Skocz do zawartości
IGNORED

SSHV2 zasilacz anodowy - projekt płytki


bart.dev
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatni schemat w symulacji Qspice daje na wyjściu z ponad 320V tylko i jedynie 11.65V i coś tu jest nie tak...


 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Grzegorz7 napisał:

a przede wszystkim czytać schematy

Ciekawa ta zagadka - bo według Twojego schematu to górna linia jest na masie - co początkowo wyglądało dziwnie i na błąd.
Gdy tak się ją podłączy do masy, w symulacji jest to zasilacz regulowany napięcia ujemnego.
Języczkiem uwagi jest regulacyjny PR-ek, ja dałem 500k, co dopiero pozwoliło na w miarę szeroki zakres regulacji napięcia ujemnego, lecz w pewnym położeniu suwaka było na wyjściu już tylko minus 319V.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

reg4.jpg

reg2.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy zasilacz stabilizowany ma źródło napięcia odniesienia. Może mieć jakiś dzielnik. Decydujące jest podłączenie masy. Masy nie w rozumieniu jak wynika z ostatniego Twojego rysunku "masy wyjściowej". 

Na wyjście wychodzą po prostu dwa druty + i -. Z punktu widzenia zasilacza nie ma to żadnego znaczenia. Podobnie jak z punktu widzenia wyjścia nie ma znaczeni ta masa w samym zasilaczu. Oznaczyłem ją jako masę aby uprościć rozumowanie. Na schematach tego nie ma i dlatego działanie jest niezrozumiałe.

Nie wiem co masz na myśli a propos PR`ki. Ten potencjometr to pozostałość z jakiejś mojej aplikacji, jak wspominałem. Można go wywalić. Nie powinno się zwiększać rezystancji od źródła odniesienia. Decydujący o napięciu jest dzielnik z wyjścia na referencję. Jak symulacja sobie z tym nie radzi to wywal ten program.

Za chwilę wrzucę działający schemat maksymalnie uproszczony...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu ta sama topologia zasilacza z wyrzuconymi oznaczeniami masy i dalszymi uproszczeniami; działający rzecz jasna... 

Celowo wyrzuciłem oznaczenia masy aby nie kojarzyć tego z wyjściem zasilacza. Jak połączy się druty wyjściowe tak będzie dobrze; masa układu zasilanego albo na plusie albo na minusie...

Napięcie ustala się dzielnikiem 3M, 10k. Wyrzuciłem rezystor z wej odwracającego WO albowiem ma on znaczenie przy ekstremalnym żyłowaniu parametrów. Również wystarczy jedno napięcie zasilające WO dla wzmacniaczy typu RtoR od wejścia.

Zobacz co pokaże symulacja.

Acha; i pokażcie prostszy zasilacz stabilizowany o wysokich parametrach... 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tu celowo oznaczyłem masę na wyjściu minusowym zasilacza... I co to zmienia?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Grzegorz7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Tu ta sama topologia zasilacza z wyrzuconymi oznaczeniami masy i dalszymi uproszczeniami; działający rzecz jasna... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Celowo wyrzuciłem oznaczenia masy aby nie kojarzyć tego z wyjściem zasilacza. Jak połączy się druty wyjściowe tak będzie dobrze; masa układu zasilanego albo na plusie albo na minusie...

Napięcie ustala się dzielnikiem 3M, 10k. Wyrzuciłem rezystor z wej odwracającego WO albowiem ma on znaczenie przy ekstremalnym żyłowaniu parametrów. Również wystarczy jedno napięcie zasilające WO dla wzmacniaczy typu RtoR od wejścia.

Zobacz co pokaże symulacja.

Acha; i pokażcie prostszy zasilacz stabilizowany o wysokich parametrach... 🙂

 

Ciekawe, całkiem ciekawe, dzięki 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś zapytał jak to działa.

A więc jeszcze raz schemat z oznaczoną masa "gorącą" dla ułatwienia analizy:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wejście odwracające WO jest na masie a więc WO reguluje w pętli tak napięcie aby w środku dzielnika (połączenie wejścia nieodwracającego WO) był potencjał masy (czyli umowne 0). Teraz ze stosunku R19/R26 i referencji (tu akurat z pewnych względów zastosowałem 1,225V ale można więcej i zalecałbym to) wiadomo ile będzie na wyjściu. 

Nie ma znaczenia gdzie jest masa układu zasilanego . Ta "masa" zasilacza jest tzw. "masą pływającą" albo "masą gorącą". 

Widać, że potencjał zasilania WO i referencji mieści się w kilku woltach w odniesieniu do potencjału źródła tranzystora regulacyjnego. 

Jedynie tranzystor regulacyjny musi wytrzymywać napięcia jakie stabilizuje zasilacz, ale bardzo wiele MOSFET`ów ma te napięcia na poziomie setek woltów. Zalety są oczywiste.

Zrobiłem kilka takich zasilaczy, również na niższe napięcia. Można osiągnąć zajefajne parametry. Jak nawinąć to dostkowe uzwojenie do zasilania WO i referencji pokazywałem na fotce chyba w "warsztat elektronika". Poi prostu na toroida dowinąłem kilkanaście zwojów kabelka w izolacji aby otrzymać co najmniej 6V AC (wystarczy).

Salas czy jak mu tam, ze swoimi wydumkami, to się może przy nim w d... cmoknąć...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Zobacz co pokaże symulacja.

Skoro linia ujemnego zasilania WO jest podłączona prostym drutem do linii wyjścia OUT, to...
Jeśli na wyjściu OUT spodziewać się miałbym sensownego napięcia anodowego i miał to napięcie z out podać i na wejście wzmacniacza operacyjnego... i na minus zasilania WO...hmm... warte patentu gdyby ruszyło.
Symulacja pokaże na wyjściu out minus 11.66V przy tak nowym narysowanym schemacie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ZASILACZ-GRZEGORZ7-SIMPLE3-b.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cd...

Ciekawe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ZASILACZ-GRZEGORZ7-SIMPLE4-c.jpg

ZASILACZ-GRZEGORZ7-SIMPLE4-d.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście na sam wpierw jak korzysta się z symulatora to trzeba wyrzuca się prostownik i podaje jako w U wejściowe napięcie wyższe od tego jakie wynikałoby ze stosunku w dzielniku albo zmniejszyło podział dzielnika aby napięcie wyjściowe było mniejsze od wejściowego. Bywają albowiem topologie, które zgłupieją jeśli wejście ma mniej niźli chcemy na wejściu.

Jednak w tym przypadku, jeśli na wejściu jest mniej niż na wyjściu to zwyczajnie tranzystor jest otwarty i na wyjściu jest o spadek na nim mniej niż na wejściu...

Układ prosty jak dupa węża, sprawdzony praktycznie. Ludzie to już ponad 2000 lat po Chrystusie! 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Czas najwyższy wyrzucić symulatory a włączyć myślenie...


Czy jest może wersja takiego zasilacza, ale dająca plusowe napięcie na zasilanie anodowe? Powiedzmy, że tu podam plus i minus na układ lampowy wzmacniacza słuchawkowego. Cewka przetwornika słuchawek wydaje się być wtedy poważnym zagrożeniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez dekRe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słabo coś wypadam dydaktycznie. DO tego coś mi klawiatura szwankuje...

Jeszcze raz. 

Masę w zasilaczu oznaczałem dla ułatwienia zrozumienia zasady działania. 

Po prostu usuń ten symbol masy z zasilacza! Jest on zasilany z odrębnego uzwojenia, jest izolowany!. Jedyne punkty wspólne to źródło tranzystora i wysoko rezystancyjne wejście na dzielnik. 

Masa zasilanego wzmacniacza jest tam, gdzie sobie to ustalisz! 

Na Twoim ostatnim rysunku masa to katoda LED`a D1, czyli tak jak to zazwyczaj w takim przypadku jest.  Zapomnij o zasilaczu i symbolach mas jakie oznaczałem. Jak mam to prościej tłumaczyć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 23.03.2024 o 00:05, Grzegorz7 napisał:

Masa zasilanego wzmacniacza jest tam, gdzie sobie to ustalisz! 

Mam czwórnik, mam dwa "druty" wychodzące z zasilacza. Jeden właściwy tylko mogę uczynić masą.
Budując lampowy wzmacniacz słuchawkowy - tu np. Bootlehead Cack - mam na przetwornikach słuchawek napięcie minus 170V. Mogę dać kondensator po stronie uznawanej za masę, i mam tam niższe napięcie, ok. minus 62V.
Jak nie będzie przebicia słuchawek do uszu, to muzyka zagra i nie będziemy świecić oczyma ;-) Ale jak będzie...

Wzmacniacz działa w symulacji wspaniale z tym zasilaczem - i jest to fajny zasilacz napięcia ujemnego z regulacją - chociaż są oscylacje regulatora na wyjściu - jak na obrazku - tu ustawiłem rezystorem minus potrzebne dla Bootleheada 170V. Czasami w układach lampowych potrzeba mieć napięcie ujemne - i taki zasilacz może się przydać.
Dzięki za inspirację.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

OUT.jpg

FFT-BOOTLEHEAD-CRACK.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek: musisz wyzbyć się kojarzenia masy z oznaczeniami. 

Narysowałem (tak na szybko) Twoją masę:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ta "moja" trójkątna jest masa umowną (jak mówiłem dla łatwości czytania schematu). Twoja jest masą sygnałową. DO niej odnosisz pomiary i parametry wzmacniacza.

Co to zmienia? Wszystko! Np. to, że nie masz na słuchawkach 0V bo od napięcia na rezystorze katodowym izoluje je kondensator. 

Musisz to wreszcie zaakceptować, tę umowność. Żadne -170V tylko 0V...

Dalej:

Jeśli coś oscyluje to trzeba z tym walczyć. Spróbuj uwzględnić kondensator równolegle do R3 (jest w zasadzie niezbędny). Wartość trzeba dobrać. Spróbuj 1u, 100n,...  Oczywiście na 400-630V.

Wywal R12 i R15 (zewrzyj). Mają znaczenie dla kompensacji prądów polaryzujących. Mogą sprzyjać oscylacjom. Na wyjście WO tak jak narysowałem dwójnik kompensujący, powiedzmy 33k i 15n.

 Zmniejsz rezystancje R13 i R14. Ich stosunkiem regulujesz ograniczenie prądowe. CO do samego ograniczenia to obecnie ono wynosi 1A. To stanowczo za dużo! Ten tranzystor nie wytrzyma napięcia na filtrze i tak dużego prądu (obszar SOA). 

Spróbuj również zmieniać w symulacji WO (grają rolę ilu stopniowe (wewnętrznie) są to wzmacniacze) oraz spróbować przesunąć C2 sprzed R17 za R17.

Jakbyś praktycznie realizował układ to dla poprawy stabilizacji dzielnik (R3) łączymy na zaciskach wyjściowych zasilacza a nie gdzieś na prostowniku (podobnie jak "moją" masę).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Grzegorz7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.03.2024 o 19:13, Grzegorz7 napisał:

Musisz to wreszcie zaakceptować, tę umowność. Żadne -170V tylko 0V...

Bardzo ciekawy zasilacz, gdy zmieniłem i dobrałem eksperymentalnie wartości elementów i dodałem kilka innych - oscylacje w układzie stabilizacji zasilania ustały.
Na wyjściu - jak na wykresach - ładne niezakłócone ustawione napięcie stałe - tu ok. 169V.
R17 i R18 po 10R tworząc filtr CRC uspokajają wszelkie drgania w linii zasilania.

Qspice pozwala dodać inny symbol masy, lecz w symulacji to nic nie zmienia, więc zaakceptujmy, że to bezpieczne dla słuchawek.
Jednak gdy uruchamiam generator sinus 1kHz 1Vpp na wejściu wzmacniacza, to z racji podłączenia do linii zasilania, w symulacji pokazuje zakłócenie tej linii zasilania tym audio... a tu sinusem 1kHz. I oby to było bezpieczne dla źródła audio.
Natomiast sam zasilacz jest już bez oscylacji, ciekaw jestem, czy w realnym układzie nie wpłynie to na pracę układu lampowego. Ktoś odważny powinien się z tym zmierzyć i sprawdzić.
Grzegorz, dziękuję za podpowiedzi.
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

anodowe-169V.jpg

sianie-z-generatora.jpg

FFT2.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serduszko za eksperymenty.

Acz.

Uważam, że R18 pogarsza stabilizację. 

W złych punktach mierzysz napięcia. Ale być może symulator może je odnieść do konkretnej masy a zafiksowałeś się na tę "moją". 

Spróbuj sam zbudować ten zasilacz. Jeśli zasila lampy wywaliłbym stopień ograniczania prądowego na WO (X6). W zamian dałbym klasyczny zwieracz GS na tranzystorze npn i boczniku.

Układ będzie trywialny a zobaczysz jak doskonały. Co do tranzystora regulacyjnego to ten IRF840 wytrzyma 400V i przy zwarciu nie więcej jak 200mA (DC). I tak należy podejść do ograniczenia prądowego. Inaczej trzeba łączyć je równolegle. 

No i rezystor dzielnika R3 nieco większej mocy dla uodpornienia na wyższe napięcie. SMD 1210 potrafią przebić. Na tym rezystorze występuje pełne napięcie stabilizowane. 

Trochę eksperymentując przesunąłeś do granicy wartości. Źródła odniesienia co do zasady nie obciążamy za bardzo a więc zwiększ R4 odpowiednio obliczając na nowo R3. Powywalaj te elementy, które wskazałem w poprzednim poście. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.