Skocz do zawartości
IGNORED

DAC do Leema Tucana 2 + Spendory 3/1 w budżecie 10-20k


Rekomendowane odpowiedzi

Powoli się skłaniam do kupna gustarda R26 (lab12 dac1 mnie odpycha to, że lampa pewnie do wymiany, a sprzęt ponoć się psuje). Natomiast pojawił się używany Meitner MA-1 V1 niewiele droższy od nowego gustarda.

Myślicie, że warto?

W dniu 30.01.2025 o 22:44, baron_bartek napisał:

TO zawsze satysfakcja (niewielka), że ktoś kto się tak poczuwał, oddala się z podkulonym ogonem, na koniec pisząc jakieś banały i udając , że zachował twarz.

Wystarczy spojrzeć na daty i godziny zamieszczonych postów oraz odpowiedzi i od razu widać, kto się oddalił z podkulonym ogonem. Motasz się w tych swoich pseudonaukowych wywodach, jak mol po naftalinie.

2 minuty temu, Berbeć napisał:

Wystarczy spojrzeć na daty i godziny zamieszczonych postów oraz odpowiedzi i od razu widać, kto się oddalił z podkulonym ogonem. Motasz się w tych swoich pseudonaukowych wywodach, jak mol po naftalinie.

Ciągle tutaj jesteś 😉 No to niech Patrzą, bo ewidentnie skamląc się ulotniłeś, na co ja zareagowałem komentarzem, który właśnie cytujesz.

Chłopie.... jaki ty jesteś maksymalnie słaby! 😄

Post Scriptum: nie wiedziałem, że to co piszę wyniośle kwalifikuje się jako wywód. A już napewno nie na coś co zahacza o naukę (nawet pseudo). Poprostu podaje znane fakty (nić nie tworzę), by w aksjologicznym przewodzie udowodnić, że jestem mądrzejszy od kogoś do którego się tak szczęście nie uśmiechnęło - i to tak bardzo nie uśmiechnęło, że przekracza jego możliwości zrozumieć, że za cieńki jest by wygrać tą idiotyczną pyskówkę. Dawaj dalej! Jedziesz!! 😄 ale staraj się bo obrażać to trzeba umieć 😉

Godzinę temu, baron_bartek napisał:

Poprostu podaje znane fakty (nić nie tworzę), by w aksjologicznym przewodzie udowodnić, że jestem mądrzejszy od kogoś do którego się tak szczęście nie uśmiechnęło - i to tak bardzo nie uśmiechnęło, że przekracza jego możliwości zrozumieć, że za cieńki jest by wygrać tą idiotyczną pyskówkę. Dawaj dalej! Jedziesz!! 😄 ale staraj się bo obrażać to trzeba umieć

Tak, tak, gościu. Krowa to bardzo piękny ptak. A jak to lata…🤣🤣🤣

Ty podajesz fakty… Chyba w knajpie na talerzu. Dobra rada - unikaj słów i wyrażeń, których nie rozumiesz.

Godzinę temu, Berbeć napisał:

Tak, tak, gościu. Krowa to bardzo piękny ptak. A jak to lata…🤣🤣🤣

Ke? What? To narkotyczny zjazd i widzisz trzodę, czy też przejaw prymitywnego sarkazmu 😆 (bardzo prymitywnego), czy też poprostu bełkot 😉 wynikający z deficytów? (obstawiam ostatnie)

W każdym razie prostuje: krowa to nie ptak, bo jest ssakiem, a ptaki należą to kręgowców stałocieplnych i składają jaja (nie są żyworodne).

Było się uczyć.

Godzinę temu, Berbeć napisał:

Ty podajesz fakty… Chyba w knajpie na talerzu. Dobra rada - unikaj słów i wyrażeń, których nie rozumiesz.

No ja doskonale rozumiem, ale rozumiem też desperacką formę obrony, mojego tak zwanego rozmówcy 😛 Niestety to twój motyw przewodni i chyba nie potrafisz inaczej niż zarzucać i mówić jak nie jest, albo że nie wiedzą co mówią, albo że coś tam gdzieś kiedyś 😛 Staraj się chłopie bo się nudzę....

W dniu 1.02.2025 o 12:50, baron_bartek napisał:

Każdy totalitaryzm/ każda władza opresyjna, właśnie tego chce (ponownie, nie politycy, tylko ci co faktycznie rządzą). My się nie możemy bać mówić co myślimy.

Nie boje się tylko nie mam ochoty w internecie klucic się o to 😛 szkoda mi czasu. I tak to nic nie zmieni. A chyba mam w tym za mała wiedzę żeby forsować swoje. Nie boje się tego przyznać.

 

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Nie boje się tylko nie mam ochoty w internecie klucic się o to 😛 szkoda mi czasu. I tak to nic nie zmieni. A chyba mam w tym za mała wiedzę żeby forsować swoje. Nie boje się tego przyznać.

 

Tylko, że jak się nie kłócisz, to znaczy też nie walczysz o swoje, a to znaczy, że każdy ignorant co robi co każą może narzucić swoje "racje" 😞 Trzeba rzecz jasna myśleć i słuchać mądrych ludzi by samemu nie zostać ignorantem (mądrych to nie znaczy pana z tytułem prof. co go "zapraszają" do telewizji by powiedział (sprzedał się) za parę tysięcy by powiedzieć co każą, belferskim tonem). Ja całkowicie straciłem zaufanie/szacunek to tytułów naukowych, chociaż sam studia zrobiłem.

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

szkoda mi czasu. I tak to nic nie zmieni.

No to Pani z TV co kazała wcinać chrząszcze wygrała 😄

Ale to już o tym pisałem, jak to działa.... ciągle polecam asertywność, o ile to możliwe.

Ja ci powiem tak: liczy się tylko jedno: PLAN.

Jak warstwa rządząca ma dobry plan to będzie dobrze, jak nie to źle z upadkiem włącznie - zobacz na europę.... i kto w co wierzy nie ma nic do tego. Ale dysfunkcja jest funkcją. Ja już 20 lat temu usłyszałem od "człowieka elity", że europa musi zbiednieć - no to właśnie skokowo biednieje, tylko chyba też nie przetrwa. Cykle się kłaniająl

49 minut temu, baron_bartek napisał:

Tylko, że jak się nie kłócisz, to znaczy też nie walczysz o swoje, a to znaczy, że każdy ignorant co robi co każą może narzucić swoje "racje" 😞 Trzeba rzecz jasna myśleć i słuchać mądrych ludzi by samemu nie zostać ignorantem (mądrych to nie znaczy pana z tytułem prof. co go "zapraszają" do telewizji by powiedział (sprzedał się) za parę tysięcy by powiedzieć co każą, belferskim tonem). Ja całkowicie straciłem zaufanie/szacunek to tytułów naukowych, chociaż sam studia zrobiłem

Robię to w domenie audio i jednak nic nie daje. 🙂 a myślałem podobnie 

50 minut temu, baron_bartek napisał:

to Pani z TV co kazała wcinać chrząszcze wygrała

True. 

Osobiście ich nie jem i nie zamierzam. 

Ale czas pokaże. 

36 minut temu, J4Z napisał:

Jak się kłócisz z trolami, jesteś trollem.

Pokonają się doświadczeniem. 

7 godzin temu, J4Z napisał:

Jak się kłócisz z trolami, jesteś trollem.

Trochę tak.... ale pomyśl w ten sposób: aktywnie brałem udział w walce z trollami rosyjskimi (a były wszędzie). Mnóstwo polaków z nimi walczyło - to mnie/ich czyniło trolami?

Albo ktoś ma cię obrażać i traktować bez szacunku? Za chwilę cały internety by był taki (i trochę jest, ale też jest trochę ludzi co potrafią to ośmieszać)

6 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

Robię to w domenie audio i jednak nic nie daje. 🙂 a myślałem podobnie 

No ja bardziej w polityce/geopolityce/historii (dobrze rozumianej czyli cykle) - w sumie jest to tak inna dziedzina, że porównanie jest nie tyle nierzetelne, ale wogóle chybione.

6 godzin temu, Piotr Sonido napisał:
7 godzin temu, baron_bartek napisał:

to Pani z TV co kazała wcinać chrząszcze wygrała

True. 

Osobiście ich nie jem i nie zamierzam. 

Ale czas pokaże. 

Nikt nie zamierza, tylko nikogo nie będą pytać o zdanie 🙂 (ponoć właśnie weszło/wchodzi, że można dodawać do mąki jakiś % i nie informować).... a to jest tylko jedna rzecz.

Niedługo się dowiesz, że słuchanie muzyki ze wzmacniacza powyżej 20 watów to burżujstwo 😄 i bardzo złym człowiekiem jesteś - widzisz.... lepsza klasa ludzi mogą i latać samolotami (prywatnymi) i codziennie wcinać schabowego.... ale nie my. Nie proletariat! No poprzewracało się plebsowi w głowach, że chcą mieć własne samochody i mięch żreć każdego dnia  🙂

Tak było od zawsze - ostatnie kilkadziesiąt lat to anomalia.... i właśnie jest korygowana, ale nie przez wydajność produkcji.

14 godzin temu, baron_bartek napisał:

Trochę tak.... ale pomyśl w ten sposób: aktywnie brałem udział w walce z trollami rosyjskimi (a były wszędzie). Mnóstwo polaków z nimi walczyło - to mnie/ich czyniło trolami?

Jak się ich poznaje?

14 godzin temu, baron_bartek napisał:

Niedługo się dowiesz, że słuchanie muzyki ze wzmacniacza powyżej 20 watów to burżujstwo 😄 i bardzo złym człowiekiem jesteś

No to już się dzieje. Nie z mocą ale z cena. Bo jednak moc to jeden z parametrów wzmacniaczy który trafia w gusta. 

Spróbuj czasem polecić coś lepszego niż chińczyki. Się zaczyna. 

Ja rozumiem bo w domenie 500 zł zrobili olbrzymi skok. Ale żeby stawiać te produkty z prawdziwymi wzmacniaczami burżujstwo.

10 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

Jak się ich poznaje?

Teraz to ci nie powiem, bo na początku to było poprostu absolutnie banalne. Potem się wyrobili.... werownika pisze ci o swoich problemach życiowych i natury egzystencjonalnej, ale nagle okazuje się ukraina jest zła, a rosja dobra 😄

10 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

No to już się dzieje. Nie z mocą ale z cena. Bo jednak moc to jeden z parametrów wzmacniaczy który trafia w gusta. 

Hmmm. No tak.... ciekawe. Dokładnie tak robią - nigdy w prost. Jak ci chcą odebrać mieszkania, bo nie przychodzą po mieszkanie tylko robią zielony ład i cię nagle nie stać opłacić ogrzewanie - no ale przecież planeta płonie. Jak oni latają prywatnymi samolotami to nie płonie.

10 godzin temu, Piotr Sonido napisał:

Spróbuj czasem polecić coś lepszego niż chińczyki. Się zaczyna. 

Ja rozumiem bo w domenie 500 zł zrobili olbrzymi skok. Ale żeby stawiać te produkty z prawdziwymi wzmacniaczami burżujstwo.

Ja akurat na swojego smls da9 nie narzekam - jest świetny (za 1200 zł?! WHAT?!). Z tannoyami m2 zagrał 2 razy lepiej niż kolumny zintegrowane (heco ascada 2.0) które kosztowały ok 4k.

Natomiast myślę o czymś lepszym (to mój wzmacniacz do yt/seriali/muzy bez wsłuchiwania podłaczony pod casthe knight 4)

Ciągle się zastanawiam czy za ok 8k kupić nowego gustarda r26 czy meitnera ma1. Coś trzeba będzie wybrać...

1 minutę temu, baron_bartek napisał:

Teraz to ci nie powiem, bo na początku to było poprostu absolutnie banalne. Potem się wyrobili.... werownika pisze ci o swoich problemach życiowych i natury egzystencjonalnej, ale nagle okazuje się ukraina jest zła, a rosja dobra 😄

Hmmm. No tak.... ciekawe. Dokładnie tak robią - nigdy w prost. Jak ci chcą odebrać mieszkania, bo nie przychodzą po mieszkanie tylko robią zielony ład i cię nagle nie stać opłacić ogrzewanie - no ale przecież planeta płonie. Jak oni latają prywatnymi samolotami to nie płonie.

Ja akurat na swojego smls da9 nie narzekam - jest świetny (za 1200 zł?! WHAT?!). Z tannoyami m2 zagrał 2 razy lepiej niż kolumny zintegrowane (heco ascada 2.0) które kosztowały ok 4k.

Natomiast myślę o czymś lepszym (to mój wzmacniacz do yt/seriali/muzy bez wsłuchiwania podłaczony pod casthe knight 4)

Ciągle się zastanawiam czy za ok 8k kupić nowego gustarda r26 czy meitnera ma1. Coś trzeba będzie wybrać...

Jaka szansa że to kilka osób piszących w tematyce audio które mają zadanie jedynie na pokłócić na różnych płaszczyznach i różnych grupach? 

Bo czasem to jest aż dziwne jakie trollowanie się przetacza przez tą tematykę. Dlatego pytałem.

Lubisz te castle? Bardzo specyficzne kolumny

32 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

Jaka szansa że to kilka osób piszących w tematyce audio które mają zadanie jedynie na pokłócić na różnych płaszczyznach i różnych grupach? 

Bo czasem to jest aż dziwne jakie trollowanie się przetacza przez tą tematykę. Dlatego pytałem.

Lubisz te castle? Bardzo specyficzne kolumny

WIesz co.... niby to za bardzo niszowe, ale w czasach botów wszystko jest możliwe. Co więcej nie wiem jak wygląda finansowanie troli.... równie dobrze mogą im płacić za forum tyle samo co na YT.

No nie jest to niemożliwe wg mnie - a dobry trol się może tak zakamuflować, że nie poznasz (generalnei w każdym materialu YT temat czegoś są trolę tych co mają coś do ugrania. Np jak rolnicy protestowali, bo tak nieprawdopodobnie chamskie i idiotyczne ataki na yt były po ich materiałami, i to tak wbrew logice - ktoś kto coś tam o trolach wie normalnie widział jak na widelcu to wszystko, natomiast celem jest tak zwana większosć by sobie nie wiedziała co ma myślęc).

PS: nazwa troll tutaj nie pasuje - to są poprostu agenci wpływu. Radzę ci na necie nie ufar żadnemu celebrycie - jak poszukasz to znajdziesz skąd im nogi wyrastają. (jest za to zadizsiająco dużo dziennikarzy, który odeszli z mediów bo im się nie podobały realia pracy tam)

37 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Lubisz te castle? Bardzo specyficzne kolumny

Lubię to, że są łagodne, niemęczące itd... do seriali w sam znalazł. Ale myślę o np kef R3 (nie meta, bo są ostrzejsze w graniu)

Właśnie bo mi w tych castle zawsze brakowało takiego kopa nieco więcej brzmienia do przodu? Coś takiego. Były fajnie przyjemne ciepłe niby nic nie brakowało nie były też nudne a jednak to brzmienie mnie nie specjalnie wciągało. 

Właśnie w kefnseriivR już to mam

  • 3 tygodnie później...

A więc... miałem napisać co w końcu kupiłem (zresztą zawsze piszę).

Kupiłem kartę graficzną (używaną rtx 3080) w cenie niecałych 2000 zł....

.... ale mniejsza o to. Co ważniejsze sprzedawca co miał na allegro Gustarda r26 sam z siebie zmienił cenę jak mniemam sfrustrowany, że nie chce się sprzedać mniej więcej o tyle ile kosztowała grafika.

Uznałem to za znak od boga, oraz wywnioskowałem, że nie warto się czaić na używkę w okolicy.

------------------------------------------

Narazie gra dopiero parę godzin więc jest niewygrzany (odezwę się później jak się osłucham). Słowo osłucham jest tutaj kluczowe, bo gra lepiej niż mój burson, ale minimalnie - nie czuje wow, nawet nie wiem czy to nie jet efekt, że jest podpięty przez XLR.

Myślę że to będzie mój finalny dac z powodu powyższego (no bez sensu więcej dopłacać), oraz dlatego, że mi pasuje (melodyjnie gra dość podobnie do bursona).

Co najważniejsze.... zmieścił się do szafki pod Lemą Tucaną, a naprawdę mi się nie chciało jej przerabiać 😄 (jest nieco węrzszy niż standardowy klocek).

Ok spadam, słuchać dalej.

PS: jak wziąłem to nieduże bydle to ręki, to nie mogłem uwieżyć ile waży - a ja wieże, że jak coś ma być dobre to musi ważyć :D. Wykonanie naprawdę ok - lepsze niż zdjecia sugerują, pilot ok. Stremera potestuje za jakiś czas.

7 minut temu, baron_bartek napisał:

A więc... miałem napisać co w końcu kupiłem (zresztą zawsze piszę).

Kupiłem kartę graficzną (używaną rtx 3080) w cenie niecałych 2000 zł....

.... ale mniejsza o to. Co ważniejsze sprzedawca co miał na allegro Gustarda r26 sam z siebie zmienił cenę jak mniemam sfrustrowany, że nie chce się sprzedać mniej więcej o tyle ile kosztowała grafika.

Uznałem to za znak od boga, oraz wywnioskowałem, że nie warto się czaić na używkę w okolicy.

------------------------------------------

Narazie gra dopiero parę godzin więc jest niewygrzany (odezwę się później jak się osłucham). Słowo osłucham jest tutaj kluczowe, bo gra lepiej niż mój burson, ale minimalnie - nie czuje wow, nawet nie wiem czy to nie jet efekt, że jest podpięty przez XLR.

Myślę że to będzie mój finalny dac z powodu powyższego (no bez sensu więcej dopłacać), oraz dlatego, że mi pasuje (melodyjnie gra dość podobnie do bursona).

Co najważniejsze.... zmieścił się do szafki pod Lemą Tucaną, a naprawdę mi się nie chciało jej przerabiać 😄 (jest nieco węrzszy niż standardowy klocek).

Ok spadam, słuchać dalej.

PS: jak wziąłem to nieduże bydle to ręki, to nie mogłem uwieżyć ile waży - a ja wieże, że jak coś ma być dobre to musi ważyć :D. Wykonanie naprawdę ok - lepsze niż zdjecia sugerują, pilot ok. Stremera potestuje za jakiś czas.

Nie odzywaj się od odsłuchów żeby pisać na forum! 

I jeszcze coś przeczytasz i się zasugerujesz niepotrzebnie 😉

31 minut temu, Piotr Sonido napisał:

od odsłuchów

Masz na myśli do?

W sensie, nie pisać nic póki się nie osłucham porządnie, a sprzęt nie wygrzeje?

31 minut temu, Piotr Sonido napisał:

I jeszcze coś przeczytasz i się zasugerujesz niepotrzebnie 😉

Na to to już za późno, sprzęt kupiony 😄

Źle nie gra - dźwięk jakiś taki "bardziej" w średnicy lepsze kontury i bardziej to co się dzieje do przodu.

Edytowane przez baron_bartek
16 minut temu, baron_bartek napisał:

Masz na myśli do?

Miało być nie odrywaj się od odsłuchu. 

Sorki słownik. 

No i się oderwałeś 🙂

Tak szkoda marnować czas tutaj lepiej go spożyć na słuchaniu muzyki

8 godzin temu, baron_bartek napisał:

jak wziąłem to nieduże bydle to ręki, to nie mogłem uwieżyć ile waży

Jak na wagę to najlepiej Denafrips Venus 15 - to jest rebrandowany Terminator 12 albo nawet 12.1.

Prawie 20 kilo przetwornika! 🙂 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

15 godzin temu, il Dottore napisał:

Prawie 20 kilo przetwornika! 🙂 

Tyle co wzmacniacz z prawdziwego zdarzenia i nie w klasie D powinien.

7 godzin temu, treinerek napisał:

Wierzyć przez rz. 

Dziękuje bardzo, za tą rozstrzygająco wnoszącą, do tematu informację 🙂

PS: tylko na tej stronie napisałem jak trzeba, ale dyslektycy tak mają, że 9 razy piszą dobrze, a raz źle (chyba, że zaczynają problem zlewać, to i 9/10 niepoprawnie). Najmocniej przepraszam, zasłonie się faktem, że mam nowego daca i mój umysł nieco płynie zamiast podążać.

8 minut temu, baron_bartek napisał:

ale dyslektycy tak mają, że 9 razy piszą dobrze, a raz źle (chyba, że zaczynają problem zlewać, to i 9/10 niepoprawnie)

Absolutnie nie bierz tego do siebie, ale za moich czasów, gdy chodziłem do podstawówki, to pani miała taką drewnianą linijkę. I tą linijką bardzo skutecznie leczyła wszystkich z dysleksji, dysgrafii i innego dysmózgowia.

Takich pięknie brzmiących rozpoznań nikt zresztą wówczas nie stawiał. Te szumne określenia pojawiły się dopiero w Wolnej Polsce wraz z drastycznym spadkiem poziomu nauczania. Za komuny nie miało prawa być dysleksji etc ponieważ szkoła miała obowiązek jak najlepiej wykształcić dziecko, by wyrósł z niego wartościowy obywatel, skutecznie budujący komunizm. W Wolnej Polsce nikt się już tym nie przejmował: przy taśmie w szwabskiej fabryce, czy na szparagach u Helmuta zbyt gruntowne wykształcenie jest bowiem wręcz przeszkodą.

I wtedy właśnie pojawiła się dysleksja.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

16 minut temu, baron_bartek napisał:

Tyle co wzmacniacz z prawdziwego zdarzenia i nie w klasie D powinien.

Dziękuje bardzo, za tą rozstrzygająco wnoszącą, do tematu informację 🙂

PS: tylko na tej stronie napisałem jak trzeba, ale dyslektycy tak mają, że 9 razy piszą dobrze, a raz źle (chyba, że zaczynają problem zlewać, to i 9/10 niepoprawnie). Najmocniej przepraszam, zasłonie się faktem, że mam nowego daca i mój umysł nieco płynie zamiast podążać.

Spoko, nie napisałem tego by kogoś pouczać, raczej po to by nie powtarzać tego błędu.

Sam też popełniam błędy.

Qudral Aurum A9, Eversolo DMP A 8 ,Canton Reference 8K, Taga PC 7000, Neotech NES 3004mk2

23 minuty temu, il Dottore napisał:

Absolutnie nie bierz tego do siebie, ale za moich czasów, gdy chodziłem do podstawówki, to pani miała taką drewnianą linijkę. I tą linijką bardzo skutecznie leczyła wszystkich z dysleksji, dysgrafii i innego dysmózgowia.

Takich pięknie brzmiących rozpoznań nikt zresztą wówczas nie stawiał. Te szumne określenia pojawiły się dopiero w Wolnej Polsce wraz z drastycznym spadkiem poziomu nauczania. Za komuny nie miało prawa być dysleksji etc ponieważ szkoła miała obowiązek jak najlepiej wykształcić dziecko, by wyrósł z niego wartościowy obywatel, skutecznie budujący komunizm. W Wolnej Polsce nikt się już tym nie przejmował: przy taśmie w szwabskiej fabryce, czy na szparagach u Helmuta zbyt gruntowne wykształcenie jest bowiem wręcz przeszkodą.

I wtedy właśnie pojawiła się dysleksja.

Też nie bierz do siebie, akceptuje twoje argumenty, ale to są kiepskie argumenty bo niestety nie masz pojęcia o czym mówisz 😉

Mnie linijką nie bili, a nawet papieru nie mam bo babcia/rodzicielka by mi urwała jaja - co za wstyd na wiosce by był (wioska to taki blok z wielkiej płyty). W sumie to w szkole średniej byłem w 15% najlepszych ortografów, bo BAAAAARDZO zwracałem uwagę na to co piszę i metodą bardziej matematyczną ustalałem jak ma być napisane, a jak się nie dało to na pamięć.

Tymczasem, moja babcia jak coś nie wiedziała, bo zataczała ręką taki gest jakby coś chciała napisać i dzięki pamięci w dłoniach ZAWSZE wiedziała jak napisać (zresztą nauczycielka) - jest to dla mnie abstrakcja! - i takie osoby mnie pouczają że ja się nie staram, albo nie przywiązuje uwagi itd itd ble ble!!

To, że bazgrolę, kiedy inni mają ładne pismo, oraz nie pamiętam imiom, ulic, nazw urządzeń to też jest ponoć objaw dysleksji - akurat to mnie przeszkadza, ortografia to przeszkadza tylko gramatyczny naz!stom.

Niech sobie nie nie będzie, że to się nazywa dysleksja/dysgrafia cokolwiek. Niech sobie będzie, że niektórzy mają poprostu talent to pisania jak trzeba, a inni nie (miałem kolegę co miał średnią 2.7 chyba. Miał zawsze 5 z wf, i 6 polskiego bo wygrywał wszystkie konkursy ortograficzne - wszystkim się wydawało jaki to dobry uczeń (bo olimpiady), dopiero 20 lat później się śmiał jakim był tłukiem 😄 )

Ja wiem, że 3 błędy i po maturze (16 razy przeczytałem co napisałem i pewnie nauczycielka pomogła). PO TO JEST PAPIER O NAZWIE DYSLEKSJA.... tylko ja nie mam, i to było bardzo głupie, bo to nieuczciwe.

PS: ja wiem, że kiedyś było ciężej, tylko co z tego 🙂

PS2: niech ktoś sprawdzi ile błędów zrobiłem, bo tym razem się starałem (po to by coś udowodnić... ale nie interpunkcje bo już nie pamiętam zasad), ale dyslektyk oświecony 9 razy piszę klucz, ale 10ty raz klócz.

PS3: moje stanowisko jest łagodne, bo inni dyslektycy chcieli by zlikwidować ortografię, ja tym czasem uważa, że dzięki niej mamy zdolniejsze dzieci.

21 minut temu, treinerek napisał:

Spoko, nie napisałem tego by kogoś pouczać, raczej po to by nie powtarzać tego błędu.

Sam też popełniam błędy.

Dzięki, niestety w tym przypadku (moim) to jet bez sensu, błędy będę robił, wystarczy chwila nieuwagi i jest ortograficzna rzeź poprostu 😄 Niektórzy nie mogą z tym żyć 😄 😄 🙂

Edytowane przez baron_bartek
8 godzin temu, baron_bartek napisał:

moje stanowisko jest łagodne, bo inni dyslektycy chcieli by zlikwidować ortografię

Tak. Ortografia to jest czysty nazizm! 🙂 

grammar-police-drift.gif

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

20 minut temu, il Dottore napisał:

Tak. Ortografia to jest czysty nazizm! 🙂 

Nie ortografia - jak już to ludzie co za nią stoją - niektórzy są nawet bardziej czujni niż faktyczni naz!ści, ale na szczęście metody mają inne - pewnie się boją 😄 bo nie stoi za nimi totalitarny aparat, a samych ich za mało 😛 (to znaczy mniej niż ludzi co mają  z ortografią na bakier, niezależnie od przypadłości lub jej braku).

Bardziej mi w sumie przypominają inkwizytorów za Torquemady niż naz!stów, ale gramatyczni inkwizytorzy pewnie by się mniej osadziło w mowie potocznej😄

Problem jak widzisz jest na tyle poważny, że aż komuś się chciało zrobić gifa 😄

PS: ja byłem baaaardzo dobry z matmy (z nazwijmy to "pisarstwa" też). Drogi Panie, czy uważa Pan, że jak ktoś był noga z matmy, to trzeba go było tłuc linijką aż się stanie z niej dobry?

Tak na serio: a dlaczego nie, jeśli za ortografię tak?

Edytowane przez baron_bartek
2 godziny temu, baron_bartek napisał:

Drogi Panie, czy uważa Pan, że jak ktoś był noga z matmy, to trzeba go było tłuc linijką aż się stanie z niej dobry?

Tak uważam. Do niedawna w Wielkiej Brytanii rodzice płacili chore pieniądze, by umieścić swoje dzieci w tzw. boarding schools, gdzie obowiązywał system kar cielesnych. W niektórych szkołach obowiązywały zapisy z takim wyprzedzeniem, że dziecko tam zapisywano zaraz po urodzeniu, żeby mieć pewność pewność otrzymania miejsca.

Ale kary cielesne w boarding schools zniesiono. Najpierw zostały zakazane w całej edukacji finansowanej przez państwo w 1986 r . Zakaz rozszerzono na szkoły prywatne w Anglii i Walii w 1998 r., w Szkocji w 2000 r. i w Irlandii Północnej w 2003 r. I teraz w tych szkołach od 22 lat wciąż kształci się elita UK, ale już bez linijki. Ci ludzie już są w rządzie, w bankach, w najważniejszych instytucjach, w dyplomacji. 

Efekty widać - upadek UK postępuje mimo Brexitu. Dalej zachowują się tak samo idiotycznie jak UE. Równia pochyła. Naprawdę nie widzisz związku?

 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

5 godzin temu, il Dottore napisał:

Tak uważam. Do niedawna w Wielkiej Brytanii rodzice płacili chore pieniądze, by umieścić swoje dzieci w tzw. boarding schools, gdzie obowiązywał system kar cielesnych. W niektórych szkołach obowiązywały zapisy z takim wyprzedzeniem, że dziecko tam zapisywano zaraz po urodzeniu, żeby mieć pewność pewność otrzymania miejsca.

Ale kary cielesne w boarding schools zniesiono. Najpierw zostały zakazane w całej edukacji finansowanej przez państwo w 1986 r . Zakaz rozszerzono na szkoły prywatne w Anglii i Walii w 1998 r., w Szkocji w 2000 r. i w Irlandii Północnej w 2003 r. I teraz w tych szkołach od 22 lat wciąż kształci się elita UK, ale już bez linijki. Ci ludzie już są w rządzie, w bankach, w najważniejszych instytucjach, w dyplomacji. 

Efekty widać - upadek UK postępuje mimo Brexitu. Dalej zachowują się tak samo idiotycznie jak UE. Równia pochyła. Naprawdę nie widzisz związku?

 

Jeśli uważasz, że kary cielesne są nie tylko za ortografię, ale i za matematykę to ok. Twoje winy za dysleksjofobie są nieco zmyte.

Ja natomiast nie szedł bym tak daleko, bo za środowisko też? Za wf też jak ktoś ma ruchy jak żelbetonowy kloc? W szkole średniej ćwiczyłem i podnosiłem 90 kg (klata) koledzy od 20 do 50 - to za jak niski wynik tłuczemy?

Ja nie mam żadnego problemu z karami cielesnymi, ale za poważniejsze sprawy - jak uczeń generalnie olewa, ćpa, chleje i się nie zachowuje jak trzeba to wtedy (i to działa na zasadzie masy - inni patrzą i to już działa). Jak rośnie bandyta to nawet z chłostą nie mam problemu i to publicznie (bo tak naprawdę kary są bardziej makro niż osobnicze).

Tak jest, kary cielesne są aby zwalczyć patologię, a nie kogoś kto nie ma zdolności matematycznych. I są po to BO INNE METODY ZAWODZĄ.

Jest prawdą, że to co się dzieje na zachodzie to też wina wychowania - ojciec nie może dać klapsa, nauczyciel nie może podejść na mniej niż metr (tylko z drugiej, strony sadyści szli uczyć. Na studniach się nie przekonałeś? I jaki na nich jest sposób? (wg mnie rzymskiej dziesiątkowanie - tylko zębów)). Jak sobie sprawdzić to dzieci co miały paskudnych rodziców często odnoszą sukces (albo porażkę - genozależne). Zarówno arnold jak i Stallone mieli złych (ten pierwszy to sadystycznego, ale i dostał w nagrodę jedne z najlepszych kulturystycznych genów w historii).

Bogaci rodzice ślą dzieci do szkoły chrześcijańskiej BO CHCĄ MIEĆ DOBRZE WYCHOWANE DZIECI (do sióstr z linijkami właśnie, ale używają ich za nieuwagę/złe zachowanie, a nie brak talentu i tutaj się mylisz). Chołote się źle do szkoły gdzie jest gender, bo ktoś musi śmieci wywozić i za dużo się urodziło ludzi - genderowcy to mają tak nas...r,ane w głowach, że się już nie rozmnożą i taki jest plan.

Natomiast to co się dzieje, w UK to jest spisek wg mnie za karę wyjścia z uni (to znaczy postawienie się globalistom). Witamy w świecie, że państwo kontroluje wszystko to znaczy może z tobą zrobisz wszystko - z dziećmi łatwiej, bo ciebie nie zmienią, a dzieci ukształtują. Tam jest 5 razy więcej kamer niż ludzi.

Tak, więc to jest nieco bardziej wszytko skomplikowane, a ja sobie nie życzę linijek ani żadnych prześladowań, za błędy, bo w zęby 😛. TO tylko kwestia czasu aż dorosnę i wyrównam rachunki 😄 (no teraz to tylko słabne, ale inne sposoby mam 😛 ).

PS: wymieniłeś szkoły, które niekoniecznie odnoszą się do całości - w poważnych krajach elyty się kształci oddzielnie od mainstremu, by stworzy ludzi amoralnych, by nie mieli problemu wysadzać całych wrogich państw, lub brać za twarz całego społeczeństwa. Nie ma żadnych lewaków/prawaków są tylko my i oni to znaczy my i ci co nami rządzą (w poslce rządzi banda postbiedaków co poszła tam bo była za cienka do biznesu ale sobie chciała załatwić sprawy socjalne - efekty sam widzisz... pięknie się uzupełniają z ludźmi z poprzedniego systemu)

Edytowane przez baron_bartek
41 minut temu, baron_bartek napisał:

Ja natomiast nie szedł bym tak daleko,

Aleśmy poszli w offtop. 🙂 

Moja wina, sorry!

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.