powinieneś zacząć próbę zrozumienia wypowiedzi kolegi, którego bardzo zdziwiło, że jedna pani śpiewa gdzieś po środku a nie dwie z kolumn.

4 minuty temu, brrumm napisał:

U mnie, kolega, który również nie interesuje się audio, zachwycał się, że słyszy dźwięki na trzech osiach.

Powtorzę:

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Dopiero jak puściłem mu dobrze zrealizowaną płytę to zmienił zdanie.

Ale po co czytać?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Dopiero jak puściłem mu dobrze zrealizowaną płytę to zmienił zdanie.

Płyty dobrze zrealizowane to jakie, żeby ktoś zdanie zmienił i usłyszał dźwięki „zewsząd”? 

12 minut temu, szymon1977 napisał:

Ale po co czytać?

Czytałem.

15 minut temu, szymon1977 napisał:

Od tego powinieneś zacząć próbę zrozumienia wypowiedzi kolegi, którego bardzo zdziwiło, że jedna pani śpiewa gdzieś po środku a nie dwie z kolumn.

Rozumiem, że na nagraniu jedna pani śpiewała a cappella ... 

Nie brnij ...

 

Na Canal + Dokument o 21:00 „Nothing Compares”. Polecam jeśli ktoś nie oglądał. Nie tylko o Sinéad O'Connor pojawiają się tam ciekawe dokumenty/biografie różnych artystów.

51 minut temu, szpakowski napisał:

Rozumiem

Sarkazm?

-----

48 minut temu, brrumm napisał:

Na Canal + Dokument o 21:00 „Nothing Compares”. Polecam jeśli ktoś nie oglądał. Nie tylko o Sinéad O'Connor pojawiają się tam ciekawe dokumenty/biografie różnych artystów.

A kojarzysz film dokumentalny, który niby był o irlandzkiej muzyca rockowej, a doskonale pokazywał realia codziennego życia i zachodzące wtedy w Irlandii zmiany? Świetne to było!

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.